Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka ,,To tylko facet" jest książką, która bardzo mnie wciągnęła, przeczytałam ją szybko, ponieważ lubię gdy książka jest takim swojego rodzaju pamiętnikiem. Książka opowiada historie dwóch pokoleń trzech kobiet, w której gdy facet zrobił coś nie tak to każda powtarzała, że ,,To tylko facet". Dla mnie ta książka miała elementy polityczne, polonistyczne, historyczne - ten moment wojny itd. to cos czego ja nie przeżyłan, choć przeczytałam i w końcu taki moment życiowy, trochę romantyczny i uczuciowy taki prawdziwy. Tylko zakończenie jest takie jakby niedokonczone, które stawia wiele pytań ze strony czytelnika. ;)

Książka ,,To tylko facet" jest książką, która bardzo mnie wciągnęła, przeczytałam ją szybko, ponieważ lubię gdy książka jest takim swojego rodzaju pamiętnikiem. Książka opowiada historie dwóch pokoleń trzech kobiet, w której gdy facet zrobił coś nie tak to każda powtarzała, że ,,To tylko facet". Dla mnie ta książka miała elementy polityczne, polonistyczne, historyczne -...

Oba opowiadania wciągające i posiadające swoją magię i historię. Czytelnik chce dowiedzieć się za jednym zamachem co miał autor na myśli i o czym jest dana historia. Są to dwie historię, które wywołują w czytelniku refleksję i są przyciągające. Czuje, że w minionym czasie jeszcze raz przeczytam tę książkę i te opowiadania i na pewno mi się nie znudzi ;)

Oba opowiadania wciągające i posiadające swoją magię i historię. Czytelnik chce dowiedzieć się za jednym zamachem co miał autor na myśli i o czym jest dana historia. Są to dwie historię, które wywołują w czytelniku refleksję i są przyciągające. Czuje, że w minionym czasie jeszcze raz przeczytam tę książkę i te opowiadania i na pewno mi się nie znudzi ;)

Mi jako młodej osobie w tej książce podobała się zabawa w 10 minut, że można robić codziennie coś nowego a nie tkwić tylko w rutynie. Ciężko za to było mi czytać o kobiecie,która była już starsza po 30, o jej problemach z Bożym Narodzeniem a co najważniejsze z jej mężem. Po prostu jakoś nie bardzo mnie przyciągnęła, ale może to po prostu dlatego, że jestem młoda i nie wszystko jeszcze przeżyłam, ale polecam tą książkę szczególnie dojrzałym kobietom, które już mają rodziny i żyją w rutynie ta książka trochę odświeży ich życie ;) Mam nadzieje, że tymi słowami nikogo nie uraziłam, w końcu nie każdy musi żyć w rutynie ;) Ale jeśli tak to przepraszam ;)

Mi jako młodej osobie w tej książce podobała się zabawa w 10 minut, że można robić codziennie coś nowego a nie tkwić tylko w rutynie. Ciężko za to było mi czytać o kobiecie,która była już starsza po 30, o jej problemach z Bożym Narodzeniem a co najważniejsze z jej mężem. Po prostu jakoś nie bardzo mnie przyciągnęła, ale może to po prostu dlatego, że jestem młoda i nie...

Bardzo mi się podobały szczegóły w tej książce, plany na przyszłość głównej bohaterki i to jest normalne, że trzeba wszystkiego spróbować żeby wiedzieć czego się chce i wybrać życiowego partnera tylko szkoda ze jeden z nich był okłamywany. Od początku podobał mi się Max od Piotra taki szalony a nie sztywny, no ale każdy ma inne preferencje do facetów. A na koniec chce powiedzieć ,,Że kobieta zmienną jest'' ;)

Bardzo mi się podobały szczegóły w tej książce, plany na przyszłość głównej bohaterki i to jest normalne, że trzeba wszystkiego spróbować żeby wiedzieć czego się chce i wybrać życiowego partnera tylko szkoda ze jeden z nich był okłamywany. Od początku podobał mi się Max od Piotra taki szalony a nie sztywny, no ale każdy ma inne preferencje do facetów. A na koniec chce...

