rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Nasz ostatni dzień, jest to książka autorstwa Adama Silvera opowiadająca historię Mateo i Rufusa, którzy dzisiaj umrą. Wiedzą to bo obaj dostali dzisiaj telefon, który ich o tym powiadomił. Mateo boi się wyjść z domu, już wcześniej się bał ale w momencie gdy dowiedział się, że umrze tego dnia tym bardziej chciał zabarykadować się w środku. Jednocześnie chciał by jego ojciec był z niego dumny i chciał wyjść na zewnątrz. Chciał się stać nowym Mateo. Dla tego i atakuje aplikacje Mój ostatni przyjaciel, chcąc przeżyć chociaż ten ostatni dzień z kimś i wyjść i przeżyć ten dzień.
Rufus nie jest zły tylko, że gdy dzwonią do niego robi akurat coś złego. Gdy dowiaduje się, że umrze chce się pożegnać z przyjaciółmi i byłą dziewczyną. Jednak to pożegnanie nie idzie tak jak miało iść i musi uciekać. Przypadkiem znajduje wiadomość o aplikacji Mój ostatni przyjaciel i ją pobiera, bo nie chce tego dnia przeżyć sam po tym jak stracił przyjaciół.
Można powiedzieć, że zrządzeniem losu obydwoje się poznają i razem próbują dotrwać do końca ich wspólnego dnia. Jednak los nie byłby sobą gdyby nie wystawił ich na próby, mimo to obydwoje stoją przy sobie na dobre i na złe.

Nasz ostatni dzień, jest to książka autorstwa Adama Silvera opowiadająca historię Mateo i Rufusa, którzy dzisiaj umrą. Wiedzą to bo obaj dostali dzisiaj telefon, który ich o tym powiadomił. Mateo boi się wyjść z domu, już wcześniej się bał ale w momencie gdy dowiedział się, że umrze tego dnia tym bardziej chciał zabarykadować się w środku. Jednocześnie chciał by jego ojciec...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bliźniaczy płomień był książką co do której miałam duże oczekiwania, a które nie zostały w pełni spełnione. Sama w sobie książka nie jest zła opowiada historie Daikiego młodego pół Azjaty, pół Francuza, którego rodzice maja w Paryżu własną restauracje z ramenem. Daiki rok wcześniej traci swojego chłopaka w trakcie zamieszek przez co obecnie zmaga się z traumą i z pomocą rodziny, przyjaciół i terapii stara się wyjść na prostą. Aleks uciekł ze swoich rodzinnych stron by zacząć swoje życie od nowa. Jedyną jego towarzyszką jest słodka suczka Hope, która nigdy go nie opuszcza i wcale nie jest taka zwyczajna jak sie wydaje.
Gdy ich drogi przypadkiem sie krzyżują nikt nie ma pojęcia czym to może się zakończyć, a tym bardziej żaden z nich nie jest gotowy no to co poczują do siebie i co się będzie działo dookoła nich, kiedy oni będą próbowali tylko żyć swoim życiem.

Do przeczytania książki skusiła mnie piękna okładka oraz dużo poleceń jednak książka okazał się trochę inna niż sądziłam. Na początku było dobrze, akcja się rozwijała powoli wchodziłam w historię dwóch zakochanych w sobie chłopów. Jednak trochę denerwowało mnie w jaki sposób jest to pisane. Jest dużo różnych przemyśleń, które sprawiają, że na przykład dialogi nie wydają autentyczne. Dużo rzeczy też czasami nie miało dla mnie sensu, nadal nie dokonca rozumiem co autor miał na myśli sprawiając że bohaterowie są jasnowidzami, oczywiście wplecenie wątku fantastycznego mogło rozwinąć akcje jednak tutaj to się dzieje nagle i trochę bez wyjaśnienia (przynajmniej ja to tak odczuwam).

Bliźniaczy płomień był książką co do której miałam duże oczekiwania, a które nie zostały w pełni spełnione. Sama w sobie książka nie jest zła opowiada historie Daikiego młodego pół Azjaty, pół Francuza, którego rodzice maja w Paryżu własną restauracje z ramenem. Daiki rok wcześniej traci swojego chłopaka w trakcie zamieszek przez co obecnie zmaga się z traumą i z pomocą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Materiał na chłopaka jest to książka o Lucianie synu znanej gwieździe Rocka, który pracuje dla stowarzyszenia ratującego... Żuki gnojowe. Ma on też lekki problem z mediami, które wzięły sobie na cel uprzykrzyć mu życie i wrzucać wszystkie jego największe życiowe wpadki. Najgorsze jest to, że przez to może zostać wyrzucony z jedynej pracy, która chciała go przyjąć. Więc Luc musi znaleźć sobie chłopaka, który pomoże mu poprawić swoją reputację, aby sponsorzy chcieli oddać swoje pieniądze na żuki. W tym wszystkim pojawia się Oliwier czyli znajomy gej, najlepszej przyjaciółki Luca, który jak się okazuje też potrzebuje kogoś kto pojedzie z nim na rodzinne spotkanie. Wiec zawierają oni układ aby udawać związek i później się rozejść każdy do sowjego życia. W tym wszystkim niespodziewane pojawia się pewne uczucie, które może pokrzyżować ich plany...

