-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1156
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać409
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2019
Treść bardzo ciekawa, na swoje czasy zapewne rewelacja. Obecnie mocno się zestarzała, w szczególności język i forma trącą myszką, aż skręca. Ale warto przebrnąć.
Treść bardzo ciekawa, na swoje czasy zapewne rewelacja. Obecnie mocno się zestarzała, w szczególności język i forma trącą myszką, aż skręca. Ale warto przebrnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019
2021
2020
2020
2020
2020
2017
2018
2021
2021
2021
2021
2018
2017
2021
Wciąga, napisana z przymrużeniem oka. Trochę czytadło, ale baaardzo przyjemne.
Wciąga, napisana z przymrużeniem oka. Trochę czytadło, ale baaardzo przyjemne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021
Godny następca "Warkota", nawet ciut lepszy. Na pewno fabuła bardziej misterna, zaskakujaca.
Godny następca "Warkota", nawet ciut lepszy. Na pewno fabuła bardziej misterna, zaskakujaca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021
Bardzo fajna, taki wrocławski "Zły". Fajna intryga, ciekawe postacie, dużo lokalnego kolorytu i miłości do Wrocławia.
Bardzo fajna, taki wrocławski "Zły". Fajna intryga, ciekawe postacie, dużo lokalnego kolorytu i miłości do Wrocławia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ta książka to jakby skrzyżowanie "Nas" Zamiatina z "Wyspą" Huksleya oraz dowolną pozycją Paolo Coelho. Jest przyszłość niby idelna. Narrator nam o niej opowiada bez emocji, nic nie wynika z akcji (chyba największy grzech autora - wyłożyć kawę na ławę zamiast pozwolić bohaterom coś zrobić, by pokazali, jacy są i gdzie są). Ale jak coś ma wynikać z akcji, skoro jej nie ma? Dostajemy masę okrągłych zdań (tu podobieństwo do brazylijskiego miszcza), ale jakoś trudno w nie uwierzyć. Dobrnąłem do końca, bo książka jest krótka, ale... szkoda czasu.
Ta książka to jakby skrzyżowanie "Nas" Zamiatina z "Wyspą" Huksleya oraz dowolną pozycją Paolo Coelho. Jest przyszłość niby idelna. Narrator nam o niej opowiada bez emocji, nic nie wynika z akcji (chyba największy grzech autora - wyłożyć kawę na ławę zamiast pozwolić bohaterom coś zrobić, by pokazali, jacy są i gdzie są). Ale jak coś ma wynikać z akcji, skoro jej nie ma?...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to