-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant5
-
Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
-
ArtykułyNajlepszy kryminał roku wybrany. Nagroda Wielkiego Kalibru 2024 dla debiutantkiKonrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2020-07-02
2016-06-25
2020-06-21
Po przeczytaniu poprzedniej części cyklu, "Klanu Czerwonego Lisa," spodziewałam się ponownego zawodu i nie zbierało mi się do przeczytania "Pojedynku w Araluenie" - książka przeleżała prawie rok na półce czekając na swoją kolej. Dopiero po długim readers block po nią sięgnęłam bardziej w celu powrotu to łatwej literatury i odblokowania się, niż przeczytania dobrej książki.
Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam - pamiętając poprzednie rozczarowanie moje oczekiwania były bardzo niskie. Tym razem szukałam jedynie znajomego świata Zwiadowców, a nie ukochanych postaci, stąd to pozytywne zaskoczenie. Jeżeli ktoś chce przeczytać więcej na temat Willa czy Halta księga 13 i 14 są po prostu nie dla niego, bo są oni w nich jedynie wspomniani.
Pan Flanagan nie stracił niczego z dawnych umiejętności - jego książki nadal wzbudzają emocje, a przede wszystkim pochłaniają zupełnie i pozwalają oderwać się od codzienności, co cenię w nich najbardziej. Zwiadowcy na zawsze pozostaną jedną z moich ukochanych serii, włącznie z częściami o Maddie, lecz nadal uważam że powinny one być odróżnione od głównego kanonu tak jak "Zwiadowcy. Wczesne lata."
Po przeczytaniu poprzedniej części cyklu, "Klanu Czerwonego Lisa," spodziewałam się ponownego zawodu i nie zbierało mi się do przeczytania "Pojedynku w Araluenie" - książka przeleżała prawie rok na półce czekając na swoją kolej. Dopiero po długim readers block po nią sięgnęłam bardziej w celu powrotu to łatwej literatury i odblokowania się, niż przeczytania dobrej książki....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-17
Książka to dokładnie to, czego spodziewałam się po tytule - jest biografią Ruth Handler w kontekście stworzenia lalki Barbie, wobec skupia się na samej kobiecie, a nie jej dziełem.
Robin Gerber szczegółowością swojej pracy pokazuje, że bardzo zgłębiła temat życia Ruth oraz dowodzi swoich umiejętności pisarskich wzbudzając emocje w czytelniku, tym samym omijając często charakterystycznej dla biografii nudy. Ta wkradła się jedynie podczas równie szczegółowego opisu procesu sądowego, stąd obniżona ocena. Procesy sądowe mają to do siebie, że ciągną się w nieskończoność, lecz autorka mogła zaoszczędzić tego doświadczenia odbiorcom.
"Barbie I Ruth" to świetna okazja do poznania historii lalki Barbie i uświadomienia sobie jak istotna jest ta zabawka nie tylko dla branży zabawkarskiej, lecz również dla zmian społecznych, zachodzących w tym samym czasie.
Historia przemiany Ruth Handler to piękna lekcja życia, z której każdy z nas może się czegoś nauczyć.
Książka to dokładnie to, czego spodziewałam się po tytule - jest biografią Ruth Handler w kontekście stworzenia lalki Barbie, wobec skupia się na samej kobiecie, a nie jej dziełem.
Robin Gerber szczegółowością swojej pracy pokazuje, że bardzo zgłębiła temat życia Ruth oraz dowodzi swoich umiejętności pisarskich wzbudzając emocje w czytelniku, tym samym omijając często...
2020-05-30
Książka dobrze się jedynie zapowiada - wyraźny przerost formy nad treścią prowadzi do znużenia i zdezorientowania czytelnika, a w konsekwencji skończenia czytania przed końcem lektury.
Pomysł autora dotyczący zmieszania ze sobą postaci z różnych religii z ludźmi ma potencjał i miło byłoby zobaczyć go w realizacji innej, niż ta autorstwa Ricka Riordana, nieco doroślejszej. Sama idea "miasta miast," w którym żyją bogowie jest naprawdę dobrze zrealizowana, jednakże wraz z połączeniem jej ze światem ludzi osiągane są wszelkie granice absurdu. Karykatura i przerysowanie również mają swoje granice.
