Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Latynoska euforia z Hollywoodem w tle" dziękuję Córciu za prezent. Świetny zbiór reportaży i wydarzeń z życia Autora, Pana Andrzeja. Zawiera ciekawe opisy odwiedzonych miejsc z punktu geograficznego i historycznego, przygody i przeżycia, zderzenia bogactwa z biedą. Wciąga tak, że zapomina się o rzeczywistości, a obrazowość opisów pobudza wyobraźnię. Miałam wrażenie momentami, że tam jestem, wielokrotnie wzrastała mi adrenalina, czułam zapach serwowanych potraw i napojów, zachwycałam się zwiedzanymi okolicami. Dziękuję Panie Andrzeju 🙂 nie będę opowiadała szczegółów treści, natomiast polecam każdemu, by sięgnąć po tę fascynująca lekturę. Wrażenia murowane.

"Latynoska euforia z Hollywoodem w tle" dziękuję Córciu za prezent. Świetny zbiór reportaży i wydarzeń z życia Autora, Pana Andrzeja. Zawiera ciekawe opisy odwiedzonych miejsc z punktu geograficznego i historycznego, przygody i przeżycia, zderzenia bogactwa z biedą. Wciąga tak, że zapomina się o rzeczywistości, a obrazowość opisów pobudza wyobraźnię. Miałam wrażenie...

Kiedy chcemy zrobić odskocznię od rzeczywistości, od problemów to my czytelnicy, sięgamy po książkę, która będzie lekka, przyjemna, a jak jeszcze potrafi rozbawić... Do takich należy kolejna książka Malwiny Ferenz, którą przeczytałam i nie zawiodłam się, zakładając, że czeka mnie dobra zabawa.
Akcja rozgrywa się we Wrocławiu ( moim ukochanym rodzinnym mieście), na dodatek duża jej część w szpitalu... Ktoś pomyśli - szpital, cóż może być w tym śmiesznego. Ano może. Autorka jest tak pomysłowa i potrafi spleść wątki w jedną całość, że wychodzi z tego niesamowity galimatias, który jednak ma ręce i nogi i na dodatek trzyma w napięciu. Napięciu, które raz po raz okraszone jest takimi sytuacjami, że boki można zrywać ze śmiechu. Złączenie losów kilku osób o różnych charakterach i temperamencie w jednym miejscu jest tak nieprawdopodobne, a zarazem tak misternie wysnute, że czytelnik nie może się nudzić. "Ubaw po pachy" i parskanie śmiechem w nieoczekiwanych momentach, miejscach i o dziwnych porach ( bo ja czytam nocami) to zalecane lekarstwo dla tych co maja chandrę. Nie zalecam przy piciu kawy, bądź herbaty, grozi co najmniej rozpryskiem ;) Polecam i czekam na kolejne książki tej Pisarki.

Kiedy chcemy zrobić odskocznię od rzeczywistości, od problemów to my czytelnicy, sięgamy po książkę, która będzie lekka, przyjemna, a jak jeszcze potrafi rozbawić... Do takich należy kolejna książka Malwiny Ferenz, którą przeczytałam i nie zawiodłam się, zakładając, że czeka mnie dobra zabawa.
Akcja rozgrywa się we Wrocławiu ( moim ukochanym rodzinnym mieście), na dodatek...

