Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

W ostatniej części Róża będzie musiała wykazać się niesamowitymi zdolnościami dedukcyjnymi, albowiem sama właścicielka gazety „Perspektywy” poprosi ją o przysługę. Dlaczego to taka ważna gazeta? Bo to tam swoje artykuły umieszcza Katarzyna Rodrigo - jedyna idolka naszej bohaterki.

Róża będzie tropić kto stoi za niszczeniem gazety, zmienianiem nagłówków i robieniem psikusów w kolejnych numerach gazety. Kim jest sabotażysta i jaki jest cel tych działań? Sprawdźcie sami!

Jak w poprzednich częściach bawiliśmy się świetnie rozwiązując zagadkę razem z Różą. Fabuła jest ciekawa, a sprawa dla kilkulatka może się wydawać zawiła. Klimatu dodają oczywiście ilustracje w odcieniach fioletu.

Niewielki, kieszonkowy format sprawia że to świetny wybór aby zabrać lekturę w podróż i umilać sobie czas chociażby na wakacjach.

Trochę żal, że to już koniec serii, ale nie wątpię że wydawnictwo niebawem wyjdzie do nas z kolejnymi ciekawymi propozycjami.

W ostatniej części Róża będzie musiała wykazać się niesamowitymi zdolnościami dedukcyjnymi, albowiem sama właścicielka gazety „Perspektywy” poprosi ją o przysługę. Dlaczego to taka ważna gazeta? Bo to tam swoje artykuły umieszcza Katarzyna Rodrigo - jedyna idolka naszej bohaterki.

Róża będzie tropić kto stoi za niszczeniem gazety, zmienianiem nagłówków i robieniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

to kontynuacja poprzedniego tomu, w którym dziewczynka wraz ze swoim przyjacielem będą drążyć temat odnalezionych ruin starego domu i cmentarza. W tej części Gaja natknie się na list sprzed wielu lat ukryty w zakamarkach jej szafy, który będzie powiązany z tym tajemniczym miejscem. Gaja ma nadzieję, że kryje się tam jakąś tajemniczą historia. Czy tak jest naprawdę? Musicie sięgnąć żeby się przekonać.

Ta część jest również nafaszerowana wiedzą przyrodniczą tym razem związaną z budzeniem się natury do życia wiosenną porą.

Poza tym Gaja będzie się zmagała z problemami zwykłej dziewczynki, będzie zdawać egzaminy, radzić sobie z emocjami, złością na przyjaciele i wiele innych.

Całość jest napisana lekko i przyjemnie, ilustracje są tak samo zachwycają jak w poprzedniej część, a krótkie rozdziały sprzyjają czytaniu przez kilka dni do snu.

to kontynuacja poprzedniego tomu, w którym dziewczynka wraz ze swoim przyjacielem będą drążyć temat odnalezionych ruin starego domu i cmentarza. W tej części Gaja natknie się na list sprzed wielu lat ukryty w zakamarkach jej szafy, który będzie powiązany z tym tajemniczym miejscem. Gaja ma nadzieję, że kryje się tam jakąś tajemniczą historia. Czy tak jest naprawdę?...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Każdy może być święty, czyli nawet łobuzy idą do nieba Justyna Bednarek, Anna Jarecka-Salamon
Ocena 9,5
Każdy może być... Justyna Bednarek, A...

Na półkach:

„Każdy może być święty, czyli nawet łobuzy idą do nieba” Justyny Bednarek z niesamowitymi ilustracjami wydzierganymi przez Annę Salamon to zbiór historii trochę wymyślonych, trochę opartych na prawdziwych historiach, a trochę na legendach przeróżnych osób zapisanych na kartach historii jako święci.

W bardzo lekki, swobodny i zabawny sposób poznajemy różne historie, które pokazują, że święci mieli przeróżne przygody i prowadzili swoje życie na różny sposób nie zawsze wzorowy jakby się mogło wydawać. Ich życie nie było idealne, tak jak i oni sami. To byli zwykli ludzie, popełniający błędy, ale ostatecznie oddani innym.

Ciekawym zabiegiem jest wybranie na narratorów historii na przykład ptaki, drogę czy kamienie, które były obserwatorami tych wydarzeń.

Dodatkowo po niektórych historiach znajdziecie różne pojęcia związane z chrześcijaństwem.

