rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Ostatni. Prawdziwa historia żołnierza warszawskiej mafii Marzena Matuszak, Piotr Mudyn
Ocena 7,0
Ostatni. Prawd... Marzena Matuszak, P...

Na półkach: ,

Mieszane odczucia, książka dość nierówna. Są fragmenty ciekawe, jak również męczące. Trochę mało szczegółów z okresu największej aktywności tej grupy, same ogólniki, o których ludzie siedzący w temacie wiedzą. Często irytujące wstawki-cytaty jakiś wierszy, piosenek itp., a fragmenty o tych tam modłach, buddach, bożkach, przemianach, mądrościach życiowych itp. to już bzdety na całego, jakby to był film to człowiek by przewijał do przodu żeby mieć to z głowy. Lekko zawyżone 6/10.

Mieszane odczucia, książka dość nierówna. Są fragmenty ciekawe, jak również męczące. Trochę mało szczegółów z okresu największej aktywności tej grupy, same ogólniki, o których ludzie siedzący w temacie wiedzą. Często irytujące wstawki-cytaty jakiś wierszy, piosenek itp., a fragmenty o tych tam modłach, buddach, bożkach, przemianach, mądrościach życiowych itp. to już bzdety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy to fakt, że sam zainteresowany nie uczestniczył w powstawaniu książki. Nie wiedziałem o tym wcześniej, byłem zaskoczony, wobec dużej kampanii reklamowej myślałem, że to jest autoryzowana biografia. Ta niejako wada zawsze powoduje, że czyta się z tą świadomością z tyłu głowy, że to nie są wspomnienia tej konkretnej osoby, tylko czyjaś relacja z jej życia, na podstawie różnych dostępnych źródeł, ale jednak nie od niej samej, może być subiektywna zależnie od nastawienia. Mimo tego czyta się to bardzo dobrze, szybko, na pewno wciąga i jest ciekawa. Raczej nie ocenia, a relacjonuje po prostu przebieg kariery i fakty z życia. Wielka szkoda, że sam Floyd się tu nie udzielał, bo na pewno miałby wiele ciekawostek do dodania, co by nie mówić to gość jest wyjątkowo ciekawą i barwną postacią, wielkim sportowcem. Zapewne chętnie by poopowiadał o swoim bogactwie, co, kiedy i za ile kupił, ile wydaje na co dzień, bo uwielbia się tym chwalić. Zawsze brakuje mi też w takich książkach większych szczegółów o życiu codziennym i treningach takich sportowców, jaki mają tryb życia, jak i ile trenują, jak jedzą, z kim współpracują, generalnie cała kuchnia tych zawodów, bo samo stwierdzenie, że ciężko tyrają to mało. Tak czy siak pozycja obowiązkowa dla fanów boksu, poza tym pozostaje czekać na autoryzowaną biografię, bo facet na pewno ją wyda dla kasy ;)

Pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy to fakt, że sam zainteresowany nie uczestniczył w powstawaniu książki. Nie wiedziałem o tym wcześniej, byłem zaskoczony, wobec dużej kampanii reklamowej myślałem, że to jest autoryzowana biografia. Ta niejako wada zawsze powoduje, że czyta się z tą świadomością z tyłu głowy, że to nie są wspomnienia tej konkretnej osoby, tylko czyjaś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miałem pewien problem z tą książką, nie mogłem się dobrze rozkręcić, przeszkadzał mi jej format, tekst drobnym maczkiem na małych stronach, dziwna sprawa, ale jednak. Wszystko ruszyło gdy dopadłem audiobooka, wtedy już poleciało z prądem i nie wiadomo kiedy nastąpił koniec. Fajne fakty z życia Jordana, ciężki to był gość, tytan pracy, ale i tyran dla innych. Pewnie wybitne jednostki tak mają i stąd taki sukces na wielu polach. Jak ktoś się wychował w czasach jego świetności to pozycja obowiązkowa, dobrze porządkuje wiedzę o jego życiu i karierze. Można śmiało polecić, 8/10.

