Cytaty
Wiara wymaga wyłącznie ślepej wierności, podczas gdy wiedza to akceptacja faktu, że ilość informacji stale rośnie (s.17).
Historia jest tym, czym ją uczynisz.
najgłębszą wywołujemy urazę, odpychając okazaną nam w jakikolwiek sposób sympatię.
Program żywnościowy ONZ, UNICEF... przybywają z potężnymi budżetami, ale sześćdziesiąt procent z tego idzie na logistykę, nie przynosząc żadnych efektów. Wszyscy ci cudzoziemcy muszą najwyraźniej dostać "premię od ryzyka", wszystkie ich biura muszą być wyposażone w klimatyzację, wszystkie są luksusowe i chronione. Strasznie dużo pieniędzy idzie na public relations. Chcą być na ...
RozwińPrzeszłość oferuje nam bogatą bazę danych, z której możemy czerpać, ażeby wyciągać właściwe wnioski.
Kto dzieli i rozdaje, a sobie nie daje, ten osioł lub rozumu mu nie staje.
Stosowanie mowy nienawiści jest z reguły zaszłością historyczną, a jej rzecznicy czy apologeci odwołują się zarówno do dziejów odległych, jak i najnowszych. Jeśli widać deficyt autorytetów mogących wpłynąć na spacyfikowanie wzajemnych uprzedzeń, a zwłaszcza tych uwarunkowanych wielowiekową nierzadko tradycją, wówczas pojawia sie realna groźba, że werbalnie przejawiana nienawiść...
Rozwiń... każdy nacjonalizm, każde śpiewanie patriotycznych pieśni, prędzej czy później prowadzi do huku armat.
Bo jeśli mam do wyboru robić coś i nie robić nic, wolę zrobić tyle, ile mogę.
Wszystkie systemy totalitarne wykorzystują potężne narzędzie, jakim jest telewizja, do umacniania pozycji tych, którzy sprawują władzę. Gdzieniegdzie polega to na wysławianiu Wielkiegi i Wspaniałego Przywódcy, a w subtelniejszej południowoafrykańskiej wersji rzadko pokazuje sie kogokolwiek innego niż sprawujący władzę.
Marszałek Piłsudski dla materii morskich, a zwłaszcza zamorskich miał bowiem niewiele zrozumienia. Przykład : w początkach dwudziestolecia jako Naczelnik Państwa, zwiedzając przylądek Rozewie, wyraził sie o przyszłym porcie w Gdyni, którego plany właśnie powstawały, że byłby on czymś w rodzaju latarni morskiej w Pacanowie. Z czasem do morza w pewnym stopniu dał sie przekonać. E...
RozwińMoja wiara w to, że najprawdopodobniej wyłoni się jakaś infrastruktura, na której można będzie budować zgodę, w żadnej mierze nie umniejsza dramatu chwili obecnej, ponieważ prawdopodobnym bodźcem do podjęcia tego wysiłku jest bliska katastrofa.
Tylko naiwny czlowiek może bowiem wierzyć w istnienie obiektywnej relacji historycznej.
W końcu świat się zmienia, a dla tych, którzy zapatrzeni są w czubek własnego nosa nie ma miejsca w nowoczesnej, prawdziwie demokratycznej społeczności.