rozwiń zwiń
Prawdziwa

Profil użytkownika: Prawdziwa

Opole Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 11 tygodni temu
214
Przeczytanych
książek
577
Książek
w biblioteczce
89
Opinii
1 990
Polubień
opinii
Opole Kobieta
Dodane| 5 cytatów
Bezgranicznie zakochana w czytaniu. Zachwycam się zapachem druku i szelestem kartek. Każdą wolną chwilę przeznaczam na czytanie, zarywając niejednokrotnie noce i poranki 😘

Opinie


Na półkach: , ,

Marcel Moss, po raz kolejny udowodnił, że potrafi stanąć na wysokości zadania. Nie boi się poruszać ważnych tematów, w tym wszechobecnego hejtu, a często też tematów tabu. Co dla osób zbyt wrażliwych może okazać się nie do przebrnięcia.

I tu właśnie nasuwa się stwierdzenie, że albo tego autora się kocha, albo nienawidzi. Ja oczywiście jestem w tej pierwszej grupie.

"Nie krzycz" bardzo mnie zaskoczyła. Z jednej strony po przeczytaniu opisu książki, a z drugiej znając twórczość autora, miałam pewien dylemat. Opis w ogóle nie wywarł na mnie wrażenia, z kolei treść... ufff nadal jestem wstrząśnięta, zszokowana, poruszona. Historia Agaty wciąż pozostaje w mojej głowie i długo zapewne o niej nie zapomnę. Jestem zaorana psychicznie.

Myślę że wiele czytelników może spodziewać się klasycznego czytadła. No bo cóż można spodziewać się po tonącej w długach Anicie, która zarabia na życie jako anonimowa hejterka? Jednak
i w tym przypadku sprawa ma drugie dno. To co na początku wydawało się zabawne kończy się dla hejterki tragicznie.

Podobnie jest z Michałem, gnębionym przed Agatę. Ich relacje małżeńskie i sposób wzajemnego traktowania przyprawił mnie o zawrót głowy. Bicie, kopanie, zamykanie w piwnicy, terror psychiczny, jak i fizyczny, to norma w ich życiu codziennym.

Na koniec wykształcona, dobrze ustawiona Pani psycholog, Ewa, która popełniła dwie zbrodnie. Gdy wydaje się jej, że nikt nie zainteresuje się już zaginionymi, nagle do jej drzwi puka policja.

"Nie krzycz" jest książką dla czytelników o mocnych nerwach. Wiele razy odczuwałam szok i niedowierzanie. Wiele razy zastanawiałam się ile jest w niej z fikcji, a ile z rzeczywistości.

Marcel Moss, po raz kolejny udowodnił, że potrafi stanąć na wysokości zadania. Nie boi się poruszać ważnych tematów, w tym wszechobecnego hejtu, a często też tematów tabu. Co dla osób zbyt wrażliwych może okazać się nie do przebrnięcia.

I tu właśnie nasuwa się stwierdzenie, że albo tego autora się kocha, albo nienawidzi. Ja oczywiście jestem w tej pierwszej grupie.

"Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tej książki chyba obawiałam się najbardziej. Forma bajki niespecjalnie mnie przekonała, jednak fakt, że historia dzieje się w Leningradzie zaważył i zdecydowałam się sięgnąć po "Zimowy ogród".

Dość skomplikowana relacja między siostrami Meredith, Niną a oziębłą matką, od której nie zaznały nigdy matczynej miłości towarzyszą nam przez całą powieść.

Cała historia zimowego ogrodu rozpoczyna się w chwili poznania małych, niesfornych dziewczynek, które każdym swym uczynkiem chcą przypodobać się matce, ta jednak pozostaje niezmienna w swych uczuciach.

Gdy dochodzi do tragedii, umiera ojciec Meredith i Niny, mąż Anji, kobiety zaczynają spędzać ze sobą więcej czasu. Nina w ostatnich chwilach życia ojca obiecała, że dotrzyma słowa i zmusi matkę do skończenia bajki, którą znały od maleńkości.

I w tym momencie zaczyna się najlepszy moment tej książki. Niezwykle wciągająca, fascynująca opowieść o wojnie, o woli życia i chęci przetrwania, o niezwykłym poświęceniu, ale również prawdziwej, szczerej, dozgonnej miłości.
"Zimowy ogród" całkowicie oderwał mnie od rzeczywistości, a nie często mi się to zdarza. Autorka pokazała styl za który chylę czoła.