Jest to ksiazka bardzo wciągająca. Opowiadająca o mlodzienczym życiu głównej bohaterki Julity i jej przyjaciółki Patrycji (Tryski). Wzmianka jest również o Pauli starszej siostrze Julity. Fabuła książki jest bardzo skomplikowana, dotyczy zlamanego serca i przezyc miłosnych. Ogolnie bardzo mi sie spodobala i szybko sie ja czyta. W zakonczeniu jest cos co nie do konca rozumiem, ale gdzies gleboko w sobie odczuwam że dobrze się skończyło.Polecam tę książkę jest wciegajaca i ma watki,ktore przykuja uwage ;)

Jest to ksiazka bardzo wciągająca. Opowiadająca o mlodzienczym życiu głównej bohaterki Julity i jej przyjaciółki Patrycji (Tryski). Wzmianka jest również o Pauli starszej siostrze Julity. Fabuła książki jest bardzo skomplikowana, dotyczy zlamanego serca i przezyc miłosnych. Ogolnie bardzo mi sie spodobala i szybko sie ja czyta. W zakonczeniu jest cos co nie do konca...

Jest to książka bardzo wciągająca czyta się ją szybko. Bardzo mi się spodobała choć z początku nie mogłam ogarnąć co się w niej dzieje, ponieważ była pisana raz językiem wypowiadającym się jako Amanda - główna bohaterka a raz jak autorka książki, która obserwowała sytuacje jaka działa się w książce. Bardzo mi się podobała wzmianka o czarownicach jedyne co mi się nie podobało to zakończenie, które nie wyjaśniło wszystkich kwestii :( ale tak to książka super, przyciągająca jak magnez, polecam wszystkim ;)
Jedyne co nie satysfakcjonuje mnie to zakończenie. Chciałabym przeczytać więcej takich książek a może polubię historię ;)

Jest to książka bardzo wciągająca czyta się ją szybko. Bardzo mi się spodobała choć z początku nie mogłam ogarnąć co się w niej dzieje, ponieważ była pisana raz językiem wypowiadającym się jako Amanda - główna bohaterka a raz jak autorka książki, która obserwowała sytuacje jaka działa się w książce. Bardzo mi się podobała wzmianka o czarownicach jedyne co mi się nie...

Jest to książka, która bardzo przypadła mi do gustu, ma w sobie to coś co przyciąga. Ze względu na żałobę i związane z nią uczucia, które przepełniają główną bohaterkę i z którymi nie potrafi sobie poradzić. Z czasem jednak odnajduje wspólny język w bólu po żałobie z Tobym. Toby był chłopakiem zmarłej siostry Lennie. W większości ta książka opiera się na bólu, o stawaniu czoła przeciwnością losu, ale gdy pojawia się nowy chłopak w szkole Joe Fontaine, który zauważa cichą i spokojną, żyjącą w swoim świecie Lennie coś zaczyna się dziać. Jest wiele wątków romantycznych aż do chwili, gdy Joe zauważa jak Lennie całuje się z Tobym. Nie potrafi mu tego wyjaśnić by to zrozumiał, ale koniec książki jest wątkiem stresującym a zarazem przepełniającym czytelnika łzami. Ale tego i wiele innych zdarzeń dowiecie się po przeczytaniu tej wspaniałej książki.

A tak przy okazji z początku myślałam, że Lennie będzie z Tobym, bo tak zapowiadała się ta książka jednak pojawił się inny chłopak Joe, który zmienił co nie co. I szczerze kibicowałam Joemu, że uda mu się odgadnąć co dzieje się z Lennie itp...

Jest to książka, która bardzo przypadła mi do gustu, ma w sobie to coś co przyciąga. Ze względu na żałobę i związane z nią uczucia, które przepełniają główną bohaterkę i z którymi nie potrafi sobie poradzić. Z czasem jednak odnajduje wspólny język w bólu po żałobie z Tobym. Toby był chłopakiem zmarłej siostry Lennie. W większości ta książka opiera się na bólu, o stawaniu...

