dobra lektura na długie, zimne jesienne wieczory. świat magii, smoki, wielka przygoda, czegóż chcieć więcej

dobra lektura na długie, zimne jesienne wieczory. świat magii, smoki, wielka przygoda, czegóż chcieć więcej

'Serce lodu' było przyjemną rozrwyką, stąd mój pomysł by przeczytać kolejną powieść pana autora. Niestety 'Krew Kamienia' jest książką słabą, nudną i nie angażującą.
Początek jest zaspoilerowany już w opisie historii, a więc wiemy o zdradzonej zwiadowcznyni. Następnie mamy nudne dochodzenie do siebie owej wojowniczki pod opieką Harlana - który, był zły ale przestał być zły i chce być dobry.
Kartki przewracamy ze znużeniem. Pojawia się wątek zemsty. Okej.
Garda - ciekawe miejsce, wydawać by się mogło, że ma potencjał. Jednak im głębiej w jej odmęty, tym kolejna ponura komnata, pogania następną podziemną świątynie zła albo niestworzone plugastwa w korytarzach. I tak leci. Aż do głównego starcia.
No i to zakończenie. Brak słów jak bardzo schematyczne.
Dotrwałem do końca, stąd 3 gwiazdki. Podziękuję.

'Serce lodu' było przyjemną rozrwyką, stąd mój pomysł by przeczytać kolejną powieść pana autora. Niestety 'Krew Kamienia' jest książką słabą, nudną i nie angażującą.
Początek jest zaspoilerowany już w opisie historii, a więc wiemy o zdradzonej zwiadowcznyni. Następnie mamy nudne dochodzenie do siebie owej wojowniczki pod opieką Harlana - który, był zły ale przestał być zły...

Lekka fantastyka z humorem

Lekka fantastyka z humorem

Ciekawa powieść mająca swój klimat i bohaterów którzy są w miarę ciekawi i interesujący. Autor widać, jeszcze nie stworzył pełnego świata gdyż czuć że jest ubogo w tym zamkresie, jednak liczę na więcej. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Ciekawa powieść mająca swój klimat i bohaterów którzy są w miarę ciekawi i interesujący. Autor widać, jeszcze nie stworzył pełnego świata gdyż czuć że jest ubogo w tym zamkresie, jednak liczę na więcej. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Walka, przyjaźń, trup ściele się gęsto, smok, magia, mrok - wszystko to tu jest. Ciekawa historia, żywe dialogi i niesamowite uczucia i relacje między bohaterami.

Walka, przyjaźń, trup ściele się gęsto, smok, magia, mrok - wszystko to tu jest. Ciekawa historia, żywe dialogi i niesamowite uczucia i relacje między bohaterami.

Jestem zadowolony. Dobrze się czytało. Ciekawe refleksje na temat zemsta/przebaczenie.

Jestem zadowolony. Dobrze się czytało. Ciekawe refleksje na temat zemsta/przebaczenie.

Początkowo nie mogłem się w nią wczuć. Była ciężka, mozolna i zwyczajnie nudna. Ale kiedy przebrnąłem do ciekawszych, bardziej porywających momentów wsiąknąłem na dobre.

Początkowo nie mogłem się w nią wczuć. Była ciężka, mozolna i zwyczajnie nudna. Ale kiedy przebrnąłem do ciekawszych, bardziej porywających momentów wsiąknąłem na dobre.

Książka jest luźną kontynuacją Serca Lodu ale w moim zdaniem nie trzeba znać treści poprzedniej książki żeby zrozumieć fabułę tej. Wydarzenie z Serca Lodu są ledwie wspomniane a bohaterowie pojawiają się tylko epizodycznie. Krew Kamienia jest lepszą lekturą, ciekawsi bohaterowie, lepsza fabuła i osadzenie akcji w starożytnych podziemiach. Czytało się lekko i pewnie sięgnę po następny tom cyklu jeśli takowy się pojawi.

Książka jest luźną kontynuacją Serca Lodu ale w moim zdaniem nie trzeba znać treści poprzedniej książki żeby zrozumieć fabułę tej. Wydarzenie z Serca Lodu są ledwie wspomniane a bohaterowie pojawiają się tylko epizodycznie. Krew Kamienia jest lepszą lekturą, ciekawsi bohaterowie, lepsza fabuła i osadzenie akcji w starożytnych podziemiach. Czytało się lekko i pewnie sięgnę...

Naprawdę kawał dobrego fantasy. Są magowie, potwory z piekła rodem (no bo większość akcji dzieje się pod ziemią w tunelach) i mimo iż zakończenie nie jest w zbyt zaskakujące oraz nie ma dramatycznych zwrotów akcji, to książkę czyta się z wielką przyjemnością i jak najbardziej polecam.

Naprawdę kawał dobrego fantasy. Są magowie, potwory z piekła rodem (no bo większość akcji dzieje się pod ziemią w tunelach) i mimo iż zakończenie nie jest w zbyt zaskakujące oraz nie ma dramatycznych zwrotów akcji, to książkę czyta się z wielką przyjemnością i jak najbardziej polecam.