Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Jak na Coelho to całkiem znośna, jestem pod wrażeniem

Jak na Coelho to całkiem znośna, jestem pod wrażeniem

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka na bibliotecznej półce była oznaczona jako fantastyka. Pomyślałam sobie - spoko, brzmi jak srogie grzyby, wezmę. Miałam wysokie oczekiwania, finalnie zostały zawiedzione. To nie była słaba książka, po prostu czytając czułam przeogromny niedosyt i nawet zakończenie jej nie uratowało. Myślałam sobie - no tak, wszędzie się przedstawia ten ideał rodzica/matki i jak powinno wyglądać wychowanie dziecka i jak bardzo błędy mogą wpłynąć na problemy w dorosłym życiu, ale problem z tym ideałem jest taki, że on nie ma szans się spełniać, tj. on istnieje głównie po to żeby coś sprzedać a jakby rzeczywiście tak miał świat działać, to chyba nikt nie miałby szansy samodzielnie wychować własnego dziecka do końca, bo się po prostu nie da. Więc pod tym względem książka mi się podobała, ale poza tym kompletnie do mnie nie trafiła.

Książka na bibliotecznej półce była oznaczona jako fantastyka. Pomyślałam sobie - spoko, brzmi jak srogie grzyby, wezmę. Miałam wysokie oczekiwania, finalnie zostały zawiedzione. To nie była słaba książka, po prostu czytając czułam przeogromny niedosyt i nawet zakończenie jej nie uratowało. Myślałam sobie - no tak, wszędzie się przedstawia ten ideał rodzica/matki i jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Znowu mam problem, bo książka napisana tak, że chce się doczytać do końca, ale np. przez to że Dąb jest taki overpowered a Suren w sumie totalnie odwrotnie i sprawia wrażenie nijakiej to enjoyment jest mniejszy niż przy okrutnym księciu (i tak przeczytam kiedyś 2 część jak już będzie po polsku)

Znowu mam problem, bo książka napisana tak, że chce się doczytać do końca, ale np. przez to że Dąb jest taki overpowered a Suren w sumie totalnie odwrotnie i sprawia wrażenie nijakiej to enjoyment jest mniejszy niż przy okrutnym księciu (i tak przeczytam kiedyś 2 część jak już będzie po polsku)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś bardziej true crime, a dostalam dużo więcej. Dodatkowo fragment o amputacji penisa wywarł na mnie takie wrażenie, jakiego zapewnie nigdy nie wywarłby oryginał... Chudák použil perořízek a teď už nemá péro.... XDDDDD

Spodziewałam się czegoś bardziej true crime, a dostalam dużo więcej. Dodatkowo fragment o amputacji penisa wywarł na mnie takie wrażenie, jakiego zapewnie nigdy nie wywarłby oryginał... Chudák použil perořízek a teď už nemá péro.... XDDDDD

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tbh bardziej podobał mi się poboczny wątek ojca Konstantego z niedźwiedziem niż morozki i wasilisy, ale i tak ROBI WRAŻENIE

Tbh bardziej podobał mi się poboczny wątek ojca Konstantego z niedźwiedziem niż morozki i wasilisy, ale i tak ROBI WRAŻENIE

Pokaż mimo to


Na półkach:

podobalo mi sie, ze autorka ani nie idealizuje komun, ani ich nie potepia, tylko pokazuje rozne strony zycia w takiej spolecznosci. wczesniej sie tym nie interesowalam jakos bardzo, ale teraz juz wiem, ze nigdy bym tak nie chciala zyc xD

podobalo mi sie, ze autorka ani nie idealizuje komun, ani ich nie potepia, tylko pokazuje rozne strony zycia w takiej spolecznosci. wczesniej sie tym nie interesowalam jakos bardzo, ale teraz juz wiem, ze nigdy bym tak nie chciala zyc xD

Pokaż mimo to


Na półkach:

zdecydowanie nie jest to wybitna literatura, relacje miedzy postaciami i ich reakcje na siebie nawzajem nie przekonuja, ale gdyby ta ksiazka byla komediowym anime-haremowka, to bym z przyjemnoscia obejrzala. przez pryzmat oczu wyobrazni ubierajacych wszystko w mangowa kreske kazda walka i potwor wygladaly epicko xD ksiazka zdecydowanie ma swoj urok i z ciekawosci raczej siegne po kolejny tom, nawet jesli mnie lekko skreci

zdecydowanie nie jest to wybitna literatura, relacje miedzy postaciami i ich reakcje na siebie nawzajem nie przekonuja, ale gdyby ta ksiazka byla komediowym anime-haremowka, to bym z przyjemnoscia obejrzala. przez pryzmat oczu wyobrazni ubierajacych wszystko w mangowa kreske kazda walka i potwor wygladaly epicko xD ksiazka zdecydowanie ma swoj urok i z ciekawosci raczej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

glowna bohaterka to idiotka, ogolnie cala historia jest plytka i dosc naiwna jakby ja napisal gimnazjalista, ktoremu wydawalo sie, ze jak rzuci paroma cytatami i ciekawostkami ze swiata przyrody to nada jakiejs glebi.