Trochę lepsza książka od poprzedniej, ponieważ tym razem była opisana z punktu widzenia Adama. Nie wiem co opisać trzeba samemu przeczytać, ale w końcu zakończenie mi się spodobało i podświadomie na taki rozwój wydarzeń czekałam. Serdecznie polecam ;) Ta książka również wciąga jak poprzednia ;) :D

Trochę lepsza książka od poprzedniej, ponieważ tym razem była opisana z punktu widzenia Adama. Nie wiem co opisać trzeba samemu przeczytać, ale w końcu zakończenie mi się spodobało i podświadomie na taki rozwój wydarzeń czekałam. Serdecznie polecam ;) Ta książka również wciąga jak poprzednia ;) :D

Jest to super wciągająca książka, przeczytanie jej zajęło mi 1 dzień. Jest bardzo wzruszająca i pełna miłości, smutku, tęsknoty i rozstania. W mojej osobie pozostawiła znaczącą bliznę. Dzięki niej inaczej patrze na świat. Zmieniam się. Choć zakończenie mnie zirytowało, troszkę więcej po przebudzeniu Mii ze śpiączki dowiedziałam się z drugiej książki tej sagi ,,Wróć jeśli pamiętasz''. Teraz właśnie na etapie tej 2 książki.
I przy okazji film różni się wieloma wątkami od książki, ale po obejrzeniu go popłakałam się, również po przeczytaniu książki ,,Zostań jeśli kochasz'' na wzmiankę o rodzicach i Teddym, których w wypadku straciła Mia i że po tym wszystkim nie chciała wrócić do życia, wahała się również się popłakałam.
Jest to póki co najlepsza książka jaką przeczytałam a która mną wstrząsnęła ;)

Jest to super wciągająca książka, przeczytanie jej zajęło mi 1 dzień. Jest bardzo wzruszająca i pełna miłości, smutku, tęsknoty i rozstania. W mojej osobie pozostawiła znaczącą bliznę. Dzięki niej inaczej patrze na świat. Zmieniam się. Choć zakończenie mnie zirytowało, troszkę więcej po przebudzeniu Mii ze śpiączki dowiedziałam się z drugiej książki tej sagi ,,Wróć jeśli...

Od czasu przeczytania pierwszych stron książki bałam się ją czytać dalej, ponieważ była o przygodach, wzlotach, upadkach, miłościach itp kobiety w wieku 50 lat, a ze względu, że ja mam lat 20 miałam lekkie obiekcje do czytania jej, ponieważ jest to pewna różnica wiekowa. To tak jakbym czytała o swojej mamie.

Choć miałam takie reakcje do tej książki to bardzo mi się spodobała historia tej starszej kobiety, która czuła się młoda duchem choć ciało pokrywało się zmarszczkami ze względu na wiek. W powieści Jolanty Guse odnalazłam interesujące przygody kobiety starszej, jej miłostki, życiowe problemy, itp. Od środka wciągnęła mnie ta powieść więc bardzo szybko ją przeczytałam, ciekawa byłam zakończenia. Bardzo podobało mi się w tej kobiecie, że jak na swój wiek nie bała się zmian i nawet przefarbowała włosy na kolor: owoców leśnych czy coś. Jest tam również relacja Pani Laury - czyli głównej bohaterki z o wiele starszą panią Marleną - właśnie ta kobieta opowiada tam historie swojego życia i daje Laurze dobre rady, które mogłaby wykorzystać w życiu ;)
Zakończenie mi się nie spodobało, mogło być nieco dłuższe...

Od czasu przeczytania pierwszych stron książki bałam się ją czytać dalej, ponieważ była o przygodach, wzlotach, upadkach, miłościach itp kobiety w wieku 50 lat, a ze względu, że ja mam lat 20 miałam lekkie obiekcje do czytania jej, ponieważ jest to pewna różnica wiekowa. To tak jakbym czytała o swojej mamie.

Choć miałam takie reakcje do tej książki to bardzo mi się...

