Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślę, że za dużo działo się w pierwszej części książki a za mało w drugiej. Mimo wszystko cała seria jest warta uwagi.

Myślę, że za dużo działo się w pierwszej części książki a za mało w drugiej. Mimo wszystko cała seria jest warta uwagi.

Wow. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tylu emocji i tylu wydarzeń. Ktoś pięknie porównał obie Kate. Tę z Promyczka- zawsze uśmiechniętą i pełną życia z Kate w tej powieści, którą naznaczał smutek. Czytając, nie udało mi się uciec od porównywania tych dwóch książek. Na obu płakałam jak bóbr. Może tutaj wszystko działo się szybciej, może trochę za szybko? Mimo to historia jest piękna, chwytająca za serce i wcale nie odrealniona. Myślę, że to wszystko mogłoby się wydarzyć naprawdę. Jestem wzruszona. Książka mnie po prostu pochłonęła. Polecam.

Wow. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tylu emocji i tylu wydarzeń. Ktoś pięknie porównał obie Kate. Tę z Promyczka- zawsze uśmiechniętą i pełną życia z Kate w tej powieści, którą naznaczał smutek. Czytając, nie udało mi się uciec od porównywania tych dwóch książek. Na obu płakałam jak bóbr. Może tutaj wszystko działo się szybciej, może trochę za szybko? Mimo to...

To tak samo zabawna książka jak "Wallbanger"od Alice Clyton czyli "Nie dajesz mi spać". Uwielbiam się tyle śmiać przy lekturze. Historia jest napisana nieszablonowo chociaż sama w sobie nie jest niezwykła. Jest za to napisana w zawadiacki, inteligentny i zabawny sposób. Postacie mają charakter, potrafią powiedzieć co myślą, zrobić to na co mają ochotę, są żywe. Liczę na to, że wszystkie części zostaną wydane bo z miłą chęcią sięgnę po następną książkę tej autorki.

To tak samo zabawna książka jak "Wallbanger"od Alice Clyton czyli "Nie dajesz mi spać". Uwielbiam się tyle śmiać przy lekturze. Historia jest napisana nieszablonowo chociaż sama w sobie nie jest niezwykła. Jest za to napisana w zawadiacki, inteligentny i zabawny sposób. Postacie mają charakter, potrafią powiedzieć co myślą, zrobić to na co mają ochotę, są żywe. Liczę na to,...

O drugiej części myślę dokładnie to samo co o pierwszej tylko zamiast kryminału widzę tutaj dramat. Za dużo dramy i dołowania. Główne postacie są bardzo kiepsko przedstawione i to wina autorki, że za nimi nie przepadamy. Jako, że zawsze kończę serie- sięgnę po ostatnią część.

O drugiej części myślę dokładnie to samo co o pierwszej tylko zamiast kryminału widzę tutaj dramat. Za dużo dramy i dołowania. Główne postacie są bardzo kiepsko przedstawione i to wina autorki, że za nimi nie przepadamy. Jako, że zawsze kończę serie- sięgnę po ostatnią część.

Chciałabym powiedzieć- nie zerkajcie na opisy dalszych części bo są niesamowitymi spoilerami. Mam problem z tą książką bo chociaż myśląc o niej od razu do głowy przychodzi mi wiele minusów takich jak: denerwujące postacie i denerwujące dialogi, upodobanie autorki do wielokropków i używanie zbyt wielu wykrzykników, historia sama w sobie nie jest zła. Myślałam, że może to być książka fantastyczna a okazuje się, że to chyba bardziej kryminał... Albo to miał być kryminał? Niestety autorka nie ma dobrego pióra, te dialogi o których wspominałam wcześniej, nieudane zabiegi pisarskie... Naprawdę szkoda! Myślę, że potencjał został zmarnowany. Sięgnęłam po drugą część z ciekawości.

Chciałabym powiedzieć- nie zerkajcie na opisy dalszych części bo są niesamowitymi spoilerami. Mam problem z tą książką bo chociaż myśląc o niej od razu do głowy przychodzi mi wiele minusów takich jak: denerwujące postacie i denerwujące dialogi, upodobanie autorki do wielokropków i używanie zbyt wielu wykrzykników, historia sama w sobie nie jest zła. Myślałam, że może to być...