Temat aborcji i obrony życia jest dla wielu bardzo drażliwy i wywołuje dużo kontrowersji. Książka opowiada o Abby Johnson, która napisała " ...dobrych kilka lat spędziłam na linii starcia dwóch środowisk, obrońców życia ( pro - life) i tych, którzy opowiadają się za legalizacją aborcji oraz innymi prawami dotyczącymi zdrowia reprodukcyjnego ( pro - choice). Po której stałam stronie? Po obydwu."
Co wpłynęło na zmianę myślenia i decyzje Abby, które zmieniły Jej życie? Nie jest to książka , która moralizuje i mówi, co kto ma robić. To nie jest książka, która potępia kogokolwiek. Każdy ma swoje sumienie, myśli i wolność w podejmowaniu decyzji. Każdy ma prawo zrobić to co uważa za stosowne i odpowiednie. Dlatego bardzo polecam, żeby ją przeczytać, bo czasem wystarczy , że coś w nas się otworzy i pomoże nam zrozumieć co jest słuszne.
Ja jestem pro - life, urodziłam 5 dzieci, choć słyszałam , że jesteśmy dzieciorobami, nigdy nie odebrałabym życia swojemu dziecku. Wiara w Boga i Jego plan pomaga i wcale nie mówię, że nie robię błędów, że zawsze wszystko jest idealne, że się nie buntowałam, że się nie zniechęcałam. Jestem tylko człowiekiem, który może się mylić w pewnych sytuacjach, ale w pewnych mieć rację. Książka bardzo mną wstrząsnęła, zważywszy na to, że kiedyś moja Mamusia powiedziała mi, że mój ojciec, mnie nie chciał i próbował Mamę zmusić do aborcji. Jak widać żyję. Dziękuję Ci Mamusiu, bez Ciebie i Twojej miłości nie byłoby mnie na świecie. Bardzo polecam, nie jako agitację , ale jako zrozumienie pewnych kwestii.

Temat aborcji i obrony życia jest dla wielu bardzo drażliwy i wywołuje dużo kontrowersji. Książka opowiada o Abby Johnson, która napisała " ...dobrych kilka lat spędziłam na linii starcia dwóch środowisk, obrońców życia ( pro - life) i tych, którzy opowiadają się za legalizacją aborcji oraz innymi prawami dotyczącymi zdrowia reprodukcyjnego ( pro - choice). Po której...

To już trzecia część tajemnic kawiarni Neon Cafe. Wiadomo Wrocław, opisy, ulice, wspomnienia, nie będę się powtarzać :) Mam nadzieję, że będzie jeszcze. Dobór historii typowo z życia, a życie różne, u jednych "idylla" u innych masakra, ciemna dziura, załamanie. Wygląda na to, że że są tacy, którzy nie potrafią się cieszyć z niczego, bo według nich nie ma z czego. Takie codzienne szare życie z problemami, ciągłym narzekaniem, porażką. są też i tacy , którzy potrafią znaleźć najmniejsze dobro, najmniejszą radość, która stawia na nogi i chce się żyć. Tajemnicza kawiarnia znów zmieniła miejsce, porę roku, przyciąga do siebie, otwiera serce i podpowiada, że warto się na sobą zastanowić, warto coś ze swym życiem zrobić, nie poddać się wpływowi marazmu, zastoju. Szacunek dla autorki za wyłapywanie takich niuansów. Pozwolę sobie zacytować taki fragmencik tekstu, który wisi u mnie na widocznym miejscu. " ...zobaczyłem chłopca z oczami przepełnionymi smutkiem. Stał i patrzył na inne dzieci, które się bawiły. Nie wiedział, jak ma się zachować. Zatrzymałem się przy nim i spytałem: „Dlaczego do nich nie dołączysz, chłopcze?”. Bez słowa dalej patrzył przed siebie i wtedy zrozumiałem, że jest głuchy. O Boże, wybacz mi, kiedy się skarżę. Ja mam dwoje zdrowych uszu. Świat należy do mnie.
Mam nogi, które zaniosą mnie, dokąd zechcę; mam oczy, dzięki którym mogę oglądać blask zachodzącego słońca; mam uszy, dzięki którym usłyszę odpowiedzi na moje pytania. O Boże, wybacz mi, kiedy się skarżę. Doprawdy, zostałem obdarzony wieloma błogosławieństwami. Świat należy do mnie." Polecam książkę i może wydaje się, że jest lekka, fajnie się czyta, to ma w sobie bardzo dużo głębi.

