-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-02-16
2024-02-01
„ Pięknym za nadobne” to książka, która pokazuje, że ludzkie dostrzegają tylko tyle ile my chcemy im pokazać, a cała prawda o nas jest zamknięta na klucz, o którym wiedzą nieliczni.
Savannah to kobieta, która jest ikoną idealnego życia. Przykładna żona, która ma oparcie w idealnym mężu. Dziedziczka imperium więc czego chcieć więcej? Otóż jej wnętrze krzyczy, lecz nikt tego nie słyszy. Pozory, które były budowane latami osiągają punkt kulminacyjny, w momencie w którym wyjeżdża wszystko nabiera ostrzejszych barw, a to za sprawą Woodsa. Tajemniczy mężczyzna rozpoczął rozgrywkę, odsłaniając pierwsze karty rzeczywistości, w której żyła całkiem nieświadoma Sav. Co takiego działo się w życiu Savannah? Czy Woods jest osobą, której można zaufać? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!
Czym nas jeszcze zaskoczy autorka? Nie wiem, ale każda jej nowa odsłona sprawia, że jestem zachłanna i chcę więcej! W tej książce, zagadka, goni zagadkę, a niedomówienia stawiają coraz więcej znaków zapytania, natomiast autorka dała radę połączyć to wszystko w jedną niesamowitą całość! Wszystkie elementy tej zawiłej układanki zostały precyzyjnie, niczym cięcie skalpela wyjaśnione! Sav to gwiazda tej powieści! Nie ma nowy, że to osoba, która jest tylko ozdobą na pokaz, w niej płynie wola walki choć jej przeciwnik to mocny zawodnik.
Autorka pod postacią tej książki, chciała pokazać jaka siła drzemie w kobietach, mimo że świat spółek zdominowany jest przez mężczyzn. Ta słaba płeć, w obecnym świecie nie istnieje!
„ Pięknym za nadobne” to historia, która w znakomity sposób przedstawia różne oblicza manipulacji, a w jej środku erotyczna pragnienia człowieka. I tutaj uwaga, autorka połączyła ze sobą te dwa elementy w jedną spójną całość wprowadzając czytelnika do świata nam dotąd nieznanego!
W tej powieści mamy szeroką gamę emocji, które uderzają w czytelnika zrzucone niczym bomba. Czy fabuła jest oczywista? Nie, jedynie czego możecie być pewni sięgając po ten tytuł, to to, że nie zawiedziecie się sięgając po nią.
Zdecydowanie na brawa zasługuje samo wydanie i oprawa graficzna tej historii, która w samym środku skrywa historię zawiłą i nieprzewidywalną! Przepadłam dla tej książki i wiem, że z czasem, gdy emocje opadną powrócę do niej! Gorąco polecam!
„ Pięknym za nadobne” to książka, która pokazuje, że ludzkie dostrzegają tylko tyle ile my chcemy im pokazać, a cała prawda o nas jest zamknięta na klucz, o którym wiedzą nieliczni.
Savannah to kobieta, która jest ikoną idealnego życia. Przykładna żona, która ma oparcie w idealnym mężu. Dziedziczka imperium więc czego chcieć więcej? Otóż jej wnętrze krzyczy, lecz nikt...
2024-01-15
„Nie poddawaj się” to książka, która pokazuje, że zamknięty rozdział w życiu nie oznacza końca książki.
Powrót do pary, która nie miała lekko jest cudownym przeżyciem, ponieważ jak się rozpoczęło razem z nimi drogę to zdecydowanie czytelnik staje się uzależniony i każdy rozdział jest dawką adrenaliny, bez której czuje pustkę. Ostatni tom jest wisienką na torcie, który z zewnątrz jest pięknie ozdobiony, a w środku mieszają się smaki zabarwione różnymi kolorami emocji.
Emilia i Wiktor po przejściach odnajdują siebie nawzajem, lecz o bólu nie da się zapomnieć i ten powrót nie należy do łatwych. Każde z nich rozpoczęło nową drogę, w której wydawało się, że nie ma więcej skrzyżowań, ani ostrych zakrętów, lecz los bywa bardzo przewrotnym i tym razem postanowił, że spotkają się na rondzie i sami zadecydują, którym zjazdem opuszczą je.
