Jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Stanach Zjednoczonych, głównie dzięki jego wkładowi w ujawnienie afery Watergate, czego dokonał we współpracy z Carlem Bernsteinem, w czasie gdy byli dziennikarzami „The Washington Post”. Napisał dwanaście książek publicystycznych i zdobył dwie Nagrody Pulitzera.http://bobwoodward.com/
Książka przedstawia kulisy władzy poprzedniego już prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Z reportażu Boba Woodward'a wyłania się obraz człowieka niebywale impulsywnego, nieznającego elementarnych zasad sprawowania władzy, a w dodatku notorycznego kłamcy i ignoranta. Trump podejmował większość decyzji w oparciu o swoje biznesowe przeczucie kierując się jedynie kryterium zysku. Publikował je wówczas za pomocą Twittera, czego rzecz jasna nie przewidywał żaden protokół. Nie brał przy tym pod uwagę tego, jak jego decyzje mogą rzutować na stosunki międzynarodowe i bezpieczeństwo samych Stanów Zjednoczonych. Nie liczył się ze zdaniem ekspertów, nie zasięgał wcześniej opinii doradców. To właśnie ludzie z jego personelu musieli godzinami przekonywać prezydenta, dlaczego taka decyzja nie może zostać podjęta. Bardzo często to właśnie dzięki nim USA unikały kompromitacji na arenie międzynarodowej.
Tego typu człowiek, o takiej osobowości i charakterze na tak ważnym stanowisku to była tykająca bomba. Prezydentura Trumpa stanowiła istotne zagrożenie dla utrzymania ładu i bezpieczeństwa międzynarodowego.
Moje drugie spotkanie z tematyką o panu – byłym już – prezydencie USA… Zdaję sobie sprawę, że jest chyba mocno stronnicza, bo widać jak na dłoni, że autor nie kocha Trumpa, ale nie jest w tym odosobniony, gdyż i ja za nim nie przepadam, także nie raziło mnie to ;-)
Bardzo interesująca pozycja, która obnaża postać wielkiego polityka.. Powiem tak, zawsze miałem go za prostaka i gbura, ta książka utwierdziła mnie tylko w tym przekonaniu.
Warto!