To już trzecia część tajemnic kawiarni Neon Cafe. Wiadomo Wrocław, opisy, ulice, wspomnienia, nie będę się powtarzać :) Mam nadzieję, że będzie jeszcze. Dobór historii typowo z życia, a życie różne, u jednych "idylla" u innych masakra, ciemna dziura, załamanie. Wygląda na to, że że są tacy, którzy nie potrafią się cieszyć z niczego, bo według nich nie ma z czego. Takie...

Wrocław jak wielki organizm żyje oddychając, zmieniając się, wplatając losy swoich mieszkańców ze swoim życiem. W zależności od lat powstania dzielnic, stare splata się z nowym dając całość. Kto by pomyślał, że żyje, oddycha, cierpi, przezywa, cieszy się jak człowiek. Pięknie to pisarka ujęła. A wśród tego żyjącego tworu pojawia się tajemnicza kafejka, z tajemniczym barmanem i miejscem, w którym otwierają się serca, myśli, wspomnienia. Oczywiście to Neon Cafe i druga odsłona pt. "Dni wypełnione słońcem." Kolejni czterej bohaterowie, a właściwie bohaterka i bohaterowie. Tu w zacisznym wnętrzu ujrzy światło historia zsyłki i woli przetrwania tego piekła i tajemniczego tanga, by wrócić kiedyś do domu. Tu rozśmieszy i wzruszy zwariowana historia pewnego ślubu i pięknej miłości. Tu także bohaterowie zatrzymają się nad swoim życiem i zastanowią się nad swoimi zachowaniami i czynami. Czy się zmienią, wyjdą ze swoich ograniczonych ram? Czy poczynią kroki zmiany utartych dróg, wygodnych i nie wymagających od nich niczego? Czy codzienna podróż tramwajem może stać się nadzwyczajna? Dziękuję Pani Malwinie za kolejną książkę, za odświeżenie wspomnień o moim kochanym Wrocławiu i o historiach do których na pewno jeszcze wrócę.
A barman ostatnim spojrzeniem ogarnął tajemnicze wnętrze, wtula tajemniczego kota za pazuchę i odchodzi. Wszystko przemienia się w pył i kafejka po raz kolejny znika, by po jakimś czasie pojawić się w innym miejscu i odkryć kolejne historie.

Wrocław jak wielki organizm żyje oddychając, zmieniając się, wplatając losy swoich mieszkańców ze swoim życiem. W zależności od lat powstania dzielnic, stare splata się z nowym dając całość. Kto by pomyślał, że żyje, oddycha, cierpi, przezywa, cieszy się jak człowiek. Pięknie to pisarka ujęła. A wśród tego żyjącego tworu pojawia się tajemnicza kafejka, z tajemniczym...

Żyjąc nigdy nie myślimy o tym jak nas będą postrzegać po śmierci bliscy i znajomi. Bohaterką tej książki jest starsza pani Elner, którą atakują na drzewie szerszenie. Spadając z drzewa traci przytomność, a w szpitalu stwierdzają Jej śmierć. Co starsza Pani robiła na drzewie? Jak zareagowała rodzina i okoliczni mieszkańcy na wieść o Jej śmierci? W pewnym momencie akcja przybiera nieoczekiwany zwrot i zaskoczenie... Ciepła, z zabawnymi elementami, pełna wspomnień na temat bohaterki, książka, daje dużo do myślenia, także nad naszym własnym własnym życiem. Polecam :)

Żyjąc nigdy nie myślimy o tym jak nas będą postrzegać po śmierci bliscy i znajomi. Bohaterką tej książki jest starsza pani Elner, którą atakują na drzewie szerszenie. Spadając z drzewa traci przytomność, a w szpitalu stwierdzają Jej śmierć. Co starsza Pani robiła na drzewie? Jak zareagowała rodzina i okoliczni mieszkańcy na wieść o Jej śmierci? W pewnym momencie akcja...