Z racji , że jest to bezpośrednia kontynuacja serii, nie będę zdradzać Wam szczegółów historii, jednak mogę Was zapewnić, że autorka sprostała zadaniu i dała z siebie 110% i to jest odczuwalne! Nieprzewidywalna fabuła i bohaterowie, o których nie da się zapomnieć!
A.P. Mist pokazała, że życie nie jest bajką, a ciężką przyprawą, lecz czasem ta przeprawa w pojedynkę nie jest możliwa. Trzeba pamiętać, że w tej historii nie chodzi tylko o głównych bohaterów. Tutaj tajemnice wyjdą na jaw i postawią przed bohaterami wyzwanie, które będzie wyznacznikiem ich wspólnej przyszłości, lecz czy taka w ogóle może mieć miejsce?
Książka, która pokazuje trudne decyzje i wyzwania stawiane przez los. Wiek nie jest wyznacznikiem dojrzałości, a podjęte decyzje i świadomość ich konsekwencji i właśnie to ukazuje autorka w tej książce! W sposób spójny łączy ze sobą elementy układanki, trzymając wysoki poziom i zarzucając emocjami czytelnika.
Zakończenie serii i wraz z ostatnią stroną tej historii, miałam nieodpartą chęć wrócić do pierwszego tomu i rozpocząć ponownie tę przygodę! Genialna i pod każdym względem dopracowana powieść, otworzyła jedną szufladę w moim sercu i pozostanie w nim na zawsze. O pewnych historiach się nie zapomina i właśnie ta jest jedną z nich. Mogłabym napisać, że to jest sentyment do głównych bohaterów, jednak byłaby to bzdura. Oni są autentyczni w swojej historii i pokazują prawdę! Nie ma życia idealnego, a błędy i złe decyzje są potrzebne, by odkryć piękno życia.
Gorąco polecam całą serię i gratuluję autorce kolejnej genialnej historii!
„Nie poddawaj się” to książka, która pokazuje, że zamknięty rozdział w życiu nie oznacza końca książki.
Powrót do pary, która nie miała lekko jest cudownym przeżyciem, ponieważ jak się rozpoczęło razem z nimi drogę to zdecydowanie czytelnik staje się uzależniony i każdy rozdział jest dawką adrenaliny, bez której czuje pustkę. Ostatni tom jest wisienką na torcie, który z...
2024-02-14
2024-02-04
2024-02-03
2024-01-22
„ Poza zasięgiem” to książka, która pokazuje miłość zabarwioną błędami.
Amaya wraca do domu wraz z synem po siedmiu latach. Pragnienie, by spędzić czas z osobą, która dała jej dach nad głową wygrywa ze złamanym sercem. Powrót nie jest łatwy, a tajemnice ciężkie do ukrycia zwłaszcza, że on znajduje się tuż obok.
Carter wraz z Amayą mają wspólną przeszłość. Wychowywani razem tworzyli parę przyjaciół na dobre i złe, lecz czas zweryfikował ich więź. Jedna noc, chwila zapomnienia i to jedno słowo zniszczyło wszystko na co pracowali latami. A teraz przyszedł czas, by zmierzyć się z decyzjami, które zostały w tamtym czasie podjęte. Czy tych dwoje odbuduje utraconą przyjaźń? A może ten powrót otworzy skrywane głęboko uczucia? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!
Dagmara Jakubczak w nowej dla mnie lżejszej odsłonie i uważam, że to był strzał w dziesiątkę! Spotkanie po latach, nie jest łatwe, zważywszy, że opuściło się kogoś bez pożegnania i Amaya znalazła się w takiej sytuacji. Tornado, które rozpoczęło wędrówkę w jej duszy jest bardzo mocno odczuwane przez czytelnika. Autorka w bardzo umiejętny sposób przedstawiła wahania i troskę Amay, trzeba pamiętać, że powrót nie jest tylko dla niej przeżyciem, ale również dla jest syna, którego wychowywała w pojedynkę. Gra w tej książce nie toczy się o uczucia, które zebrały swoje żniwo latami, a o komfort i bezpieczeństwo tego małego człowieka, który wraz z wiekiem potrzebuje męskiego punktu widzenia. I wiecie, co mnie chwyciło za serce? Właśnie ta bezinteresowna miłość do dziecka!
Carter walczy z uczuciami, lecz nie zapomina, że do gry doszedł najważniejszy zawodnik! Chyba nie myślicie, że to tak łatwo poszło? Autorka pokazała, że nie ma mowy na cukierkowy powrót! Zrzuca bombę na wszystkich bohaterów, a czytelnika miażdży ogromem emocji.
