Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobry, ta książka był mega fajna. To mój może 3 kryminał w życiu, który na szczęście nie sprawił, ze więcej po nie sięgnę. Wręcz przeciwnie. Mimo, ze książka napisana jest w 3 osobie (czego zazwyczaj unikam jak moge), to tutaj w ogole mi nie przeszkadzało.
I fajna sprawa i troszke tutaj romansiku XD wszytko co trzeba. Polecam Serdelecznie

Dobry, ta książka był mega fajna. To mój może 3 kryminał w życiu, który na szczęście nie sprawił, ze więcej po nie sięgnę. Wręcz przeciwnie. Mimo, ze książka napisana jest w 3 osobie (czego zazwyczaj unikam jak moge), to tutaj w ogole mi nie przeszkadzało.
I fajna sprawa i troszke tutaj romansiku XD wszytko co trzeba. Polecam Serdelecznie

Bardzo słodka historia. Tempo rozwijania się relacji miedzy bohaterami jest bardzo szybkie. Jesli szukasz czegoś ambitnego to sie zawiedziesz. Ale jesli szukasz czegoś do wychillowania i oderwania sie od rzeczywistości to spoko.

Bardzo słodka historia. Tempo rozwijania się relacji miedzy bohaterami jest bardzo szybkie. Jesli szukasz czegoś ambitnego to sie zawiedziesz. Ale jesli szukasz czegoś do wychillowania i oderwania sie od rzeczywistości to spoko.

Ale mi sie to podobało. Serio!! Cały czas czułam te emocje, stresy, radości głównej bohaterki. Czytałam jak najszybciej, zeby sie tylko dowiedzieć jak sie to wszystko dalej potoczy. Polecam serdelecznie !!! Następne części mniej, ale tez super.

Ale mi sie to podobało. Serio!! Cały czas czułam te emocje, stresy, radości głównej bohaterki. Czytałam jak najszybciej, zeby sie tylko dowiedzieć jak sie to wszystko dalej potoczy. Polecam serdelecznie !!! Następne części mniej, ale tez super.

Ogolnie spoko historia, chociaz inne serie tej autorki są lepsze. Takie mieszane uczucia mam. Zycie postaci jest dosyć nietypowe. Ich zainteresowania nietuzinkowe. Musze przyznać, ze pierwszy raz czytam o bohaterach zajawionych żeglarstwem. Wszystko niby fajnie, ale mam wrażenie, ze ta książka jest taka troche bezpluciowa. Nie ma jakichś zwrotów akcji albo napięcia. Taka opowiastka na dobranoc.

Ogolnie spoko historia, chociaz inne serie tej autorki są lepsze. Takie mieszane uczucia mam. Zycie postaci jest dosyć nietypowe. Ich zainteresowania nietuzinkowe. Musze przyznać, ze pierwszy raz czytam o bohaterach zajawionych żeglarstwem. Wszystko niby fajnie, ale mam wrażenie, ze ta książka jest taka troche bezpluciowa. Nie ma jakichś zwrotów akcji albo napięcia. Taka...

Nie wiem.
Juz tyle podejść robiłam do ten autorski, ale mam wrażenie, że wszystkie jej książki sa na tak zwane „jedno kopyto”. To nie jest zła książka. Mysle, ze ocena mowi sama za siebie. Ale jesli czytasz juz kolejna książkę z pod pióra Tijan, to troche ma sie dość juz tych wszystkich ekip i nierealistycznego życia nastolatków.

Nie wiem.
Juz tyle podejść robiłam do ten autorski, ale mam wrażenie, że wszystkie jej książki sa na tak zwane „jedno kopyto”. To nie jest zła książka. Mysle, ze ocena mowi sama za siebie. Ale jesli czytasz juz kolejna książkę z pod pióra Tijan, to troche ma sie dość juz tych wszystkich ekip i nierealistycznego życia nastolatków.

Głupia głupia głupia. Ten epilog jest tak beznadziejny, ze lepiej by bylo jakby go nie było. Czytałam cała książkę z nadzieja, ze w końcu zacznie się wszystko układać, ale po co... lepiej skończyć książkę bez sensu, zabijając wszelka nadzieje na lepsze jutro.

Głupia głupia głupia. Ten epilog jest tak beznadziejny, ze lepiej by bylo jakby go nie było. Czytałam cała książkę z nadzieja, ze w końcu zacznie się wszystko układać, ale po co... lepiej skończyć książkę bez sensu, zabijając wszelka nadzieje na lepsze jutro.

Ostatnio te książki Lynn są na jedno kopyto. Zero budowania napięcia. Tu jej nie kocha, żeby w następnym rozdziale kocha do szaleństwa. Bez sensu.

Ostatnio te książki Lynn są na jedno kopyto. Zero budowania napięcia. Tu jej nie kocha, żeby w następnym rozdziale kocha do szaleństwa. Bez sensu.

Początek był mega wkręcający. Wątek jakiego nigdy jeszcze nie czytałam. Ale tak jakoś w środku zaczęło mi się strasznie dłużyć. Ogólnie fajna historia, ale na jeden raz. Mimo, że pisana w 3 osobie, czego zazwyczaj nie lubię, to dobrze mi się czytało.

Początek był mega wkręcający. Wątek jakiego nigdy jeszcze nie czytałam. Ale tak jakoś w środku zaczęło mi się strasznie dłużyć. Ogólnie fajna historia, ale na jeden raz. Mimo, że pisana w 3 osobie, czego zazwyczaj nie lubię, to dobrze mi się czytało.

