Sugar Wallace zjawia się na Manhattanie ze swoimi pszczołami, tajemniczą przeszłością i niecodziennym upodobaniem do taktu i manier, wywracając życie mieszkańców przy Flores Street do góry nogami. Kobieta od lat szuka swojego miejsca podróżując po kraju, lecz nie zdarzyło się, by osiadła gdzieś na stałe. Przeprowadzając się po raz kolejny, zabiera ze sobą swój ul i zostawia liczne grono przyjaciół, których życie na zawsze odmieniła. Jednak kto naprawi jej własne... I co ona na to…

Książkę dostałam w prezencie i gdy zobaczyłam jej oprawę, od razu poczułam, że ta książka do mnie przemówi. Co prawda nie ocenia się książki po okładce, ale ta bardzo mi się spodobała - była subtelna i kobieca. Przypomniała mi okładki, jakie tworzono kiedyś, gdy jeszcze grafika nie była aż tak zaawansowana.

Jeśli chodzi o samą fabułę, pomysł na historię był naprawdę świetny. Czytało mi się tę książkę przyjemnie, szybko i często do niej powracam. Autorka stworzyła barwne postacie, które mają swoje ludzkie przywary i wady. Przecudownie było poznać tych bohaterów, czułam się tak, jakbym towarzyszyła im we wszystkich przygodach.

Ta książka dla mnie jest lekiem na zastój czytelniczy, wtedy zazwyczaj po nią sięgam. Polecam ją Wam również w takiej sytuacji :)

Sugar Wallace zjawia się na Manhattanie ze swoimi pszczołami, tajemniczą przeszłością i niecodziennym upodobaniem do taktu i manier, wywracając życie mieszkańców przy Flores Street do góry nogami. Kobieta od lat szuka swojego miejsca podróżując po kraju, lecz nie zdarzyło się, by osiadła gdzieś na stałe. Przeprowadzając się po raz kolejny, zabiera ze sobą swój ul i zostawia...