„Każdy może być święty, czyli nawet łobuzy idą do nieba” Justyny Bednarek z niesamowitymi ilustracjami wydzierganymi przez Annę Salamon to zbiór historii trochę wymyślonych, trochę opartych na prawdziwych historiach, a trochę na legendach przeróżnych osób zapisanych na kartach historii jako święci.

W bardzo lekki, swobodny i zabawny sposób poznajemy różne historie, które...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Operacja gra pozorów Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes
Ocena 8,0
Operacja gra p... Jørn Lier Horst, Ha...

Na półkach:

„Operacja gra pozorów” od to już kolejny tom przygód Tiril i Olivera oraz ich wiernego przyjaciela psa Ottona, w którym będą poszukiwać… No właśnie kogo? Tym razem śledztwo będzie polegało na znalezieniu złodzieja aut. Jak się okaże cały proceder jest bardzo rozbudowany i jest powiązanych wiele osób. Oczywiście nasi bohaterowie sprawnie rozwiążą sprawę, a czy Wam się uda?

Bardzo lubimy tą serię i zawsze z przyjemnością sięgamy po kolejne tytuły. Jest tutaj dużo tekstu, ale i sporo ilustracji. Sprawa jest dość prosta, chyba nawet prostsza od tych co do tej pory czytaliśmy i dość szybko udało nam się powiązać pewne fakty. Niemniej świetnie się bawiliśmy mimo, że zagadka nie była dla nas wyzwaniem.

Polecam wszystkim dzieciom 6+, które lubią klimaty zagadek i szukania poszlak i powiązań.

„Operacja gra pozorów” od to już kolejny tom przygód Tiril i Olivera oraz ich wiernego przyjaciela psa Ottona, w którym będą poszukiwać… No właśnie kogo? Tym razem śledztwo będzie polegało na znalezieniu złodzieja aut. Jak się okaże cały proceder jest bardzo rozbudowany i jest powiązanych wiele osób. Oczywiście nasi bohaterowie sprawnie rozwiążą sprawę, a czy Wam się uda?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Fufu całkiem inny smok” to książka o inności i jednocześnie o byciu wyjątkowym. Jest to książka, w której to dziecko decyduje co wydarzy się dalej. To kolejny tytuł, który na dobre zagościł w naszej biblioteczce i długo będzie dla nas ciekawym wyborem.

Fufu to smok z gatunku małych, wielkości kota. Jest w tej kwestii podobny do reszty. Jednak on jest włochaty nie tak jak pozostałe smoki, a do tego nie potrafi ziać ogniem. Chciałby być taki jak inni. Jasne, że zdarzają się smoki, które jego inność wytykają palcami, ale mama Fufu wspiera go i powtarza, żeby zawsze był sobą. Wydarzenia tego dnia pozwolą mu zrozumieć jaki jest wyjątkowy i w końcu poczuć się na równi z innymi.

Jeśli chcecie się dowiedzieć jakie wydarzenia do tego doprowadziły i co takiego uczynił Fufu to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł. Sami wybierzecie co będzie się po kolei działo i przekonajcie się jaki świetny smok z tego Fufu.

Książka jest średniego formatu, ma twardą okładkę, gruby i matowy papier i fantastyczne ilustracje. Historię czyta się świetnie, możliwość wyboru sprawia, że jest się częścią historii.

„Fufu całkiem inny smok” to książka o inności i jednocześnie o byciu wyjątkowym. Jest to książka, w której to dziecko decyduje co wydarzy się dalej. To kolejny tytuł, który na dobre zagościł w naszej biblioteczce i długo będzie dla nas ciekawym wyborem.

Fufu to smok z gatunku małych, wielkości kota. Jest w tej kwestii podobny do reszty. Jednak on jest włochaty nie tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to zabawna opowieść psa imieniem czino o tym kim jest, skąd pochodzi i gdzie aktualnie żyje oraz z kim. Opowiada on swoją historię w bardzo ciekawy sposób, gdzie niejednokrotnie będziecie się śmiać. Mówi o spacerach, swoim domu, jedzeniu, wyjazdach, a nawet lękach i obawach. Całość mocno podkreśla jak bardzo pies jest związany z człowiekiem i jak wiele w jego życiu zależy właśnie od właściciela. Psy bardzo się przywiązują i dążą silnymi uczuciami swoich opiekunów.

Całość dodatkowo jest wesoło zilustrowana, humorystycznymi i bardzo oryginalnymi rysunkami.

