Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jako, że sama jestem bliźniaczką to kiedy znalazłam pierwszą część tej serii w sklepie musiałam ją kupić. Na początku seria wydawała mi się ciekawa. Nie jakaś super genialna tylko po prostu ciekawa. Jednak od tego momentu sporo się u mnie wydarzyło. Po przeczytaniu czwartej części, w której w końcu zaczął się ten rodzaj akcji, który uwielbiam już wiedziałam że Gra w Kłamstwa jest o wiele lepsza niż początkowo podejrzewałam. Jednak czas mijał, a w Polsce nie pojawiały się kolejne części. I właśnie teraz, po wielu miesiącach piszę już z Ameryki. W zeszłym tygodniu przeczytałam część piątą, a mniej niż godzinę temu skończyłam czytać "Seven minutes in heaven" i muszę przyznać, że The Lying Game wskoczyło od razu na moją listę ulubionych serii książkowych. Jestem w USA na wymianie licealnej i w pewien dziwny sposób pomogło mi się to uosabiać z Emmą, gdyż przechodziłam w pewnym sensie podobne rzeczy co ona - mieszkanie w obcej rodzinie, nowa szkoła, nie znanie nikogo. Mimo, że mój angielski nie jest idealny i nie rozumiałam wielu słów, to dzięki pobytowi tutaj rozumiałam tę serię lepiej niż kiedykolwiek wcześniej czytając ją po polsku. Po za tym Emma była u Mercerów od początku roku szkolnego a w ostatniej części akcja dzieje się w okresie przedświątecznym, czyli dokładnie tak jak się zaczęła moja wymiana i czas jaki jest teraz. Ale przejdźmy do recenzji ostatniej części. Ostatnia część była bardzo dynamiczna. Wreszcie wszystko zaczyna wychodzić na jaw. Oczywiście dowiadujemy się kto był mordercą i to był największy szok ze wszystkich, bo w życiu tej osoby nie podejrzewałam nawet przez sekundę i sądzę że nie tylko ja byłam zaskoczona. Poza tym bardzo podoba mi się zakończenie, chociaż żałuję, że nie ma żadnego epilogu, żeby wyjaśnić co się stało później z bohaterami, co nie zmienia faktu iż zakończenie i tak było wystarczająco satysfakcjonujące. Polecam każdemu tę serię. Nawet jeśli nie macie z nią żadnego związku emocjonalnego tak jak ja to i tak zachęcam was do przeczytania "Seven minutes in heaven".

Jako, że sama jestem bliźniaczką to kiedy znalazłam pierwszą część tej serii w sklepie musiałam ją kupić. Na początku seria wydawała mi się ciekawa. Nie jakaś super genialna tylko po prostu ciekawa. Jednak od tego momentu sporo się u mnie wydarzyło. Po przeczytaniu czwartej części, w której w końcu zaczął się ten rodzaj akcji, który uwielbiam już wiedziałam że Gra w...

Ruby razem z Colem na czele grupy dzieci ewakuują się ze zniszczonego miasta oddzielając się od Ligi Dzieci. Zbierają siły by wreszcie zacząć realizować swój cel - uwolnienie dzieci z obozów.

Nie mogłam się oderwać od tej książki. Bardzo spodobała mi się przemiana głównej bohaterki, gdzie nie widać nawet śladu po strachliwej dziewczynie z pierwszego tomu. Warto też wspomnieć o dużej ilości wątków odchodzących od głównej fabuły. Nie daję pełnej liczby gwiazdek dlatego, że niektóre wydarzenia nie zostały opisane dokładnie, lub pominięte przez co mam wrażenie, że zostały zbagatelizowane. Po za tym wielki minus za brak epilogu. Kompletnie nie wiemy co się dzieje z bohaterami po zakończeniu książki. W książce nie brakuje też licznych zwrotów akcji, a problemy uczuciowe głównej bohaterki, czy też jej chwilowo zły stan psychiczny kompletnie nie przeszkadzają i nie irytują, a nawet ulepszają książkę. Pod tym względem inni autorzy mogliby się uczyć od pani Bracken. Na koniec zwrócę waszą uwagę na postać Clancy'iego, który jest genialny i ciągle dwa kroki przed resztą mimo swojego kiepskiego położenia.

Polecam!

Ruby razem z Colem na czele grupy dzieci ewakuują się ze zniszczonego miasta oddzielając się od Ligi Dzieci. Zbierają siły by wreszcie zacząć realizować swój cel - uwolnienie dzieci z obozów.

