Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tak naprawdę książka nic nowego nie wniosła. Przepisy znajdujące się w książce mnie nie przkonują: dużo tłustych rzeczy, smażone na śniadanie raczej nie powinny być nikomu polecanew dużych ilościach. Łatwo się czyta, ale w sumie żałuję zakupu.

Tak naprawdę książka nic nowego nie wniosła. Przepisy znajdujące się w książce mnie nie przkonują: dużo tłustych rzeczy, smażone na śniadanie raczej nie powinny być nikomu polecanew dużych ilościach. Łatwo się czyta, ale w sumie żałuję zakupu.

Ksiądz Czendlik pozwala spojrzeć na Kościół nie jako instytucję lecz drogowskaz, który ma tylko sugerować kierunek a nie wytyczać dokładną ścieżkę. Książkę czyta się bardzo sympatycznie, jednak czasem język był nieco sztuczny, co trochę utrudniało czytanie książki "na jeden raz".

Ksiądz Czendlik pozwala spojrzeć na Kościół nie jako instytucję lecz drogowskaz, który ma tylko sugerować kierunek a nie wytyczać dokładną ścieżkę. Książkę czyta się bardzo sympatycznie, jednak czasem język był nieco sztuczny, co trochę utrudniało czytanie książki "na jeden raz".

Po przeczytaniu tej książki mogę powiedzieć jedno: nie tego się spodziewałam. Co nie znaczy, że mnie zawiodła. Książka Karoliny Ponzo jest zdecydowanie inspirująca i zachęcająca do podjęcia ryzyka i ruszenia w podróż. Spodziewałam się po niej jednak większego skupienia się na podróżach niż aspektach osobistych. Nie mniej, całość napisana językiem lekkim i przyjemnym. Jeśli chodzi o aspekty wizualne to okładka zrobiła na mnie duże wrażenie, jest po prostu śliczna ;)

Po przeczytaniu tej książki mogę powiedzieć jedno: nie tego się spodziewałam. Co nie znaczy, że mnie zawiodła. Książka Karoliny Ponzo jest zdecydowanie inspirująca i zachęcająca do podjęcia ryzyka i ruszenia w podróż. Spodziewałam się po niej jednak większego skupienia się na podróżach niż aspektach osobistych. Nie mniej, całość napisana językiem lekkim i przyjemnym. Jeśli...

Dłuższa przerwa od Zafona, powolne zabieranie się za nową książkę, ale jak już się wciągnęłam to na maksa. Trudno jest znaleźć autora, który w tak zgrabny sposób potrafi posługiwać się językiem, wpleść w niego dowcip (wszystkie kwestie Fermina <3 ). Jak dobrze, że ta książka jest tak dużych rozmiarów, można było się nią dłużej nacieszyć. I cóż.. Chyba pozostaje zacząć czytać cały cykl od początku

Dłuższa przerwa od Zafona, powolne zabieranie się za nową książkę, ale jak już się wciągnęłam to na maksa. Trudno jest znaleźć autora, który w tak zgrabny sposób potrafi posługiwać się językiem, wpleść w niego dowcip (wszystkie kwestie Fermina <3 ). Jak dobrze, że ta książka jest tak dużych rozmiarów, można było się nią dłużej nacieszyć. I cóż.. Chyba pozostaje zacząć...

O ludzkiej dobroci, bez względu na wyznanie. Warta przeczytania przy większej ilości wolnego czasu.

O ludzkiej dobroci, bez względu na wyznanie. Warta przeczytania przy większej ilości wolnego czasu.

Zapomniałam wziąć książkę do pociągu (jak to w ogóle możliwe?) i jedyne co znalazło się na telefonie to właśnie to i zostałam naprawdę pozytywnie zaskoczona. Może nie była to powieść najwyższych lotów, zresztą wcale tego nie oczekiwałam, ale nie było tragedii, a nawet całkiem sympatycznie się czytało. Przy odrobinie wolnego czasu - można przeczytać :)

Zapomniałam wziąć książkę do pociągu (jak to w ogóle możliwe?) i jedyne co znalazło się na telefonie to właśnie to i zostałam naprawdę pozytywnie zaskoczona. Może nie była to powieść najwyższych lotów, zresztą wcale tego nie oczekiwałam, ale nie było tragedii, a nawet całkiem sympatycznie się czytało. Przy odrobinie wolnego czasu - można przeczytać :)

Książka bardzo trudna do jakiejkolwiek oceny. Język bardzo specyficzny, oryginalny, momentalnie wciąga i pomimo mojej awersji do wulgaryzmów, które tu się pojawiały dość często, to nie potrafiły mnie one zniechęcić do dalszego czytania. Dlaczego taka a nie inna ocena? Bo tej książki się po prostu nie da ocenić...

