-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2017-09-05
2016-05-17
2015-04-23
Kilka lat temu ta pozycja mnie przerosła. Teraz nadszedł czas na kolejne podejście i z zaskoczeniem stwierdzam, że książka bardzo mnie wciągnęła. Wreszcie czytelnik ma okazję poznać kilka faktów z życia Myrona Bolitara, który jest głównym bohaterem dziesięciotomowego cyklu. Pomaga on swojej klientce Suzze w odnaleznieniu ojca jej dziecka. Oczywiście sytuacja z minuty na minutę staje się coraz bardziej skomplikowana, a odpowiedź na kolejne pytania jest coraz trudniejsza.
Ta książka zachęciła mnie, by przeczytać inne powieści Harlana Cobena, więc uważam, że cel został osiągnięty.
Kilka lat temu ta pozycja mnie przerosła. Teraz nadszedł czas na kolejne podejście i z zaskoczeniem stwierdzam, że książka bardzo mnie wciągnęła. Wreszcie czytelnik ma okazję poznać kilka faktów z życia Myrona Bolitara, który jest głównym bohaterem dziesięciotomowego cyklu. Pomaga on swojej klientce Suzze w odnaleznieniu ojca jej dziecka. Oczywiście sytuacja z minuty na...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-21
Wspaniała książka, która opowiada o sytuacjach dziejących się w XX wieku w miasteczku Maycomb (Alabama). Wyjątkowe jest to, że cała historia opowiedziana jest przez Smyka- dziewięcioletnią dziewczynkę. Bohaterka wraz ze swoim bratem uczestniczą w życiu dorosłych choć niekoniecznie go rozumieją. Ale właśnie ten brak zrozumienia sprawia, że "dorosłość" zostaje rozłożona na czynniki pierwsze.
Książka składa się z wielu drobnych zdarzeń, które jednak składają się na całość fabuły, która mnie urzekła.
Dzień, w którym po nią sięgnęłam był dobrym dniem. Uważam, że miejsce wśród 100 książek BBC jest jak najbardziej zasłużone.
Wspaniała książka, która opowiada o sytuacjach dziejących się w XX wieku w miasteczku Maycomb (Alabama). Wyjątkowe jest to, że cała historia opowiedziana jest przez Smyka- dziewięcioletnią dziewczynkę. Bohaterka wraz ze swoim bratem uczestniczą w życiu dorosłych choć niekoniecznie go rozumieją. Ale właśnie ten brak zrozumienia sprawia, że "dorosłość" zostaje rozłożona na...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-04
Bardzo dużo treści przekazanych w możliwie jak najbardziej przystępny sposób. Książka jest zapisem wywiadu Szymona Hołowni z ks. Grzegorzem Strzelczykiem. Temat, który został poruszony- niebo, pełen jest niejasności, wątpliwości i niedopowiedzeń. Trudno więc oczekiwać, że ze swobodnej dyskusji wynikną konkretne fakty. Jednak ks. Strzelczyk próbuje pewne kwestie wyjaśnić i przybliżyć. Kilka rzeczy dla mnie było naprawdę odkrywczych. Żałuję jedynie, że nie posiadam książki w bibliotece domowej, bo warto byłoby do niej wrócić i odświeżyć sobie niektóre treści.
Bardzo dużo treści przekazanych w możliwie jak najbardziej przystępny sposób. Książka jest zapisem wywiadu Szymona Hołowni z ks. Grzegorzem Strzelczykiem. Temat, który został poruszony- niebo, pełen jest niejasności, wątpliwości i niedopowiedzeń. Trudno więc oczekiwać, że ze swobodnej dyskusji wynikną konkretne fakty. Jednak ks. Strzelczyk próbuje pewne kwestie wyjaśnić i...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-10
Bardzo interesuje mnie kultura indyjska i znalazłam w książce kilka naprawdę ciekawych informacji. Bardzo podoba mi się wizja Indii, którą przedstawia Jarosław Kret.
Jednak sposób pisania w pewnym momencie stał się dla mnie bardzo irytujący. Nieustanne powtórzenia i obszerne opisy mitologii powodowały, że niektóre fragmenty jedynie pobieżnie przejrzałam.