Nie mogłam się oderwać od tej książki. Bardzo spodobała mi się przemiana głównej bohaterki, gdzie nie widać nawet śladu po strachliwej dziewczynie z pierwszego tomu. Warto też...

Cia Vale ma tylko jedno marzenie związane z końcem szkoły - chciałaby kontynuować swoją edukację na Uniwersytecie. Żeby to osiągnąć trzeba najpierw przejść przez Testy, do których nikt z jej kolonii nie został zakwalifikowany od 10 lat. Po początkowym rozczarowaniu Cia dostaje szansę na spełnienie swojego marzenia - zostaje wybrana do Testów. Jednak jej ojciec, który sam jest absolwentem Uniwersytetu wcale nie jest zadowolony z szansy, którą otrzymała jego córka. Okazuje się że Testy nie są zwykłymi egzaminami tylko walką na śmierć i życie.

Książka jest świetna. Nie posiada zbyt wielu wątków pobocznych dzięki czemu można się skupić na akcji, a wątek romantyczny, który jest chyba obowiązkowy w tego tupu literaturze jest bardzo delikatnie wpleciony w akcję i nie stanowi sensu książki jak w podobnych pozycjach. Główna bohaterka jest bardzo inteligentna i cieszę się, że niektórych rzeczy się domyślała przede mną, bo w przeciwnym razie książka już by taka świetna nie była, chociaż też zdarzały się przewidywalne sytuacje.

Wiele książek jest porównywanych do Igrzysk Śmierci, co jest czasami dość trafne, a czasami niekoniecznie, jednak gdybym chciała stworzyć listę książek które naprawdę są podobne do Igrzysk Śmiercie, to ta książka by była na pierwszym miejscu.

Polecam!

Cia Vale ma tylko jedno marzenie związane z końcem szkoły - chciałaby kontynuować swoją edukację na Uniwersytecie. Żeby to osiągnąć trzeba najpierw przejść przez Testy, do których nikt z jej kolonii nie został zakwalifikowany od 10 lat. Po początkowym rozczarowaniu Cia dostaje szansę na spełnienie swojego marzenia - zostaje wybrana do Testów. Jednak jej ojciec, który sam...

Świetna książka, chociaż...
Jak chyba w każdej dystopijnej powieści pojawia się osoba, która zaczyna dostrzegać niedoskonałość swojego świata i chce go zmienić. Książka skończyła się dosyć niejasno, nie wiemy jakie skutki przyniosła decyzja głównego bohatera, dlatego po odłożeniu książki zaczęłam szukać na stronie internetowej księgarni kontynuacji. A tu zaskoczenie. Kontynuacja istnieje, ale nie jest już o Jonaszu. Nie wiemy co się dalej stało. Nie wiemy właściwie nic o świecie przedstawionym w książce. Dlatego uważam, że opowieść nie jest kompletna. Gdyby to była pierwsza część serii o Jonaszu - okay, tylko czekać na kolejną książkę z serii. W takim jednak wypadku książka mimo, że sama w sobie jest świetna traci na wartości. Po uświadomieniu sobie tego zauważyłam, że nie tylko o rzeczywistości Jonasza wiemy niewiele. Nie wiemy za bardzo o jego przyjaciołach, rodzinie, a nawet o samym Dawcy. W książce jest tyle w wspaniałych możliwości rozwinięcia wątków, które się pojawiły. I teraz zwracam się do autorki: po co zaczynać w tej serii opowieść z nowym głównym bohaterem/bohaterką, z nowymi ludźmi, zagadnieniami itd., skoro nawet "Dawca" jest jeszcze nieskończony, a w każdym razie można by było go rozwinąć.

PS Czy tylko ja uważam, że filmowa okładka jest lepsza od oryginalnej?

PS2 Cieszę się, że w filmie rozwinięto wątki pominięte przez autorkę. To chyba jeden z niewielu przypadków, kiedy film jest lepszy od książki.

Świetna książka, chociaż...
Jak chyba w każdej dystopijnej powieści pojawia się osoba, która zaczyna dostrzegać niedoskonałość swojego świata i chce go zmienić. Książka skończyła się dosyć niejasno, nie wiemy jakie skutki przyniosła decyzja głównego bohatera, dlatego po odłożeniu książki zaczęłam szukać na stronie internetowej księgarni kontynuacji. A tu zaskoczenie....

