Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wyobraźmy sobie wspaniałą firmę, która dba o swoich pracowników jak o swoją rodzinę. Zapewnia pracownikom pracę, mieszkanie, dostęp do rozrywki, kultury. Dzięki swojej firmie nie musisz się martwić o przetrwanie w świecie w którym panuje ogromne bezrobocie, natura wymiera i panuje wszeobecny upał.
Wydawać by się mogło, że praca w Chmurze to spełnienie wszystkich marzeń, a jej Twórca to człowiek mający atrybuty Boga, któremu wszystko zawdzięczamy.
W rzeczywistości książka przedstawia nam niezwykle niepokojącą wizję świata, świata w którym panuje współczesne niewolnictwo tylko ubrane w ładniejsze szaty. Bo jak inaczej nazwać świat w którym człowiek sprowadzony jest jedynie do roli pracownika/niewolnika. Niewolnika, który całe swoje życie poświęca pracy po to, aby płacić za mieszkanie, jedzenie i produkty wytworzone przez Chmurę. Świata w którym relacje z drugim człowiekiem są powierzchowne, płytkie bo nie ma czasu ani możliwości o nie dbać. Świata w którym liczy się jedynie praca i kolejna gwiazdka do zdobycia. Świata w którym jeżeli nie dajesz z siebie 100% to jesteś wyrzucamy na bruk, jak śmieć, jak niepotrzebny nikomu przedmiot. Ta książka to też ogromna lekcja ekonomii, która jak na dłoni pokazuje, że doprowadzenie do sytuacji kiedy nie ma konkurencji w gospodarce prowadzi do prawdziwej tragedii i autorytarnych rządów jednostki.
Ogólnie uważam, że pomysł na książkę bardzo dobry, od pierwszych stron od razu wciągnęłam się w ten dziwny, niepokojący świat. Natomiast brakowało mi takiego dopełnienia, jeszcze wyraźniejszego obrazu przedstawiającego prawdziwe oblicze Chmury. I samo zakończenie również było dla mnie taką niedokończoną historią, brakowało mi wyjaśnienia co się stało z Zinnią i jak potoczyły się jej losy.
Podsumowując, pomysł na książkę super, natomiast w wykonaniu brakowało mi kilku istotnych elementów, które sprawiają, że książka jest dobra, a mogłaby być świetna.

Wyobraźmy sobie wspaniałą firmę, która dba o swoich pracowników jak o swoją rodzinę. Zapewnia pracownikom pracę, mieszkanie, dostęp do rozrywki, kultury. Dzięki swojej firmie nie musisz się martwić o przetrwanie w świecie w którym panuje ogromne bezrobocie, natura wymiera i panuje wszeobecny upał.
Wydawać by się mogło, że praca w Chmurze to spełnienie wszystkich marzeń, a...

Książka pełna emocji i wzruszeń. Przeczytałam ją jednym tchem i od razu zatopiłam się w świat Weroniki i Wiktora. Świat w którym znajdziemy dużo zła ale również dużo dobra. Świetna powieść obyczajowa ;-)

Książka pełna emocji i wzruszeń. Przeczytałam ją jednym tchem i od razu zatopiłam się w świat Weroniki i Wiktora. Świat w którym znajdziemy dużo zła ale również dużo dobra. Świetna powieść obyczajowa ;-)

Jestem zachwycona tą powieścią. Świetna, wartka akcja, niebanalny pomysł na zbrodnię i ciekawa zagadka do rozwiązania. Szczerze polecam ;-)

Jestem zachwycona tą powieścią. Świetna, wartka akcja, niebanalny pomysł na zbrodnię i ciekawa zagadka do rozwiązania. Szczerze polecam ;-)

Książka ma swoją magię. Pozwala nam spojrzeć na uczucia, których każdy z nas doświadcza z zupełnie innej perspektywy. Perspektywy innego ciała każdego dnia. Książka naprawdę wyjątkowa.

Książka ma swoją magię. Pozwala nam spojrzeć na uczucia, których każdy z nas doświadcza z zupełnie innej perspektywy. Perspektywy innego ciała każdego dnia. Książka naprawdę wyjątkowa.

Pierwsze cztery części z Rudolfem w roli głównej po prostu uwielbiam, ubóstwiam i wracam do nich co jakiś czas.
Niestety ale ta część rozczarowała mnie. Co prawda gdzieś w oddali pozostał ten charakterystyczny styl autorki i za to wielkie brawa, natomiast moim zdaniem pewne elementy w książce zostały za bardzo przerysowane przez co dla mnie straciły swój niepowtarzalny urok i humor.
Salwy śmiechu wywoływały opisy nastolatka z dolegliwościami wieku starczego jak to miało miejsce w poprzednich częściach.
Z kolei w tej części spotykamy 30 letniego Rudolfa z którego autorka zrobiła zchorowanego 50 latka. Były takie momenty że opis Rudolfa, jego wygląd, choroby wywoływały u mnie nie śmiech tylko smutek i poczucie beznadziei.
Powrót po tak długim czasie do przygód Rudolfa niestety nie mogę uznać za udany. Może wynika to z faktu że dotychczasowe 4 części były tak dobre, że każda kolejna już jest trochę na siłę i nie jest w stanie dorównać poziomem do wcześniejszych części.