Myślę, że to fajna rozrywkowa lektura do wspólnego czytania.

Jest to zabawna opowieść psa imieniem czino o tym kim jest, skąd pochodzi i gdzie aktualnie żyje oraz z kim. Opowiada on swoją historię w bardzo ciekawy sposób, gdzie niejednokrotnie będziecie się śmiać. Mówi o spacerach, swoim domu, jedzeniu, wyjazdach, a nawet lękach i obawach. Całość mocno podkreśla jak bardzo pies jest związany z człowiekiem i jak wiele w jego życiu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W „Kicia Kocia co się dzieje z placem zabaw” stało się coś strasznego! Na plac zabaw wjechały ogromne maszyny budowlane i będą niszczyć ulubiony plac zabaw Kici Koci i jej przyjaciół. Wszystkie dzieci pojawiły się na placu z rodzicami, żeby sprawdzić co się dzieje. Dzieci są przerażone, że plac zabaw zniknie. Na szczęście okazuje się, że to tylko remont i będą nowe atrakcje. Przy okazji Kici Koci udaje się uratować gniazdo ptaszka dzięki poinformowaniu kierownika budowy nim drzewo zostało ścięte.

Jak zwykle życiowa sytuacja i prawdziwe emocje będą towarzyszyć naszej bohaterce. Dzieci z pewnością będą z uwagą słuchać i wyczekiwać na rozwój wydarzeń ☺️

Wydanie jak zwykle kieszonkowe, idealne w podróż czy na dłuższe oczekiwanie na przykład w przychodni.

W „Kicia Kocia co się dzieje z placem zabaw” stało się coś strasznego! Na plac zabaw wjechały ogromne maszyny budowlane i będą niszczyć ulubiony plac zabaw Kici Koci i jej przyjaciół. Wszystkie dzieci pojawiły się na placu z rodzicami, żeby sprawdzić co się dzieje. Dzieci są przerażone, że plac zabaw zniknie. Na szczęście okazuje się, że to tylko remont i będą nowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak zawsze w tej wspierającej serii zobaczycie same bliskościowe sytuacje. Książka pokazuje, że każde dziecko idzie spać inaczej. Jedne zasypiają szybciej, drugie później. Niektórzy potrzebują bliskości rodziców, drugim wystarczy ich obecność w pomieszczeniu. Ważne jest też stawianie wieczornych granic. Na pewno znacie tą sytuację, kiedy wasze dziecko mówi „mamo jeszcze jedną książkę”. Tutaj też zobaczycie tą scenę, ale ta scena jest zakończona bardzo ważnymi słowami, które ja już wcieliłam w nasze wieczorne rytuały i przyznaję, że mój pięcioletni syn naprawdę zaakceptował tą granicę.

Uważam ją za świetną w temacie zasypiania, z pewnością pomoże Wam i Waszym dzieciom w trudnych wieczornych sytuacjach.

Ilustracje są fantastyczne, wydanie całokartonowe, zaokrąglone rogi i nieduży format. Na końcu jak zawsze znajdziecie porady autorki psycholożki, na temat oczywiście zasypiania dzieci, ale także naszego zachowania i nastawienia.

Jak zawsze w tej wspierającej serii zobaczycie same bliskościowe sytuacje. Książka pokazuje, że każde dziecko idzie spać inaczej. Jedne zasypiają szybciej, drugie później. Niektórzy potrzebują bliskości rodziców, drugim wystarczy ich obecność w pomieszczeniu. Ważne jest też stawianie wieczornych granic. Na pewno znacie tą sytuację, kiedy wasze dziecko mówi „mamo jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Tata Oli i piłkarska gorączka Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 7,5
Tata Oli i pił... Thomas Brunstrøm, T...

Na półkach:

Jak się zapewne domyślacie będzie wesoło jak to już w tej serii jest.

Tym razem będziecie mieli okazję poznać tatę Oli z perspektywy niespełnionych marzeń z dzieciństwa. Ola będzie chciała spróbować zagrać w drużynie piłkarskiej na co jej tata będzie przeszczęśliwy. Jednak jego zaangażowanie będzie zdecydowanie zbyt duże. Pewnie kojarzycie ten scenariusz jak to rodzic bardziej się ekscytuje zajęciami dodatkowymi niż samo dziecko 😂 Gdy jednak Ola przyzna, że nie ma ochoty kontynuować treningów zaskoczy ją reakcja taty. Strach, że tata będzie rozczarowany ulatuje, gdy tata akceptuje jej decyzję i ją wspiera.