„ Poza zasięgiem „ to nie tylko książka, to wykraczająca poza schematy powieść, przy której uroniłam łzy. Autorka przedstawiła świat, w którym popełnia się błędy, a czasem ich naprawa jest drogą przez cierpienie.
Postaci drugoplanowe mają tutaj kluczowe znaczenie! Nadają tej historii uroku i zostały w bardzo realnym sposób przedstawione, co świadczy o dojrzałości autorki i znakomitym podejściu do podejmowanych tematów.
Na zakończenie chciałabym dodać trochę o samym wydaniu tej książki, które według mnie jest arcydziełem! Nie tylko zewnętrzna część okładki, która hipnotyzuje swoim wyglądem, ale również środek książki został bardzo precyzyjnie dopieszczony zdobieniami! Ukłony z mojej strony, bo jak wiecie jestem sroką okładkową, a ta książka skradła moje serce pod każdym możliwym względem!
Romans, który powinna poznać każda romantyczna dusza! Powrót, który boli, ale i daje nadzieję, że może być lepiej! Miłość, która pokazuje, że czasem to nie wystarczy. Błędy, które stawiają mur, lecz czasem jedna cegła jest ruchoma i ważne, by rozbierać go kawałek po kawałku.
Gorąco polecam!
„ Poza zasięgiem” to książka, która pokazuje miłość zabarwioną błędami.
Amaya wraca do domu wraz z synem po siedmiu latach. Pragnienie, by spędzić czas z osobą, która dała jej dach nad głową wygrywa ze złamanym sercem. Powrót nie jest łatwy, a tajemnice ciężkie do ukrycia zwłaszcza, że on znajduje się tuż obok.
Carter wraz z Amayą mają wspólną przeszłość. Wychowywani...
2024-01-13
„Soften Me Again” to książka, która pokazuje, że na dobre trzeba poczekać i czas nie jest wrogiem tylko sprzymierzeńcem!
Powrót do Willow i Victora to coś na co czekałam! Wydawało się, że już wszystko możliwe zostało popsute, a teraz jest czas na uporanie się z błędami, jednak autorka miała co do tego inne plany! Byłam przyszykowana na coś spokojnego, a już na pierwszych stronach zostało złamane moje serce! Emocjonalnie zostałam sprowadzona do parteru, bo przecież nie powinno się zakładać z góry!
Willow rozpoczęła nowe życie, spełnia się w swojej pasji i miło było czytać, jakie zmiany zaszły w niej od poprzedniego tomu. Czy jest szczęśliwa? Musicie sprawdzić to sami, a ja jedynie zdradzę, że każdy z nas nosi maski.
Victor, w poprzednim tomie miałam, co do niego lekkie wątpliwości, tak teraz zakochałam się w nim, a to za sprawą jednej sceny, która jestem pewna, że będzie w mojej głowie już na zawsze. Odpowiedzialność, czy marzenia? Ciężki wybór, ale po nim poznaje się człowieka i tak właśnie na nowo odkryłam Victora.
Druga szansa nie zawsze jest możliwa, lecz czasem los jest łaskawy i tak też było w przypadku tej dwójki. Popychał ich ku sobie, lecz to nie było takie proste. W tej drodze powrotnej została zgubiona jedna i najważniejsza rzecz – pasja! Czy ją odnajdą?
To był jeden z lepszych powrotów, jaki ostatnio czytałam! Było czuć niepewność i zawahanie bohaterów, które uważam, że było odpowiednie do ich sytuacji. Emocje i bezkres miłości, co do postaci drugoplanowej skradło moje serce! I oczywiście, nie mogę nie wspomnieć o tańcu, który tak bardzo połączył Willow i Victora i tutaj był mocno bijącym sercem, które poprzez kroki na parkiecie łączy się w całość. Gorąco polecam tę dylogię!
„Soften Me Again” to książka, która pokazuje, że na dobre trzeba poczekać i czas nie jest wrogiem tylko sprzymierzeńcem!
Powrót do Willow i Victora to coś na co czekałam! Wydawało się, że już wszystko możliwe zostało popsute, a teraz jest czas na uporanie się z błędami, jednak autorka miała co do tego inne plany! Byłam przyszykowana na coś spokojnego, a już na pierwszych...