Wreszcie kolejna część CHERUBA :)

Ning i Ryan dostają z pozoru łatwą misję związaną z kartelem narkotykowym. Zadaniem Ning jest zaprzyjaźnienie się z Fay Hoyt, która woli wykorzystywać swoją wiedzę o baronie narkotykowym Hagarze do własnych celów zamiast współpracować z policją. Zadanie Ryana trochę przypomina misję Jamesa z 2 części pt.,,Kurier,, , jednak jest jeszcze ciekawiej niż wtedy :)

Jak zwykle świetna akcja. Polecam :)

Wreszcie kolejna część CHERUBA :)

Ning i Ryan dostają z pozoru łatwą misję związaną z kartelem narkotykowym. Zadaniem Ning jest zaprzyjaźnienie się z Fay Hoyt, która woli wykorzystywać swoją wiedzę o baronie narkotykowym Hagarze do własnych celów zamiast współpracować z policją. Zadanie Ryana trochę przypomina misję Jamesa z 2 części pt.,,Kurier,, , jednak jest jeszcze...

Chyba nie mam dziś ochoty na normalną recenzje. Zważając na fakt, że opisów tej książki razem z opiniami jest tu mnóstwo to i tak nie ma sensu. Zamiast tego opowien krótką anegtodę o tym jak dzisiaj próbowałam skończyć tą książkę i mam nadzieję, że powie wam więcej niż kolejna sztywna recenzja.

"Zostań, jeśli kochasz" czytałam już od kilku dni, jednak dzisiaj czytając ją na wolnej lekcji w szkole zapragnęłam wreszcie dowiedzieć się jak to się wszystko kończy. Tak się wyjątkowo wciągnęłam, że czytałam ją na przerwie i jeszcze próbowałam na kolejnej lekcji, którą była biologia. Udawałam, że robie szczegółowe notatki a tak naprawdę czytałam ostatni rozdział książki, którą trzymałam na kolanach pod ławką. Już wcześniej byłam bardzo poruszona książką, ale wtedy na biologii wręcz nie umiałam powstrzymać łez, które próbowałam ukryć zasłaniając twarz włosami. Pani zauważyła moje łzy i powiedziała że pierwszy raz widzi kogoś tak wrażliwego na naturę i biologie, żeby sie wzruszyć budową protistów.

Tak czy siak, książka jest wciągająca i bardzo działa na emocje. Polecam i pozdrawiam :)

Chyba nie mam dziś ochoty na normalną recenzje. Zważając na fakt, że opisów tej książki razem z opiniami jest tu mnóstwo to i tak nie ma sensu. Zamiast tego opowien krótką anegtodę o tym jak dzisiaj próbowałam skończyć tą książkę i mam nadzieję, że powie wam więcej niż kolejna sztywna recenzja.

"Zostań, jeśli kochasz" czytałam już od kilku dni, jednak dzisiaj czytając ją...

W pałacu pozostały cztery dziewczyny. Sytuacja robi się napięta. America jest już pewna swoich uczuć do Maxona, jednak to Maxon sie jeszcze wacha. Ami próbuje robić wszystko, żeby mu pokazać jak bardzo go kocha. Jednak jak długo może ukrywać przed nim swoje relacje z Aspenem? Król jest coraz bliżej odesłania dziewczyny domu. Wiele żeczy staje na głowie, gdy pod nieobecność króla do zamku przychodzą rebelianci z frakcji północnej. Chcą rozmawiać z Aspenem i z... Americą! Czy Ami uda się wreszcie zaprzyjaźnić z Elise, Kriss i Celeste? Czego chcą rebelianci? Co Ami odryje na temat swojego ojca? I co najważniejsze: Czy zostanie wybranką księcia Maxona? A co jeśli jedna z dziewcząt okaże sie rebeliantką?

Świetna książka, chyba najlepsza z całej serii. Cieszę się, że autorka wreszcie rozwinęła wątek rebeliantów. Nie rozumiem tylko zachowania Ami na końcu pierwszego/początku drugiego rozdziału. Jasne, że od początku zdarzało jej się robić głupie rzeczy z punktu widzenia bohaterów książki, ale to jednak coś innego. Była również mowa, że America jest inteligentna, a to temu niestety przeczy.

Cieszę się, że książka wyszła tak szybko, jednak wychwyciłam w niej dużo błędów. Zdarzało się, że słowom brakowało jakiejś literki, albo słowa były napisane drugi raz zamiast innych słów. Nie przeszkadzało mi to za bardzo w czytaniu, ale mimo wszystko myślę, że wydawnictwa nie powinny na takie coś.