Mam wrażenie, że zakończenie książki jest trochę nie do końca skończone, według mnie jest bardziej urwane w połowie jakby autor nie wiedział co dalej może napisać i po prostu skończył.
Trochę denerwowało mnie, że był koniec rozdziału i później dalej była ta sama akcje (to samo co było przed chwilą tylko, że w kolejnym rozdziale).
Tak samo książka opierała się głównie na jednej akcji tylko bardziej rozbitej i ciągle powtarzał się schemat z rozstaniem i zejściem obu bohaterów.

Sama książka była raczej z tych lżejszych, które da się przeczytać w jeden wieczór, alb zacząć czytać podczas zastoju czytelniczego. Było dużo uroczych scen oraz trochę poznawania samego siebie i sporo (nie)śmiesznych żartów.

Materiał na chłopaka jest to książka o Lucianie synu znanej gwieździe Rocka, który pracuje dla stowarzyszenia ratującego... Żuki gnojowe. Ma on też lekki problem z mediami, które wzięły sobie na cel uprzykrzyć mu życie i wrzucać wszystkie jego największe życiowe wpadki. Najgorsze jest to, że przez to może zostać wyrzucony z jedynej pracy, która chciała go przyjąć. Więc Luc...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Hurt comfort jest to książka opowiadająca o szkolnej miłości o dwóch, prawie dorosłych, chłopakach - Arturze oraz Janku.
Artur jest cichy i zamkniętą w sobie osoba, która nie lubi szkoły, ani kontaktu z ludźmi, jedynie co lubi to swojego kota Napoleona, rysowanie oraz bieganie i sen.
Za to Janek jest wesoły i wszędzie go pełno, zwłaszcza jak ktoś potrzebuje pomocy, kocha gotować i nie nawiedzi matematyki. Obydwoje żyją we swoich własnych światach aż do pierwszego września gdzie niespotykanie się spotykają w autobusie pełnym ludzi, a Janek pyta się o drogę do szkoły właśnie Artura. Tylko że Artur nie lubi obcych więc aby spławić chłopaka odpowiada mu w języku migowym mając nadzieję, że zniechęci go to do siebie. Kto by tylko pomyślał, że Janek wcale go nie będzie omijał szerokim łukiem tylko wręcz przylgnie do niego nie chcąc zostawić go w spokoju.

Hurt comfort jest to książka opowiadająca o szkolnej miłości o dwóch, prawie dorosłych, chłopakach - Arturze oraz Janku.
Artur jest cichy i zamkniętą w sobie osoba, która nie lubi szkoły, ani kontaktu z ludźmi, jedynie co lubi to swojego kota Napoleona, rysowanie oraz bieganie i sen.
Za to Janek jest wesoły i wszędzie go pełno, zwłaszcza jak ktoś potrzebuje pomocy, kocha...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wiedźmi król jest to książka opowiadająca historię transpłciowej wiedźmy. Wyatt czyli główny bohater historii ucieka z Asalinu (świata wróżek) do świata ludzi, żeby nie musieć wychodzić za mąż za wróżka, który jest mu przeznaczony. Jednak Emyr nie chce pozwolić by zaręczyny zostały zerwane i wyrusza na poszukiwania swojego narzeczonego i zmusza go do powrotu do świata wróżek. Jednka nie wszyscy są z tego zadowoleni. Zwłaszcza, że Wyatt spalił wioskę wróżek przed swoją ucieczką i zabił swoich rodziców. Jednka nie wszystko jest takie czarno białe jak się wydaje i nie wszystko tutaj jets winą młodego Wyatta.

Książka do, której miałam sporo oczekiwania a jednak okazała się sporym rozczarowaniem dla mnie. Jest wiele błędów i nieścisłości w treści przez co z początku wiele rzeczy nie miały sensu i ciężko było to czytać. Np. Jim jednocześnie jest osobą trans, używa bezosobowych zaimków i jest lesbijka. Miałam całkiem dużo problemów ze zrozumieniem kim kto jest i jakie są tu powiązania. O ile cała historia jest nawet ciekawa to błędy (czy przy tłumaczeniu, czy podczas korekty [małe litery tam gdzie powinny być duże, czy "znikające" przecinki]) sprawiają, że książka traci swój potencjał.
Tak samo nie do końca rozumiem relacje głównego bohatera z Emyrem na jednej stronie go nienawidzi, by za raz nie móc przestać o nim myśleć i to tak ciągle na zmianę sprawiając, że gubiłam się w tym na jakim poziomie relacji są. I na koniec coś czego najbardziej nie lubię czyli akcja, która zaczyna rozgrywać się dopiero pod koniec książki. Jestem wstanie zrozumieć, że do książek (zwłaszcza fantastyki) tzreba wstępu, by wytłumaczyć co się dzieje, jak i dla czego. Jednak przesada jest gdy dopiero ostanie rozdziały mają w sobie prawdziwa akcje.