Nie ma to jak dobra lektura. Kiedy biorę książkę do ręki i okazuje się, że już świta, to wiadomo, że wkręciłam się w losy bohaterów i zapomniałam o rzeczywistości.
Całkiem przypadkowo poznałam w sieci autorkę tej książki i na początku nawet nie wiedziałam, że to pisarka. Połączyła nas miłość do Wrocławia, mojego rodzinnego miasta za którym bardzo tęsknię, a konkretnie dzielnica, która jest "rzut beretem" od dzielnicy w której mieszkali moi dziadkowi i w której spędziłam w dzieciństwie i młodości wiele szczęśliwych chwil, do których z chęcią wracam.
Malwina Ferenz wydała już kilka książek, mnie na razie udało się sięgnąć do "Aniołów do wynajęcia", ale obiecuję sobie , że wszystkie książki tej autorki przeczytam. Przede wszystkim dlatego, że pisze Ona językiem, który wpada w ucho i zapada w serce, a do tego bohaterem tej książki mógłby być każdy. "Anioły do wynajęcia" bawią do łez, trzymają do końca w napięciu, dotykają codziennych spraw i zostawiają niedosyt - głód na więcej. Dla mnie dużym plusem jest to, że akcja rozgrywa się na terenie Wrocławia, w konkretnym miejscach, które można odwiedzić. Nie będę opisywała treści, ani bohaterów, bo wtedy nie byłoby tak ciekawie. Postawię pytania - czy można coś zrobić z niczego? czy grupę "nieudaczników", osób które mają pokręcone życie może coś połączyć? czy można osiągnąć szczęście mimo przeciwności losu?
Zachęcam do przeczytania, a autorce bardzo dziękuję, że dała mi tyle radości :)

Nie ma to jak dobra lektura. Kiedy biorę książkę do ręki i okazuje się, że już świta, to wiadomo, że wkręciłam się w losy bohaterów i zapomniałam o rzeczywistości.
Całkiem przypadkowo poznałam w sieci autorkę tej książki i na początku nawet nie wiedziałam, że to pisarka. Połączyła nas miłość do Wrocławia, mojego rodzinnego miasta za którym bardzo tęsknię, a konkretnie...

Dostałam tę książkę w prezencie od dzieci. Nie jest to książka, którą czyta się jednym tchem. Wymaga zastanowienia i przemyślenia. Ojciec Grzegorz Kramer dotyka tak bardzo istotnej sprawy jaką jest nasza wiara i miejsce Boga w naszym życiu. Szczególnie my, którzy mówimy, że wierzymy, mamy dać tego świadectwo swoim życiem, myśleniem, postępowaniem. Nie jest to forma nauk straszących rozgniewanym Bogiem, ani zasad i pomysłów na zorganizowanie sobie życia. Autor na każdym kroku podkreśla, że najważniejsze w tym wszystkim jest to, że Bóg nas kocha mimo wszystko, obdarza nas wielką miłością bezinteresowną, nie zważając na nasze upadki, słabości. Nie przekreśla nas, pragnie tylko byśmy i my Go kochali, tak jak On nas i byśmy nie potępiali nikogo wywyższając się swoją "prawością". Każdy u Boga ma szansę na miłość i tego się trzymajmy.
Odnośniki do wybranych fragmentów Pisma Świętego zachęcają by sięgnąć do Pisma Świętego i je odnaleźć . W zakończeniach kolejnych rozdziałów autor stawia też pytanie, nad którym warto się zatrzymać, "przetrawić". Każdy czytający tę książkę na pewno wyciągnie dla siebie istotne sprawy, dlatego polecam, bardzo polecam. Można także odszukać blog prowadzony przez autora i poznać spojrzenie na inne aspekty naszego życia i naszej wiary.

Dostałam tę książkę w prezencie od dzieci. Nie jest to książka, którą czyta się jednym tchem. Wymaga zastanowienia i przemyślenia. Ojciec Grzegorz Kramer dotyka tak bardzo istotnej sprawy jaką jest nasza wiara i miejsce Boga w naszym życiu. Szczególnie my, którzy mówimy, że wierzymy, mamy dać tego świadectwo swoim życiem, myśleniem, postępowaniem. Nie jest to forma nauk...