Miałem pewien problem z tą książką, nie mogłem się dobrze rozkręcić, przeszkadzał mi jej format, tekst drobnym maczkiem na małych stronach, dziwna sprawa, ale jednak. Wszystko ruszyło gdy dopadłem audiobooka, wtedy już poleciało z prądem i nie wiadomo kiedy nastąpił koniec. Fajne fakty z życia Jordana, ciężki to był gość, tytan pracy, ale i tyran dla innych. Pewnie wybitne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gwiazda polskiej gangsterki, nie ma co hehe. Na pewno miała "ciekawe" życie, tego można być pewnym. Wiadomo, że się nie przyzna do tego co wie i sama robiła, bo by jej to mocno wydłużyło wakacje na koszt państwa, może nawet do ostatnich dni. Takie to życie, na bogato, bez hamulców, jest kasa, jest super, po trupach. Przynajmniej coś tam odsiedziała, oczywiście za niewinność ;) Co do tej jej urody, którą to się wszyscy niby zachwycali, to jakoś ciężko uwierzyć patrząc na fotki, no ale gusta są różne. Zaskoczyła mnie tym, że pochodzi z bogatej rodziny, jest wykształcona, zawsze odbierałem ją jako typowego pustaka, ale jak widać nie w tym przypadku, to był chyba faktycznie mocny i prawdziwy związek. Teraz sobie odbija straty, książka, telewizja, wywiady, czemu nie. Książka jest w porządku, wiele nowego nie wnosi jeśli ktoś czyta podobne rzeczy, po prostu opowiedziane z innej perspektywy. Kto lubi te klimaty niech czyta śmiało. :)

Gwiazda polskiej gangsterki, nie ma co hehe. Na pewno miała "ciekawe" życie, tego można być pewnym. Wiadomo, że się nie przyzna do tego co wie i sama robiła, bo by jej to mocno wydłużyło wakacje na koszt państwa, może nawet do ostatnich dni. Takie to życie, na bogato, bez hamulców, jest kasa, jest super, po trupach. Przynajmniej coś tam odsiedziała, oczywiście za niewinność...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się czyta, książka jest równa, może nie wybitna, ale na pewno dobra, pozostaje czekać na ciąg dalszy. Widać, że ta kariera jest przemyślana, krok po kroku, każdy następny to kolejny poziom w górę. Żeby tak jeszcze Robert coś ustrzelił na tym Euro ;))))

Dobrze się czyta, książka jest równa, może nie wybitna, ale na pewno dobra, pozostaje czekać na ciąg dalszy. Widać, że ta kariera jest przemyślana, krok po kroku, każdy następny to kolejny poziom w górę. Żeby tak jeszcze Robert coś ustrzelił na tym Euro ;))))

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nauczyłem się już, że to co napisze Stanowski jest warte uwagi. Kolejny raz to się potwierdziło. Mało tego, pierwszy raz w życiu usiadłem i przeczytałem książkę za jednym razem w ciągu paru godzin. Świadczy to tylko o tym jak się to dobrze czyta, jak wciąga, jak lekko jest napisana. Stanowski z tego słynie, do tego ma wiedzę, kontakty, fajnie poznać takie ciekawostki od kuchni, kulisy pewnych spraw o których się nie miało pojęcia. Do tego można się po prostu pośmiać. Obowiązkowa pozycja dla ludzi zainteresowanych piłką. Niesamowite, że chłopak pisze od 14-tego roku życia, hardy, bezczelny, pracowity. Czekam na ciąg dalszy/kolejną biografię, cokolwiek.....

Nauczyłem się już, że to co napisze Stanowski jest warte uwagi. Kolejny raz to się potwierdziło. Mało tego, pierwszy raz w życiu usiadłem i przeczytałem książkę za jednym razem w ciągu paru godzin. Świadczy to tylko o tym jak się to dobrze czyta, jak wciąga, jak lekko jest napisana. Stanowski z tego słynie, do tego ma wiedzę, kontakty, fajnie poznać takie ciekawostki od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak sobie. Czytana bez emocji, historyjki dobre dla ludzi całkowicie z zewnątrz, jako ciekawostka. Książka jest o bardzo dawnych czasach, pokazuje tylko złą stronę tej roboty, ale i tak dawno nieaktualną. Kto dziś pracuje ten wie jak to wygląda. Duża większość to super ludzie, dobrze wykształceni, lubiący to co robią, mający normalne rodziny, pijący do imprez i to tyle, jak wszyscy normalni ludzie. W każdym zawodzie są czarne owce i to żadna nowość, do każdej roboty trzeba mieć też odpowiednią psychę i już, nie nadajesz się, to się nie męcz i nie męcz innych. Pewnie, że kiedyś tak było, ok fajnie, szkoda, że ludzie potem myślą, że nadal to jedna wielka patologia. Pierwszą część czytało się fajnie, drugą jakoś tam, jest wtórna, brak tego czegoś. A i jedna rzecz, jak można wypuścić do sprzedaży książkę, w której każde "także" pisane jest "tak że", przecież to jakiś żart, aż się człowiek zacinał przy trafianiu na każdego takiego babola....wstyd..