Oczywiście znaczy się w książce fragmenty, które mnie rozbawiły czy sprawiły, że nie porzuciłam książki już na wstępie. Tak samo sam pomysł na fabułę jest na prawdę ciekawy (mimo że po opisie spodziewałam się czegoś trochę innego) jest na pewno dużo opisów, które pomagają wyobrazić sobie postacie oraz miejsca, w których jest akcja odgrywana.

Podsumowując (i pomijając błędy w tłumaczeniu i te wykonane przez wydawnictwo) historia ma potencjał i jestem ciekawa drugiej części (która jest już napisana i mam nadzieję, że będzie przetłumaczona).

Wiedźmi król jest to książka opowiadająca historię transpłciowej wiedźmy. Wyatt czyli główny bohater historii ucieka z Asalinu (świata wróżek) do świata ludzi, żeby nie musieć wychodzić za mąż za wróżka, który jest mu przeznaczony. Jednak Emyr nie chce pozwolić by zaręczyny zostały zerwane i wyrusza na poszukiwania swojego narzeczonego i zmusza go do powrotu do świata...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Katia, cmentarne love story to książka opowiadająca historię dorosłej już nekromanki, która żyje sobie spokojnym życiem nikomu nie zasądzając i wykonując swoją pracę w Thornie czyli magicznym odpowiedniku Torunia. Jednak wszystko się zmienia gdy do jej drzwi dobija się matka, której córka jakiś czas temu i była chowana z pieczęciami Katii oraz z obietnicą, że jej córka zazna wieczny spokój po śmierci. Jednakże okazuje się coś zupełnie innego co przewraca cały poukładany świat Katii na drugą stronę i rozpoczyna lawinie wypadków, których Katia nie może już powstrzymać i jedynie co jej zostaje to iść wraz z nurtem wydarzeń, które czekają na nią.

Katia czyli postać, której zawsze byłam ciekawa z książkę o Dorze okazała się trochę inna niż ja wyobrażałam sobie jednak nie zmienia to faktu, że jest równie dobra. Może bardziej delikatna i emocjonalna ale to nic złego, bardziej wpływa na jej korzyść. Sama książka jak zwykle jest cudowna, pewna zwrotów akcji i humoru, któremu ciężko się oprzeć i nie zaśmiać się, czy przeżywać strach gdy bohaterka wpada w kolejne kłopoty, z których za raz musi się wydostać sama lub z pomocą przyjaciół.

Katia, cmentarne love story to książka opowiadająca historię dorosłej już nekromanki, która żyje sobie spokojnym życiem nikomu nie zasądzając i wykonując swoją pracę w Thornie czyli magicznym odpowiedniku Torunia. Jednak wszystko się zmienia gdy do jej drzwi dobija się matka, której córka jakiś czas temu i była chowana z pieczęciami Katii oraz z obietnicą, że jej córka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Arystoteles i Dante czyli książka, którą bez znaczenia ile razy przeczytam i tak kocham.
Ari i Dante to historia dwóch chłopców, którzy poznają się całkiem przypadkiem na basenie w jeden z upalnych dni lata. Kto by pomyślał, że na pozór całkiem dwie różne osoby będą wstanie ze sobą wytrzymać. Zamknięty w sobie i raczej małomówny Arystoteles oraz wesoły i gadatliwy Dante. Jednakże jak widać przeciwieństwa lubią się przyciągać i niedługo później chłopcy zostają bliskimi przyjaciółmi. Jednak nie wszystko idzie dobrze, a zakończenie nie jest długie i szczęśliwe, nie jest to też zakończenie tylko połowa historii obu chłopców.

Niezależnie ile razy to przeczytam za każdym razem widzę tu coś nowego, kolejny piękny cytat, kolejne przemyślenie czy po prostu jakiś tekst, który wcześniej pominęłam, a teraz wydaje się dla mnie ważny i wart zapamiętania. Ari i Dante pokazują historię może nie miłości, bo skupiają się na czymś innym, na przyjaźni i rodzinie, na wierności drugiej osobie i nie zostawianiu jej w potrzebnie. Są to cechy rzadkie zwłaszcza w obecnych czasach i społeczeństwie, jednak są często warte dużo więcej niż wszystko inne.