Książka bardzo trudna do jakiejkolwiek oceny. Język bardzo specyficzny, oryginalny, momentalnie wciąga i pomimo mojej awersji do wulgaryzmów, które tu się pojawiały dość często, to nie potrafiły mnie one zniechęcić do dalszego czytania. Dlaczego taka a nie inna ocena? Bo tej książki się po prostu nie da ocenić...

Aż serce boli, żeby dać tyle gwiazdek książce Alex Kavy, zwłaszcza gdy czyta się już 10 część z cyklu. Ale może właśnie dlatego trochę się też od niej wymaga: tego dreszczyku emocji, efektu zaskoczenia, niespodziewanych zwrotów akcji. I tego mi tu strasznie brakowało.

Muszę przyznać, że nie przeczytałam tej książki do końca, właściwie dotrwałam mniej więcej do połowy z myślą: to na pewno on jest podpalaczem i w końcu zrezygnowałam przekartkowałam parę stron i kolejne, potem na sam koniec - zero zaskoczenia.

Widziałam, że ukazała się już nowa książka, kolejny tom z serii, jednak po lekturze tego nie jestem pewna czy sięgnę po kolejny...

Aż serce boli, żeby dać tyle gwiazdek książce Alex Kavy, zwłaszcza gdy czyta się już 10 część z cyklu. Ale może właśnie dlatego trochę się też od niej wymaga: tego dreszczyku emocji, efektu zaskoczenia, niespodziewanych zwrotów akcji. I tego mi tu strasznie brakowało.

Muszę przyznać, że nie przeczytałam tej książki do końca, właściwie dotrwałam mniej więcej do połowy z...

Książka niesamowita, na pewno zachwyci wszystkich miłośników podróży. Muszę przyznać, że biorąc tę książkę z półki byłam pewna, że to jakiś kolejny poradnik psychologiczny, który chciałam przekartkować w wolnym czasie. Jednak już po pierwszym rozdziale wiedziałam, ze bardzo się pomyliłam. I choć nie brak tu walki z samą sobą, nie jest ani książka psychologiczna, ani też reportaż. Na pewno jest to świetna historia, opisana niezwykle ciekawie i choć w niektórych kwestiach nie pochwalałam działań autorki to szczerze podziwiam Cheryl Strayed. Przede wszystkim za ogromną odwagę, upór i siłę do przejścia tak długiej i trudnej trasy. Naprawdę warto poznać jej historię.

Książka niesamowita, na pewno zachwyci wszystkich miłośników podróży. Muszę przyznać, że biorąc tę książkę z półki byłam pewna, że to jakiś kolejny poradnik psychologiczny, który chciałam przekartkować w wolnym czasie. Jednak już po pierwszym rozdziale wiedziałam, ze bardzo się pomyliłam. I choć nie brak tu walki z samą sobą, nie jest ani książka psychologiczna, ani też...

Muszę przyznać, że jest to jedyna książka Tess Gerritsen, do której naprawdę musiałam się zmuszać, żeby skończyć. Dość przewidywalna, bez większych zwrotów akcji. Tym bardziej jestem zawiedziona, że wszystkie pozostałe książki autorki są niesamowite. Zachęcam do lektury... wszystkich pozostałych, ale tej niekoniecznie.

Muszę przyznać, że jest to jedyna książka Tess Gerritsen, do której naprawdę musiałam się zmuszać, żeby skończyć. Dość przewidywalna, bez większych zwrotów akcji. Tym bardziej jestem zawiedziona, że wszystkie pozostałe książki autorki są niesamowite. Zachęcam do lektury... wszystkich pozostałych, ale tej niekoniecznie.

