rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Niby tak Jacek Komuda krytykuje Henryka Sienkiewicza , a mimo wszystko ma jakąś obsesję na Jego punkcie, próbuje za wszelką cenę udowadniać, że można lepiej , precyzyjniej.. " Zawisza" jest tego najlepszym przykładem, bo niektóre sceny są po prostu zerżnięte z " Krzyżaków " jak na przykład walka z niedźwiedziem czy oddanie się w niewolę Zakonowi. Tych rażacych podobieństw spotkamy podczas lektury jeszcze więcej... no cóż, uczeń nigdy nie przerośnie Mistrza choćby się z*****ł , nawet jeśli Sienkiewicz nie popisywał się nazewnictwem rysztunku itd.. a gdzie makaronizmy, Panie Jacku ? szkoda.. Ale mimo wszystko Komuda to zawsze pewien poziom i w pewnym sensie marka, styl- zawsze warto , bo miko wszystko historia jest przednia.

Niby tak Jacek Komuda krytykuje Henryka Sienkiewicza , a mimo wszystko ma jakąś obsesję na Jego punkcie, próbuje za wszelką cenę udowadniać, że można lepiej , precyzyjniej.. " Zawisza" jest tego najlepszym przykładem, bo niektóre sceny są po prostu zerżnięte z " Krzyżaków " jak na przykład walka z niedźwiedziem czy oddanie się w niewolę Zakonowi. Tych rażacych podobieństw...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwszy tom obfitował w mnóstwo nieznanych , lub mniej znanych dotąd faktów na temat życia i działalności Adolfa Hitlera. Drugi tom niestety czyta się jak podręcznik do historii,gdzie fakty opisane są ogólnikowo, bez żadnych tzw smaczków. A szkoda, bo to jedna z tych pozycji, na które czekałem bardziej niż na nowy tom Gry o Tron..Scheisse

Pierwszy tom obfitował w mnóstwo nieznanych , lub mniej znanych dotąd faktów na temat życia i działalności Adolfa Hitlera. Drugi tom niestety czyta się jak podręcznik do historii,gdzie fakty opisane są ogólnikowo, bez żadnych tzw smaczków. A szkoda, bo to jedna z tych pozycji, na które czekałem bardziej niż na nowy tom Gry o Tron..Scheisse

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poprzednie powieści Sophie Hannah pod szyldem " Agatha Christie " i Hercules Poirot" broniły się klimatem, tajemnicą, stylem, duchem Królowej Kryminału ..tym razem się nie udało, byle napisać i zgarnąć kasę. Powieść okropnie spłycona pod względem postaci, ot byle kryminał jakich tysiące.. Koło Poirota to nie stało. I ten cały Catchpool strasznie tępy...

Poprzednie powieści Sophie Hannah pod szyldem " Agatha Christie " i Hercules Poirot" broniły się klimatem, tajemnicą, stylem, duchem Królowej Kryminału ..tym razem się nie udało, byle napisać i zgarnąć kasę. Powieść okropnie spłycona pod względem postaci, ot byle kryminał jakich tysiące.. Koło Poirota to nie stało. I ten cały Catchpool strasznie tępy...

Pokaż mimo to


Na półkach:

dobre , choć niewiele różni się od poprzedniej

dobre , choć niewiele różni się od poprzedniej

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

czytając tę książkę misalem wrażeniem jakbym oglądał album że zdjęciami rodu Windsorów. Każdy rozdział toczy się wokół historii słynnych zdjęć oraz wydarzeń je poprzedzających lub następujących . To nie jest ścisła , klasyczna biografia, to jest PORTRET Królowej, PORTRET rodziny Windsor, PORTRET Imperium niegdysiejszego i współczesnego. God Save The Queen.

czytając tę książkę misalem wrażeniem jakbym oglądał album że zdjęciami rodu Windsorów. Każdy rozdział toczy się wokół historii słynnych zdjęć oraz wydarzeń je poprzedzających lub następujących . To nie jest ścisła , klasyczna biografia, to jest PORTRET Królowej, PORTRET rodziny Windsor, PORTRET Imperium niegdysiejszego i współczesnego. God Save The Queen.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uważam, że Pani Margaret Atwood powinna dostać Nobla a nie Olga T.

