rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ważny temat ale książka przegadana. Możnaby trochę polemik, opowieści partyzanckich i wspomnień ukrócić, bo przez tą rozwlekłość trochę umyka treść. Słowem mniej ziemniaków a więcej mięsa. " Surówki" tj. fenomenalnego humoru autora, kąśliwej ironii było tyle że całość pozostawia dobre wrażenie. Na pewno przyjemna, ciekawa i wartościowa lektura.

Ważny temat ale książka przegadana. Możnaby trochę polemik, opowieści partyzanckich i wspomnień ukrócić, bo przez tą rozwlekłość trochę umyka treść. Słowem mniej ziemniaków a więcej mięsa. " Surówki" tj. fenomenalnego humoru autora, kąśliwej ironii było tyle że całość pozostawia dobre wrażenie. Na pewno przyjemna, ciekawa i wartościowa lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę ta opowieść przesadzona. Mróz nie cacka się że swoimi bohaterami nigdy, tym razem jednak przesadził. Surrealistyczne, zbyt niewiarygodne. Ja nie kupuję

Trochę ta opowieść przesadzona. Mróz nie cacka się że swoimi bohaterami nigdy, tym razem jednak przesadził. Surrealistyczne, zbyt niewiarygodne. Ja nie kupuję

Pokaż mimo to


Na półkach:

Próba eksploracji trochę innych obszarów literatury niż mam to w zwyczaju na co dzień. Miało być rozrywkowo i lekko. Well, trochę za naiwnie jak dla mnie, za mało realnie i bajkowo, trochę jak z marzeń starszawej dziewicy, która sądzi że u boku tego jedynego dostanie orgazmu po 5 minutach. Ale myślę że czasem warto przeczytać coś innego choćby żeby podczas lektury podnieść kilka razy brwi, skrzywić głowę, uśmiechnąć się pod nosem, parę razy się zdziwić..
Uwaga licealistki - w życiu seks nie do końca tak wygląda.

Próba eksploracji trochę innych obszarów literatury niż mam to w zwyczaju na co dzień. Miało być rozrywkowo i lekko. Well, trochę za naiwnie jak dla mnie, za mało realnie i bajkowo, trochę jak z marzeń starszawej dziewicy, która sądzi że u boku tego jedynego dostanie orgazmu po 5 minutach. Ale myślę że czasem warto przeczytać coś innego choćby żeby podczas lektury podnieść...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to na pewno książka, która może zainteresować historią osoby nie lubiące się z tą dziedziną w szkole ale dla kogoś kto się fascynuje historią jest nieco rozczarowująca.

Jest to na pewno książka, która może zainteresować historią osoby nie lubiące się z tą dziedziną w szkole ale dla kogoś kto się fascynuje historią jest nieco rozczarowująca.

Pokaż mimo to

Okładka książki Chwile przełomu. 25 wydarzeń, które zmieniły dzieje Polski Kamil Janicki, Dariusz Kaliński, Rafał Kowalczyk, Piotr Kroll, Michael Morys-Twarowski, Sebastian Pawlina, Maciej A. Pieńkowski, Paweł Stachnik
Ocena 6,6
Chwile przełom... Kamil Janicki, Dari...

Na półkach: ,

Lubię takie pozycje -autorzy 25 esejów zasadniczo nie odpowiadają na pytania ale je zadają. Nie traktując tej pozycji jako opracowanie historyczne a publicystykę można ją potraktować jako ciekawy wstęp do dalszych lektur. Czasem się zgadzałam z tezami autorów, innym razem wręcz przeciwnie ale czuję przyjemny głód wiedzy i chęć zgłębienia kilku tematów.

Lubię takie pozycje -autorzy 25 esejów zasadniczo nie odpowiadają na pytania ale je zadają. Nie traktując tej pozycji jako opracowanie historyczne a publicystykę można ją potraktować jako ciekawy wstęp do dalszych lektur. Czasem się zgadzałam z tezami autorów, innym razem wręcz przeciwnie ale czuję przyjemny głód wiedzy i chęć zgłębienia kilku tematów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja bawiłam się świetnie. Moje pierwsze zetknięcie z Cobenem, wydaje mi się idealnym autorem jednodniowych książek na wakacje.

Ja bawiłam się świetnie. Moje pierwsze zetknięcie z Cobenem, wydaje mi się idealnym autorem jednodniowych książek na wakacje.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest powieść złożona ze słów, które zapadają w pamięć. Dotyka czasem "niewygodne" obszary, stąd niepochlebne opinie. Poruszająca, z magiczną aurą, zatopiona w ektoplazmie.
Ps. Książkę wysłuchałam sama, mąż nie dawał rady. ( Czego Ty słuchasz, jakąś straszna ta książka, wyłącz, już nie mogę)

To jest powieść złożona ze słów, które zapadają w pamięć. Dotyka czasem "niewygodne" obszary, stąd niepochlebne opinie. Poruszająca, z magiczną aurą, zatopiona w ektoplazmie.
Ps. Książkę wysłuchałam sama, mąż nie dawał rady. ( Czego Ty słuchasz, jakąś straszna ta książka, wyłącz, już nie mogę)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo zabawna a zarazem mądra i wzruszająca książka.