2024-01-15
„ Podwójny blef” to książka, po której czytelnik zatrzymuje się na chwilę, by zrozumieć, jak bardzo trafna jest jej fabula.
Chloe to dziewczyna, która została poturbowana przez los! Jena chwila zabrała jej radość z życia, lecz ona się nie poddaje, chce odciąć się od przeszłości i zmienia całkowicie otoczenie. Nowa szkoła i nowe znajomości, brzmią jak nowy początek, ale tylko wydźwięk mają taki, bo rzeczywistość okazała się zupełnie inną.
Mason to szkolna gwiazda koszykówki. Zabarwiony parkiet, piłka w dłoni i obręcz są jego życiem , jak zarówno marzeniem, które chce doścignąć! Plan jest prosty, tylko gra i nic więcej, a pomóc ma mu w tym siostra przyjaciela, z którą idzie na układ.
Czy układ, na który obydwoje się zgodzili wyjdzie im na dobre? Czy Chloe odetnie się od zdarzeń z przeszłości? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!
Całkiem nowa odsłona autorki, która zaserwowała młodzieżówkę z wątkiem sportowym w tle! Czy aby na pewno tylko tyle znajdziecie w tej powieści? Otóż Nie! „ Podwójny blef” zaskoczy niejednego czytelnika prawdą, która uderza ze stron tej powieści!
Biegniemy przez życie, realizując cel, lecz po drodze nie oglądamy się na boki i nie dostrzegamy sygnałów, które rzucają nam młode osoby. Oni pragną wygrać mecz, którym jest życie, lecz trzeba pamiętać, że aby to zrobić potrzebna jest cała drużyna. Poprzez tę książkę autorka pokazuje, prawdę! Hejt jest wśród nas, a młody człowiek jest na niego bardzo podatny i może nie dać rady się z nim zmierzyć w pojedynkę.
Ta historia była dla mnie niesamowitym zaskoczeniem! Tak, dobrze czytacie. Znam wszystkie książki autorki, ale w tej powieści zaskoczyła mnie na kilku płaszczyznach! Mało kto wie, że koszykówka jest mi bardzo dobrze znana, a z racji tego unikam książek z tym wątkiem, ponieważ wiem, że research jest ciężki, a ja zbyt wymagająca, ale tutaj, nie ma błędów, nie ma niejasności, a jedynie znakomita wiedza na ten temat!
Książka nie należy do łatwych, ale uważam, że każda osoba powinna ją przeczytać, bo ona może otworzyć oczy, a wątek młodzieńczej miłości, emocji z tym związanych jest zachwycający!!
Zdecydowanie polecam i kocham całym sercem, a to za emocje, który była masa, złość, niedowierzanie i zaskoczenie! A dla okładkowych srok, dokładnie takich, jak ja 😅mogę zdradzić, że okładka świeci w ciemnościach 😁.
Jeżeli potrzebujecie książki, która jest doskonałą pod każdą możliwą postacią to bardzo dobrze trafiliście! „ Podwójny blef” to perfekcja, która trzeba przeczytać!
„ Podwójny blef” to książka, po której czytelnik zatrzymuje się na chwilę, by zrozumieć, jak bardzo trafna jest jej fabula.
Chloe to dziewczyna, która została poturbowana przez los! Jena chwila zabrała jej radość z życia, lecz ona się nie poddaje, chce odciąć się od przeszłości i zmienia całkowicie otoczenie. Nowa szkoła i nowe znajomości, brzmią jak nowy początek, ale...
2024-01-06
„ Kiedy wstanie świt” to książka, która pokazuje, że miłość atakuje z zaskoczenia, nie zważając na okoliczność!
Luna to dziewczyna, która wróciła do domu na wakacje po dość długiej nieobecności. To nie mają być zwykle wakacje. Relacja miedzy nią i ojcem nie należała do dobrych i nadszedł czas, aby to wszystko naprawić. Wyjechała jako dziewczyna, a wróciła jako kobieta nie spodziewając się, że będzie całkiem inaczej postrzegać swojego sąsiada.
Caleb to mężczyzna, który ma wszystko poukładane. Farma jest jego życiem. W jeden dzień zaczyna tracić grunt pod nogami, gdy do jego stajni przychodzi przyjaciel, w towarzystwie swojej córki, która jak się okazało – nie była już małą dziewczynką!