Tak sobie. Czytana bez emocji, historyjki dobre dla ludzi całkowicie z zewnątrz, jako ciekawostka. Książka jest o bardzo dawnych czasach, pokazuje tylko złą stronę tej roboty, ale i tak dawno nieaktualną. Kto dziś pracuje ten wie jak to wygląda. Duża większość to super ludzie, dobrze wykształceni, lubiący to co robią, mający normalne rodziny, pijący do imprez i to tyle, jak...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Masa o bossach polskiej mafii Artur Górski, Jarosław Sokołowski
Ocena 5,9
Masa o bossach... Artur Górski, Jaros...

Na półkach: ,

Krótko i na temat. Książka przeciętna, nic wielkiego nie wnosi, jeżeli ktoś jest oblatany w tych tematach. Wszystko to robi się trochę wtórne, porozbijali na siłę te opowieści na parę książek żeby leciało sianko, ale spokojnie można by połączyć pewne rzeczy i byłoby lepiej. Z początku było dobrze, potem już średnio, końcówka nudna, zagraniczne gwiazdy gangsterki jakoś tak mniej działają na wyobraźnię, przynajmniej moją. Chyba najsłabsza cześć, ode mnie 5/10

Krótko i na temat. Książka przeciętna, nic wielkiego nie wnosi, jeżeli ktoś jest oblatany w tych tematach. Wszystko to robi się trochę wtórne, porozbijali na siłę te opowieści na parę książek żeby leciało sianko, ale spokojnie można by połączyć pewne rzeczy i byłoby lepiej. Z początku było dobrze, potem już średnio, końcówka nudna, zagraniczne gwiazdy gangsterki jakoś tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hmm książka jest na pewno dobra, na pewno też nie rewelacyjna. Wkurzyła mnie przede wszystkim sama okładka i firmowanie jej osobą Sławka Opali, nieżyjącego już niestety znanego gliniarza. Może to sugerować, że jest jej postacią przewodnią. W samej książce jednak jego opowieści stanowią tylko mało znaczący margines, ma się wrażenie wykorzystania jego wizerunku dla reklamy. Nie znaczy to wszystko, że pozostałym bohaterom książki czegoś brakuje, ale jakoś tak brzydko to wyszło, komercja i tyle. Same opowieści są fajne, często powodują uśmiech na twarzy, czasami przerażenie. Część z nich jest też na pewno mocno naciągana, żeby nie powiedzieć, że to jakieś bzdety tak są nierealne. Trzeba zaznaczyć, że to wszystko pasuje do obrazu dawnej policji, fanom seriali typu Pitbull to się na pewno spodoba, kto zna realia też często się zgodzi z tym co przeczyta, ale pewne rzeczy wyśmieje. Filmy, książki i seriale to jedno, rzeczywistość to często inna sprawa. Miałem wrażenie, że im dalej tym książkę czytało się lepiej, początek był taki sobie, potem już dużo lepiej. Na pewno warto przeczytać. 7/10

Hmm książka jest na pewno dobra, na pewno też nie rewelacyjna. Wkurzyła mnie przede wszystkim sama okładka i firmowanie jej osobą Sławka Opali, nieżyjącego już niestety znanego gliniarza. Może to sugerować, że jest jej postacią przewodnią. W samej książce jednak jego opowieści stanowią tylko mało znaczący margines, ma się wrażenie wykorzystania jego wizerunku dla reklamy....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Masa o porachunkach polskiej mafii Artur Górski, Jarosław Sokołowski
Ocena 6,3
Masa o porachu... Artur Górski, Jaros...

