Syn bagien
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2022-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-26
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308074732
- Tagi:
- literatura polska przedwojnie lata 30. Polesie
Przedwojenna Polska, o jakiej istnieniu nie śniliśmy w najgorszych koszmarach.
Kapitan Maurycy Jakubowski i śledztwo, w którym przyjdzie mu się mierzyć z siłami nie tylko z tego świata…
Klimatyczny kryminał autora Grzechów "Paryża Północy"!
Rok 1937. Na dzikiej, miejscami pogańskiej ziemi Polesia dochodzi do serii okrutnych morderstw i zaginięć. Podejrzenia kierują się w stronę Wacława Kostki-Biernackiego – wszechwładnego wojewody poleskiego. To ubóstwiany przez mieszkańców, znienawidzony przez przeciwników politycznych i podejrzany o konszachty z samym diabłem niepodzielny władca.
Jednym z zaginionych w odmętach poleskich bagien jest kapitan kontrwywiadu Adam Staff. Dowództwo w ślad za nim posyła młodego i ambitnego Maurycego Jakubowskiego, który niczym kapitan Marlow podąża na spotkanie z poleskim Kurtzem – Wacławem Biernackim.
Czy plotki o tym, że wojewoda składa swoje ofiary na ołtarzu szatana, okażą się prawdziwe? Maurycy trafia do Dawidgródka, poleskiego Twin Peaks, miejsca pełnego degeneratów, alkoholików oraz wyznawców Stalina i Hitlera. Chcąc rozwikłać zagadkę, będzie musiał wejść w świat pradawnych wierzeń i przerażających rytuałów, których istnienia nawet nie podejrzewał.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Demony Polesia
„- ... detoriubus nostris et Ne nos inducas in tentatione, sed libera nos a Malo – szepcze Stefanek.
- Ktoś ty?!
Cisza. Idzie na nas. Koń, jakby ktoś mu szaleju podał, znów wierzga i rży. Coś idzie i idzie.
- Ktoś ty?!”
Po lekturze niektórych książek w głowie pozostaje mętlik. Sami zadajemy sobie pytanie, co właściwie sądzimy o danym tytule? Czy nam się spodobał? Czy było to przyjemne zaskoczenie, czy raczej przykre rozczarowanie? Jak napisać recenzję danej powieści, gdy sami nie do końca jesteśmy pewni naszych odczuć?
Takie właśnie myśli kłębiły mi się w głowie po przeczytaniu najnowszej książki Pawła Rzewuskiego pod tytułem „Syn bagien”. Autor jest znanym historykiem. Czytelnikom dał się już poznać z kilku publikacji, w których opisywał różne aspekty historii II RP. Tym razem wkroczył na nowy dla siebie teren. W pewnym sensie można więc powiedzieć, że „Syn bagien” jest jego powieściowym debiutem.
Jak autor wypadł w zupełnie nowej dla niego formie? O czym jest powieść Pawła Rzewuskiego? Akcja rozpoczyna się na wiosnę roku 1937. Kapitan Maurycy Jakubowski, pełniący służbę w słynnym Oddziale II Sztabu Generalnego, zostaje wezwany przez przełożonych na rozmowę. Ze zdziwieniem zauważa, że za biurkiem siedzi sam premier. Bez trudu domyśla się więc, że został wezwany w niezwykle ważnej i delikatnej sprawie. Okazuje się, że na Polesiu zaginął jego przyjaciel, również pracownik kontrwywiadu. Jakubowski zostaje więc wysłany na miejsce, aby tam poznać prawdę.
Tak trafia na Polesie, niezwykłą krainę w II RP. Szybko orientuje się, że jest to miejsce tajemnicze, rządzące się swoimi prawami. Zupełnie niepodobne do Warszawy. Wszyscy wypowiadają tu z bojaźnią jedno imię: wojewody Kostka-Biernackiego. Na Polesiu rządzi on twardą ręką i biada temu, kto odważy mu się sprzeciwić. Czy jednak może być prawdą to, co gadają miejscowi? Czy wojewoda istotnie zaprzedał swą duszę diabłu? Czy to on ma coś wspólnego z serią tajemniczych zaginięć i okrutnych morderstw, które wstrząsają całą okolicą?