Tej książki chyba obawiałam się najbardziej. Forma bajki niespecjalnie mnie przekonała, jednak fakt, że historia dzieje się w Leningradzie zaważył i zdecydowałam się sięgnąć po "Zimowy ogród".

Dość skomplikowana relacja między siostrami Meredith, Niną a oziębłą matką, od której nie zaznały nigdy matczynej miłości towarzyszą nam przez całą powieść.

Cała historia zimowego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mariam jest harami (nieślubne dziecko) . Nie przysługuje jej prawo mieszkania z ojcem w luksusowej willi, tak jak jego dzieciom z trzech małżeństw. Mieszka ze swoją matką w małej chacie i tylko raz w tygodniu odwiedza ją ojciec. Czwartek to najszczęśliwszy dzień w tygodniu, gdyż chociaż te kilka godzin może spędzić z ukochanym tatusiem.

Gdy Marian chce poznać swoje rodzeństwo i żony swojego ojca Dżalila, zaczyna mu to być nie na rękę. Zdesperowana matka, Nana popełnia samobójstwo, pozostawiając tym samym małą Mariam na pastwę losu.
Dżalil, aby pozbyć się problemu zmusza ją do małżeństwa ze starszym o trzydzieści lat szewcem z Kabulu. Raszid traktuje dziewczynę jak swoją niewolnicę. Ma sprzątać, gotować, spełniać jego zachcianki i rodzić dzieci. Humory mężczyzny są nieprzewidywalne. Źle ugotowany ryż może spowodować awanturę, która zakończy się biciem i kopaniem.

Dramatyczna sytuacja panującą w Afganistanie, codzienne świsty i wybuchu bomb wpływają na życie mieszkańców. Brak dostępu do wody, brud, głód i strach o własne życie, to ich codzienność. Niestety rodzice Laili nie mają wiele szczęścia. Bomba spada prosto na ich dom, gdzie ponoszą śmierć na miejscu. Samotna dziewczyna zostaje przygarnięta pod dom Raszida.

Przyznam szczerze, że historia ta bardzo mną wstrząsnęła. Mimo że "Tysiąc wspaniałych słońc" nie jest tak dobra jak "Chłopiec z latawcem" w pewnym sensie się wybroniła.
Polecam tę książkę czytelnikom, których interesuje sytuacja afgańskich uchodźców. Gdzie wojna, głód, anarchia zmusiły miliony ludzi do opuszczenia swych domów, porzucenia swojego dorobku i przekroczenia granic Afganistanu.

Mariam jest harami (nieślubne dziecko) . Nie przysługuje jej prawo mieszkania z ojcem w luksusowej willi, tak jak jego dzieciom z trzech małżeństw. Mieszka ze swoją matką w małej chacie i tylko raz w tygodniu odwiedza ją ojciec. Czwartek to najszczęśliwszy dzień w tygodniu, gdyż chociaż te kilka godzin może spędzić z ukochanym tatusiem.

Gdy Marian chce poznać swoje...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Prawdziwa Ksiazkoholiczka

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [42]

Wiktor Mrok
Ocena książek:
6,8 / 10
4 książki
0 cykli
Pisze książki z:
22 fanów
Norbert Grzegorz Kościesza
Ocena książek:
8,1 / 10
12 książek
0 cykli
Pisze książki z:
33 fanów
Louise Candlish
Ocena książek:
6,4 / 10
9 książek
0 cykli
11 fanów

Ulubione

Lucinda Riley Siostra słońca Zobacz więcej
Lucinda Riley Siostra słońca Zobacz więcej
Mario Escobar Kołysanka z Auschwitz Zobacz więcej
Justyna Wydra Esesman i Żydówka Zobacz więcej
Jillian Cantor Stracony list Zobacz więcej
Robert Dugoni Umiera się tylko raz Zobacz więcej
Robert Dugoni Umiera się tylko raz Zobacz więcej
Piotr Bojarski 1956. Przebudzeni Zobacz więcej
Tracy Rees Tajemnice Amy Snow Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Justyna Wydra Esesman i Żydówka Zobacz więcej
Jillian Cantor Stracony list Zobacz więcej
Robert Dugoni Umiera się tylko raz Zobacz więcej
Robert Dugoni Umiera się tylko raz Zobacz więcej
Robert Dugoni Umiera się tylko raz Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
214
książek
Średnio w roku
przeczytane
24
książki
Opinie były
pomocne
1 990
razy
W sumie
wystawione
168
ocen ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
1 448
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
30
minut
W sumie
dodane
5
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]