Błękitna miłość
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Błękitna miłość (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Small blue thing
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2011-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-19
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324139071
- Tłumacz:
- Agata Kowalczyk
- Tagi:
- miłość błękitna dla młodzieży
Tajemnicza bransoletka z błękitnym kamieniem zaprowadzi śmiertelną dziewczynę do duchów umarłych, które żywią się ludzkim szczęściem, i zwiąże z chłopakiem, który może obdarzyć ją miłością lub odebrać to, co najcenniejsze…
Siedemnastoletnia Alexa ma powody do radości: właśnie zdała egzaminy, a Rob, obiekt westchnień większości dziewczyn w szkole, jest zainteresowany właśnie nią.
Ale dziwna bransoletka znaleziona na brzegu Tamizy wszystko zmienia. Bo za sprawą tego niezwykłego przedmiotu Alexa spotyka Calluma – uwięzionego pomiędzy życiem a śmiercią pięknego chłopaka, w którym zakocha się bez pamięci. Lecz im głębsze uczucie ich łączy, tym częściej Alexa zaczyna wątpić, czy Callum mówi jej prawdę. Zwłaszcza gdy odkryje coś, co przeczy jego słowom i wzbudza w niej lęk. I każe zadać pytanie, czego naprawdę chce jej widmowy ukochany…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 668
- 1 240
- 300
- 109
- 32
- 28
- 25
- 25
- 20
- 20
OPINIE i DYSKUSJE
Książka wciąga. Czytelnik chce wiedzieć co się wydarzy dalej, kim jest tajemnicza postać, którą widziała Alexa.
Przez książkę się płynie i ma ochotę się ją czytać. ALE zawiodłam się trochę na tym wątku romantycznym, który, jakby nie patrzeć, gra główne skrzypce. Przede wszystkim, kto tak szybko zakochuje się w kimkolwiek?! I okej, wątek "miłości od pierwszego wejrzenia", czy jakkolwiek by to nazwać, mógłby być w porządku, gdyby to uczucie nie okazało się tak silne, totalnie bezpodstawnie. Bo chłopak ma ładną twarz? Potem ta cała intryga i ostateczne dobre zakończenie. Średnio chcę to kupić, jakoś nie wierzę w aż tak idealne związki "od pierwszego wejrzenia".
Podejrzewam też, że kolejne części będą opierać się na przywróceniu do życia Calluma, tak jak zrobiła to ze sobą Catherine.
Po resztę serii sięgnę z czystej ciekawości, ale jeśli Callum i Alexa już zawsze będą szczęśliwi i pełni miłości, to będzie to przereklamowane.
Książka wciąga. Czytelnik chce wiedzieć co się wydarzy dalej, kim jest tajemnicza postać, którą widziała Alexa.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzez książkę się płynie i ma ochotę się ją czytać. ALE zawiodłam się trochę na tym wątku romantycznym, który, jakby nie patrzeć, gra główne skrzypce. Przede wszystkim, kto tak szybko zakochuje się w kimkolwiek?! I okej, wątek "miłości od pierwszego...
Historia niespotykana i ta tajemnica bransoletka. Bransoletka? Ten tajemniczy chłopak. To uczucie, które się pomiędzy nimi rodzi. Wielka tajemnica o tym kim jest chłopak. To wszystko tworzy ze sobą zgraną niesamowitą całość. Nie mogę się doczekać drugiej części, gdyż ta pierwsze mnie już wchłonęła i nie chce wypuścić. <3
Historia niespotykana i ta tajemnica bransoletka. Bransoletka? Ten tajemniczy chłopak. To uczucie, które się pomiędzy nimi rodzi. Wielka tajemnica o tym kim jest chłopak. To wszystko tworzy ze sobą zgraną niesamowitą całość. Nie mogę się doczekać drugiej części, gdyż ta pierwsze mnie już wchłonęła i nie chce wypuścić. <3
Pokaż mimo toTo naprawdę jedna z najgorszych książek jakie dane mi było w życiu przeczytać. Kupiłam ją kilka lat temu, jednak z jakiegoś powodu sięgnęłam po nią dopiero teraz. Jestem ciekawa czy moja opinia byłaby inna gdybym przeczytała ją wcześniej. Niestety, nie wydaje mi się.
''Błękitna miłość'' to okropnie nudna książka, w której praktycznie nic się nie dzieje. Kręcimy się tylko między domem a szkołą głównej bohaterki i obserwujemy wymianę pustych zdań. Zaciekawiły mnie może 2 rozdziały, które wnosiły trochę zamieszania, ale autorka szybko to wyprostowała żeby główni bohaterowie nie byli ze sobą zbyt długo skłóceni i mogli się dalej obściskiwać.
Lubię wątki romantyczne i bardzo często gdy szukam kolejnych pozycji do przeczytania sprawdzam czy jest to zawarte, jednak tutaj to już była kompletna przesada. Mdliło mnie gdy po raz kolejny czytałam jak Callum klei się do Alexy. Przez większość czasu nie robi nic tylko ją całuje po szyi albo głaszcze po włosach, ile można?