Na półkach: ,

Według mnie to najlepsza jak do tej pory część cyklu, może taka najbardziej twarda i brutalna, opowiadająca o tym z czym głównie kojarzę mafię. Porachunki, egzekucje, podchody pod rywali. Trochę mnie bawi zaznaczanie Masy co jakiś czas, że on to nigdy nikogo nie odpalił, chociaż chojrak to był jeden z większych i był blisko i w ogóle hehehe.... Ciekawe czy ktoś w to wierzy... No ale skoro ma taki status jaki ma to pewnie tak było :))))))))))). Uwielbiam te jego opowieści, chociaż część traktuje z przymrużeniem oka, zwłaszcza po ostatnich rewelacjach co do ustawiania walk Gołoty, w czym ciężko się dopatrzeć realnego sensu i trochę mija się tam z faktami. No ale książkę czyta się świetnie, szybko, w zasadzie cyk i koniec. To jest mój największy zarzut co do niej, jest zdecydowanie ZA KRÓTKA. Teraz znowu z rok trzeba będzie czekać na dalszy ciąg. Polecam wszystkim fanom tej tematyki, pozycja obowiązkowa 8/10.

Według mnie to najlepsza jak do tej pory część cyklu, może taka najbardziej twarda i brutalna, opowiadająca o tym z czym głównie kojarzę mafię. Porachunki, egzekucje, podchody pod rywali. Trochę mnie bawi zaznaczanie Masy co jakiś czas, że on to nigdy nikogo nie odpalił, chociaż chojrak to był jeden z większych i był blisko i w ogóle hehehe.... Ciekawe czy ktoś w to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dużo szumu, mało konkretów. Tak krótko można podsumować książkę Wójcika. Miała być petarda, sensacja, obnażenie wielu ludzi, a są zwięzłe, ogólnikowe skoki po różnych wątkach życia. Wójcik opisuje etapy swojej kariery sportowej, politycznej, problemy z prokuraturą, wszystko dość krótko, zdawkowo, przy cięższych tematach na zasadzie wiem, ale nie mogę powiedzieć. Język książki mi nie przeszkadzał, jest taki jak używa go na co dzień większość z nas, wulgarny, prosty, czasami zabawny, pasuje do Wójcika i już. Facet miał dość barwne przygody, niezbyt wyszukany warsztat pracy, ale sukcesów nikt mu nie odbierze, charakter ma jaki ma, zabawić się lubił i tyle, a że był alkohol? A kto w takich kręgach nie pije? Czyta się bardzo dobrze, szybko, nie jest super, ale nie ma też takiej tragedii jak niektórzy to opisują, ot takie 6/10 jak dla mnie. Liczyłem na więcej, ale jest jak jest.....

Dużo szumu, mało konkretów. Tak krótko można podsumować książkę Wójcika. Miała być petarda, sensacja, obnażenie wielu ludzi, a są zwięzłe, ogólnikowe skoki po różnych wątkach życia. Wójcik opisuje etapy swojej kariery sportowej, politycznej, problemy z prokuraturą, wszystko dość krótko, zdawkowo, przy cięższych tematach na zasadzie wiem, ale nie mogę powiedzieć. Język...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Mike Tyson. Moja prawda Larry Sloman, Michael Tyson
Ocena 7,8
Mike Tyson. Mo... Larry Sloman, Micha...

Na półkach: ,

Dla fanów boksu pozycja obowiązkowa, wiadomo dlaczego. Takich jak Tyson było niewielu, a może nawet wcale. Fenomen jeżeli chodzi o boks, zwłaszcza przy takich warunkach fizycznych (178cm!), totalny killer. Poza tym człowiek ulicy, bandyta, ćpun, alkoholik, seksoholik, skazywany za gwałt i wiele innych pierdół. Pewnie gdyby nie sport dawno nie byłoby go wśród żywych, albo siedziałby na dożywotnich wakacjach. Książka zręcznie opisuje kolejne etapy życia Tysona, kolejne walki, kolejne ekscesy pomiędzy nimi, a potem też okres po zakończeniu kariery. Jak już ktoś wspomniał jest trochę nierówna, mnie osobiście zmęczyła trochę pod koniec, dużo tam smęcenia i filozofowania, ale generalnie wszystko na duży plus. Jedno jest pewne, facet miał i ma wiele problemów na różnych płaszczyznach, był, jest i będzie zdrowo rąbnięty, ale był też jednym z najlepszych bokserów wszech czasów, totalnym zabijaką, a jeżeli to prawda co robił w międzyczasie, to tym bardziej godne uznania :)))).