Tekst napakowany jest typowym humorem milenialsów (nie chcę nikogo obrazić -po angielsku brzmi to lepiej), który mnie osobiście nie śmieszy, lecz rozumiem dlaczego osoba, która mi tą książkę poleciła to zrobiła. Dla mnie jest to idealna lektura do przynajmniej podjęcia próby zrozumienia ww. humoru.
Temu wszystkiemu towarzyszą liczne myśli filozoficzne, jednakże tutaj nie tylko nie skłaniają do myślenia, lecz dodają do dezorientacji.
"Balladyny i Romanse" ma stanowić cyniczny komentarz obecnego społeczeństwa, jednakże nadmiar... w sumie wszystkiego spycha ten cel w tło, którego nieuważny czytelnik może nawet nie zauważyć.
Książka dobrze się jedynie zapowiada - wyraźny przerost formy nad treścią prowadzi do znużenia i zdezorientowania czytelnika, a w konsekwencji skończenia czytania przed końcem lektury.
Pomysł autora dotyczący zmieszania ze sobą postaci z różnych religii z ludźmi ma potencjał i miło byłoby zobaczyć go w realizacji innej, niż ta autorstwa Ricka Riordana, nieco doroślejszej....
Ponadczasowa historia tragicznej miłości, która obecnie coraz częściej jest niedoceniana.
Ponadczasowa historia tragicznej miłości, która obecnie coraz częściej jest niedoceniana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-01-30
2020-01-30
Urocza i wciągająca pozycja, osadzona w wiosce tak uniwersalnej, że mogłaby znaleźć w dowolnym miejscu na świecie. Jest to jedna z tych książek, które pozwalają na oderwanie się od rzeczywistości i zapomnienie o troskach dnia codziennego, wcielając się w rolę bohatera przedstawionej historii.
Urocza i wciągająca pozycja, osadzona w wiosce tak uniwersalnej, że mogłaby znaleźć w dowolnym miejscu na świecie. Jest to jedna z tych książek, które pozwalają na oderwanie się od rzeczywistości i zapomnienie o troskach dnia codziennego, wcielając się w rolę bohatera przedstawionej historii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-30
2020-12-01
Sielankowy klimat wioski na końcu świata jest najważniejszą częścią pozycji idealnej do oderwania się od problemów dnia codziennego. Urocza historia, przynosząca zarówno uśmiech, jak i łzy na twarz czytelnika.
Sielankowy klimat wioski na końcu świata jest najważniejszą częścią pozycji idealnej do oderwania się od problemów dnia codziennego. Urocza historia, przynosząca zarówno uśmiech, jak i łzy na twarz czytelnika.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-01
Pasjonująca, filozoficzna podróż po kulturach świata. Fabuła stanowi jedynie składową książki, jednakże nie znaczy to, że jest jedynie tłem filozoficznych rozważań autora. Połączenie własnych doświadczeń z wydarzeniami wymyślonymi tworzy niesamowicie interesującą historię, która sprawia, że czas traci znaczenie.
Pasjonująca, filozoficzna podróż po kulturach świata. Fabuła stanowi jedynie składową książki, jednakże nie znaczy to, że jest jedynie tłem filozoficznych rozważań autora. Połączenie własnych doświadczeń z wydarzeniami wymyślonymi tworzy niesamowicie interesującą historię, która sprawia, że czas traci znaczenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-01
Wnikliwa analiza szczęścia w kontekście geografii, zapewniająca szeroki kontekst kulturowy oraz poprowadzona przez elokwentnego narratora.
Wnikliwa analiza szczęścia w kontekście geografii, zapewniająca szeroki kontekst kulturowy oraz poprowadzona przez elokwentnego narratora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka, w której to przesłanie jest ważniejsze od samej treści, pokazująca, że każdy może robić małe rzeczy o wielkim znaczeniu.
Świetnie napisana, zanurzająca czytelnika w świecie przedstawionym i spokojnie prowadząca do zrozumienia o czym tak naprawdę pisze Markus Zusak.
Książka, w której to przesłanie jest ważniejsze od samej treści, pokazująca, że każdy może robić małe rzeczy o wielkim znaczeniu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietnie napisana, zanurzająca czytelnika w świecie przedstawionym i spokojnie prowadząca do zrozumienia o czym tak naprawdę pisze Markus Zusak.