Opinie użytkownika
Tej książki nie da się czytać za dużo naraz. Ona wprowadza umysł w jakiś taki dziwny stan nieważkości i splątania. Być może czegoś podobnego doświadczał Wojnicz pod wpływem Schwarmerei. Niby jest męska i mizoginistyczna a spod spodu aż bucha kobiecość. Zdecydowanie z czymś się zostaje po jej przeczytaniu. Z takim empuzowym czymś.
Pokaż mimo toMój dziesięciolatek jest zachwycony. A ja, ponieważ czytaliśmy wspólnie, również nie narzekam. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, poczucie humoru. Do paru rzeczy mogłabym się doczepić, ale przecież jest to książka dla dzieci, więc nie o to chodzi. Za to tłumaczowi nie daruję: cwał nie jest wolniejszy od galopu i na pewno nie jest to chód konia służący do długiej i...
więcej Pokaż mimo toNierówna. Przez niektóre rozdziały brnęłam z zachwytem. Przez niektóre przewijałam jedynie oczami, jak najszybciej do końca. Zostaję z koncepcją wewnętrznego światła.
Pokaż mimo toPierwsze opowiadanie zniechęciło mnie na tyle, że porzuciłam czytanie tej książki na kilka miesięcy. Cieszę się, że wróciłam. Podoba mi się idea "pomiędzy". Pomiędzy normą a szaleństwem. Pomiędzy sobą a światem. Pomiędzy przystosowaniem a nieadekwatnością. Pomiędzy ludźmi. I tak w ogóle, o tym wszystkim, co nam robi to dziwne coś, co jest pomiędzy uszami.
Pokaż mimo toJakie to było intensywne. Ani chwili wytchnienia, ciągle coś, wielość narracji, wielość bohaterów, wielość wrogów, wielość wątków. Jestem przebodźcowana.
Pokaż mimo toPotrzebowałam książki, która nie dzieje się w naszym świecie, w której nie ma za dużo akcji i w której nie trzeba być czujnym na ciosy emocjonalne. TADAAM prosto w moje potrzeby. Rozdział o remoncie, rozdział o bułeczkach cynamonowych, rozdział o zatrudnianiu personelu. Ja jednocześnie tą książką gardzę i ją podziwiam. Taka banalna a jednocześnie całkiem przytulna. I...
więcej Pokaż mimo toMam takie skojarzenie, że to taka trochę "Prześniona rewolucja" Leddera, tylko napisana w bardziej przystępny sposób. Skojarzenie bierze się stąd, że autorka wykonała solidną pracę, żeby zmierzyć się z taką trochę luką historyczną. A przyjrzenie się temu, jak funkcjonowały tamte kobiety, jakie tworzyły systemy rodzinne, jakie za tym idą przekazy, które pokutują w...
więcej Pokaż mimo toJest to pozycja, którą zaliczam do wartościowych. Pokazała mi coś, coś zmieniła. Po pierwsze zdejmuje poczucie winy: to nie do końca jest moja wina, że nie potrafię się skupić. A jak już je zdejmie, to pokazuje szeroki kontekst społeczny. Część dotycząca technologii była dla mnie najciekawsza, ale może też dlatego, że o pozostałych zagadnieniach (sen, stres,...
więcej Pokaż mimo to
Nie wiem, co o tym powiedzieć.
Ameryka jest dziwna i składa się z kontrastów. Prawdziwe życie czasem nie przystaje do życia internetowego. Ta książka niby została napisana w taki sposób, jaki lubię, to chyba też miała być ambitna lektura. W takim razie nie jestem wystarczająco ambitna. Zmęczyłam się.
W jakiś sposób to było ładne, magiczne i trochę mroczne. W taki nierówny i trochę infantylny sposób.
Pokaż mimo toJakie to było słabe. I do tego słabo napisane (albo przetłumaczone). A zakończenie tak naciągane, że dziwię się, że nie pękło.
Pokaż mimo toIm bardziej w las, tym mniej to jest las a baloniki abstrakcji abstrahują od samych siebie i na końcu to już zupełnie nic nie wiadomo.
Pokaż mimo toSanderson ma bardzo lekkie pióro i jego powieści w zasadzie same się czytają. Fajnie, że stworzył bohaterkę, która bierze sprawy w swoje ręce i działa, zamiast biernie czekać. Tylko ta jego bohaterka ma syndrom bohaterki, więc zamęcza się ratując, dowodząc, rozwiązując zadania z zakresu fizyki kwantowej swojego świata a przy tym jeszcze sprząta i gotuje, bo przecież nikt...
więcej Pokaż mimo toCzasem lubię takie historie, w których cała akcja rozgrywa się w zasadzie poza słowami.
Pokaż mimo toPodoba mi się koncepcja zimowania. Kiedy można zwolnić, nie musieć, kiedy można poczuć swój rytm. Obudźcie mnie w kwietniu.
Pokaż mimo toJest do dość gruba książka zawierająca bardzo dużo treści. I dużo tej treści jest bardzo wartościowe: o mechanizmach traumy, o tym jak działa wtedy pamięć, o tym, co się dzieje z ciałem- bardzo, bardzo ważna pozycja. A jednocześnie autor wykorzystał strony tej książki, żeby wylać trochę swoich żalów i frustracji w związku z działaniem systemu i innych ludzi. I końcówka, o...
więcej Pokaż mimo toDużo łatwiej jest coś robić, w tym wypadku dbać o sen, kiedy wie się, po co się to robi. Po tej książce już wiem, dlaczego sen jest ważny i jakie rzeczy mają na niego wpływ. Najbardziej odkrywczy był dla mnie związek pomiędzy kofeiną i adenozyną, oraz badania nad pamięcią i fazą REM. Uwielbiam książki, po których lepiej rozumiem. Ta zdecydowanie zalicza się do tej kategorii.
Pokaż mimo toWow, napisanie tej książki musiało się wiązać z olbrzymim researchem. Miałam taki moment, gdzie myślałam, że spokojnie mogłaby być o 200 stron (i wątki poboczne) krótsza. A potem w podziękowaniach przeczytałam, że wersja pierwotna miała 1000 stron i, i tak, powieść została odchudzona o 200. I teraz chodzę i zastanawiam się- co zostało wycięte?! Wyraziste postacie, ciekawie...
więcej Pokaż mimo toCieszę się, że ta książka powstała. Pozwala podejść do siebie z większą wyrozumiałością- mamy różne mózgi, które różnie funkcjonują i nawet nie mając ADHD, możemy mieć trochę podobnie. A skoro tak się po prostu ma, to może warto sobie przestać dowalać? I nie chodzi mi tu o pobłażliwość, tylko o akceptację, dzięki której można coś zmienić. To jest esencja tej książki i...
więcej Pokaż mimo to