Z przyjemnością przeczytałam kolejną serię Brandona Mulla. Tym razem 5 tomów cyklu Pięć Królestw. Książki tego autora czyta się lekko i z zapartym tchem. Zachęcił mnie cykl Baśniobór, potem przeczytałam Pozaświatowców i są to książki nie tylko dla dzieci i młodzieży. Kto lubi przygodę, baśniowość, magię, fantastykę, a także grozę, to te książki są dla niego.
Bohaterem Pięciu Królestw jest Cole, chłopiec, który trafił do tajemniczego świata zwanego Obrzeżem z własnej woli, by ratować przyjaciół porwanych przez dziwnych ludzi. Staje się niewolnikiem i w każdym tomie trafia do innego Królestwa. Poznaje wielu ludzi i tych złych i dobrych. Angażuje się w różne historie, ale przede wszystkim chce odnaleźć przyjaciół i uratować ich. Wiele sytuacji daje mu szansę na powrót do domu, do prawdziwego świata, za którym tak bardzo tęskni. Przed nim stają dylematy czy zostawić przyjaciół, czy zrezygnować z niebezpieczeństw, na rzecz własnego bezpieczeństwa. Co ważniejsze, zadania, które przed nim stają, czy też strach i ucieczka. Akcja trzyma w napięciu, które narasta i nie sposób się tutaj znudzić. Przy tym wszystkim wartości i cechy reprezentowane przez postaci z książki, walka ze złem, pragnienia, marzenia i wyobraźnia, a także opisy charakteryzujące krainy w których przebywa Cole zachęcają do czytania. Polecam

Z przyjemnością przeczytałam kolejną serię Brandona Mulla. Tym razem 5 tomów cyklu Pięć Królestw. Książki tego autora czyta się lekko i z zapartym tchem. Zachęcił mnie cykl Baśniobór, potem przeczytałam Pozaświatowców i są to książki nie tylko dla dzieci i młodzieży. Kto lubi przygodę, baśniowość, magię, fantastykę, a także grozę, to te książki są dla niego.
Bohaterem...

Mówią, że stara miłość nie rdzewieje. Coś w tym jest. Judyta po życiowych przejściach i zawodach zastanawia się nad rozpoczęciem nowego życia. Nie jest prosto podjąć decyzję i wykreślić wszystko co było do tej pory. Na szczęście ma swoją ukochaną kwiaciarnię i przyjaciółki, które są wsparciem. Zmiany zbiegają się z powrotem do Polski jej pierwszej miłości. Jednak czy Judyta poradzi sobie z przeszłością i wszystkimi obawami i lękami? Czy zacznie nowe życie, bezpieczne i pełne miłości?
Akcja rozwija się z każdą kolejna stroną, zachęcając do czytania. Przeplatają się wątki wspomnień i teraźniejszości. Czasem wzrasta napięcie wzmacniane wątkiem kryminalnym. Polecam, książka lekka i przyjemna i nie wiedziałam, że jest kontynuacją "Andromedy", więc muszę nadrobić zaległości :)

Mówią, że stara miłość nie rdzewieje. Coś w tym jest. Judyta po życiowych przejściach i zawodach zastanawia się nad rozpoczęciem nowego życia. Nie jest prosto podjąć decyzję i wykreślić wszystko co było do tej pory. Na szczęście ma swoją ukochaną kwiaciarnię i przyjaciółki, które są wsparciem. Zmiany zbiegają się z powrotem do Polski jej pierwszej miłości. Jednak czy Judyta...

To pierwsza książka Adama Wajraka, którą przeczytałam. Jest z kategorii literatury faktu. Bohaterami książki są wilki i badacze zajmujący się ich życiem, zwyczajami. Jednym z nich jest autor, przyrodnik dziennikarz, mieszkający w Puszczy Białowieskiej i zajmujący sie badaniem życia zwierząt. Napisana w stylu reportażu, pełnego ciekawostek, ale także i grozy i nie ze względu, że przysłowiowo "wilk zjadł babcię" tylko jacy są ludzie, ich bestialstwo i postrzeganie tych pięknych i ciekawych zwierząt. Treść czyta się lekko. Są także piekne zdjęcia wykonane przez autora. Polecam i na pewno siegnę po kolejną książkętego autora.