Czy to możliwe żeby druga część była nawet lepsza od pierwszej? Oczywiście! Musi ją tylko napisać Sarah J. Maas. Historia jest niebanalna, wciągająca, ciągła akcja, niepewność...tyle emocji. Trzeba mieć prawdziwy talent żeby tak pisać. Uwielbiam wykreowane postacie. One mają charakter. Feyra ma charakter. Jest taką samą silną kobietą jak Aelin. Doceniam to! Czekam z niecierpliwością na ACOWAR.

Czy to możliwe żeby druga część była nawet lepsza od pierwszej? Oczywiście! Musi ją tylko napisać Sarah J. Maas. Historia jest niebanalna, wciągająca, ciągła akcja, niepewność...tyle emocji. Trzeba mieć prawdziwy talent żeby tak pisać. Uwielbiam wykreowane postacie. One mają charakter. Feyra ma charakter. Jest taką samą silną kobietą jak Aelin. Doceniam to! Czekam z...

O. Bo. Że. Tak bardzo kocham pióro Sarah J.Maas... Ta historia urzekła mnie tak jak Zabójczyni. Jest niesamowita, pełna akcji, napięcia, pełna pomysłów. Kocham to! Postacie są tak dobrze opisane, widzę je, poznaję je, próbuję je rozszyfrować... Przeniosłam się do Prythianu. Żyłam tam, czytając tę książkę. Cudowna!

O. Bo. Że. Tak bardzo kocham pióro Sarah J.Maas... Ta historia urzekła mnie tak jak Zabójczyni. Jest niesamowita, pełna akcji, napięcia, pełna pomysłów. Kocham to! Postacie są tak dobrze opisane, widzę je, poznaję je, próbuję je rozszyfrować... Przeniosłam się do Prythianu. Żyłam tam, czytając tę książkę. Cudowna!

Bardzo dobra książka. Dobry pomysł. Niestety nie dorównała "Kochając Pana Danielsa". Mimo to mogę ją polecić z czystym sercem. Autorka jak zwykle zawarła sporą dawkę emocji...

Bardzo dobra książka. Dobry pomysł. Niestety nie dorównała "Kochając Pana Danielsa". Mimo to mogę ją polecić z czystym sercem. Autorka jak zwykle zawarła sporą dawkę emocji...

W tej części akcja się trochę rozkręciła. Jednak mogłabym napisać dokładnie to samo co po przeczytaniu pierwszej części. Nie ma wielkiego wow :( Ale za to jest przyjemna lektura na wieczór, która naprawdę wciąga.

W tej części akcja się trochę rozkręciła. Jednak mogłabym napisać dokładnie to samo co po przeczytaniu pierwszej części. Nie ma wielkiego wow :( Ale za to jest przyjemna lektura na wieczór, która naprawdę wciąga.

Nie znoszę kiedy każdy romans porównują do Greya, naprawdę. Ale tutaj miałam nieodparte wrażenie, że to nieudana próba podrobienia Christiana. Jasne, książka jest prosta i wciąga, postacie nie są wkurzające ale też nie są dokładnie scharakteryzowane. Czegoś mi tu zabrakło...

Nie znoszę kiedy każdy romans porównują do Greya, naprawdę. Ale tutaj miałam nieodparte wrażenie, że to nieudana próba podrobienia Christiana. Jasne, książka jest prosta i wciąga, postacie nie są wkurzające ale też nie są dokładnie scharakteryzowane. Czegoś mi tu zabrakło...

Uwielbiam! Uwielbiam!

Uwielbiam! Uwielbiam!

Odniosłam wrażenie, że książka i cała seria jest niczym najlepsze pióro Nory Roberts i najlepszy pomysł Nory. Wciągająca!

Odniosłam wrażenie, że książka i cała seria jest niczym najlepsze pióro Nory Roberts i najlepszy pomysł Nory. Wciągająca!

Zadziwiające jest to, że Sarah J. Maas potrafi tak pisać. Zadziwia mnie to, że każda z części jest niesamowita, wciągająca, ciągle czymś zaskakuje. Wielkie wow! To dalej moja ulubiona seria. <3 Uwielbiam bohaterów. Zżyłam się nimi! I wiem, że kolejna część będzie wspaniała ale także martwię się co tym razem wymyśli autorka ;) Czekam z niecierpliwością.

