Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Bardzo poruszyła mnie ta historia. Długo po przeczytaniu ma się przed oczyma obraz okrucieństwa, którego w dalszym ciągu doświadczają kobiety w Korei Płn. Nie potrafię ubrać w słowa emocji, które odczuwałam podczas lektury. Uważam, że warto przeczytać, aby uzmysłowić sobie jak wielkie mamy szczęście posiadając wolność. Polecam.

Bardzo poruszyła mnie ta historia. Długo po przeczytaniu ma się przed oczyma obraz okrucieństwa, którego w dalszym ciągu doświadczają kobiety w Korei Płn. Nie potrafię ubrać w słowa emocji, które odczuwałam podczas lektury. Uważam, że warto przeczytać, aby uzmysłowić sobie jak wielkie mamy szczęście posiadając wolność. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś więcej. Przygotowana na relaks czytając książkę latem nad morzem bardzo się wynudziłam. Odłożyłam ją na kilka miesięcy, ale postanowiłam dokończyć. W połowie historia zaczyna się rozkręcać, ale pod koniec znowu nuży. Lekka opowieść, do przeczytania i zapomnienia.

Spodziewałam się czegoś więcej. Przygotowana na relaks czytając książkę latem nad morzem bardzo się wynudziłam. Odłożyłam ją na kilka miesięcy, ale postanowiłam dokończyć. W połowie historia zaczyna się rozkręcać, ale pod koniec znowu nuży. Lekka opowieść, do przeczytania i zapomnienia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznam, że kilka razy odkładałam tę książkę. Nie wiem czy to z powodu braku koncentracji czy kwestii treści, ale początkowo bardzo mnie znudziła. Pomysł dobry, ale powiewało nudą. Od połowy zaczęło się już robić ciekawie, ale nie ukrywam, że ucieszyłam się, że jest koniec, bo staram się nie zostawiać nieprzeczytanych książek. Nie żałuję, że dokończyłam, ale pewnie już po nią nie sięgnę ponownie.

Przyznam, że kilka razy odkładałam tę książkę. Nie wiem czy to z powodu braku koncentracji czy kwestii treści, ale początkowo bardzo mnie znudziła. Pomysł dobry, ale powiewało nudą. Od połowy zaczęło się już robić ciekawie, ale nie ukrywam, że ucieszyłam się, że jest koniec, bo staram się nie zostawiać nieprzeczytanych książek. Nie żałuję, że dokończyłam, ale pewnie już po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zastanawia mnie skąd tak niskie oceny. Dla mnie książka bardzo dobra. Jest humor, intryga, ciekawa narracja - wszystko czego oczekiwałam od tej książki. Chętnie przeczytam ją jeszcze raz. Polecam :)
Film też dobry, ale ujmuje dużo, bo jest okrojoną wersją a szkoda.

Zastanawia mnie skąd tak niskie oceny. Dla mnie książka bardzo dobra. Jest humor, intryga, ciekawa narracja - wszystko czego oczekiwałam od tej książki. Chętnie przeczytam ją jeszcze raz. Polecam :)
Film też dobry, ale ujmuje dużo, bo jest okrojoną wersją a szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Nic dodać nic ująć. Treść, przekaz, forma - wszystko jak należy. Warto przeczytać, a Kasia Zielińska wspaniale ją czyta, więc warto też posłuchać audiobooka.

Bardzo dobra książka. Nic dodać nic ująć. Treść, przekaz, forma - wszystko jak należy. Warto przeczytać, a Kasia Zielińska wspaniale ją czyta, więc warto też posłuchać audiobooka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Jaja są słabe i wrażliwe. Jeśli chce się być twardym, trzeba mieć waginę, bo ta znosi w życiu prawdziwy łomot".

Dodany powyżej cytat w mistrzowski sposób, z przymróżeniem oka ocenia rzeczywistość ;)
Ciężko ocenić ksìążkę, ale na pewno warto przeczytać. Autorka podejmuje ważne, niełatwe tematy. Spodziewałam się lekkiej lektury z dozą humoru, otrzymałam obraz psychologiczny kobiet z problemami, które próbują przejść przez życie z godnością, mimo, że im tą godność odebrano. Ksìążka pomimo trudnego tematu ma pozytywny wydźwięk.
Kobiety, żony, matki, to lektura dla nas ;)

"Jaja są słabe i wrażliwe. Jeśli chce się być twardym, trzeba mieć waginę, bo ta znosi w życiu prawdziwy łomot".