Uważam, że Pani Margaret Atwood powinna dostać Nobla a nie Olga T.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie takiego Kinga bardziej lubię, sentymentalnego,pełnego rozterek;Kinga dzielącego się życiowymi doświadczeniami, przemyśleniami. Dojrzały King ukazuje nam nieco mniej elementów grozy,dozuje je, by w odpowiednich momentach wywoływać ciarki ze zdwojoną siłą. Na dodatek wątek kryminalny wyszedł Mu całkiem dobrze, a nawet bardzo. Powtórzę się pewnie,ale nasz Stefan nie bez kozery ma Król ,po naszemu, na nazwisko.

Zdecydowanie takiego Kinga bardziej lubię, sentymentalnego,pełnego rozterek;Kinga dzielącego się życiowymi doświadczeniami, przemyśleniami. Dojrzały King ukazuje nam nieco mniej elementów grozy,dozuje je, by w odpowiednich momentach wywoływać ciarki ze zdwojoną siłą. Na dodatek wątek kryminalny wyszedł Mu całkiem dobrze, a nawet bardzo. Powtórzę się pewnie,ale nasz Stefan...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

zwykle jestem cierpliwy do książek, nawet tych, które ogólnie są znane jako przeciętne. Dałem tej książce 150 stron cierpliwości(resztę przejrzałem wychwytując co ważniejsze wątki ), i do 150 strony nie było napięcia, większej akcji, a cała tajemnica to zwykły banał, który można przewidzieć po takim czasie. dla początkujących czytelników kryminałów będzie ok, dla starych wyjadaczy nuda

zwykle jestem cierpliwy do książek, nawet tych, które ogólnie są znane jako przeciętne. Dałem tej książce 150 stron cierpliwości(resztę przejrzałem wychwytując co ważniejsze wątki ), i do 150 strony nie było napięcia, większej akcji, a cała tajemnica to zwykły banał, który można przewidzieć po takim czasie. dla początkujących czytelników kryminałów będzie ok, dla starych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mistrz horroru w nowej odsłonie. Masterton popisuje się swoją wyobraźnią,serwując nam pełną emocji,akcji i dobrego humoru przygodówkę, podczas wędrówki po nocnych snach i koszmarach. Jak widać słowo '' Master" nie bez powodu kryje się w nazwisku autora.

Mistrz horroru w nowej odsłonie. Masterton popisuje się swoją wyobraźnią,serwując nam pełną emocji,akcji i dobrego humoru przygodówkę, podczas wędrówki po nocnych snach i koszmarach. Jak widać słowo '' Master" nie bez powodu kryje się w nazwisku autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

już miałem dać ocenę ``dobra`` ,bo zapowiadało się całkiem obiecująco jak na młodzieżówkę,ale gdy nadszedł przełomowy moment dotyczący tajemniczej śmierci, jedna z bohaterek po spadnięciu z dachu rozpaczała nad zdartymi paznokciami...wtedy nie wytrzymałem,odstawiłem.

już miałem dać ocenę ``dobra`` ,bo zapowiadało się całkiem obiecująco jak na młodzieżówkę,ale gdy nadszedł przełomowy moment dotyczący tajemniczej śmierci, jedna z bohaterek po spadnięciu z dachu rozpaczała nad zdartymi paznokciami...wtedy nie wytrzymałem,odstawiłem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bez względu na to Ozzy to Twój idol czy nie,na pewno nie będziesz się nudzić podczas lektury.

Bez względu na to Ozzy to Twój idol czy nie,na pewno nie będziesz się nudzić podczas lektury.

Pokaż mimo to

Okładka książki Religa. Biografia najsłynniejszego polskiego kardiochirurga Dariusz Kortko, Judyta Watoła
Ocena 7,7
Religa. Biogra... Dariusz Kortko, Jud...