To pierwsza książka Adama Wajraka, którą przeczytałam. Jest z kategorii literatury faktu. Bohaterami książki są wilki i badacze zajmujący się ich życiem, zwyczajami. Jednym z nich jest autor, przyrodnik dziennikarz, mieszkający w Puszczy Białowieskiej i zajmujący sie badaniem życia zwierząt. Napisana w stylu reportażu, pełnego ciekawostek, ale także i grozy i nie ze...

Nigdy się tak w głos nie uśmiałam, jak przy tej książce. Czyta się jednym tchem. Styl, lekkość pióra, słowotwory, powodują, że nie można powstrzymać się od uśmiechu. Bohaterką jest młoda dziewczyna, która na pierwszy rzut oka, wydaje się niemądra. Jakże mylne stwierdzenie, bo czy szczerość i branie wszystkiego na serio jest głupie? Polecam tę książkę, szczególnie dziś w dobie zakłamania i obłudy. Śmieszne sytuacje, prostolinijność, romantyczność, ale także myśli, które nasuwają się przy czytaniu przemawiają za tym by zagłębić się w lekturze.

Nigdy się tak w głos nie uśmiałam, jak przy tej książce. Czyta się jednym tchem. Styl, lekkość pióra, słowotwory, powodują, że nie można powstrzymać się od uśmiechu. Bohaterką jest młoda dziewczyna, która na pierwszy rzut oka, wydaje się niemądra. Jakże mylne stwierdzenie, bo czy szczerość i branie wszystkiego na serio jest głupie? Polecam tę książkę, szczególnie dziś w...

Nowy cykl Mulla tym razem Pozaświatowcy. Dwoje dzieci, zupełnie niezależnych od siebie, z różnych stron Ameryki przenosi się w tajemniczy sposób do tajemniczej krainy, której nie ma w ich świecie. Dlaczego zostają przeniesieni, jakie przygody i zadania czekają na nich? Czy wrócą do swojego świata? To tylko niektóre pytania, które nasuwają się podczas czytania książki. Na początku zastanawiałam się, czy będzie tak ciekawa jak Baśniobór.
Nie zawiodłam się, akcja rozwija się z każdą stroną, tajemniczość, napięcie, brawura bohaterów, walka dobra ze złem, zdrady, przyjaźnie, kradną czas nie pozwalając na oderwanie się od treści. Wygląda na to, że kolejne noce będą zarwane, aż do ukończenia ostatniego tomu. Polecam. Świetna lektura na oderwanie się od rzeczywistości i problemów tego świata :)

Nowy cykl Mulla tym razem Pozaświatowcy. Dwoje dzieci, zupełnie niezależnych od siebie, z różnych stron Ameryki przenosi się w tajemniczy sposób do tajemniczej krainy, której nie ma w ich świecie. Dlaczego zostają przeniesieni, jakie przygody i zadania czekają na nich? Czy wrócą do swojego świata? To tylko niektóre pytania, które nasuwają się podczas czytania książki. Na...

To już druga książka Mastertona o detektyw Katie Maguire. Napiszę tak, treść trzyma w napięciu, działa na psychikę, duża dawka brutalności, sadyzmu, co ogólnie mi nie przeszkadzało, wiadomo kryminał, thriller musi być "pojechany". Przeszkadzały mi sceny erotyczne, aż nazbyt wyeksponowane, ze szczegółowymi opisami, według mnie niepotrzebne i zbyt perwersyjne, chociaż córka mówiła, że On ma taki styl pisania. Bez erotyki polecam, oczywiście dla tych co mają silne nerwy.