Arystoteles i Dante czyli książka, którą bez znaczenia ile razy przeczytam i tak kocham.
Ari i Dante to historia dwóch chłopców, którzy poznają się całkiem przypadkiem na basenie w jeden z upalnych dni lata. Kto by pomyślał, że na pozór całkiem dwie różne osoby będą wstanie ze sobą wytrzymać. Zamknięty w sobie i raczej małomówny Arystoteles oraz wesoły i gadatliwy Dante....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Porcelanowy książę czyli debiutancka książka Niki Hoffmann. Jest to historia o Lucu czyli, z początku zwykłym pracowniku banku, który wywodzi się z wysokiego i szanowanego rodu La Castellano. Luca jedynie o czym marzy to by zapomnieć o swoich błędach z przeszłości i skupić się na studiowaniu starożytnych Dorów. Jednak los ma dla niego nieco inne plany. Podczas gdy niczego nie spodziewający się Luca skupia się na swoim życiu Cesarz jedynie o czym może myśleć to blond włosym chłopczyku, który zawrócił mu w głowie przeszło już trzy lata temu. Jednak przez przeciwności losu kochankowie nie mogli w spokoju cieszyć się sobą i musieli się rozdzielić aby dalej samotnie iść przez przeciwności losu, których mieli aż nadto.

Dużo intryg, akcji oraz polityki. Bohaterowie, którzy mają charakter, świetnie stworzony świat. Ciekawie rozwinięta fabuła, która ciągle trzyma nas w napięciu i nie można się domyśleć co będzie dalej. Nie można oczywiście zapomnieć o końcówce, która trzyma nas w niepewności i sprawia, że chce się dalej czytać tą historię.

Porcelanowy książę czyli debiutancka książka Niki Hoffmann. Jest to historia o Lucu czyli, z początku zwykłym pracowniku banku, który wywodzi się z wysokiego i szanowanego rodu La Castellano. Luca jedynie o czym marzy to by zapomnieć o swoich błędach z przeszłości i skupić się na studiowaniu starożytnych Dorów. Jednak los ma dla niego nieco inne plany. Podczas gdy niczego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zew księżyca czyli pierwsza część serii książek autorstwa Patrici Briggs opowiadających historię Mercedes Thompson czyli kobiety, która nie jest zwykłą osobą ale zmiennokształtną zmieniającą się w kojota. Jednak Mercedes nie ma tak łatwo społeczeństwo by nie zaakceptowało gdyby się dowiedzieli, że jest "inna" więc musi to ukrywać przed resztą świata. Mercedes żyje sobie spokojnie gdy nagle pod hej warsztatem, który prowadzi pojawia się tajemniczy chłopak, który chce tam pracować. Kto by się spodziewał że to spotkanie zapoczątkuje niespodziewany ciąg zdarzeń, w których się okaże, że chłopak wcale nie był "zwykłym" chłopcem.

Książka dosyć mocno kojarzy mi się że Zmierzchem, chociaż według mnie jest dużo lepsza od niej i główna bohaterka ma jakiś charakter oraz potrafi sobie sama poradzić.

Znalazło się tu parę krindżowych scen jednak nie było ich aż tyle, by nie dało się przeczytać książki.

Podsumowując książka mnie się podobała, może nie będzie to coś o czym nigdy nie zapomnę jednak raczej na pewno przeczytam pozostałe części serii ciekawa co się dalej stanie.

Zew księżyca czyli pierwsza część serii książek autorstwa Patrici Briggs opowiadających historię Mercedes Thompson czyli kobiety, która nie jest zwykłą osobą ale zmiennokształtną zmieniającą się w kojota. Jednak Mercedes nie ma tak łatwo społeczeństwo by nie zaakceptowało gdyby się dowiedzieli, że jest "inna" więc musi to ukrywać przed resztą świata. Mercedes żyje sobie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Stowarzyszenie srok: jedna to smutek Amy McCulloch, Zoe Sugg
Ocena 7,0
Stowarzyszenie... Amy McCulloch, Zoe ...

Na półkach: ,

Książka „Stowarzyszenie srok: jedna to smutek” autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg opowiada historię dwóch młodych dziewczyn. Dokładniej historię Ivy i Audrey dwóch uczennic prestiżowej szkoły z internatem. Audrey przeprowadza się na inny kontynent aby uciec od swoich problemów jednak nieświadomie wada w sam środek dokładniej takiej samej afery przed jaką uciekała. Ivy za to jest wzorową uczennicą, która w końcu została prefektem rocznika, a co się z tym wiąże? Udało jej się zdobyć swój własny jednoosobowy pokój. Jednak nie wszystko poszło tak jak miało i do dziewczyny zostaje przydzielona jakąś nową osoba w szkole.