Jak zwykle cudowa okłądka i już nie mogę się doczekać kolejnej części, która zapowiadana jest 2015 rok.

W pałacu pozostały cztery dziewczyny. Sytuacja robi się napięta. America jest już pewna swoich uczuć do Maxona, jednak to Maxon sie jeszcze wacha. Ami próbuje robić wszystko, żeby mu pokazać jak bardzo go kocha. Jednak jak długo może ukrywać przed nim swoje relacje z Aspenem? Król jest coraz bliżej odesłania dziewczyny domu. Wiele żeczy staje na głowie, gdy pod nieobecność...

Ruby już od kilku miesięcy jest agentką Ligii Dzieci. Stara się zapomnieć o Liamie, Pulpecie i Zu. Dla niej nie jest tajemnicą, że Liga coraz bardziej odchodzi od swojego pierwotnego zadania - walki na rzecz dzieci. W organizacji zaczyna być niebezpiecznie. Kiedy jeden z dziecięcych agentów zostaje zamordowany Ruby wyrusza na poszukiwania czegoś co może pomóc uwolnić wszystkich dotkniętych OMNI i zmienić losy Ameryki. To coś przypadkowo znalazło się w rękach niczego nieświadomego Liama... Czy Ruby mimo swoich rozterek go odnajdzie? Gra toczy się o wysoką stawkę. Ruby musi zadbać o siebie, o bliskie jej osoby należące do bestialskiej Ligii, o starych przyjaciół i o dobro Liama, dla którego jest teraz zupełnie obcą osobą. Czy ten świat da sie jeszcze naprawić?

Ta książka była jeszcze lepsza od pierwszej części! Więcej akcji, więcej fajnych postaci, więcej wszystkiego :) Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć. Bardzo podoba mi się przemiana Ruby, która z przerażonej, bezbronnej dziewczynki zmienia się w odważną, potrafiącą walczyć dziewczynę. Podobają mi się również nowe postacie jak Vida i Jude, które mają ciekawe charaktery :)

Jest jedna rzecz, na która chcę zwrócić uwagę. Często zdarza się w książkach, że bohaterowie mający 14-15 zachowują się jak dzieci. Ich zachowanie kompletnie nie pasuje do ich wieku. W tym wypadku Jude, który pod koniec tej części miał 15 lat, zachowywał sie jakby miał 9. Pragnę zauważyć, że Ruby w 1 części miała 16, a była już raczej dorosła. I dobrze wiem co mówię, bo jeszcze miesiąc temu sama miałam 15 lat i różnica nie jest jakaś porażająca. Nie mam nic przeciwko temu, że autorzy przedstawiają 16-letnie osoby jako prawie dorosłe, ale chyba powinno się pamiętać, że gdzieś jeszcze powinien być wiek nastoletni, a raczej wczesno-nastoletni, że się tak wyrażę :p


Wiem, uczepiłam się tego szczegółu, ale to mnie bardzo wkurza i niestety zdarza się w wielu książkach,-

Ruby już od kilku miesięcy jest agentką Ligii Dzieci. Stara się zapomnieć o Liamie, Pulpecie i Zu. Dla niej nie jest tajemnicą, że Liga coraz bardziej odchodzi od swojego pierwotnego zadania - walki na rzecz dzieci. W organizacji zaczyna być niebezpiecznie. Kiedy jeden z dziecięcych agentów zostaje zamordowany Ruby wyrusza na poszukiwania czegoś co może pomóc uwolnić...

Marzenia o Wielkim Błękicie są coraz bardziej realnie. Wiadomo kto posiada informacje potrzebne do osiągnięcia celu. Czas działać. Hable i Hess mają przewagę w ludziach i sprzęcie, a także Cindera - klucz do Wielkiego Błękitu. Perry i Aria muszą dokonać wyborów, które zadecydują o dalszym losie ich samych, plemienia Fal, osadników a także reszty świata.

Najlepsza książka z całej trylogii. Im dłużej sie czyta, tym jest więcej akcji i bardziej wciąga. Zwroty akcji są, niestety niektóre z nich są łatwe do przewidzenia. Mimo wszystko to jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałam. Polecam!