Dodany powyżej cytat w mistrzowski sposób, z przymróżeniem oka ocenia rzeczywistość ;)
Ciężko ocenić ksìążkę, ale na pewno warto przeczytać. Autorka podejmuje ważne, niełatwe tematy. Spodziewałam się lekkiej lektury z dozą humoru, otrzymałam obraz psychologiczny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bomba! 😉
Kasię polubiłam jeszcze za dzieciaka słuchając wówczas kaset HEY! Z przyjemnością wysłuchałam audiobooka ze względu na głos autorki.
Ksìążka warta uwagi. Śmieszna, choć czasem jest to trochę "śmiech przez łzy" samej autorki. Uwielbiam ten styl i takie poczucie humoru. Chętnie posłucham ponownie :)
Polecam!!! Warto ;)

Bomba! 😉
Kasię polubiłam jeszcze za dzieciaka słuchając wówczas kaset HEY! Z przyjemnością wysłuchałam audiobooka ze względu na głos autorki.
Ksìążka warta uwagi. Śmieszna, choć czasem jest to trochę "śmiech przez łzy" samej autorki. Uwielbiam ten styl i takie poczucie humoru. Chętnie posłucham ponownie :)
Polecam!!! Warto ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka lekka, ale jest to raczej przewodnik niż powieść. Nie żałuję, że przeczytałam, ale już nie bardzo pamiętam bohaterów.

Książka lekka, ale jest to raczej przewodnik niż powieść. Nie żałuję, że przeczytałam, ale już nie bardzo pamiętam bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

II tom wspaniałej opowieści o kobiecie i mężczyźnie z punktu widzenia kobiety i mężczyzny. Książka nieco słabiej wypadła przy tomie I, ale w równym stopniu rozbawia, czasem do łez 😉
Zbieg okoliczności, że skończyłam ją czytać prawie w rocznicę przeczytania tomu I 😊 z przyjemnością za rok sięgnę po kolejny tom, na który czekam z niecierpliwością.
Polecam dla relaksu 😊

II tom wspaniałej opowieści o kobiecie i mężczyźnie z punktu widzenia kobiety i mężczyzny. Książka nieco słabiej wypadła przy tomie I, ale w równym stopniu rozbawia, czasem do łez 😉
Zbieg okoliczności, że skończyłam ją czytać prawie w rocznicę przeczytania tomu I 😊 z przyjemnością za rok sięgnę po kolejny tom, na który czekam z niecierpliwością.
Polecam dla relaksu 😊

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z lepszych książek, które miałam okazję przeczytać. Trzy tomy tej sagi to prawdziwa uczta czytelnicza. Wciąga od pierwszej strony. Miejsca i wydarzenia, kóre są nam znane z opowiadań, ale również z życia.

Jedyny minus (I za to jedna gwiazdka mniej) to kilka "potknięć" w fabule. Autorka pod koniec książki próbowała "po krótce" nawiązać do każdej postaci z ostatnich gałęzi drzewa genealogicznego, co spowodowało lekkie zamieszanie i kilka pomyłek samej pisarki. Np. W 2000 roku pisze o domniemanej chorobie, jednej z bohaterek, jaką jest anoreksja. Natomiast sama bohaterka, o której mowa, urodziła się w roku 1997...
To tyle w temacie "czepiania się" ;)

W ogólnym odczuciu książka bardzo dobra, pozostająca jedną z moich ulubionych i z przyjemnością powrócę do Sagi Winnych w przyszłości :)
Polecam!

Jedna z lepszych książek, które miałam okazję przeczytać. Trzy tomy tej sagi to prawdziwa uczta czytelnicza. Wciąga od pierwszej strony. Miejsca i wydarzenia, kóre są nam znane z opowiadań, ale również z życia.

Jedyny minus (I za to jedna gwiazdka mniej) to kilka "potknięć" w fabule. Autorka pod koniec książki próbowała "po krótce" nawiązać do każdej postaci z ostatnich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie rewelacja!
Autor rozbawił mnie do łez :)
Polecam!

Dla mnie rewelacja!
Autor rozbawił mnie do łez :)
Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo Dobra!
Autorka z wielkim wyczuciem wplata losy bohaterów w wątki historyczne. II tom nie ustępuje poziomem I.
Jedyna suugestia do autorki: Warto pokusić się o rozrysowanie drzewa genealogicznego na okładce, w celu ułatwienia zapamiętania więzi rodzinnych bohaterów.
Warta przeczytania, więc polecam :)

Bardzo Dobra!
Autorka z wielkim wyczuciem wplata losy bohaterów w wątki historyczne. II tom nie ustępuje poziomem I.
Jedyna suugestia do autorki: Warto pokusić się o rozrysowanie drzewa genealogicznego na okładce, w celu ułatwienia zapamiętania więzi rodzinnych bohaterów.
Warta przeczytania, więc polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Warto!!!
Polecam...
A ja biorę się już za 2 tom :) A później za ekranizację :)

