Opinie użytkownika
Fajne. Dziwna, niezamknięta opowieść, trochę o niczym. Chyba lepiej się czyta niż słucha. Podobało mi się, ale nie mogę polecić wszystkim. Bo nie dla wszystkich. Trzeba poczuć klimat.
Pokaż mimo to
Ależ to głupie. Historia naciągana i potargana jak za ciasne rajstopy. Dialogi niby dwojga poważnych ludzi w średnim wieku na poziomie podstawówki.
Nie, no nie.
Jest 3* za gładkość stylu i nic więcej.
Niby kilku wątkowy kryminał, niby zmyłki co do sprawców a jednak jakoś wszystko to się nie klei. Oczywiście jest komisarz pijak, oczywiście ma córkę lesbijkę, oczywiście zdradza żonę i według szalonego kaznodziei ma dobre serce. No przeciwległym Brzegu jest zły pastor, złe zakonnice i źli wymagający rodzice. Do tego euro w Norwegii? I te bajeczki o nawróconym oszuście...
A...
Chyba obejrzę sobie film. Książka zupełnie mi nie podeszła. Ot takie sobie. Polecieli w kosmos. I polecieli. Nas stworzyli kosmici. No niby to mądrzejsze niż bajdy o ewolucji, ale kto stworzył kosmitów?
Może w dalszych częściach coś się wyjaśni. Ale to za jakiś czas, bo mnie zmuliło.
Okładka od czapy. Historyjka naiwna jak wszystkie takie, ale napisana fajnie. Dla mnie o wiele lepiej niż wypociny Dana Browna. Stawia sobie pytania o granice nauki, manipulowania ludzkim DNA. Tyle wrzasku o in vitro... Może lepiej pewne sprawy zostawić naturze i Bogu, jeśli ktoś wierzy.
Co z klonowaniem? Jak daleko zajdziemy w tej produkcji ludzi?
Czyta się błyskawicznie....
Ha. Urzekła mnie autorka swoją sympatią dla braku politycznej poprawności. Zaintrygowała mnie opowiedzianą historią. Nie było dłużyzn, nudnych fragmentów i czytało się migiem.
Są bohaterowie drugoplanowi wybitnie pozytywni, a to wielka rzadkość i wielki plus ode mnie. Główna bohaterka jest amoralna, tchórzliwa, potwornie infantylna i ... interesująca, bo inaczej byłoby...
Niezmiennie wciągająca, absorbująca, zachwycająca historia. Prawdziwie epicka. Zróżnicowani, przechodzący przemiany bohaterowie, intrygi, kłamstwa, szlachetne odruchy. 4 tom, więc albo ktoś polubił i czyta albo nie.
Pokaż mimo to
Nie jestem fanką Kinga, ale to było całkiem dobre. Myślałam, że o czarownicach, ale nie. Klasyk horroru, gdzie złe, upiorne, krwiożercze wampiry atakują. Jest i niezastąpiony katolicyzm, krzyż, woda święcona i to, że wampir musi być zaproszony...
No trochę głupot logicznych i merytorycznych, jak spowiedź innowierców też się znajdzie, ale ogólnie daje radę.
Domyśliłam się sprawcy, ale motywu nie. Dobrze napisane. Brutalne. Świat psychopatów, prostytutek i alfonsów. Historia nie do końca przekonująca, ale słuchało się bez przykrości.
Wracać do niej na pewno nie będę. Do szybkiego zapomnienia.
No jest to dobrze napisane. Historia lekko zagmatwana, ale daje się ogarnąć wszystkie wątki. Obniżyłam ocenę o jeden punkt za wprowadzenie postaci lgbt i tak dalej. Ludzi takich jest pewnie jedna setna promila a teraz w co drugiej książce występują. Zakrawa to już na natręctwo myśli. Oczywiście facet jest psychopatą ale jak się przerobił na babę to wygląda wspaniale i...
więcej Pokaż mimo toNie polubiłam ani ćwierć bohatera. Historia wydawała mi się tragicznie naciągana i nie do końca logiczna. A mimo to zarwałam pół nocy, bo tak rewelacyjnie się to czytało! I zapisałam się w kolejce bibliotecznej po kolejne części.
Pokaż mimo to
Tak jakby nasza pandemia. Wojna. Klęska żywiołowa. Trudno to uznać za horror. Raczej jakaś zbeletryzowana analiza psychologiczno-socjologiczna. Porażający jest pesymizm. W obliczu katastrofy nie zdają egzaminu ani jednostki ani instytucje ani naród. Ani jednej pozytywnej postaci.
Słucha się dobrze. Jak to u Mastertona jest trochę pornografii, ale w sumie...
Czytadło albo i...
Styl dobry. Główny temat prostytucja w najbrutalniejszym wydaniu. Poza tym rozgrywki wewnątrzpolicyjne. W sumie nie było to złe, ale trochę mało prawdopodobne. Zwolniona policjantka, ale aż takie zaufanie bandziorów? No i to spotkanie w kiblu... nonsens
Nie odradzam.
Saga. Bardzo nierówna. Połowa beznadziejnie nudna, dla mnie zwłaszcza wątek funkcjonowania i zarządzania kopalnią. Połowa pozostałej treści romansowo-obyczajowej jako tako interesująca.
Generalnie nie zachęciła mnie do sięgnięcia po inne powieści autorki.
.
Autorka sama była w sekcie. Napisana poprawnie, ale historia nijak mnie nie poruszyła. Trochę chaos w narracji, przeskakiwanie z czasu w czas, z trzeciej osoby narratora do pierwszej...
Może nie do końca rozumiem, bo zupełnie nie wyobrażam sobie, żebym tak żyła długie lata pod czyjeś dyktando albo bita i poniżana. Prędzej zabiłabym w obronie własnej.
Całkiem dobre. Trochę skakania z epoki w epokę, ale nie pogubiłam się zbytnio. Nic super krwawego, trochę przemocy w rodzinie, włamania, no i morderstwa też się zdarzyły. Jest otwarcie na drugą część. Wątek zasygnalizowany, ale ten główny w miarę zamknięty.
Moja pierwsza książka p. Żarskiego i pewnie nie ostatnia.
Polecam.
Traktat filozoficzny. Traktat o wojnie, historii, życiu, śmierci, miłości i człowieczeństwie.
Obowiązkowa lektura dla studentów socjologii i politologii.
Dobra ocena brytyjczyków, którzy cenią się wysoko a mają na sumieniu kolonializm w zbrodniczym wydaniu i pierwsze obozy koncentracyjne. No nie docenił Dick Rosjan i Japończyków.
Arcydzieło literackie. Powieść à rebours....
Połknięte w kilka godzin. Świetnie napisane. Bardzo dobry styl i ciekawy kryminał. Poruszonych kilka wątków obyczajowych. Pedofilia, poliamoryzm, zdrady i dziwne przyjaźnie damsko-męskie.
Solidne 7,5*. Polecam.
Podobało mi się, choć zakończenie trochę ucięte. Specyficzna lektura, ale nie aż tak odjechana jak się spodziewałam po opisach. Na pewno pobudza do refleksji o świecie i jego nieumiarkowanym pędzie do rozwoju. Akcja niby z roku 1992, ale napisana wcześniej. Ciekawe spojrzenie. Co by Dick napisał dziś?
Można też wyłapać rozważania transcendentalne, bardzo nie wprost co...