Po przeczytaniu jeszcze bardziej zapragnęłam odwiedzić ten kraj, więc myślę, że książka spełniła swoje zadanie.
Bardzo interesuje mnie kultura indyjska i znalazłam w książce kilka naprawdę ciekawych informacji. Bardzo podoba mi się wizja Indii, którą przedstawia Jarosław Kret.
Jednak sposób pisania w pewnym momencie stał się dla mnie bardzo irytujący. Nieustanne powtórzenia i obszerne opisy mitologii powodowały, że niektóre fragmenty jedynie pobieżnie przejrzałam.
Po przeczytaniu...
2015-03-16
Coben w świetnym wydaniu. Książka wciąga od samego początku, szybka akcja nie pozwala nawet na chwilę oderwać wzroku. No i oczywiście kończy się w nieoczekiwany sposób. Dzięki tej książce wykłady nie były nudne. Czego jeszcze można wymagać od dobrego kryminału...?
Coben w świetnym wydaniu. Książka wciąga od samego początku, szybka akcja nie pozwala nawet na chwilę oderwać wzroku. No i oczywiście kończy się w nieoczekiwany sposób. Dzięki tej książce wykłady nie były nudne. Czego jeszcze można wymagać od dobrego kryminału...?
Pokaż mimo to2015-03-11
Głównym bohaterem jest trzynastolatek Theo. Pewnej nocy zostaje porwana jego przyjaciółka i jak na syna prawników przystało, pragnie odnaleźć ją całą i zdrową. Jego młody wiek jest zarówno atutem jak i przeszkodą.
Książkę "połknęłam" w jeden dzień. Po pierwsze jest stosunkowo krótka, a po drugie czyta się ją dosyć płynnie. Jednak brak mi w niej tego, czego spodziewam się po Grishamie- zagadek, niepewności i dramaturgii. Książka po prostu zaczęła się i skończyła. Brak emocji.
Głównym bohaterem jest trzynastolatek Theo. Pewnej nocy zostaje porwana jego przyjaciółka i jak na syna prawników przystało, pragnie odnaleźć ją całą i zdrową. Jego młody wiek jest zarówno atutem jak i przeszkodą.
Książkę "połknęłam" w jeden dzień. Po pierwsze jest stosunkowo krótka, a po drugie czyta się ją dosyć płynnie. Jednak brak mi w niej tego, czego spodziewam się po...
2015-01-02
2015-01-05
To chyba najbardziej osobista książka Szymona Hołowni. Autor otwarcie dzieli się swoimi refleksjami i doświadczeniami. Trudno więc ocenić ją pod kątem treści. Do mnie osobiście bardzo przemówiła i zaraz po skończeniu poczułam potrzebę powrotu do poszczególnych treści. Na pewno będzie przeze mnie często otwierana.
Zachowany został charakterystyczny dla Szymona Hołowni styl. Książka napisana prosto, bez owijania w bawełnę, konkretnie. Tak jak powinno mówić się o wierze.
To chyba najbardziej osobista książka Szymona Hołowni. Autor otwarcie dzieli się swoimi refleksjami i doświadczeniami. Trudno więc ocenić ją pod kątem treści. Do mnie osobiście bardzo przemówiła i zaraz po skończeniu poczułam potrzebę powrotu do poszczególnych treści. Na pewno będzie przeze mnie często otwierana.
Zachowany został charakterystyczny dla Szymona Hołowni styl....
2014-11-26
2014-07-09
2014-10-05
2014-10-05
2014-11-14
Książkę przeczytałam z zapartym tchem. Zaraz po skończeniu sama miałam ochotę wyruszyć w podróż pełną przygód i zobaczyć choć jedną dziesiątą tego, co widział Przemek.
Autor opisuje swoją podróż autostopem ze swojego rodzinnego miasta- Gdańska, do Birmy. Podczas swojej podróży realizował projekt "Pocztówki z Europy". Spotykał się dziećmi w sierocińcach i przekazywał im kartki wypisane przez Europejczyków. Książka jest relacją na bieżąco z 26000 przebytych kilometrów, opisem spotkanych ludzi i krajobrazów krajów, przez które przejeżdżał.