Dużo akcji, która przybiera różne kierunki oraz porusza różne tematy, przez co nawet jak się już czegoś zaczynałam domyślać to nagle okazywało się, że jest zupełnie inaczej. Fajne postacie, które nie są "płytkie" oraz ciekawie rozwinięta akcja.

Miałam czasami wrażenie, że niektóre rzeczy zostały dodane by "nabić" ilość słów jendka mimo wszystko książka tworzy zgodna całość. Tak samo nie dokonca pasował mi jeden wątek miłosny tutaj (nauczyciel x student), jednak jest to głównie sprawa preferencji niżeli złego napisania.

Podsumowując, książka jest naprawdę dobra i polecam ją przeczytać. Może nie jets to niewiadomo jaki kryminał ale zawiera bardzo ciekawe poprowadzony wątek w takim klimacie. Dużo zagadek i niejasności oraz zakończenie, które sprawią, że chce się sięgnąć po więcej. Zachęcam do przeczytania.

Książka „Stowarzyszenie srok: jedna to smutek” autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg opowiada historię dwóch młodych dziewczyn. Dokładniej historię Ivy i Audrey dwóch uczennic prestiżowej szkoły z internatem. Audrey przeprowadza się na inny kontynent aby uciec od swoich problemów jednak nieświadomie wada w sam środek dokładniej takiej samej afery przed jaką uciekała. Ivy za to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Płonący bóg czyli trzecia i ostatnia część trylogii wojen makowych.
Nie wiem od czego najlepiej zacząć jest tu tyle rzeczy, które warto by poruszyć, ale wydaje mi się, że najłatwiej zacząć od końca. No ale zacznijmy jednak od początku.
Fang Runin, po tym jak Yin Vaisra sprzedaje ją Hesperianą postanawia i tworzy swoją własną koalicję południa, dzięki której chce pozbyć się wrogów z jej kraju. Jendka nie wszystko idzie tak jak powinno. Wrogowie, pułapki, ciągły strach, brak czasu, brak żywności i nieznaną technologia Hesperian działają na niekorzyść młodej generał. Jednak z pomocą pojawia się niespodziewana odsiecz, w postaci Trójcy doskonałych. Czy z ich pomocą Rin wygra wojnę? Czy coś innego stanie jej na drodze? Czy Rin jest wystarczająco silna by temu zadaniu sprostać? Kto jeszcze stanie na drodze młodej wojowniczki i z kim będzie musiała się zmierzyć?

Płonący bóg czyli trzecia i ostatnia część trylogii wojen makowych.
Nie wiem od czego najlepiej zacząć jest tu tyle rzeczy, które warto by poruszyć, ale wydaje mi się, że najłatwiej zacząć od końca. No ale zacznijmy jednak od początku.
Fang Runin, po tym jak Yin Vaisra sprzedaje ją Hesperianą postanawia i tworzy swoją własną koalicję południa, dzięki której chce pozbyć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Krew, która nas dzieli" czyli książka Edyty Prusinowskiej opowiada historię Dakoty czyli uczennicy ostatniej klasy w malutkim miasteczku Windermor. Miasto, w którym wszyscy się znają i każdy wie o każdym wszystko. Jednak okazuje się, że mieszkańcy nie wiedzą jednej kluczowej rzeczy. Mianowicie, se mieszkańcami miasta nie są tylko ludzie ale też wampiry... Dakota jest realistką, która chce dostać się na studia medyczne, ma swoją jedną najlepszą przyjaciółkę Lucy. Z początku wszystko zaczyna się normalnie, szkoła, lekcje, wykłady, dbanie o matkę jednak wszytsko się zmienia gdy profesor Braun w niewyjaśnionych okolicznościach zostaje zabity. A to tylko początek kłopotów jakie spadną na Dakotę.

,,Krew, która nas dzieli" czyli książka Edyty Prusinowskiej opowiada historię Dakoty czyli uczennicy ostatniej klasy w malutkim miasteczku Windermor. Miasto, w którym wszyscy się znają i każdy wie o każdym wszystko. Jednak okazuje się, że mieszkańcy nie wiedzą jednej kluczowej rzeczy. Mianowicie, se mieszkańcami miasta nie są tylko ludzie ale też wampiry... Dakota jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

A miało być jak w bajce czyli historia opowiadająca o do tej pory zwykłym człowieku, który przypadkiem zostaje królem państwa. Arek, bo tak się zwie główny bohater, po pokonaniu niegodziwca koronuje się na władcę kraju. Nie przewidział tylko, że królewna, której miał oddać koronę, zdarzyła już umrzeć. Więc chcąc nie chcąc zostaje on związany magicznym prawem.

