Jesteśmy społecznością, która kocha książki

FENOMEN... Jak można napisać tak dobrze sprzedający się chłam? Czytając tego bubla ma się wrażenie, że to wypracowanie dziecka z 4 klasy, tylko wątek seksu w tym wszystkim nie pasuje. Moja wewnętrzna bogini króluje na każdej stronie tak samo jak i zagryziona warga Any. Takiej tandety w życiu nie czytałam. Fabuła to jakiś cyrk na kółkach bez klaunów. Szajz, szajz i jeszcze raz szajz.

FENOMEN... Jak można napisać tak dobrze sprzedający się chłam? Czytając tego bubla ma się wrażenie, że to wypracowanie dziecka z 4 klasy, tylko wątek seksu w tym wszystkim nie pasuje. Moja wewnętrzna bogini króluje na każdej stronie tak samo jak i zagryziona warga Any. Takiej tandety w życiu nie czytałam. Fabuła to jakiś cyrk na kółkach bez klaunów. Szajz, szajz i jeszcze...