Przemek jest zwykłym chłopakiem i pokazuje, że można spełniać swoje marzenia, że warto ufać ludziom, że życie składa się z drobnostek, które dają szczęście.
Książkę przeczytałam z zapartym tchem. Zaraz po skończeniu sama miałam ochotę wyruszyć w podróż pełną przygód i zobaczyć choć jedną dziesiątą tego, co widział Przemek.
Autor opisuje swoją podróż autostopem ze swojego rodzinnego miasta- Gdańska, do Birmy. Podczas swojej podróży realizował projekt "Pocztówki z Europy". Spotykał się dziećmi w sierocińcach i przekazywał im...
2014-10-12
„Niezbędnik obserwatorów gwiazd” to pierwsza książka Matthew Quick’a z jaką miałam styczność. Nie miałam więc żadnych oczekiwań, czy przewidywań. Przeczytałam ją w jeden wieczór i odebrałam bardzo pozytywnie…
Akcja powieści toczy się w Bellmont, amerykańskiej dzielnicy, w której zdecydowaną większość stanowią Afroamerykanie. Głównym bohaterem jest Finley, osiemnastoletni chłopak, którego rodzina pochodzi z Irlandii. Mieszka razem z ojcem i dziadkiem, wiedzie życie spokojne, ale niepozbawione trudnych sytuacji, braku zrozumienia i zagubienia. Chłopak spotyka się ze swoją dziewczyną Erin, przesiaduje z nią na dachu, chodzi do szkoły i dzieli z nią swoją ogromną pasję- koszykówkę. Finley jest jedynym białoskórym zawodnikiem w szkolnej drużynie. Razem z Erin zawzięcie trenują, by dobrze spisać się w nadchodzącym sezonie, zyskać stypendium i w końcu móc opuścić miejsce, którego nienawidzą.
Wszystko ulega zmianie, gdy w miasteczku pojawia się Russell Allen- chłopak, który sam nie wie kim naprawdę jest. Los splata życiorysy chłopaków i może się okazać, że właśnie wspólne obserwowanie gwiazd przyniesie odpowiedzi na wiele pytań i pomoże dokonać słusznych wyborów.
Powieść traktuje o nastolatkach, którzy borykają się z problemami ich wieku, ale jednocześnie muszą podejmować bardzo dojrzałe decyzje. Po raz kolejny ukazane zostaje, że przeszłość ma ogromny wpływ na teraźniejszość.
Książkę czytało się w ekspresowym tempie, wręcz pochłaniałam kolejne strony. Zakończenie okazało się zupełnie dla mnie nieprzewidywalne. Bohater został wykreowany tak, że łatwo go polubić i zaangażować się w to, co przeżywa. Gdzieś w głębi się z nim utożsamiłam, bo po zakończonej lekturze nie pozostałam obojętna, ale pojawił się w mojej głowie natłok myśli. To bardzo duży atut. I oczywiście, że można stwierdzić, że fabuła i styl nie są zbytnio wyszukane, ale prostota też ma swój urok. Mnie na pewno przekonała i sięgnę po inne książki tego autora. Polecam.
„Niezbędnik obserwatorów gwiazd” to pierwsza książka Matthew Quick’a z jaką miałam styczność. Nie miałam więc żadnych oczekiwań, czy przewidywań. Przeczytałam ją w jeden wieczór i odebrałam bardzo pozytywnie…
Akcja powieści toczy się w Bellmont, amerykańskiej dzielnicy, w której zdecydowaną większość stanowią Afroamerykanie. Głównym bohaterem jest Finley, osiemnastoletni...
Niezbyt porywająca książka, wymagająca czasu, a zarazem pozostawiająca czytelnika z mnóstwem myśli, wniosków i wątpliwości.
Niezbyt porywająca książka, wymagająca czasu, a zarazem pozostawiająca czytelnika z mnóstwem myśli, wniosków i wątpliwości.
Pokaż mimo to