To jest część, która uświadamia rodziców, że nie warto naciskać i czasami trzeba odpuścić. Nie oznacza to, że nie mamy popychać dzieci w różne aktywności. Jedynie tyle, że powinniśmy szanować wybory naszych dzieci i wspierać je.

Całość prezentuje się jak zwykle wspaniale. Jest twarda okładka, świetne ilustracje i zabawna historia z ważnym przesłaniem głównie dla rodziców.

Jak się zapewne domyślacie będzie wesoło jak to już w tej serii jest.

Tym razem będziecie mieli okazję poznać tatę Oli z perspektywy niespełnionych marzeń z dzieciństwa. Ola będzie chciała spróbować zagrać w drużynie piłkarskiej na co jej tata będzie przeszczęśliwy. Jednak jego zaangażowanie będzie zdecydowanie zbyt duże. Pewnie kojarzycie ten scenariusz jak to rodzic...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Dwóch i pół” to już czwarta część przygód, a dawka humoru nie spada a nawet nie wiem, czy tym razem nie wzrosła. Będzie ciekawie, zabawnie czasami niebezpiecznie.

W pajęczynie pojawiają się nowe obowiązki. Obowiązki rodzicielskie to będzie coś zupełnie nowego i nieplanowanego, bowiem pewnego dnia nasi bohaterowie dostaną w prezencie od nie wiadomo kogo paczkę z jajkiem niespodzianką. To mucha, pająk, a może coś zupełnie innego? Początkowe przerażenie przerodzi się w prawdziwą troskę, a gdy zagrozi im utrata „maleństwa” pojawi się strach. Ich podopieczna Mia jest charakterna i bardzo szybko rośnie, ale z każdym dniem jest coraz bardziej kochana przez swoich opiekunów.

Jeśli jesteście ciekawy kim naprawdę jest Mia, jak da w kość swoim przybranym rodzicom i nie tylko im, to musicie koniecznie sięgnąć po ten tytuł.

Świetna zabawa jest pewna, a genialne ilustracje dodają humoru i świetnie uzupełniają historię.

Polecam całą serię !

„Dwóch i pół” to już czwarta część przygód, a dawka humoru nie spada a nawet nie wiem, czy tym razem nie wzrosła. Będzie ciekawie, zabawnie czasami niebezpiecznie.

W pajęczynie pojawiają się nowe obowiązki. Obowiązki rodzicielskie to będzie coś zupełnie nowego i nieplanowanego, bowiem pewnego dnia nasi bohaterowie dostaną w prezencie od nie wiadomo kogo paczkę z jajkiem...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Antek z babcią na dnie morza Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 8,5
Antek z babcią... Thomas Brunstrøm, T...

Na półkach:

„Antek z babcią na dnie morza” to pierwszy tom nowej serii autora bardzo popularnej serii o Tacie Oli, którą z pewnością kojarzycie. Ta seria również jest dość zabawna jednak w zupełnie inny sposób, ale przede wszystkim jest bardzo życiowa.

Antek zostaje z babcią w czasie, gdy jego oboje rodziców musi wyjechać służbowo. Antek bardzo się cieszy, bo uwielbia spędzać z nią czas. Babcia zawsze ma dla niego czas i jest super kompanem zabaw. W tej historii Antek z babcią będą płynąć łodzią podwodną na dno morza, aby odnaleźć pierścionek, który wpadł babci do odpływu. Spotkają na swojej drodze ryby, ośmiornice, syreny, a nawet potwory! Czy uda im się odnaleźć zaginiony pierścionek? Sprawdźcie koniecznie.

To fantastyczna historia, która pokazuje jak piękne relacje mogą mieć wnuki z babciami i jak niewiele potrzeba, aby zabawa była znakomita. Babcia, wnuk, wanna i kilka przedmiotów zaprowadzą ich w niesamowite krainy. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą wyobraźni!

Polecam i nie mogę się doczekać kolejnych tytułów.

„Antek z babcią na dnie morza” to pierwszy tom nowej serii autora bardzo popularnej serii o Tacie Oli, którą z pewnością kojarzycie. Ta seria również jest dość zabawna jednak w zupełnie inny sposób, ale przede wszystkim jest bardzo życiowa.