Bardzo zabawna a zarazem mądra i wzruszająca książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja wiem że to powieść "dla kobiet", taka o życiu i o śmierci, z księżniczkami i szczęśliwym zakończeniem, niemniej jednak nie wpływa to na zwykłą przyjemność śledzenia ciekawej opowieści. Bardzo miła książka.

Ja wiem że to powieść "dla kobiet", taka o życiu i o śmierci, z księżniczkami i szczęśliwym zakończeniem, niemniej jednak nie wpływa to na zwykłą przyjemność śledzenia ciekawej opowieści. Bardzo miła książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No dobra, nie przeczytałam. Nie do końca. Od niedawna eksperymentuję z audiobookami, tą pozycję słuchałam. I się poddałam. Drażniło mnie nieracjonalne zachowanie bohaterów, przesadzone opisy uczuciowych zawirowań wbrew wszelkiej logice a pokonał mnie wątek molestowania seksualnego. Mocny, dla mnie zbyt. Może to "zasługa" Andrzeja Chyry, który tak wyśmienicie czyta książkę, że włosy stają dęba. Może gdybym czytała, coś bym ominęła, coś bym przekartkowała. Ale tak... Poddaję się. Nie na moje nerwy, choć jestem ciekawa rozwiązania zagadki kryminalnej, nie dam rady słuchać dalej.

No dobra, nie przeczytałam. Nie do końca. Od niedawna eksperymentuję z audiobookami, tą pozycję słuchałam. I się poddałam. Drażniło mnie nieracjonalne zachowanie bohaterów, przesadzone opisy uczuciowych zawirowań wbrew wszelkiej logice a pokonał mnie wątek molestowania seksualnego. Mocny, dla mnie zbyt. Może to "zasługa" Andrzeja Chyry, który tak wyśmienicie czyta książkę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka w trakcie lektury budziła mieszane uczucia, intryga trochę przekombinowana, podobnie jak zakończenie. Ale jako lektura rozrywkowa spełniła swoją rolę. Choć nie powaliła.

Książka w trakcie lektury budziła mieszane uczucia, intryga trochę przekombinowana, podobnie jak zakończenie. Ale jako lektura rozrywkowa spełniła swoją rolę. Choć nie powaliła.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Postaci dają się lubić, intryga może być, mnie trochę drażni "prawniczość"- mam ochotę sprawdzić orzecznictwo i zweryfikować poglądy w doktrynie. Wiem że to fikcja ale to silniejsze ode mnie, liczę że uda mi się przeczytać kolejną bez zaglądania do Lexa. To moje pierwsze spotkanie z Mrozem, jestem zaciekawiona, sięgnę po więcej.

Postaci dają się lubić, intryga może być, mnie trochę drażni "prawniczość"- mam ochotę sprawdzić orzecznictwo i zweryfikować poglądy w doktrynie. Wiem że to fikcja ale to silniejsze ode mnie, liczę że uda mi się przeczytać kolejną bez zaglądania do Lexa. To moje pierwsze spotkanie z Mrozem, jestem zaciekawiona, sięgnę po więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wróciłam do książki po latach i przeczytałam ją ponownie z przyjemnością.

Wróciłam do książki po latach i przeczytałam ją ponownie z przyjemnością.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytana w jeden dzień, z przyjemnością. Niebanalna intryga, wartka akcja,
i wszystko, czego można oczekiwać od kryminalnego czytadła.

Przeczytana w jeden dzień, z przyjemnością. Niebanalna intryga, wartka akcja,
i wszystko, czego można oczekiwać od kryminalnego czytadła.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja pierwsza myśl po lekturze- taka zła książka na tak nieglupi temat...

Moja pierwsza myśl po lekturze- taka zła książka na tak nieglupi temat...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak dla mnie obowiązkowa lektura dla kobiet w ciąży. Można wierzyć/nie wierzyć ale warto poznać tą książkę, by decyzję o karmieniu dziecka podjąć świadomie.
Każdy kto uświadomi sobie jak niewiele kobiet karmi obecnie piersią i jak wiele emocji budzi ten temat, ile mitów narosło w zakresie karmienia piersią, zastanowi się, skąd tyle problemów i dylematów dotyczących karmienia u przedstawicieli gatunku zaliczającego się do ssaków - grupy zwierząt, których nazwa bierze się stąd że charakterystyczne jest to, że młode ssą mleko mamy.

