Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Żyłem jak chciałem i umrę jak mi się podoba.

Żyłem jak chciałem i umrę jak mi się podoba.

- Czy wasz ojciec nie żyje? - Tak. - Przykro mi. Na co zmarł? - Na miecz między żebrami.

- Czy wasz ojciec nie żyje? - Tak. - Przykro mi. Na co zmarł? - Na miecz między żebrami.

To zaszczyt dla mnie, że mogłem cię kochać!

To zaszczyt dla mnie, że mogłem cię kochać!

- W takim razie pamiętasz ten sen - stwierdził Mencheres - To źle wróży . Strach sprawił, że moja odpowiedz była ostra. - Hej , Ty , Który Nosisz Się Jak Egipcjanin! Może choć raz przestaniesz być tak cholernie oficjalny i zaczniesz mówić jak ktoś, kto żyje w XXI wieku ? -Będzie rozpierducha. Zacznij nawijać yo - odparł natychmiast Mencheres .

- W takim razie pamiętasz ten sen - stwierdził Mencheres - To źle wróży . Strach sprawił, że moja odpowiedz była ostra. - Hej , Ty , Który N...

Mężczyzna, który ocenia ostrze tylko ze względu na jego zewnętrzne piękno, jest głupcem. Jedynie stal, z której jest zrobione, decyduje o jego jakości.

Mężczyzna, który ocenia ostrze tylko ze względu na jego zewnętrzne piękno, jest głupcem. Jedynie stal, z której jest zrobione, decyduje o je...

Know that I loved you,” she said to the Darkling. “Know that it was not enough.

Know that I loved you,” she said to the Darkling. “Know that it was not enough.

Through love, all is possible.

Through love, all is possible.

Nic to!''- powtarzała, bo tak jej kazał ten ukochany, bo to były ostatnie wyrazy, które jej przesłał; ale w tym powtarzaniu i w tych wyrazach były tylko dźwięki bez treści, bez prawdy, bez znaczenia i otuchy. Nie ,,nic to'' było - jeno żal, ciemność, rozpacz, martwota, jeno nieszczęście niepowrotne, jeno zbite i złamane, jeno błędna świadomość, że już nie ma nad nią ni miłosierdzia, ni nadziei, a jest tylko pustka i będzie pustka, którą wypełnić może jeden Bóg, kiedy śmierć ześle.

Nic to!''- powtarzała, bo tak jej kazał ten ukochany, bo to były ostatnie wyrazy, które jej przesłał; ale w tym powtarzaniu i w tych wyrazac...

Much slower, I turned around to see Vlad examining his fingernails, as if his hands weren’t still ablaze in the flames that had blasted the ghoul’s head off moments before. “What the hell was that?” I gasped. “Premature inflamulation,” he replied. “Happens sometimes. Very embarrassing. I don’t like to talk about it.

Much slower, I turned around to see Vlad examining his fingernails, as if his hands weren’t still ablaze in the flames that had blasted the ...