Właśnie skończyłam czytać to po raz trzeci i jakoś zawsze działa na mnie tak samo i chociaż wiem, że to tylko kolejna książka dla nastolatek to biorę do siebie każde słowo i przeżywam je razem z Clayem i nie mogę nic na to poradzić. Myślę, że pomimo kilku niedoskonałości, książka jest warta przeczytania dla samej treści, pewnego sposobu spojrzenia na świat i na innych. Bo nigdy nie wiadomo czy ktoś żyjący obok nas nie ma podobnych dylematów...

Właśnie skończyłam czytać to po raz trzeci i jakoś zawsze działa na mnie tak samo i chociaż wiem, że to tylko kolejna książka dla nastolatek to biorę do siebie każde słowo i przeżywam je razem z Clayem i nie mogę nic na to poradzić. Myślę, że pomimo kilku niedoskonałości, książka jest warta przeczytania dla samej treści, pewnego sposobu spojrzenia na świat i na innych. Bo...

Jak pięknie to wygląda :) W tej sytuacji oprócz teraz czytam i przeczytane powinno być również teraz liczę i policzone ;)

// edit. Analiza zdana!!! :)

Jak pięknie to wygląda :) W tej sytuacji oprócz teraz czytam i przeczytane powinno być również teraz liczę i policzone ;)

// edit. Analiza zdana!!! :)

Książka super, bardzo mnie wciągnęła tylko... po co ta teleportacja i przenoszenie w czasie? Nie wiem czy to typowe dla tego autora, to moja pierwsza książka jego autorstwa i nie wiem czy sięgnę po kolejną.

Książka super, bardzo mnie wciągnęła tylko... po co ta teleportacja i przenoszenie w czasie? Nie wiem czy to typowe dla tego autora, to moja pierwsza książka jego autorstwa i nie wiem czy sięgnę po kolejną.

Ciekawy pomysł, jednak książka nieco się dłużyła, wydaje mi się, że przyjemniej czytałoby się nieco krótszą, bez wątków pobocznych. Poza tym całkiem interesująca książka.

Ciekawy pomysł, jednak książka nieco się dłużyła, wydaje mi się, że przyjemniej czytałoby się nieco krótszą, bez wątków pobocznych. Poza tym całkiem interesująca książka.

CU-DO-WNA :) Dla mnie, zakochanej w 'słonecznej Italii' wspaniała książka, pełna przepysznej kuchni i miłości...

CU-DO-WNA :) Dla mnie, zakochanej w 'słonecznej Italii' wspaniała książka, pełna przepysznej kuchni i miłości...

Cudowna, czytając, śmiałam się sama do siebie, nieczęsto się to zdarza... Lekka, przyjemna i bardzo szybko się ją czyta - pierwszy dzień w szkole wystarczył :)

Cudowna, czytając, śmiałam się sama do siebie, nieczęsto się to zdarza... Lekka, przyjemna i bardzo szybko się ją czyta - pierwszy dzień w szkole wystarczył :)

Niesamowita książka, pełna uczuć i pewnego rodzaju magii. Cudowna... :)

Niesamowita książka, pełna uczuć i pewnego rodzaju magii. Cudowna... :)

Niesamowita książka, zadziwiająca, fantastyczne zwroty akcji. Jednym słowem: WSPANIAŁA... :)

Niesamowita książka, zadziwiająca, fantastyczne zwroty akcji. Jednym słowem: WSPANIAŁA... :)

Niesamowita książka przepełniona emocjami, im dalej sie czytało, tym ciekawszą się stawała.

Niewiarygodne wrażenia...

Niesamowita książka przepełniona emocjami, im dalej sie czytało, tym ciekawszą się stawała.

Niewiarygodne wrażenia...

Niesamowita historia o poznawaniu własnej przeszłości opowiedziana w sposób niezwykle interesujący. Jest już to kolejna książka tego autora, którą przeczytałam. Mimo nieco innego stylu, nadal zachowuje swój wyjątkowy, rozpoznawalny styl, który zachęca do czytania. Polecam ją wszystkim, bez wyjątku...

Niesamowita historia o poznawaniu własnej przeszłości opowiedziana w sposób niezwykle interesujący. Jest już to kolejna książka tego autora, którą przeczytałam. Mimo nieco innego stylu, nadal zachowuje swój wyjątkowy, rozpoznawalny styl, który zachęca do czytania. Polecam ją wszystkim, bez wyjątku...