-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
Wybitny reportaż Joanny Gierak-Onoszko, podejmujący jakże trudny dla Kanadyjczyków ale i nie tylko temat prześladowań mniejszości. W tym wypadku rdzennych mieszkańców Kanady, których my najczęściej nazywamy Indianami, Eskimosami, co dla nich samych często jest określeniem obraźliwym. Dostajemy od autorki wstrząsający opis tego jak szkoły z internatami, jak przedstawiciele religii katolickiej, którzy zarządzali tymi szkołami dopuszczali się wobec bezbronnych dzieci rzeczy, po których gniew miesza się z obrzydzeniem, współczuciem i chęcią do działania. Bohaterem tytułowym jest Tobey Obed, ale jest on tylko jednym z wielu. Krok po kroku mamy przedstawione kolejne ofiary tragedii, na które pozwalały zarówno władze jak i kościół katolicki. Często wręcz próbując tuszować i uciekać od odpowiedzialności. Systematycznie obserwujemy jak krzywdy wyrządzone tak dawno temu, obecne są w życiach tych ludzi teraz i będą obecne już zawsze. Jak walczą oni o prawdę, możliwość powiedzenia tego co wydarzyło się wtedy wszystkim, którzy chcą słuchać. Książka podejmuje niesłychanie trudny temat i nie raz potrzeba przerwy by przetrawić to co się właśnie przeczytało, okrucieństwo jakie jest w niej przedstawione wymyka się jakimkolwiek normom. Mimo to każda strona jest warta przeczytania i pokazuje mechanizm, który działa niestety nie tylko w Kanadzie.
Wybitny reportaż Joanny Gierak-Onoszko, podejmujący jakże trudny dla Kanadyjczyków ale i nie tylko temat prześladowań mniejszości. W tym wypadku rdzennych mieszkańców Kanady, których my najczęściej nazywamy Indianami, Eskimosami, co dla nich samych często jest określeniem obraźliwym. Dostajemy od autorki wstrząsający opis tego jak szkoły z internatami, jak przedstawiciele...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka kupiona przypadkiem, albo raczej jako dodatek gdyż trzecia była za darmo. Leżała sobie chwilę na półce i czekała na swoją kolej i warto było czekać. Chociaż zaczynając i dowiadując się o jeżdżącym w kółko ojcu szukającym swojej zaginionej córki spodziewałem się, że szybko odłożę ją na półkę. Na szczęście dość szybko autorka wciągnęła w wir wydarzeń i akcji moją uwagę. Największym problemem książek tego typu staje się przewidywalność, utarty schemat i łatwość zgadywania kolejnych wydarzeń. Tu przynajmniej dla mnie było jednak trochę inaczej. Wydaje się, że wiemy co za chwilę się wydarzy ale dostajemy zaskakujący zwrot akcji, który nie jest tandetny. Dostajemy też gamę obrazów, środków przekazywania narracji, który przenosi nas w sam środek wydarzeń. Czuć wyraźnie niepokój, frustrację, szaleństwo i kroczymy krok po kroku z świetnie poprowadzonymi bohaterami. Powieść lawiruje między światem rzeczywistym a delikatnie baśniowym i robi to w sposób wyważony, trzymający nas ciągle gdzieś pomiędzy i nie nuży takimi przeskokami.
Książka kupiona przypadkiem, albo raczej jako dodatek gdyż trzecia była za darmo. Leżała sobie chwilę na półce i czekała na swoją kolej i warto było czekać. Chociaż zaczynając i dowiadując się o jeżdżącym w kółko ojcu szukającym swojej zaginionej córki spodziewałem się, że szybko odłożę ją na półkę. Na szczęście dość szybko autorka wciągnęła w wir wydarzeń i akcji moją...