To już druga książka Mastertona o detektyw Katie Maguire. Napiszę tak, treść trzyma w napięciu, działa na psychikę, duża dawka brutalności, sadyzmu, co ogólnie mi nie przeszkadzało, wiadomo kryminał, thriller musi być "pojechany". Przeszkadzały mi sceny erotyczne, aż nazbyt wyeksponowane, ze szczegółowymi opisami, według mnie niepotrzebne i zbyt perwersyjne, chociaż córka...

"Baśniobór" jest książką, która wciąga tak, że nie można się od niej oderwać. To już 4 część przygód Kendry i Setha, którzy wraz z przyjaciółmi wykonują kolejną misję, tym razem w krainie smoków. Czy dobro zwycięży, czy wygra zło? Czy można wierzyć najbliższym? Co wymyśli niepokorny Seth? Nie będę opowiadać treści, zachęcam do przeczytania
Autor mami, zachwyca, wzbudza strach, buduje napięcie, prowadzi w najdalsze zakątki wyobraźni i co najważniejsze utrzymuje w ciekawości. Polecam, bardzo polecam

"Baśniobór" jest książką, która wciąga tak, że nie można się od niej oderwać. To już 4 część przygód Kendry i Setha, którzy wraz z przyjaciółmi wykonują kolejną misję, tym razem w krainie smoków. Czy dobro zwycięży, czy wygra zło? Czy można wierzyć najbliższym? Co wymyśli niepokorny Seth? Nie będę opowiadać treści, zachęcam do przeczytania
Autor mami, zachwyca, wzbudza...

Podebrałam córce książkę i przeczytałam ją przez noc :) Świetna lektura nie tylko dla dzieci i młodzieży. Rodzeństwo przyjeżdża do dziadków, u których nigdy nie byli. Mieszane uczucia, niechęć i pytanie co będziemy robili. Jakie zdziwienie gdy od pierwszych chwil dom dziadków owiany jest tajemnicami. Zasady wyznaczone przez dziadka, aż proszą się do ich złamania. Co spowoduje nieprzestrzeganie zasad przez brata? Gdzie jest babcia? Czy istnieją wróżki, najady , trole i inne dziwadała? Jakie niebezpieczeństwa kryją się w obejściu dziadka? Czy zło zwycięży dobro?
Wartka akcja, napięcie, tajemniczość i bajkowość to wszystko zachęca do przeczytania książki. Polecam bardzo i zabieram się za następne części .

Podebrałam córce książkę i przeczytałam ją przez noc :) Świetna lektura nie tylko dla dzieci i młodzieży. Rodzeństwo przyjeżdża do dziadków, u których nigdy nie byli. Mieszane uczucia, niechęć i pytanie co będziemy robili. Jakie zdziwienie gdy od pierwszych chwil dom dziadków owiany jest tajemnicami. Zasady wyznaczone przez dziadka, aż proszą się do ich złamania. Co...

Ostatnio z doskoku czytam kryminały Michaela Palmera, ponieważ wizytę w bibliotece mam zaplanowaną pod koniec tygodnia, córka użyczyła mi kryminał innej autorki, właśnie Sharon Bolton. Ktoś morduje chłopców, przecinając im tętnice szyjne. Nie wiadomo skąd taka brutalność i jakie przyczyny tak bestialskich czynów. Bohaterowie ze swoimi przeżyciami i traumami życiowymi są ciekawymi profilami psychologicznymi. Treść kryminału trzymała mnie w napięciu i do końca nie wiadomo było kto jest mordercą chłopców, a fakty nasuwały różne typy, ale jakże mylne. Tak mi się skojarzyło z realiami z naszego życia, jak łatwo kogoś osądzić tylko po poszlakach i zbiegach okolicznościach. Lektura świetna, szybko się czyta, do końca utrzymuje w niepewności i narastającym napięciu.Polecam i na pewno sięgnę do innych książek tej autorki.

Ostatnio z doskoku czytam kryminały Michaela Palmera, ponieważ wizytę w bibliotece mam zaplanowaną pod koniec tygodnia, córka użyczyła mi kryminał innej autorki, właśnie Sharon Bolton. Ktoś morduje chłopców, przecinając im tętnice szyjne. Nie wiadomo skąd taka brutalność i jakie przyczyny tak bestialskich czynów. Bohaterowie ze swoimi przeżyciami i traumami życiowymi są...