Marzenia o Wielkim Błękicie są coraz bardziej realnie. Wiadomo kto posiada informacje potrzebne do osiągnięcia celu. Czas działać. Hable i Hess mają przewagę w ludziach i sprzęcie, a także Cindera - klucz do Wielkiego Błękitu. Perry i Aria muszą dokonać wyborów, które zadecydują o dalszym losie ich samych, plemienia Fal, osadników a także reszty świata.

Najlepsza książka z...

Skutki urzywania ducha dają się co raz częściej we znaki Adrianowi. Robi się niebezpiecznie. Sydney w tym czasie próbuje pogodzić swoje praktyki magiczne, pracę i naprawianie relacji z siostrą. Zarówno Sydney i Adrian stają przed możliwością dokonania przełomowych odkryć dla świata morojów i zbuntowanych alchemików.

Kolejna świetna część, nie wiem co więcej powiedzieć. Sporą zmianą była narracja Adriana, która była oryginalna, ale czasami wkurzała. Mimo wszystko tak książka w niczym nie ustępuje poprzednim i już nie mogę się doczekać kolejnej :) Polecam :)

Skutki urzywania ducha dają się co raz częściej we znaki Adrianowi. Robi się niebezpiecznie. Sydney w tym czasie próbuje pogodzić swoje praktyki magiczne, pracę i naprawianie relacji z siostrą. Zarówno Sydney i Adrian stają przed możliwością dokonania przełomowych odkryć dla świata morojów i zbuntowanych alchemików.

Kolejna świetna część, nie wiem co więcej powiedzieć....

16-letnia Hazel ma raka i cierpi na depresje. Wszystko się zmienia kiedy poznaje rok starszego Augustusa. Tak słowem wstępu :)

Sięgnęłam po tę książkę z wielu powodów - głównie dlatego, że wiele osób o niej mówiło, jednak zaczęłam czytać gdy okazało się, że moje koleżanki idą na to do kina :) Spodziewałam się że to będzie zwykły romans z chorobą w tle, jednak się pomyliłam. Ta książka nie jest o chorobie, jest o poszukiwaniu sensu w życiu i o znaczeniu samego życia. Można się z niej wiele nauczyć.

Mimo, że częśto mi się zdarza przeczytać książkę w kilka, kilkanaście godzin, to zazwyczaj jestm na siebie za to zła, bo kiedy czytam wszystko na raz nie przywiązuje takiej wagi do każdego rozdzialu tylko przez niego przelatuje i umyka mi wiele rzeczy. Tutaj było inaczej. To jest książka, którą trzeba przeczytać szybko, by zdać sobie sprawe z ulotności chwil, które gdzieś znikają, tak jak bohaterowie po skończeniu książki. W jednej chwili zaczynasz czytać, a kilka godzin później cały świt przedstawiony w książce zaczyna umierać wraz z ostatnią stroną i pozostają tylko wspomnienia.

Polecam wszystkim ,,Gwiaz naszych wina,, ,ponieważ jak widać po tym co wcześniej napisałam, po przeczytaniu tej niezwykle refleksyjnej książki można tworzyć przemyslenie o wiele lepsze i cenniejsze niż te na lekcjach polskiego :)

16-letnia Hazel ma raka i cierpi na depresje. Wszystko się zmienia kiedy poznaje rok starszego Augustusa. Tak słowem wstępu :)

Sięgnęłam po tę książkę z wielu powodów - głównie dlatego, że wiele osób o niej mówiło, jednak zaczęłam czytać gdy okazało się, że moje koleżanki idą na to do kina :) Spodziewałam się że to będzie zwykły romans z chorobą w tle, jednak się...

Emma wciąż próbuje znaleźć zabójcę swojej siostry. Jednak kłótnie z Laurel i napięcia pomiędzy przyjaciółkami Sutton utrudniają dochodzenie. Niespodziewane pojawienie się Thayera rzuca nowe światło na sprawę. Czy ma coś wspólnego ze śmiercią Sutton?

Trzeci tom jest tak samo wciągający jak pierwsza i druga część. W sumie nic zaskakującego się nie dzieje, ale mam nadzieję, że w kolejnych tomach się to zmieni.

Emma wciąż próbuje znaleźć zabójcę swojej siostry. Jednak kłótnie z Laurel i napięcia pomiędzy przyjaciółkami Sutton utrudniają dochodzenie. Niespodziewane pojawienie się Thayera rzuca nowe światło na sprawę. Czy ma coś wspólnego ze śmiercią Sutton?

Trzeci tom jest tak samo wciągający jak pierwsza i druga część. W sumie nic zaskakującego się nie dzieje, ale mam nadzieję,...

