Księga jesiennych demonów

Grzędowicz w najwyższej formie. Wracam regularnie w długie jesienne wieczory.

Grzędowicz w najwyższej formie. Wracam regularnie w długie jesienne wieczory.

Przeczytałem zaraz po Panu lodowego ogrodu i jakież to było rozczarowanie! Jedno opowiadanie naprawdę ciekawe, ale pozostałe w ogóle do mnie nie trafiają. Cóż - zdarza się.

Przeczytałem zaraz po Panu lodowego ogrodu i jakież to było rozczarowanie! Jedno opowiadanie naprawdę ciekawe, ale pozostałe w ogóle do mnie nie trafiają. Cóż - zdarza się.

Chyba miałam trochę za duże oczekiwania sięgając po tę książkę, bo finalnie czuję dziwny niedosyt. Opowiadania są całkiem fajne, wciągające i zdecydowanie oryginalne, aczkolwiek strasznie męczyły mnie te długie opisy do absolutnie wszystkiego i naprawdę z ulgą je pomijałam. Spodziewałam się też raczej czystej fantastyki/potworów i horroru, a jest więcej psychologii, ludzkich problemów i przemyśleń z nutą magii.

Chyba miałam trochę za duże oczekiwania sięgając po tę książkę, bo finalnie czuję dziwny niedosyt. Opowiadania są całkiem fajne, wciągające i zdecydowanie oryginalne, aczkolwiek strasznie męczyły mnie te długie opisy do absolutnie wszystkiego i naprawdę z ulgą je pomijałam. Spodziewałam się też raczej czystej fantastyki/potworów i horroru, a jest więcej psychologii,...

Bardzo dobry zbiór opowiadań. Chyba mój ulubiony tego autora.

Bardzo dobry zbiór opowiadań. Chyba mój ulubiony tego autora.

Do sklepu z akcesoriami okultystycznymi trafia młody człowiek. Jego życie się wali, zostawiła go dziewczyna, stracił pracę, ciotka odbierze mu sądownie odziedziczone mieszkanie. Coś go tu przygnało, co prawda nie wie co, ale miejski szaman, obecny w sklepie ma dla niego kilka opowieści.

Jedna z nich opowiada historię Absolutnej Karty Kredytowej. Komukolwiek ją pokażesz i będzie to w jego mocy, spełni Twoje życzenie, czyli da pieniądze, odpowiedni towar, itp. Tylko, że taka karta jest bardzo pożądana również przez demony tego świata.

Drugie zawiera historię pewnego terapeuty, do którego zwraca się z prośbą o pomoc mężczyzna w średnim wieku. Na pierwszej wizycie przekazuje mu dar, lecz nie każdy chce aby tego daru użył właśnie na tym mężczyźnie. Dlaczego?

Kolejne zawiera historię młodej wiedźmy, która wybrała nieodpowiedniego partnera, a teraz pragnie się go pozbyć. Konsekwencje wybranego przez nią rozwiązania będą aż wyły do księżyca z prośbą o pomoc :)

W innym opowiadaniu poznajemy młodego człowieka, od którego żona zaczyna się odsuwać. Wszystko co ten robi jest na nie. Okazuje się, że poznała ona kogoś, kto zawładnął całym jej światem. Oni zawsze znikają i zabierają ze sobą tylko jeden przedmiot.

Ostatnie z opowiadań to historia pewnej wdowy, która zawsze przed jakimś tragicznym wydarzeniem widuje czarne motyle. Tym razem nie jest pewna co ma zwiastować kolejny, ale do jej pensjonatu agroturystycznego wprowadza się podstarzały, ale ciekawy i tajemniczy mężczyzna.

