Opinie użytkownika
Nie pamiętam o czym była ta książka, nic, żadnej emocji, przezroczysta. Nie jestem dziś pewna, czy ją w ogóle przeczytałam
Pokaż mimo toByły momenty, ze strasznie drażnił mnie bohater, z tym przerośniętym ego, z tym egoizmem na pierwszym miejscu. No ale ja nie jestem fanem himalaizmu w ogóle. Pustelnik mnie do nich na pewno nie przekonał.
Pokaż mimo to
Dla mnie najważniejsza książka w tematyce obozowej w ogóle, napisana z pozorną lekkością gawędziarza o bardzo trudnych i wstrząsających wydarzeniach. Pozycja obowiązkowa.
Pierwszy raz zetknęłam się z nią jak miałam z 15 lat, czytałam kilkukrotnie, Bardzo ważna dla mnie książka.
Wspaniała książka, jedna z książek mojego życia.
Saga rodzinna na tle wielkiej historii XX wieku i tego, jak ona wpływała na życie rodziny, która jest zbiorowym bohaterem tej niesamowitej sagi.
dobra książka, ale trudna w odbiorze. Bardzo dużo tekstów historycznych, źródłowych, Książka, którą warto mieć w swoich zasobach bibliotecznych i sobie ją studiować. Na wiele spraw otwiera oczy i niestety, konkluzje z niej płynące nie są dla nas jako dla narodu przyjemne. Ale warto się z nimi zmierzyć.
Pokaż mimo to
Felietony mają dwa życia. Pierwsze to kiedy są pisane na bieżąco i odnoszą się do aktualnych spraw, a drugie po wielu latach, kiedy opisują historię widzianą oczami ówczesnych.
Książki Mellera z felietonami kiedyś będą interesującym materiałem dla historyków, dziś ziewasz i mówisz "już to gdzieś widziałem"
Człowiek tak narzeka na robotę, ale warto pamiętać, że zawsze może być gorzej. Ta książka dobitnie o tym przypomina.
Pokaż mimo toŁadnie napisane, ale trochę nie wiadomo o czym. Jak sięgniesz po nią to czyta się dobrze, ale jak się odłoży, to ciężko do niej wrócić.
Pokaż mimo toCała saga wspaniała, serdecznie polecam. Niezwykły klimat Neapolu i jego mieszkańców z biedniejszych części, ich bolączek, marzeń dążeń na tle zmieniającego się świata.
Pokaż mimo toMiałam nadzieję na porywającą książkę, bo tło społeczne rysowało się gęsto i ciekawie. Tymczasem okazało się tylko dekoracją dla strzelanin, pościgów i mordobicia.
Pokaż mimo tokompletnie nie pamiętam tej książki, nic a nic - opinia dla mnie może mi się zmieni jak wrócę do lektury.
Pokaż mimo to
chyba musze zrobić reread, pamiętam, ze byłam bardzo zachwycona kiedy czytałam, historia niezwykle poruszająca. Ale mam obawę, ze się mogło źle zestarzeć.
Tak dużo książek, tak mało czasu na czytanie!
Nostalgiczne pierdu pierdu dla emerytek, trochę nudnawe, szkoda, bo liczyłam na mięsko.
Pokaż mimo to
czytadło, językowo średnie, ale dużo tam Łodzi, a mało takich książek.
No i też zawsze marzyłam mieszkać w domu przy Julianowskiej
Wysoka nota wynika z tego, ze pamiętam jakie emocje u mnie wywołała podczas czytania, nie mogłam przestać o niej myśleć, byłam totalnie pod wrażeniem. dziś podchodzę do książek Browna z większym dystansem, ale to było dwadzieścia lat temu!
Pokaż mimo toMam problem z tą książką. Wszystko mnie w niej wkurzało. I tej ojciec, podły, zboczeniec, i ta matka, zaślepiona, udająca że nic się nie dzieje, ale kosciółkowa, i otoczenie przymykające uczy - dulszczyzna jakich mało, i niemoc służb, a nawet główna bohaterka, poza współczuciem wywoływała u mnie irytację.
Pokaż mimo to