więcej mniej Pokaż mimo toKolejny raz Twardoch nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Teoretycznie to kolejna książka napisana podobnie jak inne, mimo to jak dla mnie warta każdej minuty spędzonej z nią w ręku. Alois Pokora zostaje wyróżniony z typowej wielodzietnej śląskiej rodziny i dostaje edukację, o której jego rodzeństwo mogłoby tylko marzyć. Szybko okazuje się jednak, że edukacja wcale nie musi być przepustką do szczęścia i sukcesów. Zawiłe losy mężczyzny, lawirujące między Śląskiem, Berlinem, w okresie pierwszej wojny światowej. Wyrazista ale dość nietypowa jak na Twardocha postać głównego bohatera, mocno uległego, dającego się ponieść historii i każdemu kogo na swojej drodze spotkał. Jak zwykle świetnie oddany duch epoki, szczegółowość i wciągnięcie czytelnika w czas, w którym rozgrywa się powieść, szczególnie, że kluczymy przez Niemcy, front pierwszej wojny światowej oraz Śląsk pogrążony w dylematach i animozjach.
Kolejny raz Twardoch nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Teoretycznie to kolejna książka napisana podobnie jak inne, mimo to jak dla mnie warta każdej minuty spędzonej z nią w ręku. Alois Pokora zostaje wyróżniony z typowej wielodzietnej śląskiej rodziny i dostaje edukację, o której jego rodzeństwo mogłoby tylko marzyć. Szybko okazuje się jednak, że edukacja wcale nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-11-23
Trzecie podejście do Houellebecqa. I kolejny raz podobny odbiór. Mężczyzna, któremu coś tam w życiu wyszło, coś nie wyszło, traktujący kobiety jako obiekty seksualne, a w tle kontrowersyjny temat, jakim niewątpliwie wtedy była islamizacja Europy. Wszystko kolejny raz napisane świetnym językiem, chwilami trudnym i pewnie nawet górnolotnym, ale czyta się świetnie. Tyle, że jak i w poprzednich lekturach, brak jest tego efektu "wow" w którymś momencie. To taki 300 stronicowy esej obyczajowy, który nic nowego do naszego życia nie wniesie, ale mimo to da przyjemność z przeczytania.
Trzecie podejście do Houellebecqa. I kolejny raz podobny odbiór. Mężczyzna, któremu coś tam w życiu wyszło, coś nie wyszło, traktujący kobiety jako obiekty seksualne, a w tle kontrowersyjny temat, jakim niewątpliwie wtedy była islamizacja Europy. Wszystko kolejny raz napisane świetnym językiem, chwilami trudnym i pewnie nawet górnolotnym, ale czyta się świetnie. Tyle, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-10-19
Dwie osoby, dwie historie opowiadane naprzemiennie, niby nic odkrywczego. Mimo to książka czyta się bardzo przyjemnie. Splecione historie żołnierza, który po powrocie z misji w Afganistanie nie radzi sobie w codziennym życiu zbyt dobrze, oraz młodej kobiety, która odkrywa w swoim życiu tajemnice, których prawdopodobnie nie musiała odkrywać. Nie jest to może trzymający w napięciu thriller, ale akcja i sposób pisania Małeckiego sprawiają, że z książką można spędzić przyjemny wieczór i ani trochę nie czuć znużenia.
Dwie osoby, dwie historie opowiadane naprzemiennie, niby nic odkrywczego. Mimo to książka czyta się bardzo przyjemnie. Splecione historie żołnierza, który po powrocie z misji w Afganistanie nie radzi sobie w codziennym życiu zbyt dobrze, oraz młodej kobiety, która odkrywa w swoim życiu tajemnice, których prawdopodobnie nie musiała odkrywać. Nie jest to może trzymający w...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09-17
Ciężko nie kojarzyć nazwiska Musk w teraźniejszym świecie. Jeden z najbogatszych i najciekawszych ludzi na świecie pokazany krytycznym okiem Ashlee Vance. Książka nie jest laurką dla Elona Muska, jak często w biografiach bywa. To dość obiektywny obraz, pokazujący zarówno geniusz jak i ograniczenia miliardera. Krok po kroku obserwujemy wraz z autorką jak z biednego pryszczatego chłopca staje się jednym z najbogatszych ludzi świata i budując z problemami kolejne firmy poszerza swoje imperium. Dostajemy wgląd zarówno w prywatne jak i biznesowe życie Muska, widzimy problemy i widmo katastrofy jakie kilka razy stanęło mu na drodze. Mimo to dopiął swego, a jego wizja świata i przyszłości w coraz większym stopniu staje się faktem.