Antek zostaje z babcią w czasie, gdy jego oboje rodziców musi wyjechać służbowo. Antek bardzo się cieszy, bo uwielbia spędzać z nią...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Diplodok dok chce zawsze wygrywać” to książka, która się przyda każdemu rodzicowi. Nie znam dziecka, które lubi przegrywać. Nauka radzenia sobie z porażką jest bardzo trudna. Jednak mając za przykład tego dinozaura można zrozumieć, że nie wygrana jest zawsze najważniejsza.

Dok jest zachwycony, że do jego stada przybywa gra, na którą bardzo czekał. Gra jest przekazywana między stadami co jakiś czasu aby każde miało szansę na zabawę. Dokowi tak się podoba wygrywanie, że gdy w końcu i jemu nie idzie spuszcza się oszustwa co zostaje wykryte. Po tej sytuacji spotkał na swojej drodze Dinowróżkę, która rzuciła czar aby zawsze wygrywał. Teraz będzie super. Tylko czy aby na pewno? Okazało się, że ciągle wygrywanie wcale nie jest takie fajne. Liczy się wspólna zabawa, a czasami nawet miło patrzeć na radość kogoś kto wygra.

Na końcu znajdziecie kilka ciekawostek i porad, a nawet dodatkowe pomysły na zabawę.

„Diplodok dok chce zawsze wygrywać” to książka, która się przyda każdemu rodzicowi. Nie znam dziecka, które lubi przegrywać. Nauka radzenia sobie z porażką jest bardzo trudna. Jednak mając za przykład tego dinozaura można zrozumieć, że nie wygrana jest zawsze najważniejsza.

Dok jest zachwycony, że do jego stada przybywa gra, na którą bardzo czekał. Gra jest przekazywana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Diplodok dok” to świetna książka o akceptacji siebie i swojego życia. Nie trzeba się, zmieniać i dopasowywać do innych, warto zawsze zastanowić się nad pozytywami naszego życia.

Diplodok dok to młody dinozaur, któremu znudziło się jego życie, więc postanowił znaleźć sobie nowe stado. Jednak, aby się do któregoś dostać musiał się upodobnić do konkretnego gatunku. Próbował kilka razy ale bez powodzenia. W końcu najadł się i uciął sobie drzemkę. Gdy się obudził myślał, że w końcu szczęście mu dopisało i to nowe stado znalazło jego. Dok nie był świadomy że raptory chciały go zaatakować. Na szczęście w porę pojawili się jego rodzice i całe stado. Dopiero po powrocie do stada i rodziny zrozumiał, że dobrze jest być wśród swoich.

Na końcu znajdziecie kilka słów od autorki. Jest trochę o historii a trochę zachęt do wspólnej zabawy i porozmawiania.

„Diplodok dok” to świetna książka o akceptacji siebie i swojego życia. Nie trzeba się, zmieniać i dopasowywać do innych, warto zawsze zastanowić się nad pozytywami naszego życia.

Diplodok dok to młody dinozaur, któremu znudziło się jego życie, więc postanowił znaleźć sobie nowe stado. Jednak, aby się do któregoś dostać musiał się upodobnić do konkretnego gatunku. Próbował...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Malinka Wombat i Kangurek”, w którym Malinka będzie pomagała kangurzycy znaleźć zagubione w drodze do biblioteki kangurzątko. A jej zadanie jest bardzo ważne, bo książki taty, mamy i brata muszą zostać oddane, aby inni mogli je wypożyczyć. Czy znajdą malucha, który wypadł mamie z torby? Lekcja dla maluchów - jak się zgubisz nie oddalaj się, żeby nie zgubić się bardziej.

To bardzo ładne i ciekawe książki, w których poza historią znajdziecie informacje o różnych zwierzętach. W pierwszej części na końcu książki znajdziecie kilka faktów o wombatach natomiast w drugiej o kangurach.

„Malinka Wombat i Kangurek”, w którym Malinka będzie pomagała kangurzycy znaleźć zagubione w drodze do biblioteki kangurzątko. A jej zadanie jest bardzo ważne, bo książki taty, mamy i brata muszą zostać oddane, aby inni mogli je wypożyczyć. Czy znajdą malucha, który wypadł mamie z torby? Lekcja dla maluchów - jak się zgubisz nie oddalaj się, żeby nie zgubić się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Malinka Wombat i Klops”, w którym przeczytacie jak Malinka szuka inspiracji na ciekawy artykuł, ponieważ bardzo chciałaby wygrać konkurs reporterski. To miał być zabawny reportaż o czymkolwiek. Może napiszę o którymś z braci? Jednak tata w porę wyjaśnił jej, że trzeba mieć zgodę, aby i kimś napisać. Czy uda jej się znaleźć temat, który zapewni jej wygraną?