Kapitan Maurycy Jakubowski szybko orientuje się, że nie jest mile widzianym gościem. Jedni widzą w nim urzędnika z Warszawy, który potrafi tylko teoretyzować. Inni nie chcą z nim rozmawiać, tłumacząc to tym, że i tak nie zrozumie. Czy Maurycy odnajdzie się w gąszczu ludowych wierzeń, przesądów i guseł? Czy będzie umiał sprytnie poruszać się w labiryncie miejscowych układów i zależności? Czy będzie wiedział, komu zaufać a kogo się obawiać? Wreszcie, czy odkryje prawdę i odnajdzie zaginionego przyjaciela? Okoliczności są dalece niesprzyjające. Gdy dodamy do tego wszystkiego piękne kobiety, sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej.
„Syn bagien” to nie jest łatwa powieść. Powiem szczerze, że momentami nużyła mnie ta książka i miałem ochotę odłożyć ją na półkę. Jednak w pewnym momencie, gdy akcja przyśpiesza, to ciągnie ona za sobą również czytelnika chcącego poznać rozwiązanie zagadki. Paweł Rzewuski głównym bohaterem swojej powieści uczynił tak naprawdę miejsce, w którym rozgrywa się akcja. Wszystkie inne postaci są tylko tłem na scenie, jaką jest ten tajemniczy region. Polesie z książki to świat zupełnie inny od tego, jaki zna Jakubowski. Tamtejsi mieszkańcy są ludźmi prostymi.
Właściwie nie identyfikują się z żadną narodowością. Mocno podkreślają, że są po prostu „tutejsi”. Ogromną rolę w ich życiu odgrywają lokalne wierzenia i przesądy. Śmiało można powiedzieć, że Polesie to miejsce, gdzie cywilizacja jeszcze nie dotarła.
Jednak jest w tej powieści także coś irytującego. Liczne sny i wizje, których doświadcza Maurycy, zaburzają ciągłość akcji i wymagają od czytelnika maksymalnej uwagi. Moim zdaniem jest ich po prostu za dużo. Także relacje kapitana z miejscowymi kobietami – cóż, ich opis pozostawia wiele do życzenia. Autor chyba nie chciał ostatecznie napisać powieści erotycznej?
Podsumowując, jest to powieść niełatwa do ocenienia. Duży plus za miejsce akcji. Polesie zostało popisane niczym jakaś mityczna kraina, a nie jedna z prowincji II RP. Jednak sama fabuła mogłaby być nieco bardziej spójna i tym samym łatwiejsza dla przeciętnego czytelnika. Oceniam na sześć gwiazdek, uznając, że to najbardziej wyważona ocena.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 88
- 42
- 8
- 7
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Swego czasu miałam przyjemność czytać "Grzechy Paryża Północy" Pawła Rzewuskiego, garść opowieści o mrocznej stronie międzywojennej Warszawy. Tym razem autor pokusił się o napisanie powieści, której akcja toczy się na Polesiu.
Jest rok 1937. Marszałek Piłsudski już nie żyje, a polski rząd boryka się z narastającymi problemami. W kraju kłócą się ze sobą rozmaite partie i stronnictwa, na zachodzie rośnie w siłę coraz bardziej agresywna Rzesza, a od wschodu zagrażają sowieccy komuniści.
Maurycy Jakubowski, były oficer Legionów, zostaje wysłany na Polesie z poleceniem, by odnalazł swego dawnego przyjaciela Adama Staffa, pracownika słynnej "dwójki", który zaginął. Przy okazji ma się spotkać z nieuchwytnym wojewodą Wacławem Kostkiem-Biernackim oraz wyjaśnić inne tajemnicze zniknięcia. Czy Jakubowski zdoła uratować przyjaciela? Co naprawdę kryje się pod misją, na którą wysłali go przełożeni? Kim jest tajemniczy "Syn Bagien"?
(cd recenzji na fb)
https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/8075161389176567/
Swego czasu miałam przyjemność czytać "Grzechy Paryża Północy" Pawła Rzewuskiego, garść opowieści o mrocznej stronie międzywojennej Warszawy. Tym razem autor pokusił się o napisanie powieści, której akcja toczy się na Polesiu.
więcej Pokaż mimo toJest rok 1937. Marszałek Piłsudski już nie żyje, a polski rząd boryka się z narastającymi problemami. W kraju kłócą się ze sobą rozmaite partie i...