Ciężko nie kojarzyć nazwiska Musk w teraźniejszym świecie. Jeden z najbogatszych i najciekawszych ludzi na świecie pokazany krytycznym okiem Ashlee Vance. Książka nie jest laurką dla Elona Muska, jak często w biografiach bywa. To dość obiektywny obraz, pokazujący zarówno geniusz jak i ograniczenia miliardera. Krok po kroku obserwujemy wraz z autorką jak z biednego...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-19
Do książki zabrałem się po obejrzeniu średniego polskiego serialu na podstawie jego książki. Chciałem zobaczyć co proponuje sam Coben, tak mocno chwalony przez tak wielu. I okazało się, że lektura "Nie mów nikomu" okazała się przyjemna, na tyle, że ukradła mi dwie noce byle ją tylko skończyć. Nie sprawiła, że robiłem wielkie "ohh" za każdym rozdziałem, ale trzymała na tyle moją ciekawość w gotowości, że chciałem dowiedzieć się co będzie dalej. Ciekawie poprowadzona fabuła, może chwilami zbyt upraszczana. Można też moim zdaniem kilka razy przyczepić się do ciągu logicznego. Mimo to wciąga, typowa książka na wolny wieczór, do zabicia czasu i pozwolenia Cobenowi na wciągnięcie się w małą intrygę.
Do książki zabrałem się po obejrzeniu średniego polskiego serialu na podstawie jego książki. Chciałem zobaczyć co proponuje sam Coben, tak mocno chwalony przez tak wielu. I okazało się, że lektura "Nie mów nikomu" okazała się przyjemna, na tyle, że ukradła mi dwie noce byle ją tylko skończyć. Nie sprawiła, że robiłem wielkie "ohh" za każdym rozdziałem, ale trzymała na tyle...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-13
Kolejna książka o Guardioli, kolejna którą czyta się przyjemnie, ale też nie wnosi zbyt dużo nowego jeśli ktoś Guardiolę obserwuje, śledzi i zna przebieg jego kariery. Książka oczywiście przybliża samego Pepa, pokazuje jego najmocniejsze ale i słabsze strony, chociaż tych pierwszych jest znacznie więcej. Nie jestem pewien czy książki w postaci laurki to najlepszy wybór ale każdy ma swój gust. Widocznie takie było zamierzenie, opinia i zabieg piszących, by przedstawić trenera w takim a nie innym świetle. Sam jako zagorzały fan Barcelony, ale i katalońskiego szkoleniowca jestem zawiedziony. Może właśnie dlatego, że za dobrze znam jego sylwetkę i oczekiwałem dużo więcej. W książce wchodzimy do szatni, dostajemy wiele anegdotek, historii i zmian jakie wprowadził Guardiola ale podobnie zachowywał się zarówno w Barcelonie jak i Bayernie Monachium. Jego obsesja perfekcyjności, głód zwyciężania, po pięknej grze jest wszystkim znany. Na plus zapisać można za to przybliżenie sylwetek piłkarzy i zmian jakie wywoływał w nich Guardiola. Tak się składa, że równo z książką oglądałem serial dokumentalny o Manchesterze City pod wodzą Guardioli na Amazonie i gdy zawsze jestem raczej fanem książki niż dzieł na ekranie, to tutaj definitywnie serial przerasta książkę i daje znacznie więcej wglądu w działania Pepa i kulisy szatni oraz funkcjonowania zespołu jakim jest Manchester CIty.
