Waleriusz. Sprawa Piotra
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2014-04-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-15
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378184058
- Tłumacz:
- Marta Jabłońska-Majchrzak
- Tagi:
- Douglas Jackson powieść historyczna Waleriusz
Rok 63. Gajusz Waleriusz Werrens, po dramatycznej obronie świątyni Klaudiusza podczas powstania Budiki, zostaje przez cesarza Nerona obwołany bohaterem Rzymu. Gdy wraca z Brytanii, musi stawić czoło niebezpieczeństwom grożącym jego rodzinie i… podstawom imperium. W Rzymie aż huczy od pogłosek o nowej sekcie religijnej, wyznawcach Chrystusa, nieuznających boskości cesarza i ponoć podburzających tłumy. Neron wzywa Waleriusza, aby tym razem jako obrońca Rzymu rozbił sektę od środka i pochwycił jej przywódcę, Piotra. Jeśli mu się nie uda, życiem zapłaci zarówno on, jak i tysiące mieszkających w Rzymie Judejczyków. Gdy Waleriusz rozpoczyna poszukiwania, które zawiodą go aż na rubieże cesarstwa, odkrywa, że sukces może kosztować go niemal tyle samo co porażka…
„Mistrz gatunku, słusznie chwalony jako jeden z najlepszych współczesnych autorów powieści historycznych” – „Daily Express”
Douglas Jackson urodził się w 1956 r. w Jedburgh, na szkockim pograniczu, mieszka z żoną w uroczym Bridge of Allan, gdzie pisze, ogląda mecze rugby i straszy wędką ryby. Po 30 latach pracy jako dziennikarz postanowił przelać wieloletnią fascynację starożytnym Rzymem na karty powieści. Po sukcesie Kaliguli oraz Klaudiusza (kupionych przez Transworld za „sześciocyfrowa sumę”) zdecydował się poświęcić zawodowo pisaniu. Ma już na koncie pięć powieści historycznych i dwa thrillery.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Powrót Waleriusza
Gdy recenzowałem pierwszą część cyklu Douglasa Jacksona „Waleriusz”, nie kryłem entuzjazmu. Odnotowałem wtedy swoisty awans autora, którego wcześniej kojarzyłem z powieściami historycznymi o mniejszym ciężarze gatunkowym („Kaligula”, „Klaudiusz”). W powieści „Waleriusz. Nieustraszony trybun” Jackson wyszedł poza schemat historycznej przygodówki, znakomicie opisując zderzenie cywilizacji rzymskiej i brytońskiej. W rezultacie otrzymaliśmy znakomitą relację z krańców cesarstwa rządzonego przez Nerona. Jackson sugestywnie ukazał specyfikę kulturową i polityczne racje obydwu stron, a następnie wzorowo opisał dramatyczne wydarzenia znane jako powstanie Boudiki. Dlatego jeśli chodzi o oczekiwania związane z kontynuacją pierwszej części cyklu, trzeba przyznać, że poprzeczka zawisła naprawdę wysoko.
W drugim tomie, zatytułowanym „Waleriusz. Sprawa Piotra”, przenosimy się do Wiecznego Miasta. Tytułowy bohater, obwołany bohaterem Rzymu, nie może jednak spocząć na laurach. Otrzymuje od Nerona odpowiedzialne zadanie wytropienia przywódcy chrześcijan, niebezpiecznej sekty, zagrażającej tożsamości cesarstwa. W tym miejscu muszę stwierdzić, że drugi tom cyklu nie dorównuje pierwszemu. Jackson udając się do Rzymu w pierwszym stuleciu naszej ery wszedł na teren doskonale znany i wielokrotnie opisany. Decyzja to ambitna, choć niekoniecznie trafna. Od razu pojawia się pytanie, czy szkocki pisarz oferuje nam wizję Rzymu lepszą, atrakcyjniejszą niż poprzednicy? Żeby wspomnieć chociażby „Quo Vadis” Sienkiewicza. Otóż niekoniecznie. Jako entuzjasta powieści historycznych odwiedzałem już Rzym Stevena Saylora, Roberta Harrisa, Allana Massiego i wielu innych. Na tle tej konkurencji Douglas Jackson wypada, niestety, dość blado. Jego wizja Rzymu nie jest ani oryginalna, ani szczególnie atrakcyjna. Ot, umowne dekoracje, stanowiące tło dla perypetii głównego bohatera.
Sytuacji nie ratuje wprowadzenie historycznych postaci, np. Nerona czy Seneki. Ten drugi jest cynicznym grubasem, dbającym przede wszystkim o swoje dochody. Natomiast Neron jest postacią zdecydowanie przerysowaną. Niechęć czytelnika do cesarza autor buduje w sposób po prostu toporny. Raz po raz czytamy o białym pudrze przykrywającym pryszcze, o zimnym okrucieństwie, seksualnych perwersjach, itp. Neron Jacksona to figura karykaturalna, po prostu postać z kukiełkowego teatrzyku. Jego podwładni narysowani są równie grubą kreską. Naprawdę spory dystans dzieli te postaci od tych z pierwszego tomu, gdzie ani Brytowie ani Rzymianie nie byli przedstawieni tak płasko i jednowymiarowo.
