Spodobała mi się, ale szkoda, że końcówka nie była bardziej rozbudowana, czułam, że chce więcej informacji o życiu ostatniej postaci

Spodobała mi się, ale szkoda, że końcówka nie była bardziej rozbudowana, czułam, że chce więcej informacji o życiu ostatniej postaci

Dla mnie bardzo lekki thriller w tle. Początek dość ciekawy, koniec jakby..za prosty, łatwy?
Bohaterzy zwykli, choć wydaje mi się, że jakby na siłę kreowani przez autorkę na ludzi wyjątkowych. Dialogi - wydawały mi się momentami bardzo sztuczne.
Polecam osobom, które lubią powieści obyczajowe, a mniej czytelnikom, którzy szukają czegoś mocnego. Czegoś, przez co serce zabije szybciej.
Daję 6/10.

Dla mnie bardzo lekki thriller w tle. Początek dość ciekawy, koniec jakby..za prosty, łatwy?
Bohaterzy zwykli, choć wydaje mi się, że jakby na siłę kreowani przez autorkę na ludzi wyjątkowych. Dialogi - wydawały mi się momentami bardzo sztuczne.
Polecam osobom, które lubią powieści obyczajowe, a mniej czytelnikom, którzy szukają czegoś mocnego. Czegoś, przez co serce...

Moje wakacyjne odkrycie 2023. Może to klimat plażowo-wypoczynkowy a może to ta historia i miks gatunków, sprawiły, że jestem pod wrażeniem "Obsesji". Zaczyna się mrocznie i mimo tego, że pojawiają się obyczajowe momenty i zwykła codzienność bohaterki, to wątek thrillerowy powraca z siłą i wytrąca czytelnika z pozornej sielanki. Jeśli chodzi o wątek romantyczny to uwierzyłam w tą historię, a niech tam będzie jakiś pozytyw dla biednej Naomi. Końcówka trzyma w napięciu, więc myślę że może się spodobać fanom thrillerów w wersji "light" 🙂

Moje wakacyjne odkrycie 2023. Może to klimat plażowo-wypoczynkowy a może to ta historia i miks gatunków, sprawiły, że jestem pod wrażeniem "Obsesji". Zaczyna się mrocznie i mimo tego, że pojawiają się obyczajowe momenty i zwykła codzienność bohaterki, to wątek thrillerowy powraca z siłą i wytrąca czytelnika z pozornej sielanki. Jeśli chodzi o wątek romantyczny to uwierzyłam...

Kryminał raczej słaby. Może po przeczytaniu sporej ilości kryminałów i thrillerów podniosła się u mnie poprzeczka dla tego rodzaju literatury ;)
Więcej tu romansu niż czegokolwiek innego.

Kryminał raczej słaby. Może po przeczytaniu sporej ilości kryminałów i thrillerów podniosła się u mnie poprzeczka dla tego rodzaju literatury ;)
Więcej tu romansu niż czegokolwiek innego.

Początek zapowiada wciągający thriller, dobry kryminał. Potem jest trochę gorzej ale pióro Nory Roberts jest tak wciągające że przeczytacie książkę z przyjemnością, wizualizując sobie scenę po scenie.
Polecam gorąco

Początek zapowiada wciągający thriller, dobry kryminał. Potem jest trochę gorzej ale pióro Nory Roberts jest tak wciągające że przeczytacie książkę z przyjemnością, wizualizując sobie scenę po scenie.
Polecam gorąco

Dluga i w wiekszosci nudna. Zdecydowanie nie dla mnie. Bardziej romans niz kryminal.

Dluga i w wiekszosci nudna. Zdecydowanie nie dla mnie. Bardziej romans niz kryminal.

Twórczość Nory kocham miłością czysta i wierną – cokolwiek napisze kupuję w ciemno. No kocham jej styl. Moje guilty pleasure.
Jeśli znacie jej twórczość to wiecie że jej książki wciągają od pierwszej strony – tak było i tym razem. Jest królową kobiecej literatury. Ale ta książka, jest inna niż te które do tej pory czytałam. Historia rozpoczyna się dramatyczną sceną, szokującą zbrodnią, której świadkiem jest małą dziewczynka. Dalsze losy Naomi Carson, której traumatyczne przeżycia z dzieciństwa kładą się cieniem na całe jej życie, a mimo to znajduje w sobie siłę by przetrwać. Co jej w tym pomoże? Fotografia. Poświęca się jej bez reszty. Pewnego dnia zakochuje się w domie na skarpie i postanawia osiąść na stałe. Tam próbuje ułożyć sobie życie, poznaje wspaniałych ludzi… ale przeszłość ma to do siebie, że wraca, nie pozwala o sobie zapomnieć. Kto w jej otoczeniu poznał jej mroczną tajemnicę i czy Naomi zdąży to odkryć zanim prześladowca ją dopadnie?
Musicie sami przeczytać 😉
Mocne uderzenie na początek i na koniec, ale to nie jest thriller. Raczej tło dla obyczajówki i romansu który się po drodze rozwija. Napięcie może nie trzyma przez całą książkę, ale znajdziecie tu dużo pięknych opisów- niektórych nudzą, ja u Nory lubię je. Boję się czytać thrillerów, ale mały dreszczyk emocji ze świetną fabułą to dla mnie idealne kombo. Idealna na jesienny wieczór. Polecam gorąco!

Twórczość Nory kocham miłością czysta i wierną – cokolwiek napisze kupuję w ciemno. No kocham jej styl. Moje guilty pleasure.
Jeśli znacie jej twórczość to wiecie że jej książki wciągają od pierwszej strony – tak było i tym razem. Jest królową kobiecej literatury. Ale ta książka, jest inna niż te które do tej pory czytałam. Historia rozpoczyna się dramatyczną sceną,...

Początek książki jest bardzo dobry, zapowiada się interesująca intryga i jest to bardzomobiecujacy wstęp. Niestety kolejne rozdziały to tani romans z niepotrzebnymi opisami. Dialogi między bohaterami również wydają się sztuczne. Końcówka jest już na poziomie i podoba mi się że autorka nie popłynęła zbytnio jak wielku autorów thrillerów potrafi popsuć swoje książki na koniec. Ogólnie jednak to męcząca lektura denerwuje mnie jacy piękni i seksowni są wszyscy bohaterowie, dialogi między nimi oraz tandetny romans a może po prostu to lektura bardziej dla kobiet...?

Początek książki jest bardzo dobry, zapowiada się interesująca intryga i jest to bardzomobiecujacy wstęp. Niestety kolejne rozdziały to tani romans z niepotrzebnymi opisami. Dialogi między bohaterami również wydają się sztuczne. Końcówka jest już na poziomie i podoba mi się że autorka nie popłynęła zbytnio jak wielku autorów thrillerów potrafi popsuć swoje książki na...

Trzyma w napięciu i wciąga tak, że nie można się oderwać. Przeczytana w kilka godzin.

Trzyma w napięciu i wciąga tak, że nie można się oderwać. Przeczytana w kilka godzin.

Bardzo ciekawa i porywająca już od pierwszych stron. Mogło być ich też o wiele mniej, bo akcja była przeciągana. Niestety zakończenie było dla mnie dość przewidywalne, za to niższa ocena.

Bardzo ciekawa i porywająca już od pierwszych stron. Mogło być ich też o wiele mniej, bo akcja była przeciągana. Niestety zakończenie było dla mnie dość przewidywalne, za to niższa ocena.