Od czasu gdy przeczytałam streszczenie tej książki zaczęłam się zastanawiać jak potoczą się losy głównej bohaterki - Marty Brzozowskiej. Jest to kolejna książka pokazująca zawirowania życiowe przykładem tego może być to zdanie, które utkwiło mi w pamięci, a które również zamieszczone jest w tej książce: ,,Widzisz tak to już jest, że jedno życie musi się zakończyć, by mogło zacząć się drugie''. Z jednej strony to prawda. Nie będę zdradzać jakie przesłanie tyczy się tego zdania, ale powiem, że chodzi o Dawida Wojtkowiaka - z początku poznajemy go jako chłopaka, prawie narzeczonego Marty B. choć później on z nią zrywa a prawda okazuje się zupełnie inne niż główna bohaterka się spodziewała. Zaczynając tę książkę myślałam, że to kolejna książka o romansach choć okazało się, że bardzo mnie wciągnęła, jest pisana językiem podobnym do nastolatków chociaż tak nowocześnie i zabawnie jednocześnie. Od pierwszych stron dowiadujemy się, że Marta posiada przyjaciółkę Asię, chłopaka Dawida, który wyjechał pracować zagranicą, kota Piątka, którego dostała na urodziny od Aśki, rodziców, z którymi się rzadko odzywa, siostrę Monikę wraz z jej chłopakiem Jerrym mieszkających w Irlandii oraz wiele innych osób. Cała opowieść wciąga i chce się wiedzieć coraz więcej, chce się przeżywać tak jak bohaterka jej wzloty i upadki. Jednak minusem tej książki jest zakończenie myślałam, że będzie ono nieco dłuższe z motywem narodzin dziecka choć zaręczyny też mogą być, ale tylko to mi się nie spodobało.
PS: W niektórych momentach książki odczuwałam jak ona czyli również się popłakałam i dzięki tej książce zaczęłam bardziej myśleć o swoim życiu choć mam lat 20 a nie 30 jak nasza bohaterka ;) Polecam wszystkim te książkę, kto chce się od niej czegoś nauczyć silnej woli na przykład lub zmienić coś w swoim życiu ;)

Od czasu gdy przeczytałam streszczenie tej książki zaczęłam się zastanawiać jak potoczą się losy głównej bohaterki - Marty Brzozowskiej. Jest to kolejna książka pokazująca zawirowania życiowe przykładem tego może być to zdanie, które utkwiło mi w pamięci, a które również zamieszczone jest w tej książce: ,,Widzisz tak to już jest, że jedno życie musi się zakończyć, by mogło...

To chyba moja najniższa nota dla książki. Po opisie byłam zaciekawiona książką, początkowe strony również ciekawiły co będzie dalej, ale gdy dobrnęłam do środka opowiadania, robiło się nudno, chciałam ją jak najszybciej przeżyć. Dopiero pod koniec zaczął się tzw. stresik - co będzie działo się dalej. Czy bohaterom pani Maryli uda się wygrać rozprawę sądową dotyczącą swojej wnuczki a jej ojcem - Kamilem oraz jego matką? Czy Magda - córka pani Maryli wyjdzie za mąż za rozsądnego człowiek? Jak potoczą się dalej dni Oleńki, gdzie będzie przebywać, czy mama ją zabierze ze sobą czy zostawi z babcią?

Szczerze myślałam, że to będzie opowieść ukazana przez Magdę, mało tutaj było jej odczuć, pragnień, potrzeb. Z początku książka mnie zachęcała, ponieważ myślałam, że jest właśnie odczuciem młodej osoby a nie jak się okazało pani w wieku około 40 lat.

Może niektórym osobom ta książka przypadnie do gustu, ale mnie trochę zniechęciła do siebie i nie wiem czy do niej jeszcze wrócę.

To chyba moja najniższa nota dla książki. Po opisie byłam zaciekawiona książką, początkowe strony również ciekawiły co będzie dalej, ale gdy dobrnęłam do środka opowiadania, robiło się nudno, chciałam ją jak najszybciej przeżyć. Dopiero pod koniec zaczął się tzw. stresik - co będzie działo się dalej. Czy bohaterom pani Maryli uda się wygrać rozprawę sądową dotyczącą swojej...

Co do ostatniego rozdziału, byłam smutna, że już się kończy i nie ma żadnej kontynuacji. Od rozpoczęcia książki nie mogłam się od niej oderwać tyle się działo. Wakacje, pocałunki, lekka zdrada, poszukiwania oraz to czego się nie spodziewałam, że zdarzy się tak szybko - ostateczna decyzja Alexy, co zrobić z Żałobnikami, pomóc im czy jednak pozostawić w pustce w jakiej się znajdowali. Zakończenie, hm myślałam, że będzie nieco inne, że choć trochę bardziej autorka książki je rozwinie. Ale ciesze się tym co się wydarzyło choć tylko po części. Chciałabym by była kontynuacja tego 3 tomu ,,Błękitna nadzieja.''

Jest to ostatnia część książki S.C. Ransom, przy której bardzo się wzruszyłam i się popłakałam. W głębi serca chciałam być przyjaciółką Alexy, z tej książki czułam wszystko to co bohaterka, było to dobrze ukazane by każdy mógł się w nią wcielić.
Polecam każdemu tę książkę i cały tom by go przeczytali i wyciągnęli wnioski z tego opowiadania.