W Eliminacjach zostało 6 osób. Napięcie wzrasta. America Singer wciąż jest rozdarta pomiędzy Maxonem i Aspenem. Ma też poważne wątpliwości czy poradziała by sobie z tytułem księżniczki i ze związaną z tym odpowiedzialnością. Ami zauważa, że każda z pozostałych dziewcząt ma coś więcej do zaoferowania niż ona. Elise ma kontakty politycze, Marlee jest ulubienicą ludu, Celeste ma obycie towarzyskie i pewność siebie, Natalie entuzjazm i zapał do pracy a Kriss różnych sytuacjach zachowuje się jak prawdziwa królowa. Poza tym udało jej się zwrócić na siebie uwagę Maxona. Sytuacji nie poprawiają ciągłe ataki buntowników i wyraźną niechęć, którą król okazuje wobec Ami. Czy America wreszcie odkryje swoją drogę do szczęścia?

Czekałam na tę książke od kiedy skończyłam "Rywalki". Książka była tak fajna, jak się spodziewałam. Niby nic się nie dzieje, a jednak nie da się od niej oderwać. Jak to możliwe, ja się pytam?! Niestety znowu wątek rebeliantów nie został satysfakcjonująco rozwinięty. Może w 3 części będzie coś więcej? Po za tym książka świetna, super postacie. Polecam :)

PS Kolejna świetna okładka! Co prawda, wolałabym fioletową, ale trzeba brać co dają :p

W Eliminacjach zostało 6 osób. Napięcie wzrasta. America Singer wciąż jest rozdarta pomiędzy Maxonem i Aspenem. Ma też poważne wątpliwości czy poradziała by sobie z tytułem księżniczki i ze związaną z tym odpowiedzialnością. Ami zauważa, że każda z pozostałych dziewcząt ma coś więcej do zaoferowania niż ona. Elise ma kontakty politycze, Marlee jest ulubienicą ludu, Celeste...

Amy i Starszy lądują na planecie, jednak nic nie idzie po ich myśli. Zaczynają ginąć ludzie, brakuje pożywienia, a Centauri-Ziemie zamieszkują niebezpieczne stworzenia, które próbują zabić nowych kolonistów. Starszy martwi się o swoich ludzi zostawionych na ,,Błogosławionym,, ,a odhibernowani ziemianie nie traktują go poważnie w roli przywódcy. Ojciec Amy stara się odsunąć ją od wszelkich zdarzeń i od Starszego. Wszystko na planecie zaczyna wydawać się podejrzane. Misja, z którą przybyto na nową Ziemie wydaje się być inna niż ktokolwiek przypuszczał.

Długo czekałam na tę książkę. Nie mogłam się doczekać lądowania :) Wydawało mi się, że nie mam co liczyć na takie zwroty akcji jak w ,,Milionie Słońc,, , no bo co autorka miałaby jeszcze wymyślić? Bałam się, że ,,Cienie Ziemi,, będą się za bardzo różnić od poprzednich części. Na szczęście się myliłam! Znowu mamy doczynienia z kłamstwami i tajemnicami, a zwroty akcji są jeszcze bardziej szokujące :) Jeśli wiecie/wiedzieliście czego się spodziewać w tej książce to jestem pewna, że wszyscy (albo prawie wszyscy) byli w błędzie, bo zakończenia nie przewidziała nawet moja koleżenka, która już na początku filmu ogarnia kto zabił :p Wracając do książki. Na początku chciałam jej dać 9 gwiazdek, ale satysfakcjonujące zakończenie i piękna okładka mnie przekonały, że 10 jest bardziej odpowiednie:D Polecam ją absolutnie każdemu!

Amy i Starszy lądują na planecie, jednak nic nie idzie po ich myśli. Zaczynają ginąć ludzie, brakuje pożywienia, a Centauri-Ziemie zamieszkują niebezpieczne stworzenia, które próbują zabić nowych kolonistów. Starszy martwi się o swoich ludzi zostawionych na ,,Błogosławionym,, ,a odhibernowani ziemianie nie traktują go poważnie w roli przywódcy. Ojciec Amy stara się odsunąć...

Miastem rządzą bezfrakcyjni z matką Tobiasa na czele. Tyranię zastąpiła inna tyrania. Tris razem z przyjaciółmi opuszcza miasto, jednak sytuacja za płotem jest o wiele bardziej skomplikowana niż przypuszczano. Czy dla Chicago i reszty świata jest jeszcze nadzieja?