Warto!!!
Polecam...
A ja biorę się już za 2 tom :) A później za ekranizację :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka dzięki swojej oprawie wprowadza czytelnika w Hygge:) Bardzo przyjemnie się czyta, wręcz wydłużałam czas czytania, bo szkoda było kończyć ;) Szczególnie polecam w okresie Świąt Bożego Narodzenia:)

Książka dzięki swojej oprawie wprowadza czytelnika w Hygge:) Bardzo przyjemnie się czyta, wręcz wydłużałam czas czytania, bo szkoda było kończyć ;) Szczególnie polecam w okresie Świąt Bożego Narodzenia:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chylę czoła przed autorką. Wzór do naśladowania. KObieta, która niczym się od nas nie różni, ale jak to mawiają specjaliści: "Każdy człowiek jest sumą swoich doświadczeń". To od nas zależy czy te doświadczenia będą kierować naszym życiem czy my sami. Pani Roxana zmierzyła się z wszelkimi przeciwnościami swojego losu i wygrała. Jestem pełna uznania.

Początkowo obawiałam się, że książka będzie poradnikiem, ale na szczęście okazała się ciekawą historią o mądrej i silnej kobiecie. Jest czas na zadumę i wnioski. Pani Roxana nie sugeruje rozwiązań. Autorka daje nam przykład jak można osiągnąć szczęście mimo przeciwności losu.

Pozycja warta zatrzymania się i przemyślenia kilku istotnych spraw.
Polecam :)

Chylę czoła przed autorką. Wzór do naśladowania. KObieta, która niczym się od nas nie różni, ale jak to mawiają specjaliści: "Każdy człowiek jest sumą swoich doświadczeń". To od nas zależy czy te doświadczenia będą kierować naszym życiem czy my sami. Pani Roxana zmierzyła się z wszelkimi przeciwnościami swojego losu i wygrała. Jestem pełna uznania.

Początkowo obawiałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra. Tylko dobra. Ciekawa historia, ale czegoś mi brakowało. Czytałam, bo nie zostawiam książek nieprzeczytanych. Nie była słaba, ale nie porwało mnie. Poza tym trochę "trącało" komedią romantyczną. Może dlatego słabiej ją oceniłam.

Dobra. Tylko dobra. Ciekawa historia, ale czegoś mi brakowało. Czytałam, bo nie zostawiam książek nieprzeczytanych. Nie była słaba, ale nie porwało mnie. Poza tym trochę "trącało" komedią romantyczną. Może dlatego słabiej ją oceniłam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta lektura nie porwała mnie.

Poza opowiadaniem o Mieciu, który chodził na dupy, reszta pozostawiła niedosyt zakończenia.

Może po prostu nie miałam "humoru na te humoreski" i się na nich nie poznałam :)

Książka sama w sobie nie jest zła. Dla mnie jednak były to bardziej opowiadania, niż humoreski. Nie żałuję, że przeczytałam, ale po zapoznaniu się z recenzjami i opiniami czytelników spodziewałam się czegoś więcej.

Ta lektura nie porwała mnie.

Poza opowiadaniem o Mieciu, który chodził na dupy, reszta pozostawiła niedosyt zakończenia.

Może po prostu nie miałam "humoru na te humoreski" i się na nich nie poznałam :)

Książka sama w sobie nie jest zła. Dla mnie jednak były to bardziej opowiadania, niż humoreski. Nie żałuję, że przeczytałam, ale po zapoznaniu się z recenzjami i opiniami...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Podróże z owocem granatu Sue Monk Kidd, Ann Kidd Taylor
Ocena 6,3
Podróże z owoc... Sue Monk Kidd, Ann ...

Na półkach: ,

Kontemplacyjna opowieść.

"Ludzie nie przyjeżdżają do Grecji, żeby odpocząć. Przyjeżdżają,żeby zyskać dni".
A więc ja również zyskałam wiele dni :)

Pani Sue i jej córka Ann porwały mnie we wspaniałą podróż w miejsca, które są mi tak bliskie i dalekie zarazem.
Pozwoliły mi zajrzeć w ich dusze i wywołały miłe wspomnienia o mojej więzi z Mamą <3
Panią Sue polubiłam od czasu przeczytania "Czarne skrzydła". Wówczas również trafiła na moją półkę "ulubieni autorzy". Po tej powieści utwierdziłam się w przekonaniu, że jej osoba słusznie trafiła na powyżej wspomnianą listę.
Nie mogę doczekać się, kiedy "dopadnę" kolejną książkę jej autorstwa "Sekretne życie pszczół", o której również słyszałam i czytałam bardzo pochlebne opinie.

