-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2014-08-22
2014-07-14
Do Ulubionych tej książki na pewno nie dodam. Prosty język , dużo slangu i przeklęstw. Co mi się podobało - mimo , że napisane chaotycznie i widać, że autor debiutuje , jest to coś innego . Nie będe pisał fabuły co, kto i jak , bo to jest nudne - lepiej w tym czasie wypić piwo. W pierwszej części - GEIM - łatwo łapałem wątek i w miarę utożsamiałem się z HP i Rebecą Normen- pomimo 5 - 6 piwach. Było to zdecydowanie coś innego; coś do czego mnie przyzwyczaiły skandynawskie i holenderskie kryminało-thrillery. Jakiś nowy cień rzucony na literraturę skandynawsko - kryminalno ; przerabianą i modną na co dzień. Powiem krótko : 1 - wsza część GEIM jest w "pytkę" Nawet po konkretnej ilości alko% da radę łatwo i przyjemnie przez nią przebrnąć , więc polecam jako odskocznie od klasycznych thrillero-kryminałów. Druga część …. zapraszam do czytania recenzji alkoholowo - osobistej;). Nie wiem dokładnie w ile przeczytałem. Napewno poniżej dwóch tygodni , co jak na mnie i moje warunki pracy to rekord personalny !.
Do Ulubionych tej książki na pewno nie dodam. Prosty język , dużo slangu i przeklęstw. Co mi się podobało - mimo , że napisane chaotycznie i widać, że autor debiutuje , jest to coś innego . Nie będe pisał fabuły co, kto i jak , bo to jest nudne - lepiej w tym czasie wypić piwo. W pierwszej części - GEIM - łatwo łapałem wątek i w miarę utożsamiałem się z HP i Rebecą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-16
Mniej niż dwa tygodnie na mnie i książke Nesbo to sukces. Cała historia i bohaterowie ciut jakby schemat zabrany z Harrego Hole'a. Czyta się przyjemnie . Dwie główne postacie fajne wykreowane , no może Simon nie tak bardzo zapada w pamięć czytelnika - jak Harry Hole , no ale po 10 książkach z Harrym trudno oczekiwać od nas/ ode mnie całkowitego zapomienia o nim.
Nesbo jak to Nesbo jak zwykle zaskakuje zwartą akcją , końcówka powywraca wszystko - więcej nie pisze . Zachęcam do przeczytania bo warto - jednak przed ostatnia która czytałe POLICJA - dalej uważam za majstersztyk Nesba.
Daje mocną 6/10
Mniej niż dwa tygodnie na mnie i książke Nesbo to sukces. Cała historia i bohaterowie ciut jakby schemat zabrany z Harrego Hole'a. Czyta się przyjemnie . Dwie główne postacie fajne wykreowane , no może Simon nie tak bardzo zapada w pamięć czytelnika - jak Harry Hole , no ale po 10 książkach z Harrym trudno oczekiwać od nas/ ode mnie całkowitego zapomienia o nim.
Nesbo jak...
2014-07-04
Niestety ostatnia już książka z cyklu Harry Hole ale za to jaka!!!!
Oj dawno nie czytało mi się tak dobrze Harrego Hole. Książka kapitalna. Nie będe nudził jak większośc tutaj o tym czym jest , jaka fabuła oraz co i jak , bo to możesz sobie w empiku sprawdzić na tyle książki albo przeczytać inne opinie. Harry - jak zwykle przekozak! Postacie - Bellmann , truls, stale aune - aż szkoda mi się z nimi rozstawać.
Końcówka genialna, do końca nie wiesz co się dzieje nawet w ostatnich stronach. A zakończenie kreuje wizję na następne książki ze znanymi nam postaciami z cyklu Harrego Hol'e no ale więcej nie pisze. Jeśli brniesz po kolei przez wszystkie części Harry Hole tak jak ja - POLICJA to według mnie najlepsza część ze wszystkich.
Ostatnie 200 stron po prostu połykałem , a jak na mnie - gościa który więcej pije niż czyta - to naprawdę świadczy o dobrej książce i jej jakości.
UKŁONY DLA PANA NESBO ZA JEGO TWÓRCZOŚĆ.