"Wierna" była dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Zupełnie nie tego się spodziewałam :) Koniec był szczególnie nie spodziewany. Nie wiem jak ocenić tę książkę, żeby wam nie spoilerować :p Powiem tylko że na serio warto ją przeczytać :)

Miastem rządzą bezfrakcyjni z matką Tobiasa na czele. Tyranię zastąpiła inna tyrania. Tris razem z przyjaciółmi opuszcza miasto, jednak sytuacja za płotem jest o wiele bardziej skomplikowana niż przypuszczano. Czy dla Chicago i reszty świata jest jeszcze nadzieja?

"Wierna" była dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Zupełnie nie tego się spodziewałam :) Koniec był szczególnie...

Dzieci w całym kraju zaczynają umierać na OMNI. Pozostałe, które przeżyły zostały umieszczone w obozach, gdzie zostały zakwalifikowane według posiadanych przez nie niezwykłych umiejętności. Ruby została zakwalifikowana jako Zielona, ale tak naprawdę jest jedną z Pomarańczowych. Jeśli ktoś się o tym dowie, czeka ją śmierć.

Myślę, że to jedna z lepszych dystopijnych książek. Główna bohaterka oprócz walki z żołnierzami musi walczyć z samą sobą. Próbuje odnaleźć się w rzeczywistości i odkryć jaka jest naprawdę.Pozostałe postaci również nie pozostawiają wiele do życzenia. W książce jest dużo akcji i ciekawych wątków. Polecam!

Dzieci w całym kraju zaczynają umierać na OMNI. Pozostałe, które przeżyły zostały umieszczone w obozach, gdzie zostały zakwalifikowane według posiadanych przez nie niezwykłych umiejętności. Ruby została zakwalifikowana jako Zielona, ale tak naprawdę jest jedną z Pomarańczowych. Jeśli ktoś się o tym dowie, czeka ją śmierć.

Myślę, że to jedna z lepszych dystopijnych...

Walentyna Majakowa, a właściwie Wallis Stoneman jako dziecko zostaje adoptowana z rosyjskiego sierocińca przez bogatą amerykańską rodzinę. Dziewnyna sprawia jednak coraz większe kłopoty aż w końcu ucieka z domu. Akcja książki zaczyna się, gdy Wally mieszka z przyjaciółmi na ulicach Nowego Jorku i utrzymuje znikomy kontakt ze swoją adoptowaną matką. Tak jak inne bezdomne nastolatki stara się przetrwać i często popada w konflikty z prawem. Pewnego razu Wallis wpada na trop, który może zaprowadzić ją do jej biologicznej matki Jeleny Majakowej. W tym samym czasie z więzienia na Syberii ucieka niebezpieczny przestępstwa. Tylko co rosyjską mafię łączy z Jeleną?

''Podwójna tożsamość'' wciągnęła mnie od pierwszych stron. Ta książka ciągle mnie zaskakiwała! Ciągłe zwroty akcji nie pozwalają przewidzieć co będzie dalej. Myślę, że takie właśnie nieprzewidywalne książki się czyta najlepiej. Po skończeniu książki zwróciłam uwagę na wątki w tej książce, które są zawodowo poplątane (w dobrym sensie oczywiście :) ) Niektóre z nich miały całkiem ciekawe i zupełnie zaskakujące połączenia. Chylę czoła autorowi, uważam że ma prawdziwy talent do komplikowania życia bohaterom :p Nie mogę się doczekać kolejnej części :)

Walentyna Majakowa, a właściwie Wallis Stoneman jako dziecko zostaje adoptowana z rosyjskiego sierocińca przez bogatą amerykańską rodzinę. Dziewnyna sprawia jednak coraz większe kłopoty aż w końcu ucieka z domu. Akcja książki zaczyna się, gdy Wally mieszka z przyjaciółmi na ulicach Nowego Jorku i utrzymuje znikomy kontakt ze swoją adoptowaną matką. Tak jak inne bezdomne...

To już niestety ostatnia część trylogii :(
Od wydarzeń z ostatniej książki minęło 8 miesięcy. June realizuje się politycznie, Day jest wysoko postawionym wojskowym. Po długiej rozłące nasi bohaterowie znowu się spotykają, jednak okoliczności są dość kiepskie - Kolonie grożą wojną, jednak tym razem mają silnego sojusznika. Jednocześnie pogarsza się stan zdrowia Daya. Republika jest w poważnych tarapatach, gdyż szanse na zwycięstwo w tym konflikcie są znikome. Czy uda się ocalić Republikę?