Ich relacja jest tak naiwna, prosta i głupia, że aż ciężko mi to pojąć. Kompletnie się nie znają, 5 zdań na swój temat nie umieliby złożyć a wyznają sobie miłość i wierzą, że jest wyjątkowa, że to ta jedyna a przecież rozmawiali ze sobą dopiero dwa razy! SERIO?
Tak bardzo chciałabym żeby ich relacja budowała się stopniowo, żeby próbowali się poznać, zrozumieć, zaprzyjaźnić i dopiero stawaliby się sobie bliscy. Autorka pominęła cały ten proces i w rezultacie po kilku dniach od poznania mamy najwspanialszą parę, dwójkę najmocniej zakochanych w sobie ludzi, którzy świata poza sobą nie widzą. Dobrze, że wiedzą chociaż jak się nazywają, bo przykładowo o tym ile mają lat rozmawiają dopiero pod koniec książki, to jest kompletnie absurdalne.
Jestem już zdecydowanie za stara żeby ktoś karmił mnie takimi bredniami.
O bohaterach nie mogę powiedzieć nic dobrego. Alexa to typowa naiwna nastolatka, jej zachowanie było momentami idiotyczne. Callum to najbardziej nijaki, płytki i pusty chłopak jakiego widziałam. Oczekiwałam po nim tak wiele, miałam nadzieję, że będzie kimś cudownym kto z marszu stanie się mi bliski, ale on przez całą książkę tylko mnie irytował. O reszcie mogę powiedzieć to samo, nikogo nie udało mi się tam polubić. Wszyscy byli gorzej niż przeciętni, wydawali mi się sztuczni. Czy to nie jest smutne kiedy nie można o bohaterach powiedzieć nic pozytywnego?
Dodam jeszcze, że naprawdę nienawidzę kiedy protagonistkom takich książek udaje się wyrwać 'najlepsze ciacho w szkole', do którego ślini się większość dziewczyn, chociaż ubiera się przeciętnie, nie wyróżnia się z tłumu i tak naprawdę nie wiadomo czemu zwrócił na nią uwagę. Skoro ona jest przeciętna to nie może lubić kogoś kto też jest taki sam? W tym przypadku i Rob i Callum to chłopcy kreowani na ''boskich przystojniaków'', którzy są idealni, umięśnieni, nic tylko wzdychać. Jaka szkoda, że charakter w ich przypadku nie idzie w parze z wyglądem.
Niesamowicie mnie rozśmieszyło ile detali w wyglądzie Calluma zdążyła wyłapać Alexa przy ich pierwszym spotkaniu mimo że widziała go dosłownie przez chwilę. Dostajemy pełny opis idealnej urody gdzie normalnie nie dalibyśmy rady mu się dobrze przyjrzeć.
Tak bardzo żałuję czasu, który na nią zmarnowałam. Mam ochotę cofnąć się w czasie i potrząsnąć młodszą wersją siebie, bo kupiła od razu wszystkie 3 tomy. Pieniądze wyrzucone w błoto, nie zamierzam dalej się w to zagłębiać. Książki albo będą zbierały kurz albo je komuś oddam by zwolnić trochę miejsca na półce i zastąpić to czymś lepszym.
Zdecydowanie nie polecam.
To naprawdę jedna z najgorszych książek jakie dane mi było w życiu przeczytać. Kupiłam ją kilka lat temu, jednak z jakiegoś powodu sięgnęłam po nią dopiero teraz. Jestem ciekawa czy moja opinia byłaby inna gdybym przeczytała ją wcześniej. Niestety, nie wydaje mi się.
więcej Pokaż mimo to''Błękitna miłość'' to okropnie nudna książka, w której praktycznie nic się nie dzieje. Kręcimy się tylko...
Znamy się dwa dni, ale kocham Cię.
Nic o Tobie nie wiem, ale jesteś dla mnie najważniejsza.
Widziałam Cię raptem kilka razy, ale kocham Cię.
Nie wiem czy cokolwiek nas łączy, ale nadajesz sens mojej egzystencji...
... i tak co pięć stron.
Znamy się dwa dni, ale kocham Cię.
Pokaż mimo toNic o Tobie nie wiem, ale jesteś dla mnie najważniejsza.
Widziałam Cię raptem kilka razy, ale kocham Cię.
Nie wiem czy cokolwiek nas łączy, ale nadajesz sens mojej egzystencji...
... i tak co pięć stron.
Inna, ale fajna. Pomysł zupełnie nowy i niewykorzystany, dzięki czemu nie jest oklepany. Prawdziwa miłość nie zna wymiarów przestrzeni. Polecam, naprawdę różni się od innych książek.
Inna, ale fajna. Pomysł zupełnie nowy i niewykorzystany, dzięki czemu nie jest oklepany. Prawdziwa miłość nie zna wymiarów przestrzeni. Polecam, naprawdę różni się od innych książek.
