-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2023-05-27
2022-01-07
Książka ani ciekawa, ani niosąca dobre wartości. Powszechna w lekturze życzliwość jest w większości przypadków tylko przykrywką dla zaspokojenia ciekawości lub zabezpieczenia własnych interesów. Poziom plotkarstwa i intryg na Wierzbowej jest poza skalą; wścibstwo mieszkańców nie pozwoliłoby tam nikomu na bycie anonimowym.
Sześciolatka jest bardziej rozgarnięta niż młode kobiety, charaktery wszystkich postaci są strasznie płaskie, dorośli bohaterowie mają często myślenie na poziomie małego dziecka. Nie obdarzyłam sympatią żadnego z bohaterów, przez co książka potwornie mi się dłużyła.
Książka ani ciekawa, ani niosąca dobre wartości. Powszechna w lekturze życzliwość jest w większości przypadków tylko przykrywką dla zaspokojenia ciekawości lub zabezpieczenia własnych interesów. Poziom plotkarstwa i intryg na Wierzbowej jest poza skalą; wścibstwo mieszkańców nie pozwoliłoby tam nikomu na bycie anonimowym.
Sześciolatka jest bardziej rozgarnięta niż młode...
2021-07-31
2020-08-06
2020-06-09
2020-01-05
2020-01-02
2018-08-26
2018-01-04
2017-09-17
2017-08-20
2017-04-02
2016-09-01
2014-12-22
2016-02-28
2015-10-09
2015-08-07
Nie lubię reportaży, które są bardzo jednostronne. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre ważne kobiece sprawy są traktowane niepoważnie - sama jestem kobietą. Zabrakło mi jednak jakiegokolwiek pozytywnego zdania, pozytywnej opinii, pozytywnej historii, które dałyby nadzieję tym, które przeżywają lub przeżyły to, przez co przeszły bohaterki. Narastała we mnie frustracja, że książka jest strasznie zero-jedynkowa. Taki brak obiektywizmu nie przekona do zmiany patrzenia na świat czytelnika, który dotąd nie zauważał istnienia opisanych problemów.
Nie lubię reportaży, które są bardzo jednostronne. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre ważne kobiece sprawy są traktowane niepoważnie - sama jestem kobietą. Zabrakło mi jednak jakiegokolwiek pozytywnego zdania, pozytywnej opinii, pozytywnej historii, które dałyby nadzieję tym, które przeżywają lub przeżyły to, przez co przeszły bohaterki. Narastała we mnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to