Jak dla mnie obowiązkowa lektura dla kobiet w ciąży. Można wierzyć/nie wierzyć ale warto poznać tą książkę, by decyzję o karmieniu dziecka podjąć świadomie.
Każdy kto uświadomi sobie jak niewiele kobiet karmi obecnie piersią i jak wiele emocji budzi ten temat, ile mitów narosło w zakresie karmienia piersią, zastanowi się, skąd tyle problemów i dylematów dotyczących...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sąsiadka podrzuca pierwszy tom z trzech, mysle, oj,szkoda że autor nie żyje, fajna seria by była, czytam drugi, myslę, jaka szkoda że umarł, czytam trzeci... Cóż, może lepiej że nie powstanie czwarty. Dawno nie czytałam tak nieudanego kryminału. Natomiast jeśli kotś zaczął do tej części to zapewniam, że dwie pozostałe części są o niebo lepsze od tej i warto po nie sięgnąć.
Autor sięgnął dna kiedy matkę karmiącą wpuścił w cug alkoholowy a następnie wysłał na super niebezpieczą akcję poszukiwawczą seryjnego mordercy żonę głownego bohatera z niemowlęciem.
Szkoda zmarnowanego potencjału.

Sąsiadka podrzuca pierwszy tom z trzech, mysle, oj,szkoda że autor nie żyje, fajna seria by była, czytam drugi, myslę, jaka szkoda że umarł, czytam trzeci... Cóż, może lepiej że nie powstanie czwarty. Dawno nie czytałam tak nieudanego kryminału. Natomiast jeśli kotś zaczął do tej części to zapewniam, że dwie pozostałe części są o niebo lepsze od tej i warto po nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cóż, pomysł niezły, napisana znośnie. Jednak ja nie skumałam o co chodziło autorce, jednym słowem nie wiem jaką historię chciała opowiedzieć.
Sądzę że uśmiercenie praktycznie wszystkich bohaterów swojej książki może wyjść na plus tylko gdy się jest Aghatą Christie.

Cóż, pomysł niezły, napisana znośnie. Jednak ja nie skumałam o co chodziło autorce, jednym słowem nie wiem jaką historię chciała opowiedzieć.
Sądzę że uśmiercenie praktycznie wszystkich bohaterów swojej książki może wyjść na plus tylko gdy się jest Aghatą Christie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uff, skończyłam. Zmęczyła mnie lektura tej książki. Pomimo, że nie jestem wieloletnim fanem twórczości Kapuścińskiego, muszę przyznać, że po zapoznaniu się z ta biografią Kapuścińskiego lubię, natomiast autor jego biografii budzi co najmniej niechęć.
Mam wrażenie, że Domosławski czerpie jakąś sadystyczną przyjemność z obnażania swojego mistrza i przyjaciela. Głównym tematem tej książki zdają się być wady, przywary, słabości i grzeszki Kapuścińskiego. Po długich opisach nieścisłości, przemilczeń i niedomówień, na których Domosławskiemu udało się złapać "Mistrza", dopiero około dwusetnej strony wspomina o jego talencie, niebywałym zmyśle obserwacji. Nie wątpię, że każde słowo w tej prawie 600-stronicowej książce to najprawdziwsza prawda, jednakże odniosłam wrażenie, podobne jak jeden z wcześniejeszych recenzentów tej ksiązki tutaj, że każda wątpliwość jest rozstrzygana na niekorzyść bohatera.
Wrażenie "sensacyjności" potęgują zpełnie moim zdaniem niepotrzebne rozdziały o trudnych relacjach z córką (nie trzeba było aż tak wgłebiać się w temat) oraz o wieloletniej kochance i licznych romansach (to musiało być bardzo bolesne i przykre dla żony Kapuścińskiego).
Odnoszę wrażenie, że Domosławski, pracując rzetelnie nad biografią Kapuścińskiego, poznał tyle zaskakujących faktów na temat Kapuścińskiego, iż poczuł się dotknięty, urazony (tym, że znał go ponad dekadę i nie poznał?, że dał sie oszukać?) i z pewną satysfakcją postanowił Ryszarda Kapuścińskiego obnażyć.

Uff, skończyłam. Zmęczyła mnie lektura tej książki. Pomimo, że nie jestem wieloletnim fanem twórczości Kapuścińskiego, muszę przyznać, że po zapoznaniu się z ta biografią Kapuścińskiego lubię, natomiast autor jego biografii budzi co najmniej niechęć.
Mam wrażenie, że Domosławski czerpie jakąś sadystyczną przyjemność z obnażania swojego mistrza i przyjaciela. Głównym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tytułowym cesarzem mógłby być władca zarówno starożytny, średniowieczny, jak i współczesny dowolny autorytatny przywódca. Uderza absurd, oderwanie od rzeczywistości, brak logiki.
Kapuściński poraża celnoscią detalu, tworząc roznegliżowany portret dyktatury, każdej.

Tytułowym cesarzem mógłby być władca zarówno starożytny, średniowieczny, jak i współczesny dowolny autorytatny przywódca. Uderza absurd, oderwanie od rzeczywistości, brak logiki.
Kapuściński poraża celnoscią detalu, tworząc roznegliżowany portret dyktatury, każdej.

Pokaż mimo to