Pokaż mimo toBardzo wciągająca książka. Szkoda, że nie mogę nigdzie znaleźć drugiej części. Trzecią posiadam, ale nie da się czytać pierwsza, a następnie trzecią część.
Bardzo wciągająca książka. Szkoda, że nie mogę nigdzie znaleźć drugiej części. Trzecią posiadam, ale nie da się czytać pierwsza, a następnie trzecią część.
Pokaż mimo toPomysł oryginalny i zaskakujący, niestety wykonanie gorsze. Choć widać, że aktorka na siłę stara się utrzymać tajemniczą aurę wokół wydarzeń, tak naprawdę trzymając się nieoficjalnego schematu powieści pararomantycznych, burzy to wszystko. Przykład? Zawsze, kiedy jest związek dwójki ludzi bezgranicznie się kochających, wtrąci się osoba, której jedna ze stron ufa, a okazuje się, że rzekoma osoba jedynie chce wykorzystać parę lub doprowadzić do jej rozpadu. Litości, każdy taki wątek zna, mimo że kiedyś był oryginalny, teraz stracił na wartości i nieumiejętnie zastosowany (tak jak w przypadku "Błękitnej miłości") psuje efekt całej książki. Kolejnym minusem jest zbyt szybko tocząca się akcja; nie mamy okazji dowiedzieć się czegokolwiek o Callumie, a już nasza droga Alexa oznajmia, że go kocha i jest w stanie ufać mu bezgranicznie. Wątek Roba i Alexy również zdaje się być niedopracowany i prymitywny. Okej. Rob to kretyn i dobrze, że główna bohaterka to dostrzega, ale dlaczego tak szybko, dlaczego tak łatwo odrzuca to, czego chciała? Co się stało z pendrivem, który był w kopercie wraz z bransoletką? Na to pytanie można łatwo odpowiedzieć, jeżeli wiemy, kto zauważył jako pierwszy upadek Alex. Czyżby Rob? Jako ostatnie pod lupę wezmę zakończenie, które jest tak oczywiste, że praktycznie można czytać co drugie zdanie. Skąd wiadomo, że Catherine nie umiera? Otóż przecież nikt nie wie, co się dzieje z żałobnikami, którzy "zjedzą" zbyt dużo dobrych wspomnień; albo umierają albo coś innego. Z dwojga złego lepiej w tę stronę. Którą? Tę sprawdzoną i przetestowaną w milionach innych książek; wróg nigdy nie umiera, przynajmniej nie w pierwszej części. Pomysł to nie wszystko, trzeba jeszcze talentu i dobrej obróbki...
Pomysł oryginalny i zaskakujący, niestety wykonanie gorsze. Choć widać, że aktorka na siłę stara się utrzymać tajemniczą aurę wokół wydarzeń, tak naprawdę trzymając się nieoficjalnego schematu powieści pararomantycznych, burzy to wszystko. Przykład? Zawsze, kiedy jest związek dwójki ludzi bezgranicznie się kochających, wtrąci się osoba, której jedna ze stron ufa, a okazuje...
więcej Pokaż mimo toDałam radę. To pierwsze co mi się nasuwa po przeczytaniu książki. Fajny pomysł i było by naprawdę świetne opowiadanie, takie na 80-100 stron. Niestety popełniono książkę i cóż...wszystko zostało niemiłosiernie rozwleczone. Szkoda, bo pomysł ciekawy, język też nie najgorszy. Chociaż ogromne uczucie rodzące się w ciągu paru dni, przy czym pierwsze to tylko zwidy, jest raczej naiwne i bardziej brzmi jak fascynacja lub zauroczenie. Może dla młodszych czytelniczek
Dałam radę. To pierwsze co mi się nasuwa po przeczytaniu książki. Fajny pomysł i było by naprawdę świetne opowiadanie, takie na 80-100 stron. Niestety popełniono książkę i cóż...wszystko zostało niemiłosiernie rozwleczone. Szkoda, bo pomysł ciekawy, język też nie najgorszy. Chociaż ogromne uczucie rodzące się w ciągu paru dni, przy czym pierwsze to tylko zwidy, jest raczej...
więcej Pokaż mimo toMi się podobało, bardzo. Pochłonęłam cały cykl w mgnieniu oka :)
Mi się podobało, bardzo. Pochłonęłam cały cykl w mgnieniu oka :)
Pokaż mimo toAle ja wymęczyłam. Nie i nie i jeszcze raz nie chyba jestem już na to za stara wszystko dla mnie było mdłe, postacie bez wyrazu i charakteru na pewno nie sięgnie po jej kontynuację.
Ale ja wymęczyłam. Nie i nie i jeszcze raz nie chyba jestem już na to za stara wszystko dla mnie było mdłe, postacie bez wyrazu i charakteru na pewno nie sięgnie po jej kontynuację.
Pokaż mimo to