Opinie użytkownika
'Serce lodu' było przyjemną rozrwyką, stąd mój pomysł by przeczytać kolejną powieść pana autora. Niestety 'Krew Kamienia' jest książką słabą, nudną i nie angażującą.
Początek jest zaspoilerowany już w opisie historii, a więc wiemy o zdradzonej zwiadowcznyni. Następnie mamy nudne dochodzenie do siebie owej wojowniczki pod opieką Harlana - który, był zły ale przestał być zły...
Zrezygnowałem po ok. 60% audiobooka. Moja pierwsza powieść przesłuchana w ten sposób i jednocześnie taki zawód...
Trzy gwiazdki głównie za wprowadzenie w opowieść. Zawiązanie zagadki kryminalnej, które było interesujące. Młoda Kya porzucona przez matkę, rodzeństwo i pozostawiona na bagnach- to miało potencjał. Jednak historia zmierza w nudny, infantylny i ckliwy kierunek o...
Takie "Trudne sprawy" gejów. Szybkie rozdziały, by czytelnik się nie zmęczył. Na minus: brak opisów, płascy bohaterowie(imiona się mieszają im dalej w las), "trudno sprawowy" twist, świat trochę odrealniony, historia też ledwo się trzyma kupy.
Ale dotrwałem do końca, także ujdzie.
Jedna z najgorszych książek Kinga. Nudna, pozbawiona interesujących postaci, chaotyczna, rozwleczona. Czytałem ją przez dwa miesiące - bo trzeba skończyć. Bolesne było to przeżycie, tym bardziej, że to nasz kochany król horroru.
Do momentu wydarzeń w chatce było jeszcze "jako tako". Potem dostajemy dziwaczną paplaninę wojskową i najnudniejszy pościg, przy którym przejażdżka...
Od roku 2000 Stephen King rzadko wyda dobrą/b. dobrą powieść. Większość z powieści z nowego tysiąclecia są takie sobie("Komórka","Ręka Mistrza"), albo nawet słabe("Przebudzenie"!).
Na szczęście "Instytut" należy do kategorii tych rzadkich. Jest dobrze.
Luke jako dziecko-geniusz, posiadający parapsychiczne moce(TK) zostaje porwany do Instytutu. Miejsce to wywołuje spory...
Są opowiadania bardzo dobre - "Ślepy tor", "Spojrzenia", "Kochanka Szamoty". Jednak znaczna większość historii już najlepsze czasy ma za sobą. Jeżeli ktoś interesuje się grozą w starszym wydaniu, to zbiór opowieści "Znaki niesamowite" jest dla niego. Dzisiejszy czytelnik wie gdzie zjawa się kryje, więc "szokujące" zakończenia nie są wyjątkowe. Na tym autor traci.
Mimo...
Niestety nie jest tak dobra jak poprzednia książka autora. Mam wrażenie że na fali sławy napisana za szybko, aby zdobyć trochę złotych monet. Na plus pan Franklin, prawdziwa z niego zołza.
Pokaż mimo to
W aktualnej, noblowskiej sytuacji z literaturą pani Tokarczuk należałoby się zapoznać. Rozpocząłem zatem przygodę od "Prowadź...". Przygotowałem się na ciężką, metafizyczną lekturę, która jednak wcale taka nie była.
Zaskoczenie. Powieść jest napisana lekko, bardzo ładnym stylem. Trudno się pogubić w treści, bo autorka pisze przejrzyście i barwnie. Pomiędzy okładkami jest...
"Achilles. W pułapce przeznaczenia" uderzył z hukiem we wszystkie moje słabe punkty, mimo że byłem przygotowany na pchnięcia, to powieść mnie powaliła. Pani Madeline Miller tka słowa, historię na granicy antycznego dramatu, romansu, wojennej scenerii i walki z nieuniknionym przeznaczeniem.
Achilles w powieści jest już skazany na swój los, jedyne co może, to odwlec ten...
"Kirke" jest rewelacyjna powieścią przez pierwszą połowę. Czytamy o początkach wielkiej czarownicy w rodzinnym pałacu, gdzie bogowie ucztują, knują i spółkują ze sobą, ze śmiertelnikami, ogólnie z kim popadnie. Fajnie pani Miller rzuca światło na boską grupę, która jest rozdarta, rozkapryszona i domaga się oddania. Egocentryzm i wielkość bogów świadczy o ich płytkości....
więcej Pokaż mimo to
Domofon długo zwlekał na mojej półce "do przeczytania". Co za tym idzie, oczekiwania z czasem bardzo urosły. Nadeszła wreszcie pora, bym mógł spokojnie wypowiedzieć się na temat powieści Zygmunta Miłoszewskiego.