Czy tych dwoje połączy uczucie? Czy różnica wieku będzie nie do przeskoczenia? A może, Caleb przez te wszystkie lata czekał właśnie na Lune? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!
Piękna okładka, farma i zakazana miłość przepis idealny na rewelacyjną historię! Zapewne zaskoczę wielu z Was, ale to nie wszystko co znajdziecie w tej historii! Autorka w zaskakujący sposób poprzez romans z różnicą wieku, wplotła skazy rodzinne, które pod wpływem miażdżących wydarzeń, odcisnęły piętno na bohaterach.
W ostatnim czasie na rynku wydawniczym pojawiło się bardzo dużo książek z różnicą wieku, a „ Kiedy wstanie świt” to taki oszlifowany diament! W tej powieści wszystko zostało w taki sposób dopracowane, że nie znajdziecie wątku, który by nie został dopieszczony.
Od samego początku książki latają iskry między głównymi bohaterami, ale nie liczcie na szybki wybuch! Relacja między Calebem i Luną rozwijała się w idealnym dla romansu tempie, co pozwoliło zrozumieć problemy z ojcem Luny i jak bardzo potrzebowała ciepła, które zostało jej odebrane.
Emocje, które towarzyszyły bohaterom były odczuwalne, wahania i niepewność, ale i ogrom pożądania!
Autorka poprzez tę powieść chciała pokazać, że ucieczka nie jest rozwiązaniem, a jedynie pogłębi żałobę niszcząc przy tym coś najbardziej cennego – więź, której odbudowa będzie ciężką drogą, a w niektórych przypadkach niemożliwą do naprawienia.
Magdalena Szponar to autorka, której książki można brać w ciemno, a to dlatego, że nie powiela swoich historii. W każdej znajdziecie inny wymiar miłości i problemów. „ Kiedy wstanie świt” to powieść, która mną zawładnęła!!!! Zakochałam się nie tylko w samej historii, ale i miejscu, w którym osadzona została fabuła. Polecam kochani to moja komfort książka, do której będę wracać!
„ Kiedy wstanie świt” to książka, która pokazuje, że miłość atakuje z zaskoczenia, nie zważając na okoliczność!
Luna to dziewczyna, która wróciła do domu na wakacje po dość długiej nieobecności. To nie mają być zwykle wakacje. Relacja miedzy nią i ojcem nie należała do dobrych i nadszedł czas, aby to wszystko naprawić. Wyjechała jako dziewczyna, a wróciła jako kobieta nie...
2024-01-19
2024-01-01
„ Thorne Princess” to książka, która pokazuje, że nie zawsze nasze zachowanie idzie z wnętrzem duszy!
Hallie to typowa księżniczka, która żyje w blasku fleszy, a skandale to jej drugie imię. Influencerka , a zarazem córka byłego prezydenta więc co tu może pójść nie tak? Niestety, jak się okazuje wiele. Zły czas, złe miejsce i o jeden skandal za dużo sprawia, że w jej życiu pojawia się ktoś, kto ma oszlifować diament.
Ransom Lockwood to mężczyzna, który oddaje się swojej pracy w stu procentach. Nowe zlecenie ma być otwartą furtką do jego planów, a on sam nie zdaje sobie sprawy, że to zadanie zmieni jego życie w chaos.
Czy księżniczka pozwoli swojemu nowemu ochroniarzowi na zmiany w życiu? Czy Random będzie miał tyle cierpliwości, by dociągnąć zlecenie do końca? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki, by znaleźć odpowiedzi na te pytania.
„ Thorne Princess” zaczarowała mnie już pierwszymi rozdziałami! Zazwyczaj jest tak, by pokochać książkę potrzebuję jej rozwinięcia, a tu sam początek wbił mnie w fotel i wiedziałam, że to jest dokładnie to, czego potrzebowałam!
Niesforna bohaterka, która na pierwszy rzut oka wydaje się dziewczyną, której powinien rzucić się świat do stóp, a jej wybryki, to tylko zwrócenie na siebie uwagi i już teraz chcę Was zapewnić, że taka ocena jest błędna. Im dalej zatapiamy się w tę historię tym więcej kart odsłania nam autorka i uwierzcie mi na słowo, że złość będzie ogarniać Wasze duszę. To jest idealne pokazanie, jak szybko oceniamy ludzi i szczerze, lepiej nie można było tego przedstawić!
Ransom to zdecydowanie postać, która dostarcza wrażeń! Arogant, a zarazem perfekcjonista!
