-
Artykuły
Zwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3 -
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-02-26
2024-02-24
"Ptasznik" to pierwsza część nowej kryminalnej serii, której jestem ogromnie ciekawa i od początku mam wobec tej historii dobre przeczucia. Czy słusznie?
Heinrich Vogel, główny bohater tej opowieści to człowiek boleśnie doświadczony przez życie, samotnik, który marzy o spokojnej teraźniejszości, a o przeszłości pragnie zapomnieć. Niestety, szereg następujących po sobie zdarzeń nie pozostawia mu wyboru i zmusza do powrotu w miejsca, w których od dawna skrywane demony znów się odezwą. Plany runęły, a to, co miało nadejść, było całkowicie nieświadome.
Jest i ona, moja ulubiona komisarz CBŚ Iwona Banach, silna i bezkompromisowa. Ależ ja tęskniłam.
Vogel zaczyna podążać śladami podejrzanych interesów i wyjątkowo niebezpiecznych ludzi, będzie szukać odpowiedzi, a niektóre z nich będą naprawdę zaskakujące, by na końcu ukazać mu przerażającą prawdę.
"Jeśli bawisz się ogniem, musisz liczyć się z tym, że się oparzysz".
Jedno zdarzenie, które sprawia, że tracisz bezpowrotnie swoje dawne życie.
Ta historia to obraz człowieka samotnego i bezsilnego, złamanego przez więzienną rzeczywistość, przez patrzenie na świat zza krat.
Autor misternie tka kryminalną intrygę, która do złudzenia przypomina pajęczą sieć utkaną z kłamstw. Podążam mylnymi tropami, błądzę zaułkami, pełna niepokoju karmię się tajemnicami, zastanawiam nad odpowiedziami.
Czy od przeszłości można uciec? Do czego zdolny jest człowiek, chcąc przetrwać? Jak wielki wpływ na nasze teraz ma nasze kiedyś?
To naprawdę intrygująca lektura, która stanowi całkiem niezły materiał do refleksji i do odkrycia prawdy również o sobie. Jeśli macie ochotę sięgnąć po dobry kryminał, z nieoczywistą intrygą, w którym nieśpieszne tempo akcji stanowi w moim odczuciu jego dodatkowy atut, a jego bohaterowie z pewnością zostaną w waszej pamięci na długo, to wybór może być tylko jeden.
Całym sercem i z pełną odpowiedzialnością, polecam❤️
"Ptasznik" to pierwsza część nowej kryminalnej serii, której jestem ogromnie ciekawa i od początku mam wobec tej historii dobre przeczucia. Czy słusznie?
Heinrich Vogel, główny bohater tej opowieści to człowiek boleśnie doświadczony przez życie, samotnik, który marzy o spokojnej teraźniejszości, a o przeszłości pragnie zapomnieć. Niestety, szereg następujących po sobie...
2024-02-16
2024-02-15
"Dzień Zero" - już sam tytuł wywołał we mnie wiele emocji i domysłów, tym bardziej chciałam poznać jego znaczenie i przekonać się, jaka historia się za nim kryje.
Jack i jej mąż Gabe to najlepsi w branży testerzy systemów zabezpieczeń. Jedno z rutynowych zleceń wymyka się jednak spod kontroli, a to, co wkrótce nadejdzie, okaże się dla kobiety prawdziwym koszmarem. Wszystko, czego dotąd była pewna i w co wierzyła, zostanie poddane w wątpliwość, a każdy kolejny dzień stanie się dla młodej wdowy walką o przetrwanie i próbą poradzenia sobie z trudnym nawet do wyobrażenia bólem. By znaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania i z całkowitym przekonaniem, że nie ma innego wyboru, podejmuje bardzo ryzykowną decyzję i postanawia uciec. Rozpoczyna szalony wyścig z czasem oraz z własnymi słabościami, ale Jack jest gotowa na wszystko, by wskazać policji winnego śmierci jej męża i tym samym oczyścić się z ciążących na niej zarzutów. Od samego początku jestem pod ogromnym wrażeniem determinacji, kreatywności, pomysłowości i odwagi tej kobiety, bardzo mocno jej kibicuję, a dreszcz przerażenia i ekscytacji nie odpuszcza nawet na moment. Stale obecne są też strach, niedowierzanie i niepewność odnośnie do tego, co zaraz się stanie. Jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek, któremu nie pozostawiono wyboru? Czy łatwiej jest zaryzykować wszystko, kiedy nie pozostało już właściwie nic?
Autorka dość mocno skupia się na świecie technologii i aplikacji, tym samym prowokując do zastanowienia się nad naszym bezpieczeństwem w sieci.
Myślę, że warto się nad tą kwestią bardziej pochylić.
Splątane przewody, Raspberry Pi, pendrive, serwerownia, dysk twardy, porty LAN-jak ja się cieszę, że całkiem nieźle obytego w tej dziedzinie, Męża mam.
Niech Was jednak te wszystkie zawiłości techniczne nie przerażają, bo one na fabułę tak bardzo nie wpływają, a ta jest naprawdę ciekawa, wciągająca i angażująca czytelnika od samego początku. Boleśnie realna. Jeśli lubicie silne i odważne kobiece postaci, to ta opowieść z pewnością jest dla Was?
Czytajcie, bo naprawdę warto!
"Dzień Zero" - już sam tytuł wywołał we mnie wiele emocji i domysłów, tym bardziej chciałam poznać jego znaczenie i przekonać się, jaka historia się za nim kryje.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJack i jej mąż Gabe to najlepsi w branży testerzy systemów zabezpieczeń. Jedno z rutynowych zleceń wymyka się jednak spod kontroli, a to, co wkrótce nadejdzie, okaże się dla kobiety prawdziwym koszmarem....