Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo sympatyczna książka 😎

Bardzo sympatyczna książka 😎

W książce Atlas Historia Pa Salta siostry D’Apliése wysuszają w rejs Tytanem aby oddać hołd ojcu. Nie przypuszczają jednak jak się on zakończy i co odkryją podczas wspólnej podróży. Podczas niej czytają pamiętnik Pa Salta, gdzie wyjawia swoje tragiczne, ale i fascynujące losy. On też miał swoją tajemniczą historię i szukał swoich przodków. Jak zareagują siostry kiedy wszystkie sekrety ujrzą światło dzienne i jaki będą miały wpływ na ich przyszłość?
Opowieść o siedmiu siostrach i ich ojcu przekracza lądy, oceany, a nawet podniebne przestworza-bawi, zaskakuje i wzrusza. Jeśli jesteście ciekawi tak samo jak ja jak zakończyła się ta seria zachęcam do przeczytania <3
Zapraszam na stronę

https://czytam-w-nocy.blogspot.com/2024/04/atlas-historia-pa-salta-lucinda-riley.html

(1)
Moja przygoda z tą serią zaczęła się w 2018 roku. Wtedy to wypożyczyłam ,,Siedem sióstr” w bibliotece- nie powiem objętość trochę mnie przestraszyła, ale postanowiłam podjąć próbę przeczytania. W pierwszej części poznaliśmy po krótce zarys postaci każdej z sióstr oraz mieszkańców Altantis. Maja, jej podróż do Brazylii i powiązanie z pomnikiem Cristo w Rio zachęciły mnie do kontynuowania przygód z siostrami. Kolejne były Ally (Alkione), Star (Asterope), CeCe (Celeano), Tiggy (Tajgete), Elektry, Marry (Mareope).
(2) Każda z części przenosiła nas do innego zakątka świata, a wraz z dziewczętami poznawałam ciekawostki czasami dalekich kultur i obyczaje innych państw. Z niecierpliwością czekałam na pojawienie się kolejnych części w bibliotece, każda część przybliżała nas do poznania tajemnicy Pa Salta.
(3) Autorka stworzyła niesamowite opowieści, które działy się na przestrzeni czasu i miejsc- a na koniec okazało się w jaki sposób wszystkie historie były powiązane. Może czasami coś było nieprawdopodobne, ale nie wypłynęło to negatywnie na odbiór. W każdej części współczesna historia sióstr przeplata się z retrospekcjami ich przodków-kiedy któraś z części się kończyła- szybko chciałam przeczytać następny rozdział, żeby kontynuować poprzedni wątek.
(4) Uważam, że jest to fantastyczne zakończenie serii- po wydaniu ,,Zaginionej siostry" zmarła autorka serii- bardzo przykra sytuacja- Syn autorki podjął się napisania zakończenia. Nie odczułam różnicy w stylu w mojej ocenie- książka jest tak samo dobra jak poprzedniczki.
(5) W całej sadze jest wiele ukrytych symbolik i znaczeń- jako, że jestem fanką astronomii- imiona sióstr i historia Plejad była dodatkowym smaczkiem. W weekend kiedy czytałam tą książkę, w okolicach Jowisza widoczna była kometa 12P/Pons-Brooks, która pojawia się raz na 71 lat. Akurat byłam w moim rodzinnym domu na wsi, warunki do obserwacji były niezłe- dlatego też wyciągnęłam przedpotopową lornetkę mojego taty i próbowałam swojego szczęścia- niestety komety nie odnalazłam- ale Plejady i owszem <3
*(6) Gdybyście mieli ochotę poszukać ich kiedyś na niebie to najpierw zachęcam do odszukania Pasa Oriona to takie charakterystyczne 3 gwiazdy na niebie. Następnie nad nimi zobaczycie bardzo jasną gwiazdę Bellatrix Wskaż tę gwiazdę kciukiem prawej ręki, a palcem wskazującym wskaż gwiazdę Aldebara( znajduje się troszkę wyżej na zachód w gwiazdozbiorze Byka. Teraz trzymając tę odległość przesuń rękę na północny zachód, tak aby na Aldebaran wskazywał twój kciuk. Teraz palec wskazujący pokazuje Plejady.- serio działa- sprawdziłam :D – info z Wikipedii :D

W książce Atlas Historia Pa Salta siostry D’Apliése wysuszają w rejs Tytanem aby oddać hołd ojcu. Nie przypuszczają jednak jak się on zakończy i co odkryją podczas wspólnej podróży. Podczas niej czytają pamiętnik Pa Salta, gdzie wyjawia swoje tragiczne, ale i fascynujące losy. On też miał swoją tajemniczą historię i szukał swoich przodków. Jak zareagują siostry kiedy...

Książkę kupiłam przy okazji jakieś promocji w Empiku. Byłam jej bardzo ciekawa- zaczęłam od filmu, który przypadł mi do gustu. Porównując film i książkę kilka faktów zostało zmienionych i moim zdaniem na plus dla filmu właśnie. Gdybym najpierw sięgnęła po książkę to nie wiem czy obejrzałabym propozycję od Netflixa.
Niestety- Cassie strasznie mnie denerwowała- w ogóle jej nie polubiłam, wręcz miałam ochotę zwyczajnie ją ochrzanić. Tutaj zdecydowanie wygrywa Luke, chociaż też nie kryształowy to jednak jego postać wywołała we mnie jakiś tam pozytywny odbiór.

Książkę kupiłam przy okazji jakieś promocji w Empiku. Byłam jej bardzo ciekawa- zaczęłam od filmu, który przypadł mi do gustu. Porównując film i książkę kilka faktów zostało zmienionych i moim zdaniem na plus dla filmu właśnie. Gdybym najpierw sięgnęła po książkę to nie wiem czy obejrzałabym propozycję od Netflixa.
Niestety- Cassie strasznie mnie denerwowała- w ogóle jej...