Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Początek - ciekawy i zachęcający, rozwinięcie - strasznie mi się dłużyło i miałam dać mocne 5, zakończenie - super, polecam, biorę się za ostatni tom

Początek - ciekawy i zachęcający, rozwinięcie - strasznie mi się dłużyło i miałam dać mocne 5, zakończenie - super, polecam, biorę się za ostatni tom

Pomimo, że widziałam pierwszy sezon serialu Netflixa książkę przeczytałam jednym tchem. Wciąga! Jedyne co mogę zarzucić, że jest za krótka.

Pomimo, że widziałam pierwszy sezon serialu Netflixa książkę przeczytałam jednym tchem. Wciąga! Jedyne co mogę zarzucić, że jest za krótka.

Bardzo dobra książka o Złej Czarownicy z Zachodu, o krainie Oz, ale przede wszystkim
o życiu.... Niestety czuję niedosyt bo liczyłam na szczęśliwe zakończenie ale jak to w życiu się przeliczyłam

Bardzo dobra książka o Złej Czarownicy z Zachodu, o krainie Oz, ale przede wszystkim
o życiu.... Niestety czuję niedosyt bo liczyłam na szczęśliwe zakończenie ale jak to w życiu się przeliczyłam

Kocham Grzędowicza i jego warsztat... "Księgę Jesiennych Demonów" skończyłam 5 minut temu. Niczego sobie nie obiecywałam po tej książce, ale jestem zachwycona. "Księga Jesiennych Demonów" to kilka doskonałych opowiadań o życiu. Wplecione są oczywiście fragmenty metafizyczne, ale chyba nie o to autorowi chodziło. Przede wszystkim książka wbija w fotel i pozwala zapomnieć o całym świecie. Poza tym zawarte problemy doskonale dotykają życia codziennego. Polecam wszystkim :) szczególnie w zimny i ciemny jesienny wieczór. "Księga Jesiennych Demonów" trafia do moich ulubiony.
P.S. Całkowicie nie zgadzam się z opinią, że metafizyczne postacie są wydumane i przejaskrawione, są po prostu takie jakimi powinny być Jesienne Demony.

Kocham Grzędowicza i jego warsztat... "Księgę Jesiennych Demonów" skończyłam 5 minut temu. Niczego sobie nie obiecywałam po tej książce, ale jestem zachwycona. "Księga Jesiennych Demonów" to kilka doskonałych opowiadań o życiu. Wplecione są oczywiście fragmenty metafizyczne, ale chyba nie o to autorowi chodziło. Przede wszystkim książka wbija w fotel i pozwala zapomnieć o...

Po "Pustułkę" sięgnęłam z ciekawości. Niestety się rozczarowałam. Byłam przekonana, że Autorka po kilku latach płodnej twórczości nieco wydoroślała. Tym bardziej, że tym razem książka dedykowana jest dla czytelników dorosłych. Jak dla mnie niestety w tej powieści odnajdą się raczej nastolatkowie niż osoby dorosłe. Postacie są bardzo płytkie i infantylne a fabuła nie zaskakuje, a powinna w przypadku kryminału. Zakończenie niestety nie zaskakuje.
W książce bardzo drażniły mnie wstawki medyczne. Nie jestem lekarzem ale opisy były prowadzone w taki sposób jakby traktowały czytelnika jak półgłówka. Uważam, że nie było to konieczne.
Mam wrażenie, że autorka nie potrzebnie wzorowała się na kryminałach Agaty Christie. Pomysł był ciekawy ale totalnie niezrealizowany. Po następną książkę Pani Kasi sięgnę dopiero za kolejne 5-7 lat.

Po "Pustułkę" sięgnęłam z ciekawości. Niestety się rozczarowałam. Byłam przekonana, że Autorka po kilku latach płodnej twórczości nieco wydoroślała. Tym bardziej, że tym razem książka dedykowana jest dla czytelników dorosłych. Jak dla mnie niestety w tej powieści odnajdą się raczej nastolatkowie niż osoby dorosłe. Postacie są bardzo płytkie i infantylne a fabuła nie...

Mroczna, tajemnicza, cudowna. Nigdy nie myślałam, że sięgnę po Zafona. Teraz żałuję, że zrobiłam to tak późno... Książka niesamowicie pobudza wyobraźnię.

Mroczna, tajemnicza, cudowna. Nigdy nie myślałam, że sięgnę po Zafona. Teraz żałuję, że zrobiłam to tak późno... Książka niesamowicie pobudza wyobraźnię.

Niesamowicie jest wrócić po raz kolejny do świata magii. Niestety czegoś tutaj nie ma. Jak dla mnie historia trochę zbyt infantylna i brakuje pazurków z poprzednich historii o Harrym Potterze. Niestety autorzy zdecydowali się nie potrzebnie odgrzewać temat turnieju trójmagicznego i zdarzeń z doliny Godryka. Niatomiast niesamowity pomysł z głównym złym bohaterem. Zakończenie jednak nieco traci na wartości. Myślę, że książka zyskałaby więcej gdyby była powieścią a nie sztuką/dramatem. Gorąco polecam miłośnikom świata magii i Harrego Pottera. Daję wysoką ocena za powrót do świata magii.