To bardzo ładne i ciekawe książki, w których poza historią znajdziecie informacje o różnych zwierzętach. W pierwszej części na końcu książki znajdziecie kilka faktów o wombatach natomiast w drugiej o kangurach.

„Malinka Wombat i Klops”, w którym przeczytacie jak Malinka szuka inspiracji na ciekawy artykuł, ponieważ bardzo chciałaby wygrać konkurs reporterski. To miał być zabawny reportaż o czymkolwiek. Może napiszę o którymś z braci? Jednak tata w porę wyjaśnił jej, że trzeba mieć zgodę, aby i kimś napisać. Czy uda jej się znaleźć temat, który zapewni jej wygraną?

To bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To zbiór rymowanek o poszczególnych dniach, porach roku i miesiącach, dzięki którym Wasze dzieci z łatwością zapamiętają ich kolejność a przy okazji będą się świetnie bawić. Poza tym, w części o dniach tygodnia są dodatkowe rymowane zagadki, aby zgadnąć jaki będzie kolejny dzień.

Bardzo podoba mi się pomysł na tą książkę i myślę, że bardzo przyda się moim dzieciom.
Dodatkowo ma bardzo ładne, kolorowe ilustracje Agaty Dobkowskiej, której twórczość bardzo lubimy.

Serdecznie Wam ją polecam!

To zbiór rymowanek o poszczególnych dniach, porach roku i miesiącach, dzięki którym Wasze dzieci z łatwością zapamiętają ich kolejność a przy okazji będą się świetnie bawić. Poza tym, w części o dniach tygodnia są dodatkowe rymowane zagadki, aby zgadnąć jaki będzie kolejny dzień.

Bardzo podoba mi się pomysł na tą książkę i myślę, że bardzo przyda się moim dzieciom....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Jadzia Pętelka idzie do dentysty” wprowadzi już dwulatki w temat wizyt u dentysty i leczenia ząbków. Świetnie jest tutaj pokazane, że czasami trzeba coś wyleczyć, ale nie zawsze. Cała trójka rodzeństwa idzie do dentysty. Staś ma zakładaną plombę, Jadzia tylko fluoryzacje, a na końcu nawet Szczepcio idzie skontrolować swoje dwa ząbki.

Wizyta pokazana jest w przyjemnej atmosferze i zaangażowaniem dentystki w zajęcie myśli małego pacjenta. Dzięki takim sposobom dzieci chętnie wracają do gabinetu i nie mają przykrych wspomnień nawet jeśli trzeba coś wyleczyć.

Jak to w całej serii ilustracje są fantastyczne, tekstu niezbyt dużo ale idealnie opisuje to co dzieje się na kolejnych ilustracjach co jest bardzo ważne w przypadku najmłodszych czytelników. Niewielki i kwadratowy format sprawiają, że można zabrać książeczkę ze sobą wszędzie.

„Jadzia Pętelka idzie do dentysty” wprowadzi już dwulatki w temat wizyt u dentysty i leczenia ząbków. Świetnie jest tutaj pokazane, że czasami trzeba coś wyleczyć, ale nie zawsze. Cała trójka rodzeństwa idzie do dentysty. Staś ma zakładaną plombę, Jadzia tylko fluoryzacje, a na końcu nawet Szczepcio idzie skontrolować swoje dwa ząbki.

Wizyta pokazana jest w przyjemnej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Niedźwiadek i Ptaszek. Kocyk i inne historie Jarvis, Jarvis
Ocena 9,3
Niedźwiadek i ... Jarvis, Jarvis

Na półkach:

„Niedźwiadek i ptaszek” to niewielka przeurocza i pełna ciepła książka będzie idealnym uzupełnieniem biblioteczki każdego dziecka.

Znajdziecie w niej cztery niezależne opowiadania o dwójce nietypowych przyjaciół, bo czy w prawdziwym świecie niedźwiedzie przyjaźnią się z ptaszkami? Raczej nie. Natomiast w tym przypadku jest to uroczy duet, który okazuje sobie wsparcie, czasami jest troszkę złośliwy, niekiedy bywa zazdrosny. Jednak zawsze są dla siebie wspaniałymi przyjaciółmi i mogą na siebie liczyć.