Dla fanów boksu pozycja obowiązkowa, wiadomo dlaczego. Takich jak Tyson było niewielu, a może nawet wcale. Fenomen jeżeli chodzi o boks, zwłaszcza przy takich warunkach fizycznych (178cm!), totalny killer. Poza tym człowiek ulicy, bandyta, ćpun, alkoholik, seksoholik, skazywany za gwałt i wiele innych pierdół. Pewnie gdyby nie sport dawno nie byłoby go wśród żywych, albo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Realia firmy opisane dokładnie tak jak wyglądają, do tego ostry, wulgarny, dosadny język opisu pasujący do tej rzeczywistości. Myślę, że wielu ludzi mających obecnie lub kiedyś związek z tą formacją, czytając poszczególne fragmenty, może się poczuć tak, jakby sami opisywali swoje przeżycia, problemy, sytuacje, które są tam codziennością. Dla tych, którzy z kolei nie mają pojęcia o tym jak to wygląda od środka, to może być dobre źródło wiedzy i bodziec do przemyśleń - czy aby na pewno ten człowiek, który się tylko czepia,zatruwa życie, wystawia mandat itp, jest aby na pewno takim nierobem, durniem, który ma dobrze jak pączek w maśle, jak to się niektórym wydaje. Tylko jak coś się coś poważnego wydarzy to gdzie taki człowiek najpierw dzwoni?? Polecam.

Bardzo dobra książka. Realia firmy opisane dokładnie tak jak wyglądają, do tego ostry, wulgarny, dosadny język opisu pasujący do tej rzeczywistości. Myślę, że wielu ludzi mających obecnie lub kiedyś związek z tą formacją, czytając poszczególne fragmenty, może się poczuć tak, jakby sami opisywali swoje przeżycia, problemy, sytuacje, które są tam codziennością. Dla tych,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowanie, to pierwsze słowo jakie przychodzi mi do głowy. Po pierwsze nie jest to autoryzowana biografia braci, nie są to ich wspomnienia, a jedynie zwięzły opis ich życia napisany przez autora książki. Co za tym idzie nie dowiemy się z niej niczego szczególnego, żadnych nieznanych, zaskakujących faktów, które nie byłyby powszechnie znane. Ot po prostu opis życia od chwili urodzenia do dnia dzisiejszego, większe walki, trochę polityki, życia prywatnego. Wszystko dość ogólnie. Nawet wywiady na końcu książki nie są dziełem autora książki, a tylko przedrukiem z innej publikacji. Chyba tylko bracia mogą sami ciekawie opowiedzieć o swoich karierach i życiu, zaskoczyć nas czymś o czym nie wiemy, rozwiać pewne plotki i legendy, które krążą na ich temat. W innym wypadku to tylko powielanie znanych faktów, do tego nie trzeba kolejnej książki. Oczywiście dla osoby, która chce dowidzieć się czegokolwiek o braciach to na początek dobra lektura, napisana przystępnym językiem, ale nic poza tym 5/10 :)

Rozczarowanie, to pierwsze słowo jakie przychodzi mi do głowy. Po pierwsze nie jest to autoryzowana biografia braci, nie są to ich wspomnienia, a jedynie zwięzły opis ich życia napisany przez autora książki. Co za tym idzie nie dowiemy się z niej niczego szczególnego, żadnych nieznanych, zaskakujących faktów, które nie byłyby powszechnie znane. Ot po prostu opis życia od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałem, dostałem to, czego się spodziewałem. Postać Rutkowskiego jest tutaj przedstawiona dokładnie tak samo jak zawsze i wszędzie do tej pory. To po prostu taki typ człowieka. Megaloman, zakochany w sobie, charakterny,maksymalnie wykorzystuje potęgę mediów, ma swój charakterystyczny styl, wygląd, metody pracy. Showman jak się patrzy, zmieniający kobiety jak rękawiczki. Czy to moralne, czy przyzwoite, to już każdy sam musi ocenić. Zgadzam się, że niektóre pytania zawarte w książce są wyjątkowo śmieszne, czasami zupełnie nie pasują do omawianego tematu, który jest nagle zmieniany, a potem następuje powrót do wątku. Generalnie jednak całościowo jest dobrze, czyta się szybko. Opisy akcji na mnie akurat nie zrobiły większego wrażenia, nic wielkiego w tym nie ma. Zastanawiają mnie za to prawne aspekty tego typu działalności, wszystko to jest mocno na granicy prawa, niejednokrotnie na pewno granica ta jest przekraczana, ponieważ pewnych informacji takie osoby nie mogą zdobyć legalnie, no ale to temat na inną dyskusję. Zresztą wyrok i więzienie też się skądś wzięły, na pewno nie za niewinność. Książkę oceniam na 6, jest dobra, ale czegoś jej brakuje, na pewno mogła być dłuższa, tych akcji chyba jednak było wiele przez tyle lat, choćby sprawa zaginionej Iwony, medialna, trudno, zakończona porażką. Trochę tego mało, być może też gdzieś tam miałem jednak nadzieje, że Rutkowski jest w głębi serca innym człowiekiem niż w telewizji, że to taka poza, ale tak nie jest. A i jeszcze jedno, niektóre z tych porad na końcu książki naprawdę można było sobie darować, serio ;)