Niesamowicie jest wrócić po raz kolejny do świata magii. Niestety czegoś tutaj nie ma. Jak dla mnie historia trochę zbyt infantylna i brakuje pazurków z poprzednich historii o Harrym Potterze. Niestety autorzy zdecydowali się nie potrzebnie odgrzewać temat turnieju trójmagicznego i zdarzeń z doliny Godryka. Niatomiast niesamowity pomysł z głównym złym bohaterem. Zakończenie...

Po książkę tę sięgnęłam przez zupełny przypadek. Wstyd się przyznać zaintrygowała mnie okładka i wirus ebola, o którym ostatnio jest dość głośno. Gdy zerknęłam w domu na opis byłam nieco rozczarowana. Niestety nie przepadam za reporażami. Tu jednak bardzo grubo się pomyliłam. Książkę tę czyta się jak powieść. Dreszczyku emocji dodaje fakt,że są to prawdziwe wydarzenia. Narracja jest niesamowita. Książka pochłania jak najlepszy triller czy hoorror. Gorąco polecam zainteresowanym.

Po książkę tę sięgnęłam przez zupełny przypadek. Wstyd się przyznać zaintrygowała mnie okładka i wirus ebola, o którym ostatnio jest dość głośno. Gdy zerknęłam w domu na opis byłam nieco rozczarowana. Niestety nie przepadam za reporażami. Tu jednak bardzo grubo się pomyliłam. Książkę tę czyta się jak powieść. Dreszczyku emocji dodaje fakt,że są to prawdziwe wydarzenia....

Miałam problem z nadaniem ilości gwiazdek. "Bastion" jak każda powieść S. Kinga ma swoje momenty. Są chwile, że nie można się oderwać, a zarazem niektóre fragmenty dłużą się niemiłosiernie. "Bastion" to tak jakby dwie powieści połączone w jedną obszerną książkę. Osobiście nie żałuję, że sięgnęłam po tą książkę.

Miałam problem z nadaniem ilości gwiazdek. "Bastion" jak każda powieść S. Kinga ma swoje momenty. Są chwile, że nie można się oderwać, a zarazem niektóre fragmenty dłużą się niemiłosiernie. "Bastion" to tak jakby dwie powieści połączone w jedną obszerną książkę. Osobiście nie żałuję, że sięgnęłam po tą książkę.

Osobiście nie polecam. Dla mnie książka ta jest bardzo infantylna. Historia bardo przewidywalna. Za jedyny plus tej powieści uważam jej kontrowersyjność dlatego znalazła się na mojej półce. Na pewno nie sięgnę po kolejne części bo to według mnie nie potrzebna strata czasu.

Osobiście nie polecam. Dla mnie książka ta jest bardzo infantylna. Historia bardo przewidywalna. Za jedyny plus tej powieści uważam jej kontrowersyjność dlatego znalazła się na mojej półce. Na pewno nie sięgnę po kolejne części bo to według mnie nie potrzebna strata czasu.

Ostatnio bardzo głośno jest o Ryszardzie Kuklińskim. Jest to postać budząca wiele sprzeciwów i kontrowersji. Książka Nurowskiej "Mój przyjaciel zdrajca" to opis życia Kuklińskiego, widziany jego oczami. W pewnym sensie jest to historia rehabilitująca tą postać ale ja czytając miałam mieszane uczucia. Gorąco polecam. Książka jest bardzo wciągająca, bardzo szybko się ją czyta.

Ostatnio bardzo głośno jest o Ryszardzie Kuklińskim. Jest to postać budząca wiele sprzeciwów i kontrowersji. Książka Nurowskiej "Mój przyjaciel zdrajca" to opis życia Kuklińskiego, widziany jego oczami. W pewnym sensie jest to historia rehabilitująca tą postać ale ja czytając miałam mieszane uczucia. Gorąco polecam. Książka jest bardzo wciągająca, bardzo szybko się ją...

Trzeci tom trylogii o Diablicy Wiktorii. Tak jak poprzednie części książkę się czyta bardzo lekko. Powieść jest bardzo przewidywalna i trochę się dłuży ale kończy się całkiem przyjemnie. Nie polecam wymagającym czytelnikom. Jest to idealna książka dla nastoletnich czytelniczek. Można ją zaklasyfikować jako polski odpowiednik sagi zmierzch.

Trzeci tom trylogii o Diablicy Wiktorii. Tak jak poprzednie części książkę się czyta bardzo lekko. Powieść jest bardzo przewidywalna i trochę się dłuży ale kończy się całkiem przyjemnie. Nie polecam wymagającym czytelnikom. Jest to idealna książka dla nastoletnich czytelniczek. Można ją zaklasyfikować jako polski odpowiednik sagi zmierzch.