Główna oś intrygi to śledztwo Waleriusza, z rozkazu cesarza tropiącego przywódcę chrześcijańskiej sekty. Opisując tego rodzaju intrygą należałoby, moim zdaniem, zająć jakieś jasne stanowisko co do istoty sprawy, czyli pro lub antychrześcijańskie. Tymczasem Jackson pozostaje letni. Waleriusz zaczyna sympatyzować z chrześcijanami, ale nie staje się jednym z nich. Dostrzega walkę o władzę pomiędzy Piotrem a Szawłem z Tarsu, jednak nie opowiada się po żadnej ze stron. Brak emocjonalnego zaangażowania Waleriusza udziela się czytelnikowi. Tymczasem o ileż byłoby ciekawiej, gdyby autor opowiedział się np. za tezą o szkodliwości chrześcijan z punktu widzenia interesów Rzymu. Gdyby pokazał absurd opowiadania się przez Rzymian za Chrystusem jako Mesjaszem, podczas gdy o religii żydowskiej i koncepcji Mesjasza nie mieli wcześniej najmniejszego pojęcia. Wypada stwierdzić, że Jackson niestety nie wykorzystał potencjału, jaki niesie temat. Czy warto zatem przeczytać jego powieść?
Mimo wszystko tak – o ile jesteśmy fanami starożytnego Rzymu, jeżeli kilkakrotnie obejrzeliśmy serial HBO pod tym tytułem, jeżeli znamy powieści Saylora, Harrisa i Sidebottoma. Trzeba tez przyznać, że książka przynosi nie tylko uproszczenia i uniki. Np. bardzo udana jest ta jej część, w której Waleriusz opuszcza Rzym i udaje się z niebezpieczną misją poza granice imperium, do Dacji. Kulturowe różnice i dramatyczne perypetie opisane są wówczas równie dobrze jak w pierwszej części. Wypada więc mieć nadzieje, że w kolejnym tomie autor zdecyduje się na wyruszenie wraz ze swym bohaterem mniej uczęszczanymi szlakami, gdyż najwyraźniej opisywanie peryferii cesarstwa wychodzi mu o wiele lepiej niż samego centrum.
Bogusław Karpowicz
Książka na półkach
- 48
- 44
- 20
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
W kolejnej z powieści o Waleriuszu Douglas Jackson wziął na warsztat najdawniejsze dzieje chrześcijaństwa. Tytułowy Piotr to przecież nikt inny, jak właśnie Szymon Piotr, opoka, na której Chrystus postanowił zbudować swój Kościół. Ten sam Piotr pojawia się w powieści jako przywódca gminy rzymskich chrześcijan, w tym małżonki cesarza Nerona, Poppei, która - jak dotąd mniemałem - związana była raczej z Żydami, nie zaś z chrześcijanami (inna rzecz, że w tamtym latach chrześcijan postrzegano jako żydowską sektę, taką jak saduceusze, faryzeusze czy esseńczycy). Autor uprawia powieściopisarstwo historyczne w duchu Dana Browna, a więc dyskredytujące chrześcijaństwo jako religię opartą, czy może ufundowaną na zafałszowanych, jeśli nie fałszywych wręcz przesłankach. Jako czytelnik popularnych (choć nie tylko) powieści historycznych i zarazem chrześcijanin (nie bezkrytyczny i nie pozbawiony mniejszych i większych wątpliwości) mógłbym to wszystko wybaczyć, bo przecież w ostatecznej instancji to tylko rozrywka, twórcy przysługuje licentia poetica, a kiepskie powieścidła Henryka Panasa i całkiem interesujące książki Zenona Kosidowskiego dawno już nauczyły mnie szacunku do myślących, czujących , wierzących inaczej. Nie wybaczę jednak literackiego bubla, beznadziejnego literaturopodobnego tworu, którego fabuła obfituje w pomysły tak banalne, że mogłyby się chyba zrodzić w głowie dziesięciolatka oczytanego w powieściach Walerego Przyborowskiego(są jeszcze tacy?) snującego sobie podobne historie przed zaśnięciem w miejsce liczenia baranów... Brak słów, które mogłyby wyrazić moje zażenowanie tą niesłychaną słabizną. Szkoda, bo poprzednia powieść z cyklu była całkiem dobra. Na koniec krótka uwaga: bywają krytycy wiary, Kościoła, chrześcijaństwa, których słuchać warto, a nawet trzeba. Bywają jednak i tacy, którzy sieją zamęt przy użyciu środków tak prymitywnych, że ani słuchać, ani czytać ich zwyczajnie nie wypada.
W kolejnej z powieści o Waleriuszu Douglas Jackson wziął na warsztat najdawniejsze dzieje chrześcijaństwa. Tytułowy Piotr to przecież nikt inny, jak właśnie Szymon Piotr, opoka, na której Chrystus postanowił zbudować swój Kościół. Ten sam Piotr pojawia się w powieści jako przywódca gminy rzymskich chrześcijan, w tym małżonki cesarza Nerona, Poppei, która - jak dotąd...
więcej Pokaż mimo to