glowna bohaterka to idiotka, ogolnie cala historia jest plytka i dosc naiwna jakby ja napisal gimnazjalista, ktoremu wydawalo sie, ze jak rzuci paroma cytatami i ciekawostkami ze swiata przyrody to nada jakiejs glebi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

nie jestem w stanie stwierdzic, co bylo celem autorki - pokazac, ze praca seksualna jest ok, czy ze to patologia, bo takich rozmowcow dobrala, ze szok xD finalnie zadne wielkie problemy sie tam nie rozstrzygaja, mozna sobie przeczytac jako ciekawostke, ale momentami to nie bylo nawet ciekawe. dodatkowo mocny self-insert i rozwalajacy fragment o tym, jak chciala sama zajac sie taka praca, bo jej brakowalo na zycie, ale mama w pore przelala jej tysiaka na konto i juz bylo git xD co to w ogole mialo byc xD

nie jestem w stanie stwierdzic, co bylo celem autorki - pokazac, ze praca seksualna jest ok, czy ze to patologia, bo takich rozmowcow dobrala, ze szok xD finalnie zadne wielkie problemy sie tam nie rozstrzygaja, mozna sobie przeczytac jako ciekawostke, ale momentami to nie bylo nawet ciekawe. dodatkowo mocny self-insert i rozwalajacy fragment o tym, jak chciala sama zajac...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę odgrzewany kotlet, ale dla wątku z aslog i ilustracji warto zobaczyć

Trochę odgrzewany kotlet, ale dla wątku z aslog i ilustracji warto zobaczyć

Pokaż mimo to


Na półkach:

To było jak Biblia - długie, zawiłe i trudne, przy kilku naprawdę niezłych momentach można poczuć coś w rodzaju podziwu i szacunku, ale pozostałe 70-90% zupełnie człowieka nie obchodzi, aż się serce kroi przy czytaniu. W ostatnim rozdziale miałam flashbacki z czytania Marqueza, jak przez kilkadziesiąt stron nie zobaczyłam ani jednej kropki. Nie dla mnie wielka literatura! Żywić się będę póki co young adultami, bo od Ulissesa prawie dostałam padaczki

To było jak Biblia - długie, zawiłe i trudne, przy kilku naprawdę niezłych momentach można poczuć coś w rodzaju podziwu i szacunku, ale pozostałe 70-90% zupełnie człowieka nie obchodzi, aż się serce kroi przy czytaniu. W ostatnim rozdziale miałam flashbacki z czytania Marqueza, jak przez kilkadziesiąt stron nie zobaczyłam ani jednej kropki. Nie dla mnie wielka literatura!...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Glowna bohaterka jest w jakimś trudnym mentalnie miejscu zycia, gdzie Gunnar spada jej jak manna z nieba aby mogla oprzec na nim swoje cele i opinie bez wrazenia, ze nia sa jej. I to nawet nie jest tak ze on to robi celowo, po prostu taki juz jest i tyle, ma charyzme to ludzie sami sie lapia. Imo o to chodzilo zeby pokazac ten aspekt ich relacji, jak mloda laska bez doswiadczenia ale dajaca sie jakos pokierowac i pragnąca jakiegos potwierdzenia ze jest cos warta nawiazuje bliska znajomosc ze starszym facetem na kierowniczym stanowisku, ktory mimo bycia koksem jest troche zalosny jak sie blizej zajrzy (tam byl nawet taki moment o podziwianiu poezji safony, ale moze by nam sie nie podobala az tak jak bysmy znali calosc no i Gunnar z bliska ma ogromne ego i problem alkoholowy, dodatkowo naobiecywal gruszek na wierzbie z kontynuacja serii andromedy przez glowna bohaterke po czym nic nie zrobil tylko umarl). Jednak do mnie to nie trafilo, mam wrazenie ze nie byla to jakas wyjatkowa historia a sam poczatek byl wrecz nuzacy. Po prostu nie byla to zla ksiazka wiec 4 gwiazdki

Glowna bohaterka jest w jakimś trudnym mentalnie miejscu zycia, gdzie Gunnar spada jej jak manna z nieba aby mogla oprzec na nim swoje cele i opinie bez wrazenia, ze nia sa jej. I to nawet nie jest tak ze on to robi celowo, po prostu taki juz jest i tyle, ma charyzme to ludzie sami sie lapia. Imo o to chodzilo zeby pokazac ten aspekt ich relacji, jak mloda laska bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

totalnie nie mój klimat, ale podobało mi się, że obok tłumaczenia był oryginał i można było sobie prześledzić wybory tłumaczki

totalnie nie mój klimat, ale podobało mi się, że obok tłumaczenia był oryginał i można było sobie prześledzić wybory tłumaczki

Pokaż mimo to


Na półkach:

zdecydowanie moje ulubione opowiadania to te dwa z niebieskimi chryzantemami i kolekcją kaktusow, opowiadanie o ukradzionym dziecku tez mnie powalilo, reszta to w sumie roznie. fakt ze čapek napisal do w ciagu roku do gazety jest dosc motywujacy - to bardzo duzo stron, a mnie ledwie 30 stron licencjatu wpedza w rozpacz. dosc motywujaca lektura. jak ktos lubi kryminaly z humorem, to jest duza szansa, ze ten zbior przypadnie mu do gustu.