Autorka stworzyła niesamowitą historię, gdzie relacja głównych bohaterów przyprawi o mały zawrót głowy, ale przy jej zakończeniu będzie Wam mało! Romans, który nie powinien mieć miejsca, ale czy aby na pewno?
W tej książce, nie chodzi o niestosowne zachowania, które wychodzą poza przyjęte normy, tutaj mamy idealnie zobrazowane problemy, których po części nie jesteśmy w stanie pojąć.
Jestem zakochana w tej historii, która od samego początku wciąga, a wszystkie wątki są w sposób idealny dopracowane, tak by podsycić napięcie. Jeżeli szukacie historii, która zachwyca i wciąga to właśnie w „ Thorne Princess” znajdziecie wszystko, co jest wyznacznikiem idealnie spędzonego wieczoru.
„ Thorne Princess” to książka, która pokazuje, że nie zawsze nasze zachowanie idzie z wnętrzem duszy!
Hallie to typowa księżniczka, która żyje w blasku fleszy, a skandale to jej drugie imię. Influencerka , a zarazem córka byłego prezydenta więc co tu może pójść nie tak? Niestety, jak się okazuje wiele. Zły czas, złe miejsce i o jeden skandal za dużo sprawia, że w jej...
2024-01-10
2024-01-05
Książka, która jest dla mnie wielkim odkryciem!
Autorka stworzyła postać tak realną, że czytając wydawało się mi, że jestem bacznym obserwatorem zdarzeń rozgrywających się w książce!
Niesamowite podejście do psychiki bohatera dało mi jasny przekaz, że autorka zadbała o research i w umiejętny sposób potrafiła przelać, go na kartki papieru.
Czy polecam? Zdecydowanie! Uważam, że o tej książce powinno być głośno!
Książka, która jest dla mnie wielkim odkryciem!
Autorka stworzyła postać tak realną, że czytając wydawało się mi, że jestem bacznym obserwatorem zdarzeń rozgrywających się w książce!
Niesamowite podejście do psychiki bohatera dało mi jasny przekaz, że autorka zadbała o research i w umiejętny sposób potrafiła przelać, go na kartki papieru.
Czy polecam? Zdecydowanie!...
2024-01-07
2024-01-02
2023-12-02
„ Odrodzony” to książka, która złamie serce na milion sposobów, a zarazem pokaże, że życie dzieli się na rozdziały i w momencie otwarcia następnego, wspomnienia nie są wymazywanie, a celebrowane.
Alessandro Santo to człowiek, który nie potrafi ulokować uczuć. On zwyczajnie nie zna tego pojęcia. Wieczny bawidamek pod wpływem impulsu godzi się na aranżowane małżeństwo tylko nie jest świadom, jak mocno zmieni się jego podejście do uczuć, które jak się okazuje, miał je gdzieś głęboko ukryte, czekające na tę jedną osobę, by wyjść z ukrycia.
Czy pozwoli uczuciom przejąć nad nim kontrolę? A może nie będzie mógł się pogodzić, że drzemie w nim jakikolwiek symbol romantyka? Tego już Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki, by znaleźć odpowiedzi na te pytania!
Zazwyczaj w swoich recenzjach zagłębiam się w relację bohaterów jednak nie tym razem! Ta recenzja będzie całkowicie oparta na moich przemyśleniach, co do treści!
Autorka mnie pokonała! Tak, bardzo dobrze widzicie: pokonała mnie, rozkładając na miliony kawałków i szczerze wątpię, bym dała radę powrócić do stanu , w którym byłam przed przeczytaniem tej książki!
Moja dusza jest typowo romantyczna i może to zabrzmi dziwnie, ale książki, które wywołują we mnie łzy stawiam na najwyższym podium i tak właśnie jest z książką „ Odrodzony „. W mojej głowie takich top książek, które polecam, o każdej porze dnia i nocy, ba ja je wyrecytuje, gdy ktoś mnie obudzi można zaliczyć na palcach jednej dłoni i właśnie „ Odrodzony „ znajduje swoje zaszczytne miejsce na tym podium!
Wydaje się mi, że nie jestem w stanie oddać mojego zachwytu nad tą książką. Znalazłam tam miłość, którą tak bardzo jest szukana na stronach powieści. Ból, który odczuwamy w realnym życiu. Cierpienie, które chwyta za serce, paraliżując nas na kilka chwil. Nadzieję, która jak wiemy umiera ostatnia. Rozpacz, która nie ma końca. Światło, które pragnie być dostrzeżone.