Teraz zabrałem się za najnowszą SYN - co prawda brak harrego ale zapowiada się ciekawie - tak jak ŁOWCY GŁÓW - film i książka - MISTRZOSTWO
Niestety ostatnia już książka z cyklu Harry Hole ale za to jaka!!!!
Oj dawno nie czytało mi się tak dobrze Harrego Hole. Książka kapitalna. Nie będe nudził jak większośc tutaj o tym czym jest , jaka fabuła oraz co i jak , bo to możesz sobie w empiku sprawdzić na tyle książki albo przeczytać inne opinie. Harry - jak zwykle przekozak! Postacie - Bellmann , truls, stale aune -...
2014-03-16
Skończyłem! Jak to u mnie z Nesbo bywa, książke odkładałem i czytałem prawie 2 miesiące po kilkanaście stron jednorazowo. Od 200 strony zacząłem ją bardziej "zaczytywać", można powiedzieć, że ostatnie 100-200 stron pochłonąłęm w parę wieczórów/dni. (piwo jak zwykle wskazane przy Harrym Hole;)). Wszystkie książki nesbo czyta się z zapartym tchem , końcówka bardzo mocna i wciągająca, naprawdę dobra. Żebym to jeszcze mógł się zmobilizować i przeczytać następną książke z cyklu w parę dni , wtedy napewno bym więcej kojarzył i jeszcze bardziej wczuł się w książkę. Cóż więcej mogę napisać. Najlepiej czytać tak jak ja zacząłem , czyli cały cykl o Harrym Hole, od początku, (choć i tak uważam że książka Łowcy Głów jak i film są genialne) wtedy można się wczuć w historie postaci i powiązać wątki , które pojawiają się w dalszych częściach
Skończyłem! Jak to u mnie z Nesbo bywa, książke odkładałem i czytałem prawie 2 miesiące po kilkanaście stron jednorazowo. Od 200 strony zacząłem ją bardziej "zaczytywać", można powiedzieć, że ostatnie 100-200 stron pochłonąłęm w parę wieczórów/dni. (piwo jak zwykle wskazane przy Harrym Hole;)). Wszystkie książki nesbo czyta się z zapartym tchem , końcówka bardzo mocna i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-10
Ta książka zajęła mi nieco krócej czasu niż pozostałe . Tak jak reszta trzyma poziom i polecam tym którzy brną dalej przez sagę z harrym hole. Zakończenie zaskakujące. Główny bohater Harry jak zwykle ciekawie opisany wraz z jego problemami ludzkiej natury. Czyta się ciekawie , wciąga. Tak jak już pisałem wiele razy , jeśli nie zamierzasz jednorazowo przeznaczyć ze 2h godzin jednorazowo na książkę nie warto , bo nie docenisz jej w pełni . Mam nadzieje ze teraz kolejna książka z cyklu pójdzie mi znacznie szybciej . Polecam
Ta książka zajęła mi nieco krócej czasu niż pozostałe . Tak jak reszta trzyma poziom i polecam tym którzy brną dalej przez sagę z harrym hole. Zakończenie zaskakujące. Główny bohater Harry jak zwykle ciekawie opisany wraz z jego problemami ludzkiej natury. Czyta się ciekawie , wciąga. Tak jak już pisałem wiele razy , jeśli nie zamierzasz jednorazowo przeznaczyć ze 2h godzin...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-01
jak zwykle, po ponad 3 miesiąch męczenia (niestety) na raty tej książki, w końcu ją wymęczyłem. Co mogę napisać, trzyma poziom, z kolejną książką poznajemy coraz lepiej głównego bohatera- Harrego Hole'a - życiowy typek z nałogami ;) , w końcu następuję rozwikłanie jego zatargu z innym ważnym bohaterem (ci co czytają , nie zdradze więcej). Zdecydowanie polecam, czyta się przyjemnie, choć uważam, jak już wspomniałem, najlepiej siadać do książki na dłuższe chwile, aby się wciągnąć w akcje. Sięgam po kolejną z cyklu...