Zazwyczaj nie czytam takich książek. Są brutalne i takie miejscami obrzydliwe. Ale ta pozycja była najlepsza ze wszystkich, które czytałam (w sensie z tych brutalnych). Jest napisana prostym językiem, opisy się nie dłużą, dialogi są realistyczne, akcja jest dynamiczna. Także noc, tyko czytać

Zazwyczaj nie czytam takich książek. Są brutalne i takie miejscami obrzydliwe. Ale ta pozycja była najlepsza ze wszystkich, które czytałam (w sensie z tych brutalnych). Jest napisana prostym językiem, opisy się nie dłużą, dialogi są realistyczne, akcja jest dynamiczna. Także noc, tyko czytać

Tasiemiec vol.2

Tasiemiec vol.2

to jest najdłuższy tasiemiec, jaki kiedykolwiek czytałam

to jest najdłuższy tasiemiec, jaki kiedykolwiek czytałam

Piękna książka. Niby historia jest standardowa. Nie zaskoczy Was jej fabuła, ale mimo to, sposób w jaki jest napisana jest fantastyczny. Nie jeden rozdział doprowadził mnie do łez. W szczególności relacja Comet z rodzicami jest wzruszająca, ale nie w ten pozytywny sposób. Historia Comet i Tobiasa pokazuje, może i troszkę naciągnięte, realia w liceum. To jak toksyczna moze byc relacja z "przyjacielem". Oraz to, ze można pomóc tyko komuś, kto chce tej pomocy. Serdecznie polecam. A ja rzadko coś polecam (nieprawda xD). Książka pełna emocji, ścisk w żołądku był podczas jej czytania, także to coś znaczy. Mimo, iz myśle, ze raczej nie wrócę do tej powieści (bo jej nie zapomnę) To i tak polecam. Styl autorki jak zawsze fantastyczny.

Piękna książka. Niby historia jest standardowa. Nie zaskoczy Was jej fabuła, ale mimo to, sposób w jaki jest napisana jest fantastyczny. Nie jeden rozdział doprowadził mnie do łez. W szczególności relacja Comet z rodzicami jest wzruszająca, ale nie w ten pozytywny sposób. Historia Comet i Tobiasa pokazuje, może i troszkę naciągnięte, realia w liceum. To jak toksyczna moze...

Historia jest naprawdę ciekawa. Ale mam wrażenie, że dostaliśmy już od tej autorki za dużo takich samych relacji między bohaterami.. To już 3 książka Penelope, którą czytam i jest o tym jak bardzo bohaterowie na początku się nienawidzą a później kochają.. Myśle, że te "docinki" które bohaterowie robią sobie nawzajem są zbyt ostre i na tyle przykre, że normalny człowiek po niektórych, by się po prostu załamał. Ogólnie bardzo lubię tę autorkę. Bardzo szybko czyta sie jej pozycję. Także jeżeli jest to pierwsza książka od Penelope Douglas po którą sięgasz to sie nie zawiedziesz.

Historia jest naprawdę ciekawa. Ale mam wrażenie, że dostaliśmy już od tej autorki za dużo takich samych relacji między bohaterami.. To już 3 książka Penelope, którą czytam i jest o tym jak bardzo bohaterowie na początku się nienawidzą a później kochają.. Myśle, że te "docinki" które bohaterowie robią sobie nawzajem są zbyt ostre i na tyle przykre, że normalny człowiek po...

Ciężka ta książka. I nie mam na myśli jej wagi.

Ciężka ta książka. I nie mam na myśli jej wagi.

czasami należy nam się trochę cukru ! Nadal uwielbiam Kirsty

czasami należy nam się trochę cukru ! Nadal uwielbiam Kirsty

Troszkę kopię ,,Maybe someday'' od Hoover. Nawet więcej niż troszkę. Ale mimo to dobrze się czyta. Szybko

Troszkę kopię ,,Maybe someday'' od Hoover. Nawet więcej niż troszkę. Ale mimo to dobrze się czyta. Szybko

Mam potężnego kaca książkowego! David, dlaczego?!

Mam potężnego kaca książkowego! David, dlaczego?!

To jest tak cudowne, że aż brak słów.. Ja chcę kontynuację!!

To jest tak cudowne, że aż brak słów.. Ja chcę kontynuację!!

Tę książkę można opisać jednym słowem: DZIWNA. Tytuł tak bardzo obiecujący, ale historia naprawdę przeciętna. Rzeczywiście, było to coś innego, ale takie bez sensu. Ani jakiegoś morału, czy przesłania. Gdzie tu jakieś logiczne zakończenie historii. Totalnie nie rozumiem wątku z "owadami". Tak jakby autor go dodał, bo musiał jakoś wypełnić kartkii. Książka jest nie skończona i jeśli by był jakiś ciąg dalszy.. O co "come on" z tymi stopami i owadami?! Ja chce wiedziec !

Tę książkę można opisać jednym słowem: DZIWNA. Tytuł tak bardzo obiecujący, ale historia naprawdę przeciętna. Rzeczywiście, było to coś innego, ale takie bez sensu. Ani jakiegoś morału, czy przesłania. Gdzie tu jakieś logiczne zakończenie historii. Totalnie nie rozumiem wątku z "owadami". Tak jakby autor go dodał, bo musiał jakoś wypełnić kartkii. Książka jest nie skończona...

Nigdy się nie pogodze, się z tym, ze Julia wybrała akurat jego..

Nigdy się nie pogodze, się z tym, ze Julia wybrała akurat jego..