Pierwsze cztery części z Rudolfem w roli głównej po prostu uwielbiam, ubóstwiam i wracam do nich co jakiś czas.
Niestety ale ta część rozczarowała mnie. Co prawda gdzieś w oddali pozostał ten charakterystyczny styl autorki i za to wielkie brawa, natomiast moim zdaniem pewne elementy w książce zostały za bardzo przerysowane przez co dla mnie straciły swój niepowtarzalny...

Jo Nesbo jako autora kocham miłością bezwarunkową i dozgonną. I tym razem się nie zawiodłam. Kolejna świetna powieść, ciekawe postaci, trzymająca w napięciu fabuła i ciekawe zakończenie. Polecam każdemu.

Jo Nesbo jako autora kocham miłością bezwarunkową i dozgonną. I tym razem się nie zawiodłam. Kolejna świetna powieść, ciekawe postaci, trzymająca w napięciu fabuła i ciekawe zakończenie. Polecam każdemu.

Kolejna cześć cyklu z Harrym Hole w roli głównej.

Jo Nesbo i tym razem nie zawodzi, napięcie do samego końca i to do czego zdążył nas już przyzwyczaić sam autor- zaskakujące zaskoczenie wywracające do góry nogami to co wydawałoby się nam oczywiste i znane.

Polecam każdemu wymagającemu miłośnikowi kryminałów.

Kolejna cześć cyklu z Harrym Hole w roli głównej.

Jo Nesbo i tym razem nie zawodzi, napięcie do samego końca i to do czego zdążył nas już przyzwyczaić sam autor- zaskakujące zaskoczenie wywracające do góry nogami to co wydawałoby się nam oczywiste i znane.

Polecam każdemu wymagającemu miłośnikowi kryminałów.

Jo Nesbo i jego cykl kryminałów z Harrym Hole w roli głównej to dla mnie arcydzieło. Niesamowicie skonstruowana fabuła, napięcie i tak naprawdę do samego końca nie wiadomo kto jest mordercą, nawet czasami nie ocieramy się o rozwiązanie zagadki.

Sam główny bohater- Harry Hole- człowiek niedoskonały, pełen sprzeczności, postać wielowymiarowa, ale co najważniejsze- prawdziwa. I to chyba właśnie dlatego tak lubię tego bohatera.

Polecam każdemu do przeczytania.

Jedyny "minus" całego cyklu to taki, że po Jo Nesbo żaden kryminał mnie nie zaskoczył, nie zafascynował i nie wciągnął jak ten cykl. Cały czas szukam autora, który by mu dorównał i jak na razie poszukiwania są bezowocne.

Jo Nesbo i jego cykl kryminałów z Harrym Hole w roli głównej to dla mnie arcydzieło. Niesamowicie skonstruowana fabuła, napięcie i tak naprawdę do samego końca nie wiadomo kto jest mordercą, nawet czasami nie ocieramy się o rozwiązanie zagadki.

Sam główny bohater- Harry Hole- człowiek niedoskonały, pełen sprzeczności, postać wielowymiarowa, ale co najważniejsze-...

Zaczynając tą powieść byłam bardzo jej ciekawa zwłaszcza po przeczytaniu pozytywnej recenzji na jej temat.
Niestety, ale bardzo się rozczarowałam. Pomysł na postać Morfeusza całkiem fajny, zwłaszcza jeśli chodzi o tą jego "zakazaną" działalność natomiast samo wykonanie bardzo słabe.
I nie ukrywam, że jeśli chodzi o postać Cassandry to nie polubiłam jej wcale, wręcz mnie irytowała.
Młoda dziewczyna, zaraz po studiach, przedstawiona jest jako zdolna, pracowita, a w praktyce postać ta rozpoczyna pracę w firmie, w której przez pierwszy tydzień nie robi właściwie nic oprócz uprawiania seksu ze swoim szefem, po czym bierze urlop aby spędzić czas ze swoim przyjacielem. No ludzie, absurd goni absurd. A i jeszcze to, że Cassandra to druga najważniejsza osoba w firmie, po samym właścicielu.
Sam początek powieści kiedy to Cassandra śpi prawie z każdym napotkanym facetem albo prawie to robi, bo zdenerwowała się na Adama, zniechęca od razu do tej postaci.

Podsumowując, postać Cassandry jak dla mnie zupełnie psuje całą powieść i relację między bohaterami. Mogłoby wyjść z tego coś fajnego, ale niestety nie wyszło.

Zaczynając tą powieść byłam bardzo jej ciekawa zwłaszcza po przeczytaniu pozytywnej recenzji na jej temat.
Niestety, ale bardzo się rozczarowałam. Pomysł na postać Morfeusza całkiem fajny, zwłaszcza jeśli chodzi o tą jego "zakazaną" działalność natomiast samo wykonanie bardzo słabe.
I nie ukrywam, że jeśli chodzi o postać Cassandry to nie polubiłam jej wcale, wręcz mnie...

Przepiękna powieść. Porusza do głębi i daje do myślenia.

Przepiękna powieść. Porusza do głębi i daje do myślenia.

Przepiękna powieść o miłości w czasach wojny. Nie mogłam się od niej oderwać.
Po prostu wspaniała!

Przepiękna powieść o miłości w czasach wojny. Nie mogłam się od niej oderwać.
Po prostu wspaniała!