Wszystkie te opowiadania poruszają jakieś elementy ludzkiej duszy, jakieś ludzkie bolączki i próbę jak najłatwiejszego ich rozwiązania. Jednak za każdym razem, droga na skróty prowadzi tylko do problemów…

Świetny zbiór, nic dodać, nic ująć :)

Do sklepu z akcesoriami okultystycznymi trafia młody człowiek. Jego życie się wali, zostawiła go dziewczyna, stracił pracę, ciotka odbierze mu sądownie odziedziczone mieszkanie. Coś go tu przygnało, co prawda nie wie co, ale miejski szaman, obecny w sklepie ma dla niego kilka opowieści.

Jedna z nich opowiada historię Absolutnej Karty Kredytowej. Komukolwiek ją pokażesz i...

Informacja techniczna Posiadacza:
Pozycja pierwszy raz została przeze mnie przeczytana w sierpniu 2007 roku (wydanie drugie). Wreszcie posiadam własny egzemplarz - wydanie z 2024 roku, wydane nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów - w lipcu 2024 - przeczytane powtórnie.

Informacja techniczna Posiadacza:
Pozycja pierwszy raz została przeze mnie przeczytana w sierpniu 2007 roku (wydanie drugie). Wreszcie posiadam własny egzemplarz - wydanie z 2024 roku, wydane nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów - w lipcu 2024 - przeczytane powtórnie.

Moje pierwsze spotkanie z Grzędowiczem. Lektura wstrząsająca, pięć opowiadań stanowiących "szufladki", mocny początek, niesamowite zakończenie. Wiedziałem, że "zostanę na dłużej" z Grzędowiczem, acz nie przebrnąłem przez drugi tom "Pana lodowego ogrodu".

Moje pierwsze spotkanie z Grzędowiczem. Lektura wstrząsająca, pięć opowiadań stanowiących "szufladki", mocny początek, niesamowite zakończenie. Wiedziałem, że "zostanę na dłużej" z Grzędowiczem, acz nie przebrnąłem przez drugi tom "Pana lodowego ogrodu".

Bardzo fajne! Trochę chaotyczny jest brak jednego wątku głównego, ale zbiór przyjemny.

Bardzo fajne! Trochę chaotyczny jest brak jednego wątku głównego, ale zbiór przyjemny.

Pozycja ta jest zbiorem niepowiązanych fabularnie opowiadań. Prezentują one w miarę równy poziom. I w każdym podobalo mi się cos innego. Jakaś postac, zakonczenie, koncepcja fabularna. Różnie. W książce autor zgrabnie wplata elementy fantastyczne w opowieści obyczajowe. Pragnienia bohaterów przybierają rolę tytułowych demonów i jest to fenomenalnie zrobione. Książka jest nieco moralizatorska, ale nie jest w tym nachalna i zakończenia opowiadań bywają przewrotne. Zakładam, iż jest dużo książek w podobnym klimacie, ale nie przepadam za fantastyką w literaturze, więc pewnie dlatego nie znam. Warsztatowo jest spoko. Język nie jest wyszukany, ale nie jest też prosty. Myślę że w tej kwestii autor znalazł jakiś fajny zloty środek. Czyta się przyjemnie i płynnie. Nie podobało mi się bardzo dużo porównań. Autor próbuje czasami z obrazować jedną kwestie kilkom porównaniami. Po jakimś czasie to lekko irytuje. Ale to tylko malutka przywara, bo książka jest świetna. I bardzo pasuje klimatem do tytułowej i tak z nienawidzonej przeze mnie pory roku. Polecam

Pozycja ta jest zbiorem niepowiązanych fabularnie opowiadań. Prezentują one w miarę równy poziom. I w każdym podobalo mi się cos innego. Jakaś postac, zakonczenie, koncepcja fabularna. Różnie. W książce autor zgrabnie wplata elementy fantastyczne w opowieści obyczajowe. Pragnienia bohaterów przybierają rolę tytułowych demonów i jest to fenomenalnie zrobione. Książka jest...

100% w moim guście, klimat jaki potrafi zrobić Grzędowicz jest niesamowity i wciąga mnie zawsze tak samo.

100% w moim guście, klimat jaki potrafi zrobić Grzędowicz jest niesamowity i wciąga mnie zawsze tak samo.