jak zwykle, po ponad 3 miesiąch męczenia (niestety) na raty tej książki, w końcu ją wymęczyłem. Co mogę napisać, trzyma poziom, z kolejną książką poznajemy coraz lepiej głównego bohatera- Harrego Hole'a - życiowy typek z nałogami ;) , w końcu następuję rozwikłanie jego zatargu z innym ważnym bohaterem (ci co czytają , nie zdradze więcej). Zdecydowanie polecam, czyta się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-09-14
kolejna książka z Harrym Hole za mną . Polecam i zabieram się za następną
kolejna książka z Harrym Hole za mną . Polecam i zabieram się za następną
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-18
Z pewnością powrócę drugi raz do tej książki. Czytałem ją dosyć chaotycznie w dużych odstępach czasowych, co było błędem , bo książka zasługuje na czytanie minimum po 100 stron na raz i w krótkim czasie. Wtedy docenimy warsztat językowy autora jak i historie , które na samym końcu , mimo zagmatwania w środku książki , łączą się w naprawdę spójną całość . W tej książce są jakby 2 historie . Lata 1940-1960 , czyli te najlepsze jak dla mnie jak i lata w którch autor ją pisał 1999-2000 (też ciekawe lata;) (czasy jeszcze w miarę dobrych mercedesów, filmów i muzyki). Początek wymaga dużego spokoju i skupienia, aby później brnąć przez książke bez potyczek. Końcówka naprawdę ciekawa , wciągająca i zaskakująca. Przyzwyczajony jestem do łatwiejszych w czytaniu i odbiorze książek Camilli Lackberg, które również bardzo polecam, jednak sposób w jaki pisze nesbo mi coraz bardziej przypada do gustu. Dodatkowo Harry Hole , jego główny bohater , wydaje się bardziej ludzki - nałogowiec, trochę mający własny świat, bezczelny i cwaniacki. (może troche mamy wspólnych cech charakteru , dlatego go lubie)
Z pewnością powrócę drugi raz do tej książki. Czytałem ją dosyć chaotycznie w dużych odstępach czasowych, co było błędem , bo książka zasługuje na czytanie minimum po 100 stron na raz i w krótkim czasie. Wtedy docenimy warsztat językowy autora jak i historie , które na samym końcu , mimo zagmatwania w środku książki , łączą się w naprawdę spójną całość . W tej książce są...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-23
Kolejna książka Nesbo którą przeczytałem. Pozostało 7 . Ciekawy styl pisania, wartka , aż za nadto czasami akcja. Dla mnie trochę to pokręcone, jednak , nie czytałem tego z biegu, a tylko z doskoku i to w okolicach 3 tygodni, więc dlatego nie doceniam tej książki tak jak powinna być. Polecam, jednak najlepiej jest ją rozbroić w 2 dni i czytać długo, bez przerwy, wtedy człowiek może się wciągnąć w akcje i zacząć wszystko kojarzyć wraz z łączeniem elementów. Mimo mojego niedbalstwa czytelniczego polecam
Kolejna książka Nesbo którą przeczytałem. Pozostało 7 . Ciekawy styl pisania, wartka , aż za nadto czasami akcja. Dla mnie trochę to pokręcone, jednak , nie czytałem tego z biegu, a tylko z doskoku i to w okolicach 3 tygodni, więc dlatego nie doceniam tej książki tak jak powinna być. Polecam, jednak najlepiej jest ją rozbroić w 2 dni i czytać długo, bez przerwy, wtedy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-01
Dobra, szybko sie czyta, połowa książki wciągające, końcówka nieco gorsza. Inny styl pisania niż lackberg , bardziej dynamiczny, jednak zakończenie w moim odczuciu nieco słabsze porownujac do Lackberg
Dobra, szybko sie czyta, połowa książki wciągające, końcówka nieco gorsza. Inny styl pisania niż lackberg , bardziej dynamiczny, jednak zakończenie w moim odczuciu nieco słabsze porownujac do Lackberg
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-06-16
Co można nowego napisać o kolejnych felietonach Clarksona. Obejmują w tej książce lata 2007-2009. Na raz tego sie nie przeczyta. Dla mnie 50 stron "pod rząd " to już męczarnia przed spaniem. Troche śmieszą , trochę dziwią. Niektóre naprawdę rozbawiają, pozostałe się powtarzają z poprzednich. Dla tych , którzy brną przez wszystkie książki Clarksona, polecam, dla tych którzy dopiero z nim zaczynają, nie bardzo. Za chwilę , zaczynam doprowadzony do szału:)
Co można nowego napisać o kolejnych felietonach Clarksona. Obejmują w tej książce lata 2007-2009. Na raz tego sie nie przeczyta. Dla mnie 50 stron "pod rząd " to już męczarnia przed spaniem. Troche śmieszą , trochę dziwią. Niektóre naprawdę rozbawiają, pozostałe się powtarzają z poprzednich. Dla tych , którzy brną przez wszystkie książki Clarksona, polecam, dla tych którzy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-06-01
Kolejna przygoda z Clarksonem ,tym razem felietony z roku 2005-2007 wiec już nieco nowsze. Czytadło wieczorne jak jego pozostałe książki, parę śmiesznych momentów,jednak wiele felietonów pisanych przez anglika dla anglika, więc musisz czytelniku posiadać dużą wiedzę o UK, w przeciwnym razie , nie zrozumiesz znaczeń i jego specyficznego poczucia humoru. Na raz tego się nie przeczyta.Mi zajęło to prawie miesiąc. Polecam jak zresztą inne jego książki.