Mam Mamę leżącą od dwóch lat w łóżku, która niestety nie może sobie sama czytać, a i ze skupieniem i z pamięcią ma problem. Pani w bibliotece poradziła mi serię o emeryckiej szajce do słuchania. Powiem, że nie tylko ja się ubawiłam słuchając treść wszystkich trzech części. Mama często wybuchała śmiechem i słuchała z zainteresowaniem, komentując przygody przesympatycznych staruszków. Nie ważne, że potem treść umknęła Jej z pamięci, ale ważne, że z chęcią wracała do słuchania kolejnych fragmentów i znalazła zajęcie, które wyparło myśli o chorobie i leżeniu. Polecam tę książkę, a także audiobooki. Wspaniała rozrywka.

Mam Mamę leżącą od dwóch lat w łóżku, która niestety nie może sobie sama czytać, a i ze skupieniem i z pamięcią ma problem. Pani w bibliotece poradziła mi serię o emeryckiej szajce do słuchania. Powiem, że nie tylko ja się ubawiłam słuchając treść wszystkich trzech części. Mama często wybuchała śmiechem i słuchała z zainteresowaniem, komentując przygody przesympatycznych...

Wciąż narzekamy na coś w swoim życiu, mamy pretensje do Pana Boga, że nie jest tak jak chcemy.Nie umiemy też przebaczać. Książka "Jezu, Ty się tym zajmij" przybliża nam życie o. Dolindo Ruotolo świętego kapłana z Neapolu, który tak bardzo ukochał Jezusa Eucharystycznego i Matkę Najświętszą i do końca nie powiedział złego słowa na swojego ojca, tych, którzy czynili Mu wiele krzywdy i na instytucję Kościoła, mimo cierpień jakich doznał z ich przyczyny.
W książce tej autorka poznaje nas także z cudami i fragmentami prac napisanych przez ojca Dolindo. Największym jednak dobrem jest modlitwa dołączona do publikacji, która przyniesie pomoc w każdym strapieniu, nie tak jak my chcemy, ale według woli Boga.
Nie będę opisywać szczegółów treści i oceny swoich odczuć. Każdy, kto przeczyta tę książka i pozna osobę o. Dolindo będzie na swój sposób odczuwać to co jest w niej zawarte. Powiem tylko tyle, warto przeczytać i mieć tę perłę w swoich zasobach domowych.

Wciąż narzekamy na coś w swoim życiu, mamy pretensje do Pana Boga, że nie jest tak jak chcemy.Nie umiemy też przebaczać. Książka "Jezu, Ty się tym zajmij" przybliża nam życie o. Dolindo Ruotolo świętego kapłana z Neapolu, który tak bardzo ukochał Jezusa Eucharystycznego i Matkę Najświętszą i do końca nie powiedział złego słowa na swojego ojca, tych, którzy czynili Mu wiele...

Nie przepadam za współczesną literaturą, ale nad tą książką muszę się zatrzymać. W nierealnych ramach niesamowicie wstrzelona realność obecnego świata. Odwieczne aspekty miłości, dobra i zła, śmierci, wspólnoty, gwałtów, wojen, wykorzystywania... Człowiek, każdy inny, wyznaczający sobie cel, nie zawsze zgodny z celami innych, nie zawsze prawy, ale przekonany o swojej prawości i dobroci.
Polecam

Nie przepadam za współczesną literaturą, ale nad tą książką muszę się zatrzymać. W nierealnych ramach niesamowicie wstrzelona realność obecnego świata. Odwieczne aspekty miłości, dobra i zła, śmierci, wspólnoty, gwałtów, wojen, wykorzystywania... Człowiek, każdy inny, wyznaczający sobie cel, nie zawsze zgodny z celami innych, nie zawsze prawy, ale przekonany o swojej...