Pomimo bardzo dobrych recenzji sięgnęłam po tą książkę bez większego przekonania... To był mój błąd? Autorka idealnie bawi się postaciami, czarny charakter nagle staje się przyjacielem a przyjaciel wrogiem. Pomimo, że wydaje nam się, iż książka jest przewidywalna ostatnie 20 stron sprawia, że zmieniamy nasz pogląd na ten temat. Gorąco polecam

Pomimo bardzo dobrych recenzji sięgnęłam po tą książkę bez większego przekonania... To był mój błąd? Autorka idealnie bawi się postaciami, czarny charakter nagle staje się przyjacielem a przyjaciel wrogiem. Pomimo, że wydaje nam się, iż książka jest przewidywalna ostatnie 20 stron sprawia, że zmieniamy nasz pogląd na ten temat. Gorąco polecam

Genialna i ponadczasowa :) nic dodać nic ująć :)

Genialna i ponadczasowa :) nic dodać nic ująć :)

Bardzo lubię kryminały ale ta książka nie trzyma w napięciu. Historia bardzo przewidywalna a zakończenie bardzo mdłe. Radze sięgnąć jeśli nie ma w okolicy nic ciekawego do czytania. Mnie nie wciągnęła a wręcz zmęczyła a lubię różnego typu kryminały.

Bardzo lubię kryminały ale ta książka nie trzyma w napięciu. Historia bardzo przewidywalna a zakończenie bardzo mdłe. Radze sięgnąć jeśli nie ma w okolicy nic ciekawego do czytania. Mnie nie wciągnęła a wręcz zmęczyła a lubię różnego typu kryminały.

Podobnie jak gra o tron, książka w ciąga od pierwszej przeczytanej strony. Znowu wchodzimy w świat nad którym sprawują władze wielkie rody i ich lordowie. W kraju objętym wojną mamy czterech samozwańczych królów, którzy toczą ze sobą krwawe walki. Podobnie jak w poprzednim tomie sagi historia jest opowiadana przez różnych bohaterów. G.R.R. Martin tak prowadzi fabułę, że nie jesteś w stanie przewidzieć co się za chwile stanie lub który bohater zostanie uśmiercony. Barwnie opowiedziana historia i jej nieprzewidywalność nie pozwala oderwać oczu od kolejnego rozdziału. Zbiorowy bohater natomiast nie pozwala utożsamiać się z jedną postacią. Książkę gorąco polecam.

Podobnie jak gra o tron, książka w ciąga od pierwszej przeczytanej strony. Znowu wchodzimy w świat nad którym sprawują władze wielkie rody i ich lordowie. W kraju objętym wojną mamy czterech samozwańczych królów, którzy toczą ze sobą krwawe walki. Podobnie jak w poprzednim tomie sagi historia jest opowiadana przez różnych bohaterów. G.R.R. Martin tak prowadzi fabułę, że nie...

Książkę czyta się jednym tchem. Autor stworzył bardzo zaskakujące zakończenie. Ponadto opisy nie są upiększone a wręcz obrzydzają pokazany świat XVII w. Francji a jednak historia jednego człowieka w tak brzydkich czasach potrafi zafascynować. Dodatkowo cudownie opisany świat tworzenia perfum i nowych zapachów. Gorąco polecam...

Książkę czyta się jednym tchem. Autor stworzył bardzo zaskakujące zakończenie. Ponadto opisy nie są upiększone a wręcz obrzydzają pokazany świat XVII w. Francji a jednak historia jednego człowieka w tak brzydkich czasach potrafi zafascynować. Dodatkowo cudownie opisany świat tworzenia perfum i nowych zapachów. Gorąco polecam...

Niniejsza powieść jest bardzo wulgarna i brutalna ale naprawdę warta przeczytania. Niektóre aspekty można odnieść do polityki. Niektóte wątki mi nieodpowiadały ale nie wpłynęły na ogólną ocenę książki.

Niniejsza powieść jest bardzo wulgarna i brutalna ale naprawdę warta przeczytania. Niektóre aspekty można odnieść do polityki. Niektóte wątki mi nieodpowiadały ale nie wpłynęły na ogólną ocenę książki.

Pierwszy tom kornik wampirów... Niesamowita historia, na długie jesienne wieczory :)

Pierwszy tom kornik wampirów... Niesamowita historia, na długie jesienne wieczory :)

Gorąco polecam dla osób lubiących historie o wampirach... Nie chodzi o słodkie romanse dla nastolatków... Jak dla mnie opowieść niesamowicie wciąga, jak większość tomów kronik wampirów :)

Gorąco polecam dla osób lubiących historie o wampirach... Nie chodzi o słodkie romanse dla nastolatków... Jak dla mnie opowieść niesamowicie wciąga, jak większość tomów kronik wampirów :)