Z początku przeszkadzało mi, że są w książce odniesienia do sytuacji, które działy się przed aktualna historia książki. Nie przeszkadzało, by mi to aż tak, gdyby nie fakt, że miałam wrażenie, że owe sytuacje są potrzebne w zrozumieniu fabuły, a autor po prostu ich nie podał nie mając pomysłu na sucho opisanie, albo dodał je bo akurat było to potrzebne w napisaniu danego fragmentu przygody.

Dużym plusem historii był uroczy romans między głównym bohaterem, a jego najlepszym przyjacielem. Słodkie też było jak cała grupa wspierała się i pomagała sobie na wzajem. Podobał mi się też humor postaci oraz to że książka miała wiele zabawnych momentów, które często zmieniały się w urocze wpadki.

A miało być jak w bajce czyli historia opowiadająca o do tej pory zwykłym człowieku, który przypadkiem zostaje królem państwa. Arek, bo tak się zwie główny bohater, po pokonaniu niegodziwca koronuje się na władcę kraju. Nie przewidział tylko, że królewna, której miał oddać koronę, zdarzyła już umrzeć. Więc chcąc nie chcąc zostaje on związany magicznym prawem.

Z początku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kroniki Olchy, a dokładniej ,,Dłoń króla słońca" autorstwa J.T. Greathousa opowiada historię Wena Olchy, który od zawsze marzy aby nauczyć się magii i poznać sekrety świata, w którym przyszło mu żyć. Jednakże los, a dokładniej jego ojciec i babka mają dla niego nieco inne plany. Ojciec chce aby chłopak odbudował dobre imię rodziny i został dłonią cesarza, babka natomiast stara się go wykształcić w zupełnie innej wierze oraz kulturze tak jak ich przodkowie. Olcha jednak zamiast spełniać marzenia ojca i babki próbuje podążać swoją własną drogą, która nie wiadomo gdzie może go zaprowadzić.

Kroniki Olchy, a dokładniej ,,Dłoń króla słońca" autorstwa J.T. Greathousa opowiada historię Wena Olchy, który od zawsze marzy aby nauczyć się magii i poznać sekrety świata, w którym przyszło mu żyć. Jednakże los, a dokładniej jego ojciec i babka mają dla niego nieco inne plany. Ojciec chce aby chłopak odbudował dobre imię rodziny i został dłonią cesarza, babka natomiast...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka „Sekret oceanu" Natashy Bowen jest historią pewnej dziewczyny, a dokładniej Mami Wata czyli córki bogini Yemoji. Simidele czyli główna bohaterka jako Mami Wata musi ratować duszę osób, które zostały porzucone w otchłani wód. Jednak pewnego dnia do wody trafia pół żywy człowiek i Simidele nie wie co na zrobić. Pozwolić mu utonąć czy jednak uratować.

W książce są poruszane trudne tematy takie jak niewolnictwo osób czarnych oraz nienawiść do nich tylko przez zwykły kolor skóry. Historia dzieje się oczami czarnoskórej osoby więc możemy zobaczyć jej przeżycia związane z tym.

W książce było parę nieścisłości np. w jednej chwili Kola jest pół przytomny i bezwładny, aby w następnej moc walczyć. Tak samo trochę dziwne że Była wstanie pokonać boga który w teorii powinien być dużo silniejszy od niej.

W książce tak na prawdę akcja rozwinął się dopiero pół koniec, a przez wieksozsc czasu ciężko było mi przez nią przebrnąć i sporo się z tym namęczyłam. Jednka gdy już akcja się zaczęła autorka bardzo się postarała aby rozwinąć ja dobrze i ciekawie zakończyć książkę.

Książka „Sekret oceanu" Natashy Bowen jest historią pewnej dziewczyny, a dokładniej Mami Wata czyli córki bogini Yemoji. Simidele czyli główna bohaterka jako Mami Wata musi ratować duszę osób, które zostały porzucone w otchłani wód. Jednak pewnego dnia do wody trafia pół żywy człowiek i Simidele nie wie co na zrobić. Pozwolić mu utonąć czy jednak uratować.

W książce są...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uroczy queerowy romans opowiadający historię zakręconej astrolożki oraz poważnej aktuariuszki.
Kto by sie spodziewał, że te dwie całkiem różne kobiety staną na swojej drodze, a tym bardziej poczują coś więcej niż nienawiść. Jendka los nigdy nie jets zbyt łaskawy i na ich drodze staje masa przeciwności przez, które muszą przejść razem, bądź osobno aby osiągnąć coś wielkiego.

Na początku nie byłam przekonana do tej książki. Jednka z każdą kolejną strona wyciągałam sie w historia ciekawa co się wydarzy dalej. Podobają mi się postacie oraz to że nie zakochują się w sobie tylko dla tego, że tak napisała autorka tylko czuć ta chemię między nimi.