Kolejna przygoda z Clarksonem ,tym razem felietony z roku 2005-2007 wiec już nieco nowsze. Czytadło wieczorne jak jego pozostałe książki, parę śmiesznych momentów,jednak wiele felietonów pisanych przez anglika dla anglika, więc musisz czytelniku posiadać dużą wiedzę o UK, w przeciwnym razie , nie zrozumiesz znaczeń i jego specyficznego poczucia humoru. Na raz tego się nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-04
Pare słów o kolejnym zbiorze felietonów Clarksona . Grube tomisko na prawie 600 stron , obsypanych mniejszą niż dotychczas czcionką. Z racji , że lubię poczucie humoru Jeremy’ego jak i angielskie klimaty, brnę od początku przez wszystkie jego książki i z tą książką spędziłem najwięcej wieczorów. Jej skończenie zajęło mi prawie 2 miesiące !! Tak tak;). Jak już czytaliście jego poprzednie książki , dobrze wiecie, że mimo iż jego sposób pisania i rozumowania pewnych rzeczy jest naprawde niekiedy przekomiczny, to nie jestem w stanie przeczytać na „jeden gwizdek” więcej niż 3-4 felietony pod rząd.
Książkę jak najbardziej mogę polecić nawet i dziś , pomimo tego , że felietony w niej zawarte są z okresu UWAGA!: 1996-1999 , więc czytając ją trzeba się przenieść z umysłem w ramę czasową owych lat. Księżna diana, Rządy Blaira, Prescotta i samochody , które w tamtych latach miały światowe premiery : Alfa 156, Nowa Vectra, mój ulubieniec Jaguar XJR V8 (akurat był to prywatny samochód Clarksona, więc często o nim wspominał w niejednym felietonie), czy też Kultowe już Lamborghini Diablo. Wiele felietonów a jest ich około 180, wywołało u mnie uśmiech na twarzy. Widać różnice w piśmie Clarksona, jego poźniejsze felietony (te z roku 2005-2009) są jakby już bardziej pisane pod publike i jak to u niego bywa, za bardzo nierealne i „pieniężne”. W tych felietonach można znaleźć dozę rzeczywistego , jego spojrzenia na sprawy życia codziennego w latach 1996-1999 jak i faktów i nowinek motoryzacyjnych. Na koniec nasuwa się pytanie czy będe brnął dalej przez kolejne jego książki? (a zostało mi jeszcze do mety - 4), zdecydowanie tak. Wcześniej już pisałem , że jego zbiory trzeba traktować jako przerywniki między poważniejszymi „czytadłami”.