Przeczytałem, dostałem to, czego się spodziewałem. Postać Rutkowskiego jest tutaj przedstawiona dokładnie tak samo jak zawsze i wszędzie do tej pory. To po prostu taki typ człowieka. Megaloman, zakochany w sobie, charakterny,maksymalnie wykorzystuje potęgę mediów, ma swój charakterystyczny styl, wygląd, metody pracy. Showman jak się patrzy, zmieniający kobiety jak...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Nowy alfabet mafii Ewa Ornacka, Piotr Pytlakowski
Ocena 7,3
Nowy alfabet m... Ewa Ornacka, Piotr ...

Na półkach: ,

Najlepsza książka o tej tematyce jaką było mi dane przeczytać. Przy okazji przypomniałem sobie serial Alfabet mafii i czytając książkę miałem przed oczami te wszystkie twarze, o których w niej mowa. Jest to świetne uzupełnienie tamtej opowieści, rzeczowe, konkretne, dobrze się to czyta. Całkowite przeciwieństwo Polskiej Mafii Latkowskiego. Historie tych ludzi wciągają, intrygują, przerażają, ich wersje zdarzeń skonfrontowane są z ustaleniami policji, prokuratury i sądów. Każdy ma tu swoją prawdę, a czytelnik może sobie wyrobić własne zdanie na przedstawione tematy. Ludzie mafii żyli dobrze, dostatnio, ale większość z nich krótko. Z książki dowiadujemy się o losach większości "bohaterów" tamtych burzliwych czasów, część już dawno nie żyje, część jest na wakacjach na koszt państwa, część próbuje się odnaleźć na wolności po odsiedzeniu wyroków, inni zostali świadkami koronnymi kierując się swoim interesem. Jeżeli kogoś interesuje tematyka min. mafii pruszkowskiej czy wołomińskiej, a do tego lubi literaturę Ornackiej i Pytlakowskiego to po prostu nie może przegapić tej książki. Jedyna jej wada to to, że w końcu się kończy czytać i wtedy co dalej....? :-)

Najlepsza książka o tej tematyce jaką było mi dane przeczytać. Przy okazji przypomniałem sobie serial Alfabet mafii i czytając książkę miałem przed oczami te wszystkie twarze, o których w niej mowa. Jest to świetne uzupełnienie tamtej opowieści, rzeczowe, konkretne, dobrze się to czyta. Całkowite przeciwieństwo Polskiej Mafii Latkowskiego. Historie tych ludzi wciągają,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu tej książki ciężko mi będzie ponownie wsiąść do samolotu ;), a już na pewno pewne myśli będą krążyły po głowie. Szokujące jest to, że przy takiej odpowiedzialności za życie setek osób, tak banalne sprawy, niedociągnięcia, zlekceważone oczywistości, bywają przyczynami katastrof lotniczych. Choćby najwspanialsze technologie i wynalazki nie wyeliminują tzw. czynnika ludzkiego. Książka bardzo zgrabnie omawia poszczególne jego elementy popierając wszystko konkretnymi wypadkami z przeszłości. Gdyby powstała później z pewnością temat Smoleńska miałby tu swój cały rozdział. Polecam nie tylko pasjnonatom, ale też każdemu kto po prostu lubi być bardziej świadomy tego co się dzieje dookoła.