Trochę szkoda, że niektórych rzeczy z łatwością można się domyśleć jednak teraz wiele wątków w książkach się powtarza i ciężko znaleźć coś nowego.

Podsumowując książka jest urocza i zalicza się do tych słodkich romańsików z happy endem, jednak nie zmienia to faktu, że SĄ tam sceny 18+, które są nieodpowiednie dla niektórych czytelników.

Uroczy queerowy romans opowiadający historię zakręconej astrolożki oraz poważnej aktuariuszki.
Kto by sie spodziewał, że te dwie całkiem różne kobiety staną na swojej drodze, a tym bardziej poczują coś więcej niż nienawiść. Jendka los nigdy nie jets zbyt łaskawy i na ich drodze staje masa przeciwności przez, które muszą przejść razem, bądź osobno aby osiągnąć coś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka ,,Icebreaker” A.L. Graziadeia opowiada historię chłopaka- Mickeya Jamesa III, który tak samo jak jego dziadek oraz ojciec gra w hokeja od kad tylko pamięta. Przez to też ląduje na Uniwersytecie Hartlanda gdzie dołącza do koledzowej drużyny, któreś ma mu zapewnić dostanie się do profesjonalnego zespołu. Jednak na jego nieszczęście w tej samej drużynie ładuje jego wróg i rywal w tabeli- Jaysenem Caulfieldem.
James w tym samym czasie musi skupić się na grze by w każdym meczu wypaść jak najlepiej. Do tego dochodzą treningi, mecze oraz szkoła. Co nie pozostawia mu zbyt dużo czasu na odkrywanie samego siebie. Jednka po pewnym wieczorze coś a dokładniej ktoś, bo James się zmienia.

Dużym plusem historii jest to, że bohaterowie nie od razu przechodzą z wrogów do kochanków i akcja spokojnie mzoe się rozwijać tak samo jak ich uczucia do siebie.

Za to nie podoba mi się zakończenie tej książki. Z mojej perspektywy ona po prostu się urywa pod koniec jakby autor sam nie wiedział co chce napisać i jak chce ją zakończyć. Oczywiście możemy sami sobie je wymyśleć jednak nie jest to, to samo.

Podsumowując książka naprawdę przyjemna i szybko się ją czyta jeżeli już się wciągnie w historię. Autor porusza sporo ważnych kwestii takich jak depresja czy homofobia albo obniżanie zasług kobiet tylko dla tego że są nimi. Historia raczej spokojna bez większych plotwistow.

Książka ,,Icebreaker” A.L. Graziadeia opowiada historię chłopaka- Mickeya Jamesa III, który tak samo jak jego dziadek oraz ojciec gra w hokeja od kad tylko pamięta. Przez to też ląduje na Uniwersytecie Hartlanda gdzie dołącza do koledzowej drużyny, któreś ma mu zapewnić dostanie się do profesjonalnego zespołu. Jednak na jego nieszczęście w tej samej drużynie ładuje jego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Weźmy dzisiaj pod lupę serie książek Johna Flanagana czyli Zwiadowców, a dokładniej pierwszy tom tej serii.

15 Will jest postawiony przed ciężkim zadaniem. Jako wychowanek sierocińca ma szansę zostać uczniem jednego z mistrzów i szkolić się w ich fachu, jednak nie wsyztsko idzie zgodnie z jego pierwotnym planem.
Główny bohater marzy o tym by zostać czeladnikiem rycerza i przysłużyć się w sztuce wojny, tak jak i jego ojciec przed śmiercią, okazuje się jednak, że ma zbyt mizerna posturę na to by móc wstąpić w szeregi wojska.
Chłopak jest już prawie, że pewien iż zostanie upchnięty gdzieś na wieś by pracować na roli, gdy niespodziewanie miejscowy zwiadowca, których do tej pory siedział w cieniu występuje przed szereg i prosi barona by poczekał z przydziałem chłopaka do następnego dnia podając mu ważne dokumenty na jego temat....

Zwiadowcy jest to miła lektora dla osób, która dopiero zaczynają przygodę z książkami. Niezbyt gruba książka gdzie akcja dzieje się juz na początku, stopniowo rozkręcając się tak, że pod koniec pierwszej części czuje się niedosyt i pragnie się już wziąść następną część.

W książce trochę denerwuje mnie język, który jednocześnie jest w jakimś stopniu przestarzały jak i tak bardziej współczesny, tak jakby autor nie mógł zdecydować się na to w jaki sposób cche napisać tę książkę, jednka dzieje się to fragmentami oraz jak już się przywyknie do takiego stylu w miarę łatwo się to czyta.