Zadziwiające jest to, że Sarah J. Maas potrafi tak pisać. Zadziwia mnie to, że każda z części jest niesamowita, wciągająca, ciągle czymś zaskakuje. Wielkie wow! To dalej moja ulubiona seria. <3 Uwielbiam bohaterów. Zżyłam się nimi! I wiem, że kolejna część będzie wspaniała ale także martwię się co tym razem wymyśli autorka ;) Czekam z niecierpliwością.

Dobra książka! Może trochę przewidywalna. Natomiast wykreowane postacie mają prawdziwe charaktery i mają też coś do powiedzenia, to się chwali! Polecam!

Dobra książka! Może trochę przewidywalna. Natomiast wykreowane postacie mają prawdziwe charaktery i mają też coś do powiedzenia, to się chwali! Polecam!

Niestety nic wartego zapamiętania. Poprawna książka ale strasznie nudna. Wyobrażałam sobie co by mogła zrobić z taką fabułą np. Colleen Hoover. :)

Niestety nic wartego zapamiętania. Poprawna książka ale strasznie nudna. Wyobrażałam sobie co by mogła zrobić z taką fabułą np. Colleen Hoover. :)

Zauważyłam, że opisy książek Colleen Hoover nie są zbyt zachęcające. Jaka wielka szkoda!!! Autorka jak zwykle pokazała na co ją stać. Niecodzienny pomysł. Uwielbiam jej pióro. Kolejna dobra lektura i sporo emocji.

Zauważyłam, że opisy książek Colleen Hoover nie są zbyt zachęcające. Jaka wielka szkoda!!! Autorka jak zwykle pokazała na co ją stać. Niecodzienny pomysł. Uwielbiam jej pióro. Kolejna dobra lektura i sporo emocji.

Jedna z moich ulubionych serii. Całą książkę przepłakałam :o Jestem w takim momencie życia, że bardzo dobrze rozumiem Gusa.

Jedna z moich ulubionych serii. Całą książkę przepłakałam :o Jestem w takim momencie życia, że bardzo dobrze rozumiem Gusa.

Miałam nieodparte wrażenie, że Sparks próbował napisać coś Young Adult. ;)

Miałam nieodparte wrażenie, że Sparks próbował napisać coś Young Adult. ;)

Rzadko daję pełną ocenę. Ale nie mogłam inaczej, pomimo, że książka nie jest idealna. Miłość nie jest idealna a ja się zakochałam. Zakochałam się w Panu Danielsie i również tego nie żałuję. To świetnie, że okładka i opisy tak naprawdę nic nam nie mówią. To świetnie, że zastanawiałam się o czym może być ta historia. Czy to kolejny zwykły romans? Czy to kolejna historia miłosna, która nie może skończyć się dobrze? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie na stronach tej powieści. Autorka spisała się na medal- postacie są bardzo dobrze scharakteryzowane a to dla mnie bardzo ważne bo dzięki temu poznajemy bohaterów i albo ich nie lubimy albo...się w nich zakochujemy czy zaprzyjaźniamy. Dzięki użytemu językowi i stylistyce czyta się łatwo a historia wciąga. Brawo. Żałuję, że książka tyle czasu spędziła na mojej półce zanim ją przeczytała.

Rzadko daję pełną ocenę. Ale nie mogłam inaczej, pomimo, że książka nie jest idealna. Miłość nie jest idealna a ja się zakochałam. Zakochałam się w Panu Danielsie i również tego nie żałuję. To świetnie, że okładka i opisy tak naprawdę nic nam nie mówią. To świetnie, że zastanawiałam się o czym może być ta historia. Czy to kolejny zwykły romans? Czy to kolejna historia...

Historia wreszcie nabrała tempa. Cieszę się, że różne wątki zostały pociągnięte ale zawiodłam się, że nie zostały dobrze zakończone.

Historia wreszcie nabrała tempa. Cieszę się, że różne wątki zostały pociągnięte ale zawiodłam się, że nie zostały dobrze zakończone.