Jaka to była książka?
Średnia. Ale do szczegółów...
Zaczyna się całkiem przywoicie. Bohaterów mamy wielu, Wiktor - pijak, człowiek po przejściach. Jego...
Fajny temat i promocja mnie zachęciły do zakupu książki, o której kompletnie nic nie wiedziałem. Jest to pierwszy reportaż z jakim się spotykałem w wersji książkowej. W moim odczuciu trochę za długi, można by kilka osób/rozdziałów pominąć.
Znaczna większość wywiadów jest interesująca i warta przeczytania.
Największym jednak plusem książki, jest to, że w pewnym momencie...
W czasach kiedy wyszła musiała być szokująca. Teraz po tonach wyprodukowanych scfi jest trochę archaiczna, aczykolwiek lektura warta przeczytania. Dzieło Wellsa musiało być na swoje czasy wielkim wydarzeniem.
Największym plusem jest ukazanie społeczeństwa, które ceni wygody życia, materialne rzeczy, stabilizację. Ich niedowierzanie, że może się stać coś złego jest...
Moja przygoda - bądź walka - z powieścią zakończyła się w okolicach setnej strony.
Historia o ile zaczęła się interesująco, to później ciągnęła w wir znanych banałów i niepotrzebnego efekciarstwa. Styl zbliżał się niebezpiecznie do pisanych fan ficów na stronach internetowych.
Bohaterowie są nie przekonywujący, trochę tacy... Jednocześnie przekoloryzowani i przewidywalni....
"Serce lodu" przeczytałem, zachęcony recenzją z jednego z portali o temtyce około fantastycznej.
Oczekiwałem po powieści pana Saulskiego czegoś lekkiego, przygody, która mnie chwyci i porwie.
Tak! Dostałem to!
Rozrwyka jest wyśmienita. Akcja rusza z kopyta od pierwszych stron. Styl pisarza jest prosty, przejrzysty i bez zbędnych elementów. Czyta się szybko. W świat, który...
"Mock. Ludzkie zoo" to moje trzecie spotkanie z twórczością pana Krajewskiego. Jak wypada?
A no średnio.
Zacznijmy jednak od plusów. Wrocław, ach ten Breslau - wciąż tajemniczy, wciąż piękny, chciałbym choć dzień spędzić w tak pięknie kreślonym słowem przedwojennym Wrocławiu. Większość miejsc, którymi maszerował Mock znam od dzieciństwa, także może to być mój subiektywny...
Lem nie zawodzi, jest bardzo dobrze, aczykolwiek końcówka przynudza.
Pierwsz część powieści, zanim dowiadujemy się o "muszkach" pozwala się czytelnikowi mocno zaangażować. Fascynuje nas obca kraina. Mnożą się pytania.
Druga jest mocno batalistyczna, mamy w natarciu siły ludzkości. Jedna z potyczek jest niesamowicie opisana, czuć w niej wręcz potęgę mierzących się ze sobą...
Po "Unicestwieniu" zostałem z bagażem pytań bez odpowiedzi. Chociaż pierwsza część cyklu była książką dobrą, moim zdaniem "Ujarzmienie" jest lekturą lepszą.
Wchodzimy w budynek Southern Reach, placówki badającej Strefe X. Bohater - przedstawiający się nam jako Kontroler - zostaje dyrektorem ośrodka. Ma przeciw sobie wicedyrektorkę, która od początku traktuje go jak intruza....
Książka, która udowadnia, że ludzie uważają siebie za wyjątkowych(inteligentnych), a naprawdę są zaledwie małym poboczem na tej kosmicznej autostradzie. "Piknik..." przypomina niedawno czytane przeze mnie dzieło Lema - "Solaris". Spotkanie z Obcym nie na zasadzie "Dnia Niepodległości", a w sposób filozoficzny, podkreślający ogrom tego Obcego-Nieznanego.
Nietypowe s-f, wciąż...
Po słabym "Przebudzeniu" i średnim "Doktor Sen"(nie czytałem Trylogii, ani "Śpiące Królweny"). King wraca z dobrą powieścią. Zaledwie dobrą z jednym, czy dwoma przebłyskami czegoś więcej.
Historia z początku bardzo angazuje czytelnika, jednak od drugiej połowy robi sie bardzo Kingowo i przewidywalnie.
Największym zarzutem jaki stawiam książce jest to, że jest napisana...