Na półkach: ,

Lekcja człowieczeństwa

Lekcja człowieczeństwa

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tolkien,w swych listach do Lewisa,zarzucał autorowi narnijskich opowieści,że ten wsypał do jednego worka wszystkie znane postaci z baśni,mitologii a nawet biblijne akcenty.Jak się nie ma co pisać to się zrzyna od innych-prawie zero kreatywności.Stworzenie Narnii super sprawa-na tym koniec Lewisa.Jakoś św.Mikołaj nie pasuje mi z centaurami,Królową Śniegu,faunami i całą resztą antycznej śmietanki towarzyskiej,a na co drugiej stronie autor do znudzenia wpaja dzieciom,że pochodzimy od biblijnych Adama i Ewy-rzygać się chce.Oprócz Aslana,żadna z postaci nie przekonuje mnie do siebie,gdyż są banalne,przewidywalne.

Tolkien,w swych listach do Lewisa,zarzucał autorowi narnijskich opowieści,że ten wsypał do jednego worka wszystkie znane postaci z baśni,mitologii a nawet biblijne akcenty.Jak się nie ma co pisać to się zrzyna od innych-prawie zero kreatywności.Stworzenie Narnii super sprawa-na tym koniec Lewisa.Jakoś św.Mikołaj nie pasuje mi z centaurami,Królową Śniegu,faunami i całą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mało który autor,tak jak Puzo,potrafi w jednej powieści zawrzeć wszystkie najważniejsze dobre i złe aspekty życia.
Jeszcze mniej autorów potrafi zrobić to w sposób niesłodzony,dosadny,szorstki,ale jakże prawdziwy.Puzo ukazuje nam gorzką prozę życia,pełną bolesnej rzeczywistości,ale i poklepuje nas po ramieniu,niczym dobry wujek,motywując,mobilizując,otwierając czytelnikowi oczy.
Przez długi czas po lekturze nie opuszczały mnie refleksje dotyczące tejże powieści,jej przesłania,które brzmi ``Głupcy umierają``.Jest to dla mnie równie motywujące hasło jak ``The show must go on``

Mało który autor,tak jak Puzo,potrafi w jednej powieści zawrzeć wszystkie najważniejsze dobre i złe aspekty życia.
Jeszcze mniej autorów potrafi zrobić to w sposób niesłodzony,dosadny,szorstki,ale jakże prawdziwy.Puzo ukazuje nam gorzką prozę życia,pełną bolesnej rzeczywistości,ale i poklepuje nas po ramieniu,niczym dobry wujek,motywując,mobilizując,otwierając czytelnikowi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ach ten Brown..mimo pewnego,już monotonnego stylu,wciąż porywa,intryguje.Tym razem wziął na warsztat ``Boską Komedię``.I znów Robert Langdon musi analizować,borykać się z łamigłowkami,popisywać się wiedzą,łamać prawo...a przede wszystkim solidnie się nabiegać.Odczuwam lekkie zmęczenie po tej bieganinie.Mimo bardzo ciekawej intrygi,mam pewien niedosyt: Za mało tu Dantego oraz mroku jaki powinien towarzyszyć `` Boskiej Komedii``.Miałem nadzieję,że Brown spali mnie w swoim Infernie,a ledwie mnie ogrzał.Ale wciąż jest to stary dobry Robert Langdon, :) dla samej przygody warto przeczytać :)

ps.Gdyby tak Langdon zmierzył się za tajemnicą Bursztynowej Komnaty..ach,to byłby hicior :)

Ach ten Brown..mimo pewnego,już monotonnego stylu,wciąż porywa,intryguje.Tym razem wziął na warsztat ``Boską Komedię``.I znów Robert Langdon musi analizować,borykać się z łamigłowkami,popisywać się wiedzą,łamać prawo...a przede wszystkim solidnie się nabiegać.Odczuwam lekkie zmęczenie po tej bieganinie.Mimo bardzo ciekawej intrygi,mam pewien niedosyt: Za mało tu Dantego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

niejednokrotnie spotkałem się z opinią,że ``Cień Wiatru`` to książka totalna.I zgadzam się z tym.Rzadko,wręcz nigdy prawie,trafia się książka,do której włożono wszystko i jest to spójne,jednolite,przejrzyste i tak intrygujące.Jak za pomocą zaczarowanego fletu,Zafon gra na naszych uczuciach,a my tańczymy jak nam zagra.Wie,kiedy i jak nas wzruszyć,rozbawić,zasmucić,wkurzyć,zaintrygować,pouczyć a nawet przestraszyć;wie i robi to doskonale.``Cień Wiatru`` to powieść totalna..to jedna z tych,po której budzimy się jak ze snu.

