-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński10
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać8
Biblioteczka
Oprócz tradycyjnej zagadki typu "Kto zabił?", niewątpliwym plusem książki jest klimat. Lunapark, "gadka", w tle pierwszy miłosny zawód oraz... antidotum. Świetnie się to czytało!
Oprócz tradycyjnej zagadki typu "Kto zabił?", niewątpliwym plusem książki jest klimat. Lunapark, "gadka", w tle pierwszy miłosny zawód oraz... antidotum. Świetnie się to czytało!
Pokaż mimo toKontynuacja "Chemii śmierci". Równie wciągające, choć ja chyba przestaję już lubić książki z cyklu "Kto zabił?"
Kontynuacja "Chemii śmierci". Równie wciągające, choć ja chyba przestaję już lubić książki z cyklu "Kto zabił?"
Pokaż mimo toPouczająca, wyrazista i dająca do myślenia.
Pouczająca, wyrazista i dająca do myślenia.
Pokaż mimo toBędę szczery - nie mogę już znieść tej książki i przerywam jej czytanie. Dobrnąłem do 1/3 i mam jej serdecznie dość.
Będę szczery - nie mogę już znieść tej książki i przerywam jej czytanie. Dobrnąłem do 1/3 i mam jej serdecznie dość.
Pokaż mimo toCzyta się tę książkę całkiem nieźle, jednak odnoszę wrażenie, że autor wiele rzeczy pominął...
Czyta się tę książkę całkiem nieźle, jednak odnoszę wrażenie, że autor wiele rzeczy pominął...
Pokaż mimo toTrzeba koniecznie rozdzielić dwie sprawy - mój osobisty pogląd na "Pana Wojciecha" jak i literacką wartość ocenianej książki. No więc jedno i drugie to totalne dno propagujące faszyzm, katolicyzm rodem z XVI wieku oraz wilczy kapitalizm. Jako człowiek-humanista jestem zwolennikiem socjalizmu (komunizmu - tak wyszydzanego w tej książce - nie udało się, niestety, wprowadzić nigdzie, to zbyt piękna utopia... Natomiast świat wg. "Pana Wojciecha" powinien być miejscem, gdzie - tak jak w Paragwaju - powinniśmy mieć możliwość kupienia sobie prawa jazdy, gdy tego potrzebujemy. Ogólnie - wszystko jest po to, by to kupować i sprzedawać (byle nie w niedzielę oczywiście!) "Pedały", aborcja, komunizm, itd. to całe zło tego świata... Jak takich ludzi jak "Pan Wojciech" (z)nosi Ziemia - nie mam bladego pojęcia... Przykra lektura.
Trzeba koniecznie rozdzielić dwie sprawy - mój osobisty pogląd na "Pana Wojciecha" jak i literacką wartość ocenianej książki. No więc jedno i drugie to totalne dno propagujące faszyzm, katolicyzm rodem z XVI wieku oraz wilczy kapitalizm. Jako człowiek-humanista jestem zwolennikiem socjalizmu (komunizmu - tak wyszydzanego w tej książce - nie udało się, niestety, wprowadzić...
więcej mniej Pokaż mimo toFatalna książka - czyta się ją tak, jakby człowiek oglądał jakąś mydlaną operę. Mnie interesuje muzyka, a nie z kim spał Jagger - żenujące cytaty przelecianych przez niego panienek. Strata czasu.
Fatalna książka - czyta się ją tak, jakby człowiek oglądał jakąś mydlaną operę. Mnie interesuje muzyka, a nie z kim spał Jagger - żenujące cytaty przelecianych przez niego panienek. Strata czasu.
Pokaż mimo toPodobało mi się - Janis ukazana z bardzo, bardzo bliska, bez żadnej egzaltacji.
Podobało mi się - Janis ukazana z bardzo, bardzo bliska, bez żadnej egzaltacji.
Pokaż mimo toTa książka to metafora Stanów Zjednoczonych - najbardziej fałszywego, dwulicowego i pełnego hipokryzji kraju.
Ta książka to metafora Stanów Zjednoczonych - najbardziej fałszywego, dwulicowego i pełnego hipokryzji kraju.
Pokaż mimo toJakże mnie drażni pisarstwo Alex Kavy, jakże drażni!!! A najbardziej drażnią opisy stanu podniecenia (pernamnentnego) agentki O'Dell gdy styka się z Nickiem Morrellim i vice-versa. Romans jak w wenezuelskiej operze mydlanej. Poza tym kto zwraca się do dziewczyny wyznając jej miłość: "Kocham Cię, Maggie O'Dell"??? Jeśli chodzi o treść książki, hmm.... Do Prestona i Childa raczej Kavie daleko... Ale da się to czytać.
Jakże mnie drażni pisarstwo Alex Kavy, jakże drażni!!! A najbardziej drażnią opisy stanu podniecenia (pernamnentnego) agentki O'Dell gdy styka się z Nickiem Morrellim i vice-versa. Romans jak w wenezuelskiej operze mydlanej. Poza tym kto zwraca się do dziewczyny wyznając jej miłość: "Kocham Cię, Maggie O'Dell"??? Jeśli chodzi o treść książki, hmm.... Do Prestona i Childa...
więcej mniej Pokaż mimo toNiepokojące, wciągające i warte poświęconego czasu.
Niepokojące, wciągające i warte poświęconego czasu.
Pokaż mimo toPrawdziwa cegła i... chyba nie było warto. Tak naprawdę nie zauważyłem tam żadnych nowych, ciekawych idei... Odwieczna walka dobra ze złem plus stare mesjanistyczne historie. Daję "6" za specyficzny klimat rewelacyjnie oddający pustkę wyludnionej przez zarazę Ziemi.
Prawdziwa cegła i... chyba nie było warto. Tak naprawdę nie zauważyłem tam żadnych nowych, ciekawych idei... Odwieczna walka dobra ze złem plus stare mesjanistyczne historie. Daję "6" za specyficzny klimat rewelacyjnie oddający pustkę wyludnionej przez zarazę Ziemi.
Pokaż mimo toJakoś mnie ten klimat nie wciągnął... tyle.
Jakoś mnie ten klimat nie wciągnął... tyle.
Pokaż mimo toTakie książki są potrzebne - choćby po to, by uświadomić sobie ile człowiek jest w stanie znieść i do czego jest w stanie się przystosować...
Takie książki są potrzebne - choćby po to, by uświadomić sobie ile człowiek jest w stanie znieść i do czego jest w stanie się przystosować...
Pokaż mimo to
Nie byłem zwolennikiem tego typu literatury, lecz... wciągnęło mnie i przeczytałem wszystkie części. Klimatyczne.
Nie byłem zwolennikiem tego typu literatury, lecz... wciągnęło mnie i przeczytałem wszystkie części. Klimatyczne.
Pokaż mimo to