WHISK(E)Y - notes degustacyjny z kompendium wiedzy
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- M Publishing
- Data wydania:
- 2022-04-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-11
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- whisky whiskey degustacja alkohol tomasz miler notes degustacyjny notes dzik
Książka o whisky po polsku! Autor z powodzeniem łączy teoretyczną i praktyczną wiedzę o whisk(e)y! Pozycję tę powinien znać każdy miłośnik whisk(E)y poważnie myślący o rozwoju swoich umiejętności degustacyjnych.
Wielu fanów whisk(e)y błędnie uważa, że tylko osoby genetycznie obdarzone niezwykłym węchem i smakiem, potrafią degustować. To nieprawda i ta książka jasno i prosto to tłumaczy!
Czego dowiesz się czytając “WHISK(E)Y - notes degustacyjny z kompendium wiedzy”:
Jak rozpoznawać smaki i aromaty w whisk(e)y?
Jak opisywać smak i aromat whisk(e)y?
Jak oceniać whisk(e)y na punkty?
Dlaczego alkohole mocną powodują pieczenie w ustach?
Czym jest adaptacja sensoryczna?
Jak działa zmysł węchu i smaku podczas degustacji?
Jakie są rodzaje whisk(e)y?
Jakie są regiony produkcji whisk(e)y
Jak przechowywać whisk(e)y?
Jak czytać etykiety whisk(e)y?
… i wiele więcej!
Książka ma 272 strony z czego 170 to notes degustacyjny, który wypełnia czytelnik degustując, a 102 to tekst, w którym w przemyślany i treściwy sposób zawarto opis systemu oceny whisk(e)y + kompendium wiedzy, którego zakres widać w publikowanym poniżej spisie treści.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31
- 15
- 11
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
"Najdroższy zeszyt świata" - moja żona.
Nietrudno się z tym nie zgodzić o czym poniżej.
Publikacja z pewnością potrzebna na naszym rynku, druga traktująca o tematyce degustacji alkoholi, jaką znam. Dyskusyjna pozostaje kwestia jej ceny/wartości oraz stricte treści i obojętności - o tym poniżej.
Na plus zasługuje sposób wydania jej - stylowa okładka w kolorze ciemnozielono-złotym, ponoć premium papier (100 g/m², normalna strona stosowana do drukarek ma zazwyczaj 80 g/m²), dwie zakładki tożsame kolorystycznie z okładką.
Treść ciekawie napisana, wszystko podparte znajomością tematu przez autora, wszystko jest jasno wytłumaczone, autor przekazuje swoją filozofię degustowania whisky, wyjaśnia jak to precyzyjnie opisać i stworzyć diagram na kole aromatyczno-smakowym, aby móc po jakimś czasie wrócić do tego wspomnieniami, czy zweryfikować po nabyciu doświadczenia. Skrótowo opisana historia whisky na świecie, do tego podział na regiony szkockiej wody życia.
Z pewnością rarytas dla wielbicieli, adoratorów i innych osób ślepo zapatrzonych w Tomasza Milera, jakich ma setki, czy nawet tysiące. Dla ludzi potrafiących zachować obiektywizm (za taką osobę się uważam) jest to solidna książka, a raczej notes, jakby chciał autor, choć jest w tym dużo racji. Samej treści merytorycznej do poczytania jest może 80 stron (około godzina czytania), reszta to karty degustacyjne (AŻ 300!!!) do samodzielnego wypełnienia, spis rankingowy degustowanych alkoholi (stanowiące ponad 2/3 publikacji). Łącznie 272 stron książki/notesu. Zatem informacje zawarte w opisie publikacji, tj. 102 stron treści do przeczytania, są mocno przesadzone (około 80 stron treści do poczytania, pozostałe 22 to spis treści, notka o autorze, wstęp, podsumowanie, parę pustych stron i okładki).
Treść podparta licznymi rycinami i AŻ SIEDMIOMA małoczytelnymi fotografiami w odcieniach szarości, jednak po książce po stówce (cena okładkowa - 99 zł) można byłoby się spodziewać przynajmniej kolorowych zdjęć, bądź zastąpienia ich spójnymi z resztą rycinami. Jest wiele książek wydanych w self-publishingu, które pod względem obojętności treści i posiadania (kolorowych) zdjęć biją na głowę tu recenzowaną, będąc przy tym o wiele tańsze, choć o innej tematyce (to nie pierwsza i na pewno nie ostatnia rzecz, którą tworzy Tomasz Miler, której realna wartość jest znacząco niższa niż proponowana). Niektóre treści można byłoby spokojnie potraktować dłuższym wyjaśnieniem/opisem, np. kwestię szkła do degustacji - pół strony zwieńczone zdjęciem dwóch kieliszków (małoczytelne, ale nt. tego już było), które autor zaprojektował, sprzedaje i korzysta w trakcie filmów w mediach społecznościowych.
Osobną kwestią jest sposób promocji wydania notesu. Autor jest znany z tego, co na każdym kroku, w każdym poście, czy innej publikowanej treści ogłaszał że wydał książkę, było to tak męczące, że odechciało się czytać postów, samo pojawienie się powiadomienia, czy nazwiska/zdjęcia na tablicy powodowało skrajnie negatywne odczucia. Miało się wrażenie, że każde otwarcie lodówki, szafki, drzwi, włączenie telewizora, radia spowoduje pojawienie się głosu/osoby autora ględzącego o swojej publikacji. Oczywistym jest promowanie tego, ale tak natrętne i męczące zabiegi można porównać tylko z telefonami ws. fotowoltaiki, czy obecnością w mediach Barbary Kurdej-Szatan.
Reasumując, publikacja z pewnością świetna dla osób zainteresowanych tematyką, zaczynających swoją przygodę lub pragnących poznać tę techniczną stronę degustacji. Dobra na prezent (tak otrzymałem swoją wraz z "podpisem" autora), czy do zakupu za własne środki to kwestia subiektywna. W mojej opinii koszt notesu nie jest adekwatny do treści w nim zawartej, pomijając już obojętność tych kart do samodzielnego wypełnienia. Na dobrą sprawę wszystko, co zawarte jest w publikacji można znaleźć w Internecie, często obszerniej opisane. Można by rzec, iż aromat (własne oczekiwania, obietnica autora, cała otoczka związana z notesem w mediach społecznościowych) nie był spójny ze smakiem (rzeczywistość), przez co całość jednak umiarkowanie zawiodła.
"Najdroższy zeszyt świata" - moja żona.
więcej Pokaż mimo toNietrudno się z tym nie zgodzić o czym poniżej.
Publikacja z pewnością potrzebna na naszym rynku, druga traktująca o tematyce degustacji alkoholi, jaką znam. Dyskusyjna pozostaje kwestia jej ceny/wartości oraz stricte treści i obojętności - o tym poniżej.
Na plus zasługuje sposób wydania jej - stylowa okładka w kolorze...