zdecydowanie moje ulubione opowiadania to te dwa z niebieskimi chryzantemami i kolekcją kaktusow, opowiadanie o ukradzionym dziecku tez mnie powalilo, reszta to w sumie roznie. fakt ze čapek napisal do w ciagu roku do gazety jest dosc motywujacy - to bardzo duzo stron, a mnie ledwie 30 stron licencjatu wpedza w rozpacz. dosc motywujaca lektura. jak ktos lubi kryminaly z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

przez opis spodziewalam sie jakichs bardziej medycznych smaczkow, jednak tytul okazal sie trafny, historia skupiala sie glownie na konflikcie zony doktora z tesciowa. mam wrazenie, ze mozna bylo lepiej to wszystko opisac, jakoś glebiej wniknac w psychikę postaci, po prostu zabraklo mi w tej ksiazce jakiegos pazura. zwłaszcza sam doktor eksperymentator mnie nie usatysfakcjonowal, chociaz mimo wszystko nie o nim byla tak naprawde ksiazka. ale generalnie dobrze sie czytala, taka lekka ksiazka na jedno posiedzenie.

przez opis spodziewalam sie jakichs bardziej medycznych smaczkow, jednak tytul okazal sie trafny, historia skupiala sie glownie na konflikcie zony doktora z tesciowa. mam wrazenie, ze mozna bylo lepiej to wszystko opisac, jakoś glebiej wniknac w psychikę postaci, po prostu zabraklo mi w tej ksiazce jakiegos pazura. zwłaszcza sam doktor eksperymentator mnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

za duzo uogolnien, ludzie podzieleni wlasciwie na 3 typy: nadwydajni, normalni i psychopaci. Sporo rad typu: "jak przeszkadza ci dzwiek wiertarki, to jej nie sluchaj", a wczesniej autorka sama podkresla absurdalnosc takich rad xD niezbyt rozwinela temat inteligencji, a imo warto bylo to zrobic. nie podobalo mi sie tez sugerowanie na sile autyzmu "nadwydajnym" - ok, mozliwe jest, ze taka osoba serio go ma, ale jednak to zlozona kwestia i postawienie diagnozy nie jest takie proste. Co do "odpartego" zarzutu, ze jej ksiazka jest napisana jak horoskop - kurczę, trochę tak właśnie jest. Każdy ma jakies swoje traumy, przeżycia, silne preferencje i awersje do rzeczy pozornie nieistotnych, wiec nawet jesli nie zgodzi sie ze wszystkim, to z jakas czescia tych informacji na pewno sie utozsami dość latwo, niestety nie jest to szczególnie pomocne. Plus fragment o blizniakach mnie poskladal xF

za duzo uogolnien, ludzie podzieleni wlasciwie na 3 typy: nadwydajni, normalni i psychopaci. Sporo rad typu: "jak przeszkadza ci dzwiek wiertarki, to jej nie sluchaj", a wczesniej autorka sama podkresla absurdalnosc takich rad xD niezbyt rozwinela temat inteligencji, a imo warto bylo to zrobic. nie podobalo mi sie tez sugerowanie na sile autyzmu "nadwydajnym" - ok, mozliwe...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ja, Ozzy. Autobiografia Chris Ayres, Ozzy Osbourne
Ocena 8,2
Ja, Ozzy. Auto... Chris Ayres, Ozzy O...

Na półkach:

kurde, dobrze sie to czytalo, ale to straszne, ze tacy ludzie istnieja

kurde, dobrze sie to czytalo, ale to straszne, ze tacy ludzie istnieja

Pokaż mimo to

Okładka książki Wampiry nie starzeją się nigdy. Opowiadania na ząb Samira Ahmed, Dhonielle Clayton, Tessa Gratton, Heidi Heilig, Mark Oshiro, Julie Murphy, Rebecca Roanhorse, Laura Ruby, Victoria Schwab, Kayla Whaley
Ocena 5,2
Wampiry nie st... Samira Ahmed, Dhoni...

Na półkach:

było kilka niezłych pomysłów, niestety zmarnowanych. miałam wrażenie, że czytam wypracowania gimnazjalistów

było kilka niezłych pomysłów, niestety zmarnowanych. miałam wrażenie, że czytam wypracowania gimnazjalistów

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sporo rzeczy z ta ksiazka jest nie tak, ale to chyba takie moje guilty pleasure

Sporo rzeczy z ta ksiazka jest nie tak, ale to chyba takie moje guilty pleasure

Pokaż mimo to

Okładka książki Paradoks czasu John Boyd, Philip G. Zimbardo
Ocena 7,2
Paradoks czasu John Boyd, Philip G...

Na półkach:

Top dziesiec klamstw w historii ludzkosci:
1-10. Ta ksiazka szanuje twoj czas

Top dziesiec klamstw w historii ludzkosci:
1-10. Ta ksiazka szanuje twoj czas

Pokaż mimo to