Po przeczytaniu tej książki ciężko mi będzie ponownie wsiąść do samolotu ;), a już na pewno pewne myśli będą krążyły po głowie. Szokujące jest to, że przy takiej odpowiedzialności za życie setek osób, tak banalne sprawy, niedociągnięcia, zlekceważone oczywistości, bywają przyczynami katastrof lotniczych. Choćby najwspanialsze technologie i wynalazki nie wyeliminują tzw....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa biografia bardzo ciekawego człowieka. Żeby osiągnąć to co Jobs trzeba być nieprzeciętnym człowiekiem i taki jego obraz daje nam książka. Dziwak, arogant, geniusz, czasami wyjątkowo bezczelny i bezpośredni, wiedzący czego chce, wszystkie te cechy spokojnie pasują do jego osobowości. Fajna pozycja dla kogoś kto się wychował na urządzeniach produkowanych przez Apple i ogólnie śledził rozwój technologii i potężnych przedsiębiorstw elektroniczno-komputerowych na przestrzeni lat. Jednocześnie napisana językiem prostym i zrozumiałym dla ludzi, którzy nie znają się szczególnie na pojęciach technicznych. Polecam.

Ciekawa biografia bardzo ciekawego człowieka. Żeby osiągnąć to co Jobs trzeba być nieprzeciętnym człowiekiem i taki jego obraz daje nam książka. Dziwak, arogant, geniusz, czasami wyjątkowo bezczelny i bezpośredni, wiedzący czego chce, wszystkie te cechy spokojnie pasują do jego osobowości. Fajna pozycja dla kogoś kto się wychował na urządzeniach produkowanych przez Apple i...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dennis Rodman. Powinienem być już martwy Jack Isenhour, Dennis Rodman
Ocena 5,8
Dennis Rodman.... Jack Isenhour, Denn...

Na półkach: ,

Fajna książka, czyta się bardzo szybko, można się kilka razy uśmiechnąć. Gość ma ciekawe życie, pełne ekscesów, wybryków ale i sukcesów sportowych. To czego mi tu zabrakło to właśnie większej ilości samego sportu, opisania kariery, ciekawostek, kolegów z boiska, życia koszykarza NBA w trakcie sezonu, no ale to pewnie trzeba by cofnąć się do jego wcześniejszej książki. Tutaj mamy już raczej opis życia po karierze z małymi wstawkami sportowymi, imprezka imprezkę pogania :)

Fajna książka, czyta się bardzo szybko, można się kilka razy uśmiechnąć. Gość ma ciekawe życie, pełne ekscesów, wybryków ale i sukcesów sportowych. To czego mi tu zabrakło to właśnie większej ilości samego sportu, opisania kariery, ciekawostek, kolegów z boiska, życia koszykarza NBA w trakcie sezonu, no ale to pewnie trzeba by cofnąć się do jego wcześniejszej książki. Tutaj...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kowal. Prawdziwa historia Wojciech Kowalczyk, Krzysztof Stanowski
Ocena 7,1
Kowal. Prawdzi... Wojciech Kowalczyk,...

Na półkach: ,

Pozycja obowiązkowa dla każdego kto wychował się na piłce nożnej tamtych czasów. Napisana przystępnie, lekko, prosto, ciekawie. Po raz kolejny w tego typu książkach brakuje mi trochę szczegółów z życia prywatnego, ciekawostek, hobby (poza tymi oczywistymi), nawyków,opowieści o rodzinie, ale to chyba po prostu wybitnie chroniona część życia nawet tak znanych osób. Nie zmienia to faktu, że polecam książkę każdemu kto lubi poczytać o ciekawych, znanych i kontrowersyjnych postaciach świata sportu.

Pozycja obowiązkowa dla każdego kto wychował się na piłce nożnej tamtych czasów. Napisana przystępnie, lekko, prosto, ciekawie. Po raz kolejny w tego typu książkach brakuje mi trochę szczegółów z życia prywatnego, ciekawostek, hobby (poza tymi oczywistymi), nawyków,opowieści o rodzinie, ale to chyba po prostu wybitnie chroniona część życia nawet tak znanych osób. Nie...

więcej Pokaż mimo to