Ta niewielka formatem książka napisana jest w urzekający sposób. Ilustracje są fenomenalne, pełne ciepła i troski w stonowanych barwach. Idealnie współgrają z opowiadanymi historiami.

Co jest niesamowite to czytanie tej książki daje poczucie spokoju i odpręża. W dodatku zdaje się, że będzie kolejna część przygód tych uroczych bohaterów.

„Niedźwiadek i ptaszek” to niewielka przeurocza i pełna ciepła książka będzie idealnym uzupełnieniem biblioteczki każdego dziecka.

Znajdziecie w niej cztery niezależne opowiadania o dwójce nietypowych przyjaciół, bo czy w prawdziwym świecie niedźwiedzie przyjaźnią się z ptaszkami? Raczej nie. Natomiast w tym przypadku jest to uroczy duet, który okazuje sobie wsparcie,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Jadzia Pętelka idzie do fryzjera Agata Łuksza, Barbara Supeł
Ocena 7,9
Jadzia Pętelka... Agata Łuksza, Barba...

Na półkach:

Jeśli zatem czeka Was taka wizyta to koniecznie przeczytajcie z dziećmi książkę „Jadzia pętelka idzie do fryzjera”.

Wasze dzieci zostaną oswojone z tym jak wygląda salon, kogo mogą tam zobaczyć i jak przebiega taka wizyta. Jadzia idzie do fryzjera z tatą (co jest naprawdę super!). Na miejscu dziewczynka może wybrać sobie jaką chce fryzurę. Osobiście rozczuliła mnie fryzura „paniowa” jaka zażyczyła sobie Jadzia ☺️ Dziewczynka wychodzi z salonu zadowolona a jej włosy w końcu są okiełznane.

Jeśli zatem czeka Was taka wizyta to koniecznie przeczytajcie z dziećmi książkę „Jadzia pętelka idzie do fryzjera”.

Wasze dzieci zostaną oswojone z tym jak wygląda salon, kogo mogą tam zobaczyć i jak przebiega taka wizyta. Jadzia idzie do fryzjera z tatą (co jest naprawdę super!). Na miejscu dziewczynka może wybrać sobie jaką chce fryzurę. Osobiście rozczuliła mnie fryzura...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po Świętach przyszedł czas na wiosnę i wiosenne porządki. Znacie to ? Odkurzanie kątów, likwidowanie pajęczyn itp. Właśnie to się wydarzyło w „Zmiataj stąd, Bzyku!”.

Nasi bohaterowie w popłochu musieli uciekać ze swojego dotychczasowego domu. Jedyne miejsce jakie zdawało się bezpieczne to ogród. Oczywiście nie obyło się bez przeszkód i protestów Henryka, który za nic nie chciał zostawić swojej ukochanej kanapy. W ogrodzie wcale nie było łatwo znaleźć nowe miejsce na dom. Jednak w końcu się udało. Jak im się tam żyło ? Musicie koniecznie sprawdzić.

Kolejna część będzie równie zabawna jak poprzednia. Pojawia się wątek miłości, zdrady przyjaciela i poszukiwanie swojego miejsca. Nasi przyjaciele będą odkrywać świat na nowo, a ich przyjaźń zostanie wystawiona na wiele prób. Momentami będzie dość niebezpiecznie, gdy na urodzinowe przyjęcie niespodziankę dla Henryka, Bzyk zaprosi całą żarłoczną rodzinę pająka.

Historia podzielona jest na niedługie rozdziały, więc możecie z powodzeniem czytać z młodszymi dziećmi jak ja z Nikosiem. Ilustracje są bardzo ładne, kolorowe, zabawne. Idealnie pokazują wiele ciekawych scenek.

Format niezbyt duży, twarda okładka i gruby, lekko śliski papier.

Po Świętach przyszedł czas na wiosnę i wiosenne porządki. Znacie to ? Odkurzanie kątów, likwidowanie pajęczyn itp. Właśnie to się wydarzyło w „Zmiataj stąd, Bzyku!”.

Nasi bohaterowie w popłochu musieli uciekać ze swojego dotychczasowego domu. Jedyne miejsce jakie zdawało się bezpieczne to ogród. Oczywiście nie obyło się bez przeszkód i protestów Henryka, który za nic...

więcej Pokaż mimo to