Podsumowując książka jest i dla nowych czytelników oraz i dla tych już obeznanych w literaturze. Książka ma duży potencjał i został on na prawdę bardzo dobrze wykorzystany tak więc nie ma zbyt wiele rzeczy do których można się doczepić. Postacie jak i świat są dobrze napisane i nie ma rządnych niezgodności przez co dobrze się ową książkę czyta.

Weźmy dzisiaj pod lupę serie książek Johna Flanagana czyli Zwiadowców, a dokładniej pierwszy tom tej serii.

15 Will jest postawiony przed ciężkim zadaniem. Jako wychowanek sierocińca ma szansę zostać uczniem jednego z mistrzów i szkolić się w ich fachu, jednak nie wsyztsko idzie zgodnie z jego pierwotnym planem.
Główny bohater marzy o tym by zostać czeladnikiem rycerza i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nocne godziny książka, która swoim plot twistem sprawiła, że przez resztę dnia po jej skończeniu nie wiedziałam co się tu stało.

Trojka nastolatków dostaje rolę bohaterów w horrorze nakręcanym w zamku w Szkocji. Salla, Kail i Lamia czyli bohaterowie filmu po dotarciu na miejsce nie zastają nikogo. Niespodziewanie obok nich pojawia się Faustyna, która przedstawia się jako reżyserka filmu. Jednak gdy dowiadują się w co się wpakowali nie są zbyt zadowoleni jednka nadal zależy im aby zdjęcia się odbyły. Jednka z czasem zdają sobie sprawę, że to był ich błąd. Chociaż czy na pewno ich?

Czytam dużo książek i byłam niemal pewna, że końcówka będzie taka jak sądziłam, że będzie jednak ostatnie rozdziały całkowicie mnie zaskoczyły i już do końca czytając je byłam w szoku jak autorka poprowadziła ta książkę.
Mimo mojego początkowego braku zainteresowania książka okazała się być naprawdę interesująca.

Nie rozumiem tylko po co autorka dodała tu pocałunek dwóch postaci. Czy chodziło o tzw zakazany romans, czy może z innych powodów. Jednak dla mnie ten wątek jest po to by być, równie dobrze mogło by go nie być i wyszło by prawie na to samo.

Podsumowując książka ma naprawdę duży potencjał mimo że jets tam kilka rzeczy, których nie rozumiem albo wydają się dziwne. Mimo wszystko tworzy to spójną całość. A swoją tajemniczością zachęca do czytania dalej.

Nocne godziny książka, która swoim plot twistem sprawiła, że przez resztę dnia po jej skończeniu nie wiedziałam co się tu stało.

Trojka nastolatków dostaje rolę bohaterów w horrorze nakręcanym w zamku w Szkocji. Salla, Kail i Lamia czyli bohaterowie filmu po dotarciu na miejsce nie zastają nikogo. Niespodziewanie obok nich pojawia się Faustyna, która przedstawia się jako...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Będąc całkowicie szczera przeczytałam tą książkę tylko dla tego, że potrzebowałam jej do projektu szkolnego.
Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki autorstwa Holly Jackson okazało się dla mnie odkryciem czegoś nowego. Nigdy nie przeczytałam żadnego kryminału jednak ta książka zmieniła moje podejście do tego gatunku literackiego.

Siedemnastoletnia Pippa odkopuje sprawę sprzed ponad pięciu lat. Zabójstwo Andie Bell, którego dokonał jej przez chłopak - Sal Singh. Policja znalazła ślady, które wskazują na chłopaka. Wszyscy w miasteczku wiedzą że dziewczynę zabił Sal. Jednka Pippa nie jest tego taka pewna. W ramach szkolnego projektu zaczyna ona prowadzić swoje własne śledztwo. Przez co odkopuje bardzo dużo spraw, które nigdy nie powinny wydostać się na światło dzienne. Kto by się spodziewał, że w takim miasteczku może być tyle spraw zamówionych pod dywan tak aby nikt się o nich nie dowiedział?

Pierwsza i najważniejsza rzecz w książce jest bardzo dużo akcji, która trzyma nas ciągle w napięciu nie pozwalając o niej ani to na chwilę zapomnieć. Następna pozytywną rzeczą książki jest główna i silna bohaterka, z którą razem rozwiązujemy zagadkę oraz rozdziały poświęcone na opisanie jej dokładnych notatek i spis rozmów. W książce mamy również wiele niespodziewanych zwrotów akcji i wydarzeń, o których nigdy bym nie pomyślała czy wpadła na nie.

Będąc całkowicie szczera przeczytałam tą książkę tylko dla tego, że potrzebowałam jej do projektu szkolnego.
Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki autorstwa Holly Jackson okazało się dla mnie odkryciem czegoś nowego. Nigdy nie przeczytałam żadnego kryminału jednak ta książka zmieniła moje podejście do tego gatunku literackiego.

Siedemnastoletnia Pippa...

więcej Pokaż mimo to