-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2024-05-06
2024-04-29
"Schronisko, które przestało istnieć" okazało się nie tylko wciągającą powieścią, ale również poniekąd informatorem na temat terenu, na którym toczy się jego fabuła. Nieoczekiwanie muszę przyznać, że właśnie ta druga cecha sprawiła, że czytało mi się tę książkę naprawdę przyjemnie. Uwielbiam, gdy autorzy przeplatają przeszłość z teraźniejszością i tutaj mamy tego całe mnóstwo, a w dodatku wszystko częściowo opiera się na faktach. Jest też oczywiście tajemnica z przeszłości, która wpływa na obecne wydarzenia, są intrygi, niemniej jednak brakowało mi czegoś w samym wątku kryminalnym - wg mnie był on dość przewidywalny, choć nie robiło mi to dużego problemu ze względu na wcześniej wspomniane walory książki i nie skupiałam się na tym mocno.
"Schronisko, które przestało istnieć" okazało się nie tylko wciągającą powieścią, ale również poniekąd informatorem na temat terenu, na którym toczy się jego fabuła. Nieoczekiwanie muszę przyznać, że właśnie ta druga cecha sprawiła, że czytało mi się tę książkę naprawdę przyjemnie. Uwielbiam, gdy autorzy przeplatają przeszłość z teraźniejszością i tutaj mamy tego całe...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-21
"Namiestnik" okazał się znakomitą kontynuacją serii o Olafie Rudnickim. W porównaniu do pierwszej części, mamy tu więcej polityki, ale zarazem też więcej magicznych postaci. Autor imponująco wplótł fabułę w realia historyczne i sam pomysł na umiejscowienie akcji w dużej mierze w Warszawie bardzo przypadł mi do gustu. Świetnie również wykreował postaci, które rozwijają się wraz z fabułą. Wspominając "Adepta", uważam że momentami zabrakło rozwinięcia pewnych akcji oraz wątków niektórych postaci z pierwszej części, ale to tylko drobny szczegół.
"Namiestnik" okazał się znakomitą kontynuacją serii o Olafie Rudnickim. W porównaniu do pierwszej części, mamy tu więcej polityki, ale zarazem też więcej magicznych postaci. Autor imponująco wplótł fabułę w realia historyczne i sam pomysł na umiejscowienie akcji w dużej mierze w Warszawie bardzo przypadł mi do gustu. Świetnie również wykreował postaci, które rozwijają się...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-20
Cudowna jak każda z tej serii, choć skonstruowana zupełnie inaczej. Oczywiście, znów mamy do czynienia z tajemnicami i intrygami, jednak poznajemy jednocześnie przeszłość Fermina - autor wprost idealnie dopasował klimat tego tomu do osobowości bohatera. Jej lekkość traktuję jako krótki oddech przed wielkim finałem, który czeka czytelnika w "Labiryncie duchów".
Cudowna jak każda z tej serii, choć skonstruowana zupełnie inaczej. Oczywiście, znów mamy do czynienia z tajemnicami i intrygami, jednak poznajemy jednocześnie przeszłość Fermina - autor wprost idealnie dopasował klimat tego tomu do osobowości bohatera. Jej lekkość traktuję jako krótki oddech przed wielkim finałem, który czeka czytelnika w "Labiryncie duchów".
Pokaż mimo to2024-04-19
Ależ wciąga! Jasne, to żadna górnolotna powieść, a po prostu wspomnienia byłego lekarza, niemniej jednak napisane bardzo przystępnym językiem i w taki sposób, że ciężko się oderwać. Trudna szpitalna tematyka nagle stała się chociaż odrobinę bardziej ludzka, głównie dzięki wzmiankach autora o jego własnych uczuciach. Zdecydowanie na plus - szkoda tylko, że to nie powieść i mamy do czynienia z prawdziwymi przypadkami ;)
Ależ wciąga! Jasne, to żadna górnolotna powieść, a po prostu wspomnienia byłego lekarza, niemniej jednak napisane bardzo przystępnym językiem i w taki sposób, że ciężko się oderwać. Trudna szpitalna tematyka nagle stała się chociaż odrobinę bardziej ludzka, głównie dzięki wzmiankach autora o jego własnych uczuciach. Zdecydowanie na plus - szkoda tylko, że to nie powieść i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zaskakująco lekko przyswajalna książka na niewiarygodnie ciężki temat. Nie jest żadną tajemnicą, że o zaburzeniach odżywiania nie mówi się wcale albo mówi się bardzo mało, niestety jak dla mnie również i w tej lekturze nie znajdziemy porządnego zgłębienia tego tematu. Co prawda czyta się ją z zainteresowaniem, ponieważ została stworzona w formie wywiadów z osobami doświadczonymi w tych kwestiach, to jednak przekazuje tylko znikomy obraz sytuacji. Czułam się trochę tak, jakbym oglądała darmową wersję produktu - dostałam jego zarys, ale zabrakło rozwinięcia.
Zaskakująco lekko przyswajalna książka na niewiarygodnie ciężki temat. Nie jest żadną tajemnicą, że o zaburzeniach odżywiania nie mówi się wcale albo mówi się bardzo mało, niestety jak dla mnie również i w tej lekturze nie znajdziemy porządnego zgłębienia tego tematu. Co prawda czyta się ją z zainteresowaniem, ponieważ została stworzona w formie wywiadów z osobami...
więcej Pokaż mimo to