Te wszystkie emocje bombardowały mnie na stronach powieści i jeżeli powyższe słowa do Was nie przemówiły to napiszę tyle: „ Odrodzony” to jedna z pięciu najlepszych książek, jakie w życiu przeczytałam!
Droga autorko, DZIĘKUJĘ! To dla mnie niewyobrażalny zaszczyt móc objąć tę książkę patronem medialnym!
„ Odrodzony” to książka, która złamie serce na milion sposobów, a zarazem pokaże, że życie dzieli się na rozdziały i w momencie otwarcia następnego, wspomnienia nie są wymazywanie, a celebrowane.
Alessandro Santo to człowiek, który nie potrafi ulokować uczuć. On zwyczajnie nie zna tego pojęcia. Wieczny bawidamek pod wpływem impulsu godzi się na aranżowane małżeństwo tylko...
2023-11-25
2023-12-05
2023-12-06
" Aleksander” to książka, w której miłość przecina gruba linia prawa, a w jej środku dwie dusze, które gubią się pod naporem uczuć.
Kolejny tom słynnej rodziny Blakemore, a jego bohaterem jest Aleksander. Mężczyzna, który staje na czele rodziny i już wróg puka do jego drzwi, lecz on pozostaje głuchy na odgłosy. Nieświadomy, pozostawia uchylone drzwi do swojego życia tym samym zezwalając na to, by wróg wtargnął niezauważenie.
Zoe, kobieta, która przybiera maskę. Praca podwójnej agentki otwiera furtkę do awansu, lecz zadanie musi zostać wykonane. Cel jest jeden, zakręcić Aleksandra w taki sposób, by móc poznać jego sekrety, lecz nie przewidziała jednego – nie wszystko jest takie, jak na to wygląda.
Czy Zoe doprowadzi sprawę do końca? Czy Aleksander straci swoją czujność, zauroczony urokiem Zoe? A może tajna agentka zostanie zdemaskowana przez Aleksandra? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania.
Kinga Litkowiec stworzyła serię, która uzależnia czytelnika! Rozpoczynając przygodę z rodziną Blakemore byłam ciekawa kolejnych tomów, lecz podczas tej drogi to stało się uzależniające, a to ze względu na to, że nie byłam w stanie przewidzieć, jak potoczą się losy tej rodziny.
Aleksander był ogromnym zaskoczeniem, a to dlatego, że w tej historii mamy zakazaną relację. Uczucia, które nie powinny mieć miejsca, lecz wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że to nie my o tym decydujemy. Relacja między Aleksandrem i Zoe jest bardzo złożona, każde z nich ma swój kręgosłup moralny, a przekroczenie jego bariery skutkuje kapitulacją i właśnie to było niesamowite! Do samego końca powieści nie było pewne, czy można pogodzić miłość z obowiązkami! Czy odkryłam kierunek, w którym podąży ta historia ? Nie! Strony były pochłaniane, a ja pozostawałam ze znakami zapytania, wściekła na bohaterów za brak rozmowy, za brak szczerości, która doprowadziła do zachwiana wiary w miłość.
Czy możecie się spodziewać, dobrze nam znanych bohaterów z poprzednich części? Tak! Dodatkowy plus za powrót do całej rodziny i ukazanie, jak sobie żyją, i co najważniejsze, czy zostali tak zadziorni, jak byli.
Czy polecam Aleksandra tak, zdecydowanie tak, ale równie mocno zachęcam do poznania całej rodzinki Blakemore, ponieważ oni stanowią jedność i razem tworzą idealną całość, która ukazuje, że nie trzeba być idealnym, można posiadać swoje mroczne sekrety, lecz zrozumie je tylko ta jedna osoba, która jest im pisana. Gorąco polecam.
" Aleksander” to książka, w której miłość przecina gruba linia prawa, a w jej środku dwie dusze, które gubią się pod naporem uczuć.
więcej Pokaż mimo toKolejny tom słynnej rodziny Blakemore, a jego bohaterem jest Aleksander. Mężczyzna, który staje na czele rodziny i już wróg puka do jego drzwi, lecz on pozostaje głuchy na odgłosy. Nieświadomy, pozostawia uchylone drzwi do swojego życia tym...