Opinie użytkownika
Spodziewałam się dobrej książki, ponieważ Bargielska jest chwalona i taką też książkę otrzymałam. Jednocześnie sądziłam, że "Obsoletki" będą smutne, a na ich kartach rozegrają się dramaty matek, które utraciły swoje dzieci. Zaskoczeniem było, że autorka opowiada swoje małe historie z dość dużą dozą dowcipu i dystansu. Czuje się, że jest poetką, ponieważ zdania są "gęste"....
więcej Pokaż mimo toNie wiem czy już kiedyś o tym nie wspominałam, ale moja mama mawia, że najlepsze książki, które czytała zakupiła lub wypożyczyła przez przypadek. Może nie warto przyznawać się do takich rzeczy, ale tak mniej więcej nabyłam tę książkę. Wiedziałam o niej tylko to, że wydał ją Znak i otrzymała nagrodę Pulitzera. Teoria mojej matki znów się sprawdziła :)
Pokaż mimo to
Mój Michał twierdzi, że "Pantaleon i wizytantki" to powieść zbyt śmiesza i lekka (lekkich obyczajów?), żeby dać jej 6 gwiazdek, ale wtajemniczeni znają mrukliwą naturę mojego męża, a mą przeciwnie - otwartą (:P), więc daję 6 gwizdek. Recenzja jak z bloga, ale po kilku kieliszkach wina, więc ryzy etyczno-stylistyczne puściły.
Najciekawsze jest to, że książkę kupiła moja...
Nie ma co uzasadniać mojej oceny. Kto przeczytał, to wie, a ten, kto nie przeczytał - MUSI!
Pokaż mimo to
Po kilkunastu pierwszych stronach wysiadłam z tramwaju i zaczęłam zastanawiać się czy warto czytać dalej. Tego dnia zdążyłam nawet dwóm osobom odradzić lekturę "Dzidzi", ale sama postanowiłam czytać dalej.
Powieść jest nierówna - są momenty, w których Chutnik zaskakuje plastycznością języka oraz zdolnością podsłuchiwania (słyszenia)ludzi i mówienia tego, o czym wielu...
Dramat, który przeczytałam kilka dni temu i od kilku dni nie mogę przestać o nim myśleć. Jak najbardziej zasłużona nagroda Nike, jak najmniej zasłużony pogrom.
Pokaż mimo toRozumiem, że to ważna książka, że pisarka ważna, że wstęp Marii Janion, ale mnie Colette nie uwiodła. Być może dlatego, że mam męża: Utwór "Czyste, nieczyste" w czasach, kiedy został napisany stanowił zapewne swego rodzaju przewrót i mógł zachwycać lub odwrotnie, bulwersować. Niestety, obecnie powieść zdezaktualizowała się i, co rzadko mi się zdarza podczas czytania,...
więcej Pokaż mimo toDla podróżników - zarówno tych, którzy znają potęgę podróży w przestrzeni, jak i w głąb siebie. Szczerze mówiąc, pierwsze 100 stron (na ok. 450) nie wciąga, ale czytałam dalej z nadzieją, że to się zmieni. Było warto! Tokarczuk snuje kilka przeplatających się historii osób, które łączy wspomniana podróż oraz... fascynacja preparowaniem narządów wewnętrznych i części ciała.
Pokaż mimo toKsiążka, która obudziła we mnie na nowo pytania o granicę dzieciństwa i dorosłości, o moment, w którym przestaje się być niewinnym dzieckiem a zaczyna istotą seksualną. Z drugiej strony nie jest nowością, że dzieci były przez wieki odseksualnione i dopiero współcześnie zaczyna się mówić o dziecięcym erotyzmie. Mimo wszystko "Lolita" jest powieścią szokującą. Chwilami można...
więcej Pokaż mimo toMąż, żona, kochanek i tajemnicza operacja... Książka o miłości, zdradzie i medycynie - brzmi znajomo, i choć tematyka wydawałoby się, że mało innowacyjna, to książka porywająca i świeża (mimo, że z dwudziestolecia międzywojennego). Michał Choromański trzyma w napięciu i pokazuje jak dwoje mężczyzn chce zdobyć jedną kobietę, której uczucia do końca pozostaną nieznane....
więcej Pokaż mimo toCiekawie skonstruowana powieść; w inteligentny sposób przedstawione mowy obrońcy i oskarżyciela oraz opinie ludzi z getta na temat Rumkowskiego. Postać Chaima zbudowana za pomocą gestów i grymasów, których czytelnik jest świadkiem, dzięki obecności jego młodej żony na sali. Akcja tocząca się na granicy świata żywych i martwych, którego łącznikiem jest Autor.
Pokaż mimo toCiekawa konstrukcja książki, kolejna o trochę "nieudacznym" i samokrytycznym inteligencie, doskonale wpisuje się w nurt moich zainteresowań, dotyczących pracy magisterskiej;) Mogłaby być dłuższa, bo czyta się naprawdę dobrze!
Pokaż mimo toChoć może nie powinnam się do tego przyznawać, ale częściej sięgam po prozę niż po poezję. Istnieją jednak tomiki wyjątkowe i takim są właśnie "Kolonie" Tomasza Różyckiego, do których nie tylko wracałam, ale zdarzało mi się je również brać w podróż - do nowych miejsc, które kolonizowałam;)
Pokaż mimo toKsiążka określana jako przygodowa, ale dla mnie bardziej filozoficzna. Można dostrzec w niej zapowiedzi przyszłej powieści pisarza, czyli "Małego księcia". Profesja autora (był lotnikiem) sprawia, że ma inny sposób postrzegania ziemi, ludzi oraz życia i śmierci. Zdecydowanie polecam.
Pokaż mimo toKsiążka zaskoczy tych, którzy od pierwszych stron będą oczekiwać ckliwej miłostki. Nałkowska bawi się konwencją i tytułowy romans pojawia się dopiero w drugiej połowie powieści...
Pokaż mimo to