Pare słów o kolejnym zbiorze felietonów Clarksona . Grube tomisko na prawie 600 stron , obsypanych mniejszą niż dotychczas czcionką. Z racji , że lubię poczucie humoru Jeremy’ego jak i angielskie klimaty, brnę od początku przez wszystkie jego książki i z tą książką spędziłem najwięcej wieczorów. Jej skończenie zajęło mi prawie 2 miesiące !! Tak tak;). Jak już czytaliście...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-03-13
Gorąco polecam, dla fanów skandynawskiego klimatu i wielbicieli kryminałów. Niespodziewane zakończenie;). Autor ma wyraźny sentyment chyba do Polski , bo w każdej jego książce przewija się trochę motywów z naszego kraju;)
Gorąco polecam, dla fanów skandynawskiego klimatu i wielbicieli kryminałów. Niespodziewane zakończenie;). Autor ma wyraźny sentyment chyba do Polski , bo w każdej jego książce przewija się trochę motywów z naszego kraju;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-03-07
Po przeczytaniu Wielkie Serce Mike'a Larssona , miałem wielkie nadzieje, na kolejną dobrą książke , z ręki tego samego autora.....i powiem , że się nie zawiodłem , co prawda książke czytałem prawie 3 tygodnie na raty, co też nie skutkuje uczuciu "wczucia się w fabułę". Książka dosyć wulgarna, z polskim akcentem;). Kryminał z powrotami do przeszłości oraz retrospekcjami głównych bohaterów. Wymaga skupienia , aby w pełni docenić tą lekturę. Zakończenie może nie o tyle przewidywalne co niezbyt szokujące i zapierające powietrze w płucach . Spodziewałem się większej zagadki i tajemniczości. Główny bohater wykreowany poprawnie, jednak nie spodobał mi się tak mocno jak w "Wielkie Serce Mike'a Larssona". Można przeczytać i uważam, że warto , jednak uprzedzam , że napewno bardziej się ją doceni , jeśli zamierzamy "rozbroić " książke w jeden/dwa wieczory:)
Po przeczytaniu Wielkie Serce Mike'a Larssona , miałem wielkie nadzieje, na kolejną dobrą książke , z ręki tego samego autora.....i powiem , że się nie zawiodłem , co prawda książke czytałem prawie 3 tygodnie na raty, co też nie skutkuje uczuciu "wczucia się w fabułę". Książka dosyć wulgarna, z polskim akcentem;). Kryminał z powrotami do przeszłości oraz retrospekcjami...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-14
Gorąco polecam dla miłośników Clarksona. Książka bardziej ciekawa i pochłaniająca niż część pierwsza. Podejrzewam , że za sprawą 4 letniej przerwy między felietonami. Dużo faktów z "życia wziętych".Gorzka i bolesna prawda, pokazana w tak szyderczy i prze-komiczny "clarksonowski" sposób. Pare razy naprawde głośno się zaśmiałem , co jeszcze mi się nie zdarzało przy książkach Clarksona, które dotychczas przeczytałem. Czyta się lekko i przyjemnie, jednak trzeba znać dobrze realia i ustrój brytysjki, wtedy może doskonale złapać parodie osób i sytuacji, które są w Anglii i Jeremy je szyderczo ukazuje.
Gorąco polecam dla miłośników Clarksona. Książka bardziej ciekawa i pochłaniająca niż część pierwsza. Podejrzewam , że za sprawą 4 letniej przerwy między felietonami. Dużo faktów z "życia wziętych".Gorzka i bolesna prawda, pokazana w tak szyderczy i prze-komiczny "clarksonowski" sposób. Pare razy naprawde głośno się zaśmiałem , co jeszcze mi się nie zdarzało przy książkach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-11-01
Czyta się bardzo przyjemnie , a jeśli pracujesz w kuchnii i interesujesz się "światkiem gastronomicznym" oraz miałem przyjemnośc obcowac z Anglią nieco dłużej i tamtejszy gastronomiczny chaos nie jest Ci obcy, ta książka przeniesie Ciebie spowrotem do angielskich korzeni. Czyta się lekko i przyjemnie. Polecam jako przerywnik między konkretniejszymi książkami albo sagami
Czyta się bardzo przyjemnie , a jeśli pracujesz w kuchnii i interesujesz się "światkiem gastronomicznym" oraz miałem przyjemnośc obcowac z Anglią nieco dłużej i tamtejszy gastronomiczny chaos nie jest Ci obcy, ta książka przeniesie Ciebie spowrotem do angielskich korzeni. Czyta się lekko i przyjemnie. Polecam jako przerywnik między konkretniejszymi książkami albo sagami
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-12-17
Zacząłem czytac, jestem w połowie. Jak ktoś czytał wszystkie serie Lackberg i lubi , to polecam, jako taka miła krótka odskocznia od jej normalnych tytułów. Poznajemy tutaj Martina Molina , jeszcze na długo przed Pią i jego rodziną, jak był kawalerem z inną "Panią"
Zakończenie dla mnie naprawde udane, nie odgadłem w ogóle. Napewno jest to słabsza pozycja od jej pozostałych książek, jednak warto przeczytac, ze względu na zupełnie inną próbe jej pisma. Czy udana czy nie? Mi się to podobało , choc napewno nie chciałbym , żeby została przy tym stylu pisania. Czekam teraz na "powrót do przeszłości" i kolejną historię z fjalbacki.
