rozwiń zwiń

Śladami Steinbecka. W poszukiwaniu Ameryki

Okładka książki Śladami Steinbecka. W poszukiwaniu Ameryki
Geert Mak Wydawnictwo: Czarne Seria: Seria Amerykańska reportaż
584 str. 9 godz. 44 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria Amerykańska
Tytuł oryginału:
In America: travels with Steinbeck
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2021-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-30
Liczba stron:
584
Czas czytania
9 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381912747
Tłumacz:
Małgorzata Diederen-Woźniak
Tagi:
Stany Zjednoczone USA Steinbeck podróże literatura podróżnicza
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Znikająca Europa Jurij Andruchowycz, Mircea Cărtărescu, Karl-Markus Gauß, Tatjana Gromača, Marius Ivaškevičius, Lídia Jorge, Fatos Lubonja, Geert Mak, Christoph Ransmayr, Andrzej Stasiuk, Swietłana Wasilenko
Ocena 7,0
Znikająca Europa Jurij Andruchowycz,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
256 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
135
132

Na półkach:

Steinbecka praktycznie nie czytałem. Oprócz "Tortilli flat" - którą akurat uwielbiałem. Ale z tego co później o nim ktoś napomknął - chyba porzucił ten łobuzerski, łotrzykowski sznyt - a szkoda. Amerykę uwielbiam - nie tą filmową (chociaż już kręcą filmy o tej prawdziwej ameryce, vide "Nomadland"), ale tą faktyczną. Ten miliard dwudziestoosobowych miasteczek w środku niczego, ze stacją benzynową, seven eleven i super 8. Te góry skaliste które przez 10 godzin jazdy na wprost, ręce zdjęte z kierownicy, nic nie robią tylko rosną, wypełniają całe niebo aż stykają się z horyzontem za plecami. Taki drugi kraj to chyba tylko Rosja, ale tam już chyba nie pojadę, nie w tym życiu. Moim ostatnim wielkim niespełnionym marzeniem jest zejść na dno wielkiego kanionu i spędzić tam noc patrząc na gwiazdy. Oby się nie spełniło, bo nie zostanie mi już nic więcej. Zorzę polarną już widziałem. No dobra, co ten Geert. Jedzie za tym Steinbeckiem. Ma taki pomysł, że zrobi taką panoramę ameryki w lustrze - jedno odbicie 60 lat temu, drugie obecnie. I to robi. Ciekawie to robi. Dla mnie okazja, żeby sobie uporządkować, który Roosevelt był który, bo ciągle zapominam, jaki był ten Lyndon Johnson. Czasami coś palnie (że np XVIII europie nie było niewolnictwa - chłop pańszczyźniani chcieliby go na słówko), czasem trochę smęci, kiedy wpada w takie narracje, że kiedyś to były czasy, teraz już nie ma czasów - ale przeważnie jest interesująco. Przy czym - im dalej w las, tym bardziej jest to bardziej oczywiste, że jesteśmy świadkami pewnego upadku - upadku ameryki, która upadała w oczach Steinbecka i upada w oczach Maka (powiedziałbym, że dość długotrwałe to upadanie, ale, ja wiem, może i mają w tym jakąś historyczną rację), ale również upadku Steinbecka, upadku jako pisarza, kiedy książki które pisze są coraz gorsze (a jest ciągle przed swoim noblem), upadku jako człowieka, dręczonego przez nałóg kokainowy, zaplątanego we własne konfabulacje zamaskowane jako literaturę faktu, w narastającej depresji i kryzysie pędzącego coraz szybciej przez amerykę, coraz mniej jakby zwiedzał, coraz bardziej jakby uciekał. O wielu rzeczach czytałem któryś już raz z rzędu (nowy orlean i katarina), w kilku miejscach byłem (badlands, chicago, san francisco, montana) - sentymentalnie się o tym czytało. Ale też mam takie wrażenie na sam koniec - że bym to chętnie przeczytał trochę inaczej. Bardziej o podróży, o ludziach, miejscach, smakach. Mniej mantr o tym jak wszystko marnieje, jak stary świat odchodzi, jak demokracja pleśnieje, jak umierają sny o imperium. Mniej socjologizowania, tym bardziej, że niewiele znalazłem rzeczy których bym wcześniej nie czytał. Pewnie byłaby to jednak inna książka niż ta którą Mak napisał.

Steinbecka praktycznie nie czytałem. Oprócz "Tortilli flat" - którą akurat uwielbiałem. Ale z tego co później o nim ktoś napomknął - chyba porzucił ten łobuzerski, łotrzykowski sznyt - a szkoda. Amerykę uwielbiam - nie tą filmową (chociaż już kręcą filmy o tej prawdziwej ameryce, vide "Nomadland"), ale tą faktyczną. Ten miliard dwudziestoosobowych miasteczek w środku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    950
  • Przeczytane
    328
  • Posiadam
    117
  • Teraz czytam
    17
  • USA
    11
  • Reportaż
    11
  • Chcę w prezencie
    10
  • Do kupienia
    8
  • 2014
    7
  • Ebook
    5

Cytaty

Więcej
Geert Mak Śladami Steinbecka. W poszukiwaniu Ameryki Zobacz więcej
Geert Mak Śladami Steinbecka. W poszukiwaniu Ameryki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także