Opinie użytkownika
Książka afirmująca życie. Żałuję, że nie mogłem jej przeczytać 10 lat temu, kiedy byłem młodszy. Na pewno będzie miała wpływ na moje przyszłe życie.
Czytasz tą książkę i chce się żyć.
Do przeczytania dla każdego. Polecam szczególnie wersję audio czytaną przez autora.
Dobrze się czyta. Nie ma nudy i zbędnych gigantowątków typowych dla współczesnego fantasy.
Pokaż mimo to
Ciągnie się jak jakaś opera mydlana. Sporo wątków nieistotnych dla fabuły, ogromna ilość "walki emocjonalnej" bohaterów.
Musiałem zrobić sobie przerwę w czytaniu tak bardzo mnie zmęczyła. Gdyby nie to, że zainwestowałem czas w całą serię, chyba bym porzucił. Moim zdaniem dużo ta seria by zyskała, gdyby każdy tom było o połowę krótszy.
Wszystko fajnie, fajne postacie, fajny pomysł, ale fabuła... dramat. Od połowy książki deus ex machina. Nudne to i głupie. Strata czasu.
Pokaż mimo to
Książka, ktora zmieniła moje postrzeganie czym jest poczucie własnej wartości i jakia rolę pełni w naszym życiu. I w związku z tym odmieniła moje życie.
Wiem, że język tej książki nie wszystkim odpowiada, z niektórymi fragmentami się nie zgadzam, ale ogólny przekaz książki jest moim zdaniem ważny i bardzo pomocny.
Warto przeczytać.
Autor zbiera zasady, które przyświecały ludziom, ktorzy znani byli z niezwykle wysokiego poziomu przyswajania wiedzy. Przedstawia na tej podstawie szkielet postępowania, jak się uczyć szybko i skutecznie. Bardzo inspirująca, wiele zasad do zastosowania od razu. Polecam!
Pokaż mimo toTrochę długa, jak na temat, który porusza i jest bardzo dużo powtórzeń, ale ogólnie warto.
Pokaż mimo toTrochę dziwne, że powstało jako tom 2.5. Moim zdaniem to nie jest żaden dodatek, tylko pełnoprawny kawałek całości. Bardzo fajna postać Lift. Pozwala na chwilę odetchnąć od przeważającej pompatyczności.
Pokaż mimo toNie wiem jak to możliwe, że Sanderson produkuje takie ilości książek i jeszcze trzymają poziom. Trochę gorsza od pierwszych dwóch, ale dalej bardzo wciągająca.
Pokaż mimo to
Każdy kolejny tom trylogii "Wspomnienie o przeszłości Ziemi" jest coraz lepszy. Rozmach z jakim Cixin Liu buduje świat i jego historię jest zachwycający. W SF ostatnich lat niewiele się dzieje, a już na pewno nie w części "epickiej", w związku z tym czytanie "Wspomnień ..." jest bardzo, bardzo odświeżające.
Nie bez powodu cykl jest porównywany z "Fundacją", czy "Diuną"....
Fabuła prosta, ale zabawna. Świat piękny i wesoły. Grafika przepiękna, szczególnie plenery.
Wydanie bardzo dobrej jakości. Twarda oprawa, dobrej jakości papier, żywe kolory.
Zdecydowanie polecam!
Fabuła prosta, ale zabawna. Świat piękny i wesoły. Grafika przepiękna, szczególnie plenery.
Wydanie bardzo dobrej jakości. Twarda oprawa, dobrej jakości papier, żywe kolory.
Zdecydowanie polecam!
Czytadło SF. Fajny świat, fajne postacie, trochę w moich oczach gorsza niż pierwsze dwie. Niestety zawiodłem się, bo "trylogia" okazała się być cyklem i o ile niektóre wątki się tutaj kończą, cała masa nowych wątków zostaje zawiązana.
Pokaż mimo to
Czytadło SF. Fajny świat, fajne postacie, wciąga. Z drugiej strony nawet nie próbuje być czymś wyjątkowym. Porządna rzemieślnicza robota.
Dodatkowo: dla fanów/znawców świata Warhammer 40000 sporo fajnych smaczków.
Czytadło SF. Fajny świat, fajne postacie, wciąga. Z drugiej strony nawet nie próbuje być czymś wyjątkowym. Porządna rzemieślnicza robota.
Dodatkowo: dla fanów/znawców świata Warhammer 40000 sporo fajnych smaczków.
Fajna przygodowa książka opisująca młodość warszawskiego chłopaka dziejąca się od początku pierwszej wojny światowej do połowy lat dwudziestych. Książka lekka i (zazwyczaj) wesoła, niestety góra średnia. Trochę autorowi brakuje warsztatu, fabuła wygląda jak zbitek kilku niezwiązanych ze sobą pomysłów. Może zamiast powieści lepiej było zrobić tomik opowiadań z jednym...
więcej Pokaż mimo to