Co do ostatniego rozdziału, byłam smutna, że już się kończy i nie ma żadnej kontynuacji. Od rozpoczęcia książki nie mogłam się od niej oderwać tyle się działo. Wakacje, pocałunki, lekka zdrada, poszukiwania oraz to czego się nie spodziewałam, że zdarzy się tak szybko - ostateczna decyzja Alexy, co zrobić z Żałobnikami, pomóc im czy jednak pozostawić w pustce w jakiej się...

Jest to kontynuacja książki ''Błękitna Miłość'' opowiada o przygodach Alexy i Calluma. Końcówka poprzedniej książki mówiła o Cathrine siostry Calluma, która przedostała się do świata żywych ze świata żałobników. Narobiła wiele złego w tej części takich jak: kradzież, wybicie okna, zastraszanie, porwanie czyjejś własności oraz pobicie. Ta część jest o wiele bardziej stresująca niż poprzednia, jest bardzo dużo akcji. Polecam ją, bo bardzo wciąga i nie można się od niej oderwać ;) Teraz zaczynam ostatni tom ''Błękitna nadzieja'' ale szczerze zaprzyjaźniłam się z bohaterką książki i nie mogę uwierzyć że to ostatnia część sagi S.C. Ransom i się rozstaniemy.

Jest to kontynuacja książki ''Błękitna Miłość'' opowiada o przygodach Alexy i Calluma. Końcówka poprzedniej książki mówiła o Cathrine siostry Calluma, która przedostała się do świata żywych ze świata żałobników. Narobiła wiele złego w tej części takich jak: kradzież, wybicie okna, zastraszanie, porwanie czyjejś własności oraz pobicie. Ta część jest o wiele bardziej...

Jest to bardo fajna historyjka dziewczyny Alexy i chłopaka Calluma (który uwięziony jest pomiędzy życiem a śmiercią). Przez całą książkę Alexa widzi Calluma przez odbicie w lustrze i za sprawą tajemniczej bransoletki znalezionej na brzegu Tamizy. Od rozpoczęcia książki wiążemy się z bohaterką emocjonalnie widzimy jak się zmienia, odczuwamy to co ona. Na koniec książki Alexa znajdzie sposób by móc przytulić i pocałować realnie swojego tajemniczego ukochanego. Ale tego Wam nie zdradzę musicie sami się przekonać. Najbardziej zainteresowała mnie końcówka (ostatni rozdział) co się stało z Catherine - siostrą Calluma, Jakim cudem trafiła do szpitala? Czemu nic nie pamięta? I czemu powtarza, że to wszystko dzieje się przez jej brata? Mam nadzieję, że w kolejnej części tej sagi w ,,Błękitnej magii'' dowiem się czegoś więcej. Choć moim skromnym zdaniem nie chciałabym by Alexa umarła czy coś takiego by na zawsze móc być z Callumem ;) Serdecznie polecam i zabieram się za szukanie i czytanie kolejnej części, oby poruszyły mnie jak ta książka ;)

Jest to bardo fajna historyjka dziewczyny Alexy i chłopaka Calluma (który uwięziony jest pomiędzy życiem a śmiercią). Przez całą książkę Alexa widzi Calluma przez odbicie w lustrze i za sprawą tajemniczej bransoletki znalezionej na brzegu Tamizy. Od rozpoczęcia książki wiążemy się z bohaterką emocjonalnie widzimy jak się zmienia, odczuwamy to co ona. Na koniec książki Alexa...

Jest to książka zabawna, z rozmyślaniami kobiety, która jest nauczycielką biologii. Jest tam wiele wątków zboczonych, które się ciekawie kojarzą, np.: ,,Madzia zachwyciła się ptaszkiem'' ^^ jako kontekst zdania się bardzo kojarzy. Jest tam zagadka kto pisze od młodych lat wpisy do książek, wysyła kwiaty itp pod koniec dowiadujemy kim jest tajemniczy osobnik i z małymi trudnościami, ale w końcu będą razem. Końcówka książki nie podołała moim wyobrażeniom, ale tak to wszystko jest OK. Bardzo lubię książki o tematyce pamiętników. Serdecznie polecam wszystkim jest tam wiele rad i cierpliwości co do rozwoju sytuacji. ;)

Jest to książka zabawna, z rozmyślaniami kobiety, która jest nauczycielką biologii. Jest tam wiele wątków zboczonych, które się ciekawie kojarzą, np.: ,,Madzia zachwyciła się ptaszkiem'' ^^ jako kontekst zdania się bardzo kojarzy. Jest tam zagadka kto pisze od młodych lat wpisy do książek, wysyła kwiaty itp pod koniec dowiadujemy kim jest tajemniczy osobnik i z małymi...