Kolejna książka o Guardioli, kolejna którą czyta się przyjemnie, ale też nie wnosi zbyt dużo nowego jeśli ktoś Guardiolę obserwuje, śledzi i zna przebieg jego kariery. Książka oczywiście przybliża samego Pepa, pokazuje jego najmocniejsze ale i słabsze strony, chociaż tych pierwszych jest znacznie więcej. Nie jestem pewien czy książki w postaci laurki to najlepszy wybór ale...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-02-28
W końcu i pierwsza Bonda za mną. Nic a nic się nie zawiodłem, trochę się bałem, że nastawiam się na dobrą książkę a dostanę nudnego przewidywalnego gniota, a jednak tak nie jest. Był moment kiedy miałem chęć odłożyć książkę na półkę i dać sobie spokój ale wtedy autorka umiejętnie wyperswadowała mi to z głowy na następnych stronach. I chyba poza ciekawą zagmatwaną historią to uznałbym za największy atut. Umiejętność dozowania emocji, grania napięciem. To Bonda niewątpliwie ma i tym też mnie kupiła i przyciągnęła. Fabuła wiedzie nas do Trójmiasta, głównie Gdańska, gdzie mamy po prostu piękne połączenie wątków kryminalnych, z osobistymi dramatami i refleksjami. Naprawdę przyjemna i wciągająca lektura i chce się niewątpliwie więcej.
W końcu i pierwsza Bonda za mną. Nic a nic się nie zawiodłem, trochę się bałem, że nastawiam się na dobrą książkę a dostanę nudnego przewidywalnego gniota, a jednak tak nie jest. Był moment kiedy miałem chęć odłożyć książkę na półkę i dać sobie spokój ale wtedy autorka umiejętnie wyperswadowała mi to z głowy na następnych stronach. I chyba poza ciekawą zagmatwaną historią...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-01-11
Balague wchodzi w kilka miejsc, do których wcześniej nie było dostępu. Pokazuje Pepa z nieznanej wtedy jeszcze strony. Trener wykształcony przez La Masie, jeden z najlepszych pomocników swoich czasów zostaje trenerem i to jakim trenerem. Prowadzi swoją ukochaną Barcelonę do tytułów, do pięknej gry, której lata później nie da się zapomnieć i do której ciągle odnosi się we współczesnym futbolu. Najlepsze w książce jest jednak to, że pokazuje Pepa z jego słabościami, z jego problematycznym perfekcjonizmem. Człowieka targanego wątpliwościami, nawet po największych zwycięstwach patrzącego krytycznie i szukającego sposobu by się poprawić. Guardiola w biografii jest ludzki, dochodzi do niesamowitych rzeczy ale nadal pozostaje kruchym, wrażliwym człowiekiem z plusami i minusami.
Balague wchodzi w kilka miejsc, do których wcześniej nie było dostępu. Pokazuje Pepa z nieznanej wtedy jeszcze strony. Trener wykształcony przez La Masie, jeden z najlepszych pomocników swoich czasów zostaje trenerem i to jakim trenerem. Prowadzi swoją ukochaną Barcelonę do tytułów, do pięknej gry, której lata później nie da się zapomnieć i do której ciągle odnosi się we...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kolejny Żulczyk, kolejny duży tom, kolejny raz mądrze spożytkowany czas na czytanie, czegoś co nie jest miałkie przez 80% tekstu. Temat używek gości u Żulczyka często, problem głębokiego dysfunkcyjnego alkoholizmu pierwszy raz, do tego otoczony jakby kryminalnym wątkiem i paletą emocji. Mi więcej nie było trzeba, szczególnie, że jak zwykle autor oddaje niesamowicie dobrze klimat w jakim książka się porusza. Mimo bardzo dużego wolumenu stron, czyta się szybko, nie można powiedzieć, że do końca przyjemnie, bo temat łatwy nie jest. świetna pozycja dla zabicia czasu i przemyślenia kilku spraw po przeczytaniu.
Kolejny Żulczyk, kolejny duży tom, kolejny raz mądrze spożytkowany czas na czytanie, czegoś co nie jest miałkie przez 80% tekstu. Temat używek gości u Żulczyka często, problem głębokiego dysfunkcyjnego alkoholizmu pierwszy raz, do tego otoczony jakby kryminalnym wątkiem i paletą emocji. Mi więcej nie było trzeba, szczególnie, że jak zwykle autor oddaje niesamowicie dobrze...
więcej Pokaż mimo to