Kiedy Jared i Banner poznali się na studiach, połączyła ich przyjaźń, choć nikt nie przypuszczał, że coś takiego może być możliwe. Niestety pewne wydarzenie sprawiło, że po latach jedyne co ich łączy to wykonywany zawód, w którym są dla siebie konkurencją. Po przyjaźni została niechęć, żeby nie powiedzieć nienawiść podszyta pożądaniem, a jak wiadomo, od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok. Czy tak będzie też w ich przypadku?

Po pierwszej książce serii Obręcze, w której autorka zaprezentowała nam mocne, a nawet odrobinę szokujące sceny, tym razem otrzymujemy lżejszy romans, z mniejszą ilością dramatów i motywem hate to love. Główna bohaterka to niezwykle inteligentna i nieustępliwa kobieta, jednak cechuje ją również brak wiary w siebie, który podkopuje jej pewność siebie. Natomiast Jared, który kreowany jest na bezwzględnego i nieliczącego się z nikim mężczyznę, w rzeczywistości wcale taki nie jest. Już w pierwszej części tej serii mogliśmy poznać Jareda jako troszczącą się o bliskich osobę, dlatego trochę kłóciło się to z przedstawianiem go jako mężczyzny bez uczuć. Trzeba również zaznaczyć, że choć historia jest łagodniejsza od poprzedniej, to nie zabrakło w niej poważnych tematów i małych dramatów. Polecam!

Kiedy Jared i Banner poznali się na studiach, połączyła ich przyjaźń, choć nikt nie przypuszczał, że coś takiego może być możliwe. Niestety pewne wydarzenie sprawiło, że po latach jedyne co ich łączy to wykonywany zawód, w którym są dla siebie konkurencją. Po przyjaźni została niechęć, żeby nie powiedzieć nienawiść podszyta pożądaniem, a jak wiadomo, od nienawiści do...