niejednokrotnie spotkałem się z opinią,że ``Cień Wiatru`` to książka totalna.I zgadzam się z tym.Rzadko,wręcz nigdy prawie,trafia się książka,do której włożono wszystko i jest to spójne,jednolite,przejrzyste i tak intrygujące.Jak za pomocą zaczarowanego fletu,Zafon gra na naszych uczuciach,a my tańczymy jak nam zagra.Wie,kiedy i jak nas...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gbyby dawno temu Lynch zdecydował się jednak dokończyć Miasteczko Twin Peaks to życzyłbym sobie,by ostatni odcinek nakręcono na podstawie tegoż scenariusza. J.F.Goldsmith tak doskonale wczuł się w temat,klimat,że nie sposób odmówić mu talentu.Dałbym się nabrać gdyby mi powiedziano po lekturze,że autorem jest sam Lynch,Mark Frost lub chociaż córka Lyncha.Ukazane już na ekranie pomysły zrodziły nowe koncepcje,doskonale się razem komponując jak w wybornej sałatce.Autor nie tylko perfekcyjnie tworzy dalsze losy bohaterów,ale i bezbłednie wiąże swe pomysły z tymi,które znamy z serialu czy filmu.Wiele jest nawiazań do przeszłości poszczególnych postaci,wyjasniają się ich losy,co składa się w jedną spójną całość..ale czy do końca???przekonajcie się sami czym potrafi zaskoczyć jeszcze Miasteczko Twin Peaks i Laura Palmer:)

Gbyby dawno temu Lynch zdecydował się jednak dokończyć Miasteczko Twin Peaks to życzyłbym sobie,by ostatni odcinek nakręcono na podstawie tegoż scenariusza. J.F.Goldsmith tak doskonale wczuł się w temat,klimat,że nie sposób odmówić mu talentu.Dałbym się nabrać gdyby mi powiedziano po lekturze,że autorem jest sam Lynch,Mark Frost lub chociaż córka Lyncha.Ukazane już na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Za każdym razem gdy słyszę teraz Walkirie Wagnera to sprawdzam czy mi się gdzieś skóra nie pali :) Masterton w szczytowej formie

Za każdym razem gdy słyszę teraz Walkirie Wagnera to sprawdzam czy mi się gdzieś skóra nie pali :) Masterton w szczytowej formie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Real Realem,ale książka przeciętna.Wikipedia na papierze.Jako wierny fan RM (od 1998) nie dowiedziałem się z tej książki nic nowego.Widać pozycja wydana po to,by łapać na klub fanów..bo Real to trzeba mieć itd..i to tylko się autorowi udało.Hala Madrid!! :)

Real Realem,ale książka przeciętna.Wikipedia na papierze.Jako wierny fan RM (od 1998) nie dowiedziałem się z tej książki nic nowego.Widać pozycja wydana po to,by łapać na klub fanów..bo Real to trzeba mieć itd..i to tylko się autorowi udało.Hala Madrid!! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To najmroczniejsza powieść Cobena,co sprawia,że jest inna niż wszystkie.Prócz zawiłej zagadki,intrygującego zakończenia,Coben funduje nam mrok,strach,niesamowity klimat.Autor posyła czytelnika w głąb lasu,który skrywa krwawe tajemnice.Im głębiej zapuszczamy się z bohaterami w owy las tym straszniej.Jak dotąd moja ulubiona pozycja pana Harlana :)

To najmroczniejsza powieść Cobena,co sprawia,że jest inna niż wszystkie.Prócz zawiłej zagadki,intrygującego zakończenia,Coben funduje nam mrok,strach,niesamowity klimat.Autor posyła czytelnika w głąb lasu,który skrywa krwawe tajemnice.Im głębiej zapuszczamy się z bohaterami w owy las tym straszniej.Jak dotąd moja ulubiona pozycja pana Harlana :)

Pokaż mimo to