Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Lipoński

21
7,2/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
138 przeczytało książki autora
519 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzieje kultury europejskiej. Średniowiecze
Wojciech Lipoński
7,1 z 8 ocen
52 czytelników 2 opinie
2020
Dzieje kultury europejskiej. Prehistoria – starożytność
Wojciech Lipoński
7,4 z 7 ocen
68 czytelników 2 opinie
2019
Landmarks in British history and culture. A monograph of selected issues
Wojciech Lipoński
8,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2015
Kultura europejska a historiografia zachodnia ignorująca Europę na wschód od Łaby. Próba zrównoważonego podejścia
Wojciech Lipoński
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2014
Historia sportu na tle rozwoju kultury fizycznej
Wojciech Lipoński
8,0 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2012
Fair Play w sporcie i Olimpiźmie Szansa czy utopia
Wojciech Lipoński
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2010
Encyklopedie sportów świata. Tom 9: na-pe + CD z grą ''Winter Sports'' OP
Wojciech Lipoński
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2008
Encyklopedia sportów świata. Tom 14: su-to + CD z grą ''Tennis elbow''
Wojciech Lipoński
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Kultura europejska a historiografia zachodnia ignorująca Europę na wschód od Łaby. Próba zrównoważonego podejścia Wojciech Lipoński 
6,0

Bardziej publicystyczny niż naukowy wykład będący zapowiedzią napisanej już częściowo "Historii kultury europejskiej" Lipońskiego. Nie ulega wątpliwości, że problemy autorów zachodnioeuropejskich z niedostrzeganiem dobrej połowy kontynentu to problem dostrzegalny nie tylko we wziętej na celownik książce P. Rietbergena "Europa. Dzieje kultury". Lipoński zwraca uwagę na wiele poważnych niedopatrzeń i jest rzeczą bardzo smutną, że tego typu oczywistości trzeba poważnym - mogłoby się wydawać - historykom pokazywać.
Tomasz Babnis
Dzieje kultury brytyjskiej Wojciech Lipoński 
7,6

Pięć gwiazdek w przypadku tej książki to raczej efekt ilości niż jakości zawartych w niej informacji. Wojciech Lipoński postawił przed sobą ambitne zadanie przedstawienia całości kultury brytyjskiej od prahistorii do drugiej połowy XX wieku. Wydaje się jednak, że zamiar ten został zrealizowany z umiarkowanym sukcesem.
We wstępie autor skarży się na nadmierne bogactwo źródeł do historii Wielkiej Brytanii, a zwłaszcza Anglii. Niestety nie udało mu się uniknąć pułapki związanej z owym nadmiarem. W rezultacie takie rozdziały jak "Krzesło i widelec" sąsiadują z rozdziałami "Filozofia i myśl polityczna Loke'a". W zamyśle tekst miał w pełni przedstawić bogactwo kultury Wysp Brytyjskich, w praktyce Lipoński prześlizguje się po każdym z tematów, pozostawiając niedosyt, często ograniczając się do informacji pobieżnych czy zgoła anegdotycznych.
Inną wadą narracji autora "Dziejów kultury brytyjskiej" jest brak obiektywizmu. Wyraźnie wyczuwa się jego antyfrancuskie nastawienie w pobieżnym traktowaniu średniowiecza brytyjskiego, okresu, kiedy wysypy i ich kultura znajdowały się pod silnym wpływem Francji, oraz w jednoznacznie krytycznym nastawieniu do rewolucji francuskiej. Jeszcze bardziej irytują rozsiane po tekście antyfeministyczne uwagi. Lipoński pisze na przykład o Mary Wollstonecraft, angielskiej intelektualistce z XVIII wieku, "Tymczasem pisarka zadurzyła się w nim [Gilbercie Imalayu] na zabój i aż dwukrotnie z jego powodu próbowała odebrać sobie życie. Okazało się, że co innego liberalne zasady, a co innego prawa natury"(s. 457). W innym miejscy - o współczesnym teatrze - "Nie jest wykluczone, że gatunek ten [melodramat], ukazujący tak ważną dla kobiet stronę uczuciową okaże się [...] lepszym nośnikiem sprawy kobiecej w sposób mniej wojowniczy, tradycyjnie delikatniejszy, ale za to na pewno skuteczniejszy niż ustawiczne pobrzękiwanie feministyczną szabelką" (s.758). Nie tylko kobiety zresztą obrywają, Lipoński również niepełnosprawnych uważa za osoby zasługujące na drwiny: "Nieco komicznym przykładem kawaliera był karzeł Karola I, Jeffery Hudson. [...] W wieku dorosłym osiągnął wzrost 3 stóp i 9 cali, czyli około 1,1 m." (s. 244) - doprawdy, boki zrywać. Tego typu uwagi stale przewijają się przez niemal 800 stron książki, podając w wątpliwość jej wartość jako obiektywnego źródła wiedzy akademickiej.
Kolejna wątpliwość dotyczy udanej realizacji szumnie zapowiadanego przez autora zamiaru "całościowego" przedstawienia dziejów kultury brytyjskiej, mimo tych zapewnień, większość wywodu poświęca kulturze angielskiej.
Nie sposób w tym miejscu uniknąć porównania z doskonałymi "Dziejami kultury francuskiej" wydanymi w tej samej serii PWN. Choć książka ta jest o 300 stron cieńsza, daje znacznie pełniejszy, spójniejszy i bardziej uporządkowany obraz dziejów kultury francuskiej. Jacek Kowalski, Anna Loba, Mirosława Loba i Jan Prokop rzeczowo i obiektywnie piszą o najważniejszych zjawiskach bez uciekania w anegdotyzm, wątpliwej wartości oceny czy mało znaczące szczegóły. Być może na wartości tej książki zaważyła decyzja o zleceniu tego zadania czworgu autorom będącym specjalistami od poszczególnych okresów dziejów Francji.
Reasumując, "Dzieje kultury brytyjskiej" to ogromny "zasobnik" nazwisk, pojęć i miejsc ważnych dla historii Wielkiej Brytanii, ale niewiele więcej. Aby zyskać bardziej klarowny i obiektywny ogląd cywilizacji tego kraju, należy sięgnąć po inne syntezy lub dzieła zajmujące się określonym problemem.