Zacząłem czytac, jestem w połowie. Jak ktoś czytał wszystkie serie Lackberg i lubi , to polecam, jako taka miła krótka odskocznia od jej normalnych tytułów. Poznajemy tutaj Martina Molina , jeszcze na długo przed Pią i jego rodziną, jak był kawalerem z inną "Panią"
Zakończenie dla mnie naprawde udane, nie odgadłem w ogóle. Napewno jest to słabsza pozycja od jej pozostałych...
2013-01-12
A więc napisze od końca:) Zakończenie..... ostatnie 50 stron po prostu "połknąłem". Nie lubię jak ktoś w recenzji opisuje o czym książka, wgłębia się w fabułe, dla mnie to jest "wodolejstwo". Napisze dlaczego ta książka jest warta przeczytania.
1.Czytałaś/eś Camille Lackberg? a w szczególności Niemiecki Bękart, gdzie współczesnośc przeplata się z powrotami do lat 1940-1945? , to na pewno ci się spodoba.
2.Książka z racji tego , że Autor "robi" w bąbelkowym biznesie, zagłębiła mnie w ciekawe tajniki dotyczące produkcji ,pozyskiwania i ciekawostek związanych z szampanem (w ogóle mnie to nie ciekawiło, no może oprócz picia;), jednak tutaj w książce informacje są tak ciekawie zobrazowane, że po lekturze troszkę w głowie mi zostało wiarygodnych informacji o szampanie).
Książka widze niezbyt znana, a szkoda, ja kupiłem w pakiecie z 3 - ma innymi za śmieszne 20zł (mimo, że wydawnictwo ceni ją na 29.90zl).
Czyta się lekko przyjemnie, tym razem nie jest to szwedzki klimat, a Szwed detektyw- amator we Francji.
Jak lubisz kryminały i przyjemne książki na wieczór, to gorąco polecam , nie zawiedziesz się.
A więc napisze od końca:) Zakończenie..... ostatnie 50 stron po prostu "połknąłem". Nie lubię jak ktoś w recenzji opisuje o czym książka, wgłębia się w fabułe, dla mnie to jest "wodolejstwo". Napisze dlaczego ta książka jest warta przeczytania.
1.Czytałaś/eś Camille Lackberg? a w szczególności Niemiecki Bękart, gdzie współczesnośc przeplata się z powrotami do lat...
Druga część za mną…… Początek ciekawie się zapowiada. Taka o "lajtowa" opowiastka o głównym bohaterze i dymaniu oraz kasie przez niego posiadanej. Przynajmniej dla mnie - fajnie się czyta. Potem jak brniemy dalej - zaczyna się "Maniana". Nic nie "kumam" , za bardzo nie wiem o co chodzi , no ale dobrnąłem do końca .
Generalnie , no cóż powiem…. Zacząłeś tak jak ja czytać trylogie (bądź nawet popełniłeś zbrodnię i kupiłes całą trylogię tak jak ja) to brnij przez nią dumnie - jak ja . Powiem szczerze , że nawet duże ilości % nie pomagają aby przebrnąć przez drugą część. W moim odczuciu bardzo kiepska.
Zabrałem się dokładnie dzisiaj za 3 - cią część [bubble] i zobaczymy co to będzie.
Czy polecam …..??? Hmmm…. Pierwsza część - naprawdę nie konwencjonalna i inna niż wszystkie książki. Prosty język i błędy autora ale ciekawe i warte przeczytania. Druga część - hmmm - pogmatwana jak dla mnie
Druga część za mną…… Początek ciekawie się zapowiada. Taka o "lajtowa" opowiastka o głównym bohaterze i dymaniu oraz kasie przez niego posiadanej. Przynajmniej dla mnie - fajnie się czyta. Potem jak brniemy dalej - zaczyna się "Maniana". Nic nie "kumam" , za bardzo nie wiem o co chodzi , no ale dobrnąłem do końca .
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGeneralnie , no cóż powiem…. Zacząłeś tak jak ja czytać...