Jeśli zawiewa u Was chłodem i potrzebujecie ciepełka, ta książka nie tylko Was rozgrzeje, ale przypiecze Wam to i owo. Poziom ognistości tej książki nawet mnie zaskoczył :)

"Niepoznany" Aleksandry Łacic to pełna namiętności historia Alex, która wraz z narzeczonym (lekkim buraczyną, który jest jednocześnie piękny jak Adonis) przenosi się na kilka miesięcy do Hiszpanii. Nie układa im się najlepiej i żyją obok siebie jak współlokatorzy. Kiedy nasza bohaterka poznaje skończenie pięknego (i obrzydliwie bogatego) Larsa, jej życie się zmienia. I nie chodzi tylko o szybkie numerki na stole, ale również o drogie prezenty, życie pełne przepychu i... niebezpieczeństwo, którego bohaterka się nie spodziewała.

Jest w tej książce sporo naiwności, jest ta nasza bohaterka... W zasadzie nie do końca wiemy kim jest, jaka jest. Wchodzi mocno bezrefleksyjnie w nowy układ, zauroczona przystojniakiem ze Szwecji. Ale czy wszystko musi być takie logiczne i racjonalne? Na szczęście w książkach nie musi :)

Książka jest wciągająca i zorientowałam się po kilku godzinach, że wsiąknęłam w tę fabule dość mocno.

Książka zdecydowanie 18+, doskonała na leniwe popołudnie albo wakacyjny poranek.

Jeśli zawiewa u Was chłodem i potrzebujecie ciepełka, ta książka nie tylko Was rozgrzeje, ale przypiecze Wam to i owo. Poziom ognistości tej książki nawet mnie zaskoczył :)

"Niepoznany" Aleksandry Łacic to pełna namiętności historia Alex, która wraz z narzeczonym (lekkim buraczyną, który jest jednocześnie piękny jak Adonis) przenosi się na kilka miesięcy do Hiszpanii. Nie...