Bardzo wzruszająca historia nastolatki o jej przeżyciach z metaamfetaminą, o stracie babci i mamy w powodzi, która zalała całe miasto oraz o poznaniu nowej przyjaciółki w nowym mieście Kaylee o ich przeżyciach, o szkole i o T-Boomie. Dużo wspomnień i ciągłego strachu przed wodą. A co najważniejsze co mnie wzruszyło więź z młodszym bratem i ojcem. Jak mówił i przytulał się Jess Junior to aż się popłakałam. Większość smutnych urywków była pod koniec jak poszła na odwyk, jak z niego uciekła, jak trafiła do szpitala, ponieważ serce przestało bić to wtedy Jess powiedział coś w stylu ,,Jak by Ciebie nie było kto byłby moją siostrą'' :(. Na koniec wszystko się ułożyło. Laurel zaczęła wszystko od początku ;)

Bardzo wzruszająca historia nastolatki o jej przeżyciach z metaamfetaminą, o stracie babci i mamy w powodzi, która zalała całe miasto oraz o poznaniu nowej przyjaciółki w nowym mieście Kaylee o ich przeżyciach, o szkole i o T-Boomie. Dużo wspomnień i ciągłego strachu przed wodą. A co najważniejsze co mnie wzruszyło więź z młodszym bratem i ojcem. Jak mówił i przytulał się...

Po przeczytaniu opinii poniżej byłam zniechęcona przeczytania tej książki. Jednak nieco pomyliliście się, mnie się to bardzo spodobało od pierwszego rozdziału dobrze się rozwinęło. Uwielbiam urywki pisane z tzw. ,, pamiętnika'' ;) W każdym rozdziale jest opisany nowy bohater i lepsza historia oraz ciekawe intrygi. Jest tutaj duże poczucie humoru, a co najważniejsze jak kobiety dojrzałe radzą sobie z domem, z córką oraz partnerami życiowymi. Nie wyszło jej z pierwszym facetem, w którym się zakochała, który był od niej 5 lat młodszy. I tak zaczęły się inne romanse, opowiadania, anegdoty ;) Koniec książki skończył się szczęśliwie dla nowej pary Rudiego i Karoliny. Jeśli chcecie się dowiedzieć o co mi chodziło przeczytajcie tę książkę.

Mnie książka bardzo się spodobała i jest godna polecenia. Dzięki przeczytaniu jej zmieniłam nastawienie do życia i facetów. Dała mi wiele do myślenia ;)

Po przeczytaniu opinii poniżej byłam zniechęcona przeczytania tej książki. Jednak nieco pomyliliście się, mnie się to bardzo spodobało od pierwszego rozdziału dobrze się rozwinęło. Uwielbiam urywki pisane z tzw. ,, pamiętnika'' ;) W każdym rozdziale jest opisany nowy bohater i lepsza historia oraz ciekawe intrygi. Jest tutaj duże poczucie humoru, a co najważniejsze jak...

Jest dobrze książka mnie wciągnęła na początku flirt, pociąg seksualny później głębsze poznanie, kłamstwa, miłość taka prawdziwa, ale jedyne co mnie w tej książce gubiło to te pomieszane myśli każdego bohatera. Bardzo dobrze się czyta. Serdecznie polecam ;)

Jest dobrze książka mnie wciągnęła na początku flirt, pociąg seksualny później głębsze poznanie, kłamstwa, miłość taka prawdziwa, ale jedyne co mnie w tej książce gubiło to te pomieszane myśli każdego bohatera. Bardzo dobrze się czyta. Serdecznie polecam ;)

Bardzo mi się spodobała często do niej wracam, jest ten kolega ze szkoły co główna bohaterka spędza z nim dni w schronisku jego cioci, zakochuje się w nim, wspólne problemy związane z jego mamą i sylwester. Polecam ;)

Bardzo mi się spodobała często do niej wracam, jest ten kolega ze szkoły co główna bohaterka spędza z nim dni w schronisku jego cioci, zakochuje się w nim, wspólne problemy związane z jego mamą i sylwester. Polecam ;)