Masz ochotę zatrzymać się na chwilę i beztrosko pokontemplować?
Wybierz się w "Podróże z owocem granatu" z paniami Kidd.
POLECAM :)

Kontemplacyjna opowieść.

"Ludzie nie przyjeżdżają do Grecji, żeby odpocząć. Przyjeżdżają,żeby zyskać dni".
A więc ja również zyskałam wiele dni :)

Pani Sue i jej córka Ann porwały mnie we wspaniałą podróż w miejsca, które są mi tak bliskie i dalekie zarazem.
Pozwoliły mi zajrzeć w ich dusze i wywołały miłe wspomnienia o mojej więzi z Mamą <3
Panią Sue polubiłam od czasu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ech.. "stara", dobra Bridget :) Dobrze, że się nie zmieniła z biegiem czasu ;)
Nadal naiwna, próbująca nadążyć za oczekiwaniami świata i popełniająca gafy jedna za drugą, ale to właśnie za to ją lubimy :)
Bo:
* nie jest perfekcyjna
* jest taka jak ty i ja :) (no... może niezupełnie ;) )
* mimo swoich ograniczeń, próbuje "złapać" więcej i wiecznie szuka "czegoś", co już ma.
* koniec końcem godzi się z tym, kim i jaka jest ;)
* jest "prawdziwa" - taka właśnie jest BRIDGET JONES

3 część nieodbiegająca od 1 i 2, a ukazująca nam kobietę po 50-tce, "szarpiącą się" z codziennością i próbującą za wszelką cenę sprostać wymaganiom "dzisiejszego" świata. Na szczęście autorka pokazuje nam, że warto po prostu być sobą i to wówczas przynosi najwięcej "tego", czego oczekujemy od życia.

Dla wielbicielek Bridget gorąco polecam. Natomiast czytelniczki, które o niej nie słyszały, zachęcam do zapoznania się z tą niesamowitą kobietą :) Warto!

A w głowie odtwarzam utwór :)
"All by myself
Don't wanna be
All by myself
Anymore..."

Bridget pokazuje nam, że aby żyć pełnią szczęścia, trzeba żyć w zgodzie z sobą samym, choć ona jeszcze się "tego" uczy :)

P.S. Pisalam do czytelniczek, ale do czytelnikow rowniez ;)

Ech.. "stara", dobra Bridget :) Dobrze, że się nie zmieniła z biegiem czasu ;)
Nadal naiwna, próbująca nadążyć za oczekiwaniami świata i popełniająca gafy jedna za drugą, ale to właśnie za to ją lubimy :)
Bo:
* nie jest perfekcyjna
* jest taka jak ty i ja :) (no... może niezupełnie ;) )
* mimo swoich ograniczeń, próbuje "złapać" więcej i wiecznie szuka "czegoś", co już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczyna się niewinnie,a otrzymujemy historię życiem pisaną.

Jest to 3 tom cyklu "Sama słodycz", jednak ja zaczęłam od niej zapoznanie się z autorką.

Początkowo wydaje się, że będzie to jedna z wielu książek obyczajowych, opowiadająca o tym, jak kobieta "po przejściach" próbuje zmienić swoje życie po przykrych doświadczeniach. Otrzymujemy natomiast lekcję pokory.
Książka uświadamia, co w życiu jest najważniejsze (zdrowie, przyjaźń, miłość) i nad czym warto się skupić, kiedy próbujemy "odnaleźć" swoje szczęście. Los bywa jednak przewrotny i jak się okazuje czasem szukamy szczęścia gdzie indziej, choć tak naprawdę nie potrafimy dostrzec ile "go" mamy w danej chwili.
Nie wiem, czy sięgnę po dwa poprzednie tomy, bo w zasadzie nie czytając I i II części, w skrócie wiem, co przytrafiło się autorce.

Książka byłaby dobra, ale z uwagi, że jest to zapis życiowych doświadczeń samej autorki dla mnie jest "bardzo dobra", bo wiem, że włożyła w tę książkę wiele wysiłku i choć nie widziała początkowo większego sensu, żeby ją publikować, odważyła się. Warto było.

Polecam.

Zaczyna się niewinnie,a otrzymujemy historię życiem pisaną.

Jest to 3 tom cyklu "Sama słodycz", jednak ja zaczęłam od niej zapoznanie się z autorką.

Początkowo wydaje się, że będzie to jedna z wielu książek obyczajowych, opowiadająca o tym, jak kobieta "po przejściach" próbuje zmienić swoje życie po przykrych doświadczeniach. Otrzymujemy natomiast lekcję pokory....

więcej Pokaż mimo to