"Patriota" jest najlepszą książką z tej trylogii. Akcja i napięcie towarzyszą nam od początku do końca. Szczególnie poruszające było zakończenie, a właściwie to coś co moglibyśmy nazwać epilogiem.
Na początku książki jest mapa i wreszcie dowiadujemy się jak wygląda świat z książki. Co jeszcze mi się podobało? Przede wszystkim opis Antarktydy i jej systemu, ładnie poprowadzonie opisy walk i różnych prowadzonych operacji wojskowych, a także świat wielkiej polityki, który był jednym z głównych wątków. Poza tym po tej części jeszcze bardziej lubię Daya <3

Okładka jest piękna. Bardzo rzuca się w oczy, jednak nie wiem czy jest to plusem czy minusem, ponieważ bardzo trzeba się kryć czytając na nudnych lekcjach i apelach.

Polecam!

To już niestety ostatnia część trylogii :(
Od wydarzeń z ostatniej książki minęło 8 miesięcy. June realizuje się politycznie, Day jest wysoko postawionym wojskowym. Po długiej rozłące nasi bohaterowie znowu się spotykają, jednak okoliczności są dość kiepskie - Kolonie grożą wojną, jednak tym razem mają silnego sojusznika. Jednocześnie pogarsza się stan zdrowia Daya....

Lena ucieka do Głuszy. Nie może poradzić sobie ze stratą Aleksa, jednak stara się żyć dalej daleko od domu. Jednocześnie poznajemy nową Lenę, kilka miesięcy później - z nowym nazwiskiem, w nowym mieście z nowym życiem. Dziewczyna angażuje się w działalność Ruchu Oporu. Na jej drodze pojawia się Julian, syn jednego z największych wrogów RO. Jednak może nie jest aż taki zły...

Pandemonium podobało mi się o wiele bardziej od Delirium. W tej książce jest więcej akcji i fabuła jest ciekawsza. A na samym końcu książki pojawia się ogromny zwrot akcji i już nie mogę się doczekać kolejnej części :)Śliczna okładka :)

Lena ucieka do Głuszy. Nie może poradzić sobie ze stratą Aleksa, jednak stara się żyć dalej daleko od domu. Jednocześnie poznajemy nową Lenę, kilka miesięcy później - z nowym nazwiskiem, w nowym mieście z nowym życiem. Dziewczyna angażuje się w działalność Ruchu Oporu. Na jej drodze pojawia się Julian, syn jednego z największych wrogów RO. Jednak może nie jest aż taki...

Illéa to stosunkowo młody kraj, który po wielu wojnach powstał na terenie Stanów. Państwo to jest podzielone na kasty. America Singer, która jest główną bohaterką, należy do piątej kasty, kasty artystów. W jej domu średnio się powodzi, zdarza się, że dziewczyna i jej rodzeństwo często chodzą głodni. Ami ma sekretną miłość - Astena. Niestety, należy on do kasty szósztej co utrudnia ich relacje. Pewnego dnia pojawia się informacja - książe Maxon osiągnął pełnoletność i szuka żony. Zostały ogłoszone Eliminacje. Z każdej prowincji zostanie wylosowana jedna dziewczyna. Jak się można było spodziewać, wylosowana zostaje America. Książe jedna okazuje się fajniejszy, niż Ami początkowo przypuszczała :). Warto jeszcze wspomnieć o tajemniczych atakach rebeliantów...

Mogę śmiało przyznać, że książka jest jedną z moich ulubionych i absolutnie mnie wciągnęła już od pierwszej strony. Akcja jest bardzo ciekawie poprowadzona :) Nie mogę się doczekać kolejnej części. Najciekawsze jest to, że poza główną fabułą, są jeszcze inne ważne wydaarzenia, które z pewnością rozwiną się w kolejnych częściach.

Zawszę na koniec dodaję kilka słów o okładce. Przy tej mi słów zabrakło! Jest boska :p

Illéa to stosunkowo młody kraj, który po wielu wojnach powstał na terenie Stanów. Państwo to jest podzielone na kasty. America Singer, która jest główną bohaterką, należy do piątej kasty, kasty artystów. W jej domu średnio się powodzi, zdarza się, że dziewczyna i jej rodzeństwo często chodzą głodni. Ami ma sekretną miłość - Astena. Niestety, należy on do kasty szósztej co...