rozwiń zwiń

Syn swego kraju

Okładka książki Syn swego kraju
Richard Wright Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Native Son
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1969-01-01
Data 1. wydania:
1940-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8306003977
Tłumacz:
Zofia Kierszys
Tagi:
Chicago getto kryzys przestępstwo konflikt społeczny Afroamerykanie literatura amerykańska literatura afroamerykańska
Inne
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1089
27

Na półkach: ,

Krótko o „Synu swego kraju”, ponieważ świetną recenzję tej książki już popełnił pan Ambrose, więc nie ma co w ogóle stawać w szranki :).

Książka Wrighta jest bardzo brutalna – zupełnie jak jej tytułowy bohater. Krótkie zdania, szybka narracja, bardzo trudna tematyka, momentami wulgarne słownictwo, wszechobecny, brutalny rasizm. Kłopot w tym, że mam wrażenie, że w swoim skądinąd słusznym gniewie Richard Wright trochę się pogubił, chociaż może rzeczywiście o taki wydźwięk powieści mu chodziło, nie wiem.

Bigger to morderca, bez dwóch zdań. Mimo wszystko stosując jakąś upiorną, pokręconą logikę, można jakoś wytłumaczyć zbrodnię popełnioną na Mary Dalton – kwestie rasowe, Bigger spanikował, być może nie chciał tak naprawdę zabić; w kontekście losów bohatera i realnej historii całej czarnej społeczności w USA mogą to być jakieś argumenty. Co jednak w takim razie z dalszym postępowaniem Biggera, na przykład w związku ze swoją dziewczyną? Co z zachowaniem Biggera z początku książki – brutalnym i zupełnie pozbawionym refleksji? Czy wszystko można zrzucić na okoliczności lub warunki, w jakich dorastał Bigger? Bardzo łatwo mi sobie wyobrazić amerykańskiego czytelnika, nawet dość liberalnego i niezbyt przeciwnego polityce równości rasowej, który kilkadziesiąt lat temu, po przeczytaniu powieści stwierdził, że:

- Czarnych to jednak należy izolować;
- Kara śmierci jest dobra;
- Tak się kończy odwrócenie od prawdziwych amerykańskich wartości, w tym religii;
- Dajmy czarnym prawa, a natychmiast pojawią się komuchy (tak, w powieści wątki komunistyczne są obecne dość mocno – a wiadomo, co myśleli i myślą Amerykanie o komunistach).

Mam wrażenie, że gdy chociaż jeden z tych poglądów powstanie w głowie czytelnika, cały trud Wrighta idzie na marne. Tak się nie walczy o czyjekolwiek prawa. Zbrodnia zawsze będzie zbrodnią – nieważna jest rasa oprawcy i ofiary. To, że przez setki lat czarni Amerykanie byli wieszani z byle powodu albo i bez niego, nie oznacza, że nagle morderstwo białej dziewczyny nabierze sensu albo będzie mogło zostać uznane za odkupienie czyichkolwiek win. Trudno mi uwierzyć, że jakikolwiek myślący, czarnoskóry czytelnik po przeczytaniu „Syna swego kraju” pomyślał o Mary Dalton: dobrze jej tak! Go Bigger! Bo jednocześnie musiałby usprawiedliwić wszystko, co zrobił bohater Wrighta.

Dla porównania – postać Meursaulta z „Obcego” Camusa jest w pewnym stopniu podobna do Biggera, ale jakże o wiele lepiej Camus ją przemyślał! Mersault też zabija, ale nawet nie próbuje dorobić ideologii do swojego czynu. Za Biggera dorabiają ideologię wszyscy – i tak już od kilkudziesięciu lat.

Myślę, że o tej książce będzie jeszcze głośno. Nie oceniam jej zbyt wysoko jako powieści, ale „Syn swego kraju” jest tak ważnym tekstem kultury, że mimo wszystko warto go znać.

Krótko o „Synu swego kraju”, ponieważ świetną recenzję tej książki już popełnił pan Ambrose, więc nie ma co w ogóle stawać w szranki :).

Książka Wrighta jest bardzo brutalna – zupełnie jak jej tytułowy bohater. Krótkie zdania, szybka narracja, bardzo trudna tematyka, momentami wulgarne słownictwo, wszechobecny, brutalny rasizm. Kłopot w tym, że mam wrażenie, że w swoim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    381
  • Przeczytane
    135
  • Posiadam
    47
  • Literatura amerykańska
    10
  • Ulubione
    9
  • 1001 książek
    3
  • 100 książek wg Newsweek
    3
  • 100 książek wg TIME
    3
  • Literatura piękna
    3
  • 2012
    2

Cytaty

Więcej
Richard Wright Syn swego kraju Zobacz więcej
Richard Wright Syn swego kraju Zobacz więcej
Richard Wright Syn swego kraju Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także